Przyznaje
Problem polega na tym, że dziewczyny nie zawsze myślą tak jak my. Chyba, że konkretnie ustaliliście, że to tylko całowanie, to wtedy wszystko powinno być jasne
Chyba, że nieświadomie za bardzo jej się spodobało...
Wybacz, trochę za dużo analizuje, ale już to kiedyś przerabiałem i potem był płacz i pretensje. Dlatego tylko zwracam Ci na to uwage
MERLINIE, NAWET NIE WIESZ JAKI JESTEŚ DO MNIE PODOBNY!
Miałem kiedyś zakład, z którego nie jestem zbytnio dumny, ale polegał on na poderwaniu czterech dziewczyn z różnych domów w ciągu miesiąca...
Powiedziałbym "baw się", ale dopowiem jeszcze "uważaj"
Bo każdy ma uczucia