Kochany Camaelu,

Nie sądzę, aby odpowiednim było wspominanie naszego ostatniego spotkania. Jak zapewne się wtedy sam zorientowałeś, nie byłam w najlepszej formie... Nie mniej, w pełni doszłam już do siebie, więc dziękuję Ci za zainteresowanie. I jednocześnie muszę przeprosić. Moje słowa nie oddadzą tego, jak wielkie zażenowanie sprawia mi rozpamiętywanie naszego pierwszego spotkania po latach. Podobnie jak ty, jeśli w ogóle o nim myślałam, nie sądziłam, że odbędzie się ono w taki sposób. Chciałabym cofnąć czas i nie mieć styczności z tym feralnym eliksirem, ale niestety, nie jest to możliwe.
Również pragnę pogratulować Ci rozpoczęcia pracy w Hogwarcie! Zawsze wiedziałam, że jesteś odpowiednią osobą do przekazywania swojej wspaniałej wiedzy innym! Co do mojej kariery: sądzę, że na pewno zmienił byś zdanie ;) Próbuję nie popełniać błędów mojego poprzednika na tym stanowisku, ale zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie. Nie próbuję nic konkretnego planować, bo sam dokładnie wiesz, jak ciężko później takie plany realizować w życiu codziennym, mając pod swoją pieczą takich uczniów.
Liczę na to, że wielokrotnie będziemy mieli sposobność do porozmawiania. W zdecydowanie bardziej sprzyjających warunkach niż te, które towarzyszyły nam ostatnio... Choć nie wykluczam, że ponownie mogę się na Ciebie rzucić, lecz tym razem prawdopodobnie po to, aby oczy Ci wydłubać, za wypominanie mi tamtego dnia...

Niecierpliwie wyczekująca odpowiedzi,
Trice

Kochany Karmelku,

Mogę sobie tylko wyobrażać, jak skonsternowany musiałeś się czuć w tej sytuacji, skoro ja sama nie miałam pojęcia, co się ze mną działo... To było tak różnym i dziwnym doświadczeniem, że nawet nie wiem, jak je ocenić. Mój mózg doskonale wiedział, co chcę zrobić bądź powiedzieć, a ciało jakby w ogóle go nie słuchało. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś podobnym i mam szczerą nadzieję, że szybko powtórka z rozrywki nie nastąpi.
Oczywiście, że stara miłość nie rdzewieje, jednak okazałabym Ci to zdecydowanie subtelniej niż usilnie próbując wepchnąć język do Twojego gardła, na środku szkolnego korytarza, gdzie każdy mógł to zobaczyć ;)
Prędzej czy później ono nastąpi. Nie nawykłam mówić kłamstwa, dlatego otwarcie Cie informuję, jak może być. Najważniejsze, aby przy tym nie stracić głowy. Wiem, że świetnie sobie poradzić, w końcu inaczej nie wybrali by Cię na tak ważne stanowisko. Uwierz w siebie choć częściowo tak mocno, jak ja w Ciebie zawsze wierzyłam :)
Zastanowię się, czy je należy porzucić, czy raczej zrealizować. Wszystko zależy od tego, jak miłym dla mnie będziesz... A pamiętaj, że znam kilka ciekawych eliksirów, być może jakieś z opóźnionym działaniem? Może lepiej nic nie pij, co wyjdzie z pod mojej ręki... (oczywiście żartuję, wiesz, że to tak z miłości!)

Twoja
Trice

Kochany Karmelku,

Sądzę, że w moim przypadku musi upłynąć jeszcze wiele czasu, abym zaczęła czuć się komfortowo z sytuacją, która nas spotkała. Może kiedyś będę w stanie się z tego śmiać, ale na ten moment... Raczej się na to nie zanosi.
Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że nie miałeś ochoty skorzystać z propozycji, którą Ci wtedy dałam! Nie wiem, jak bym spojrzała potem sobie w oczy, gdybym miała świadomość, że tak perfidnie Cię wykorzystałam w czasie mojej "małej" niepoczytalności. W szczególności jeśli weźmie się pod uwagę naszą przeszłość ;)
Każdy popełnia błędy, więc i ty będziesz. Oczywiście, że nie mówię Ci tego tylko po to, aby Ci dokuczyć czy uprzykrzyć życie. Mówię to, aby uświadomić Ci fakt, że takie jest po prostu życie i nic na to nie poradzisz. Rób to, co do Ciebie należy, najlepiej jak to potrafisz. Rezultaty potrafią być zaskakujące. Uwierz, byłam w tym miejscu co ty, ale poszłam dalej. Tobie też to radzę. Gonienie za ideałem, który nie istnieje, nie ma najmniejszego sensu.
Nim miałbyś możliwość zorientować się, że coś z napojem było nie tak, już dawno byś wszystko ładnie mi śpiewał, bądź, nie wiem co ;)

Twoja
Trice

Karmelku,

Skoro w taki sposób stawiasz sprawę... to chyba nie mam odwagi Ci odmówić. Nauczymy dzieciaki i resztę przybyłej tam kawalerii, jak się tańczy.

Twoja Trice

P.S.

Te wspomnienia wciąż są nazbyt żywe w mojej głowie.

Szanowny Panie Profesorze

Odpowiadając na pytanie o transmutacji rzeczowej, chciałem krótko scharakteryzować tę dziedzinę magii. Jak sama nazwa wskazuje pozwala ona na zamianę jednych obiektów w inne, a nie tylko na zmianę cech fizycznych przedmiotu. Można korzystać z niej w celu zamiany jednego obiektu w ten sam o innych cechach i wymairach (np. zegarek w piękny, zdobiony zegar) lub w zupełnie inny przedmiot (np. Rower w rzeźbę). Transmutację międzyrzeczową możemy podzielić na 3 rodzaje:
-Powiększającą (zamiana przedmiotów w inne, większe od oryginału)
-Pomniejszającą (Zamiana przedmiotów w inne, mniejsze od oryginału)
-Równorzędną (Zamiana przedmiotów w inne, o podobnych wymiarach).
Innymi zaklęciami stosowanymi w tej dziedziny magii są:
-Invento (Powiększająca) - Pozwala zamieniać obiekty w większe np. igłę taboret. Przeciwzaklęciem jest Pervate.
-Convigo (Pomniejszająca) - Przeciwieństwo Invento, zamienia większe obiekty w mniejsze, np. Łóżko w szklankę. Przeciwzaklęciem jest proste Finite Convigo

Maximilian Felix Solberg
VI rok, Slytherin

Profesor Whitelight

Piszę w sprawie pracy domowej. Transmutacja międzyrzeczowa jest jedną z najbardziej podstawowych form transmutacji nauczanej w szkole i polega na przemianie jednej rzeczy w kompletnie inną, przykładowo, tak jak na lekcji - porcelanową filiżankę. Wymaga zachowania odpowiednich proporcji oraz skupienia podczas rzucania zaklęć. Jest pojęciem innym od transmutacji niemiędzyrzeczowej i należy je obydwa prawidłowo rozróżniać.

Głównie wyróżniamy trasmutację międzyrzeczową powiększającą i transmutację międzyrzeczową pomniejszającą, jak również tę zamieniającą przedmiot w inny przedmiot o określonym rozmiarze. Ta druga nie jest przeciwzaklęciem do pierwszego i odwrotnie - do tego służą Invento (w większe) i Convigo (w mniejsze).

Przykładami najprostszych zaklęć o osobnej gałęzi są chociażby Avifors, Draconifors, Herbifors, Lapifors, Papilofors. Należą one do tej samej rodziny i powodują, iż przemieniony przedmiot zamienia się w zwierzęta. Avifors zamieni przykładowo naczynie w ptaki, Draconifors - w małe smoki, Papilofors - w motyle, a Lapifors - w króliki.

Można posłużyć się także innymi przykładami, polegającymi na przemienianiu jednego obiektu nieożywionego w drugi obiekt nieożywiony. Duro przemienia dany obiekt w kamień, Sabuli - w piasek

Julius Rauch

Zgodnie z otrzymanymi instrukcjami, wysyłam do Pana zadanie domowe z Transmutacji.

Najważniejszą rzeczą w tym wszystkim jest zrozumienie terminu "transmutacja międzyrzeczowa". Na czym ona polega? Na tym, iż przemieniamy jeden przedmiot w zupełnie inny, o mniejszym lub większym rozmiarze. Oznacza to, iż istnieją dwie, a w sumie to nawet i trzy gałęzie transmutacji międzyrzeczowej - pomniejszająca, powiększająca i zamieniająca przedmiot w inny, ale o podobnym rozmiarze. Na lekcji mieliśmy do czynienia z tą trzecią; w zadaniu omówię natomiast pomniejszającą i powiększającą.

Do transmutacji międzyrzeczowej pomniejszającej służy przede wszystkim zaklęcie Invento, ale nie tylko. Gdybyśmy mieli opierać się tylko i wyłącznie na jednym, najbardziej popularnym zaklęciu, transmutacja byłaby zwyczajnie nudna. Moim zdaniem do tego zalicza się chociażby zaklęcie zamieniające przedmiot w piasek - Sabuli. Dlaczego? Otrzymujemy wiele innych, drobniejszych przedmiotów. Ale podejrzewam, że podpina się to również pod inną gałąź.

Do transmutacji międzyrzeczowej powiększającej służy przede wszystkim zaklęcie Convigo. Ale, w tym przypadku też można posłużyć się innymi zaklęciami, które teoretycznie mogą zmienić jeden przedmiot w inny. Furnise teoretycznie posiada taką możliwość, przy odpowiedniej ilości skupienia i cierpliwości.

Do transmutacji międzyrzeczowej o podobnym rozmiarze służy przećwiczone przez nas na lekcji zaklęcie Abcivio. Przykładów zaklęć z tego zakresu jest znacznie więcej - jak chociażby zamiana niedopałków papierosów w guziki za pomocą Ordinem Sigarellum bądź Duro, przemieniające dowolny obiekt w kamień.

piszę w związku z zadaną przez Pana pracą domową.

Transmutacja międzyrzeczowa pozwala czarodziejowi na zamienianie przedmiotów w inne.
Istnieją trzy rodzaje transmutacji międzyrzeczowej: powiększająca, pomniejszająca oraz równorzędna (która dotyczy przedmiotów o podobnych gabarytach).
W związku z tymi rodzajami, istnieją trzy zaklęcia, którymi należy się posługiwać: Invento (pozwala na zmianę przedmiotów mniejszych w znacznie większe, np. pióro w krzesło; przeciwzaklęcie: Pervate), Convigo (odwrotność zaklęcia Invento - zmieniamy duże przedmioty w mniejsze, np. stół w szklankę; przeciwzaklęcie: Finite convigo) oraz Abcivio (którego uczyliśmy się na poprzednich zajęciach; jest to zamiana przedmiotów o zbliżonych rozmiarach, np. filiżanka w szklaną kulę; przeciwzaklęcie: Discivio).
W transmutacji międzyrzeczowej używa się chwytu alfa oraz manipulacji pojedynczego puknięcia (z wyjątkiem zaklęcia Convigo – manipulacja haczyk).

Profesorze,

Szanowny Panie Profesorze,

zwracam się w ramach pracy domowej z Transmutacji.

Transmutacja międzyrzeczowa pozwala nam na zamianę danego przedmiotu w zupełnie inny, dzięki czemu możemy uzyskać obiekt o zupełnie innych właściwościach oraz strukturze. Dział tego rodzaju zaklęć jest absolutną podstawą transmutacyjnej wiedzy. Obejmuje on przede wszystkim takie zaklęcia, jak:
Invento - zmiana obiektu w wyraźnie większy (przeciwzaklęcie: Pervate) - kiedy chcemy zmienić pióro w miotłę,
Convigo - zmiana obiektu w mniejszy przedmiot (przeciwzaklęcie: Finite Convigo) - kiedy chcemy zmienić stół w taboret,
Abcivio - zmiana obiektu w drugi o zbliżonych rozmiarach (przeciwzaklęcie: Disabcivio) - kiedy chcemy zmienić poduszkę w pluszaka.
Alveo - transmutowanie naczyń.
Furnise - transmutowanie mebli.

Z poważaniem,

Morgan Davies

Gryffindor, VI rok

zagadnienie transmutacji międzyrzeczowej jest naprawdę obszerne, pozwolę sobie zatem na szczegółowe opisanie tego, co obecnie jestem w stanie wyłuskać z własnej wiedzy oraz podręczników. Abcivio jest jednym z prostszych zaklęć, które służą do przemiany jednych przedmiotów w inne, co zostało zaprezentowane w czasie ostatnich zajęć, pozostawię je zatem bez większego opisu, gdyż sądzę, iż praktyka najlepiej pokazała, jak cała sprawa w tym wypadku wygląda.
Być może zdziwi Pana zwrócenie uwagi na zaklęcie aqua vini, niemniej jednak przemiana wody w wino niewątpliwie jest również transmutacją międzyrzeczową, choć nie tak wysoko rozwiniętą, jak inne czary. Zaklęcie to bowiem nie zmienia stanu skupienia, pozostawiając ciecz cieczą, niemniej jednak wpływa na przemianę smaku, jak również barwy, niemniej jednak to jednak walory skierowane do kubków smakowych są tutaj najważniejsze. Nie miałam jeszcze możliwości przetestowania tego zaklęcia, niemniej jednak podejrzewam, że tak jak w przypadku większości czarów, konieczna jest tutaj dość mocno rozbudowana wyobraźnia oraz, co być może jeszcze ważniejsze, pamięć do danego smaku, jaki chcemy w tym wypadku uzyskać. W tym miejscu nadmienię również o zaklęciu occidere, które przemienia ciało stałe w ciecz, która w smaku będzie niczym woda, ale kolor pozostanie na niej taki, jaki posiadał przedmiot transmutowany. Nie jestem pewna, czy jest to zaklęcie użyteczne, gdyż o wiele łatwiej w tym wypadku, moim zdaniem, byłoby sięgnąć po aquamenti.
Alveo również można uznać za zaklęcie podpadające pod czary międzyrzeczowe, aczkolwiek tak jak w przypadku poprzedniego zaklęcia, jedynie w stopniu ograniczonym. Wszakże służy ono do zamiany jednego naczynia w inne, a zatem nie pozostawia nazbyt wielkiego pola do popisu. Ponownie - wszystko opiera się o wyobraźnię i zdolności danego czarodzieja, niemniej jednak porcelana w większości przypadków pozostanie tutaj nadal porcelaną. O wiele trudniejsze będzie przemienienie pucharu w kryształową misę, aczkolwiek nadal stosując alveo będzie to możliwe. Wymaga to jednak o wiele więcej skupienia, gdyż musimy skoncentrować się nie tylko na pożądanym kształcie, ale również na przemianie materiału. Mówiąc inaczej, przy prostej przemianie talerza w talerz na zupę zaklęcie alveo jest dość łatwe, staje się skomplikowane, gdy czarodziej pragnie uzyskać zupełnie inne naczynia, chociażby z talerza czyniąc szklankę. Jako zaklęcie podobne spokojnie można wskazać furnise, służące do przemieniania jednego mebla w inny, co zapewne użyteczne jest, gdy zabraknie nam, chociażby krzeseł dla gości.
Kolejnym zaklęciem, na jakie pragnę zwrócić uwagę, jest convigo, które zamienia obiekty większe w mniejsze. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, iż czar ten wymaga niesamowicie wiele koncentracji i siły woli, jak również dobrej wyobraźni. Przemiana łóżka w krzesło nie jest wcale taka łatwa, jak początkowo może się wydawać, wymaga niesamowicie wiele sił, cierpliwości, ale również zdolności odtwarzania przedmiotu z pamięci. Nie miałam okazji testować invento, podejrzewam jednak, że jest równie skomplikowane i czasochłonne.
Za transmutację międzyrzeczową należy uznać zaklęcia draconifors oraz herbifors, przy czym uważam, że są to czary typowo nastawione na żarty i zabawę. Przemiana przedmiotów kamiennych, bądź minerałów w smoki (co samo w sobie nie jest zbyt proste, o ile nie wie się dokładnie, jakże ten smok wygląda), jak również zamienianie włosów w kwiaty, nie są w moim odczuciu zaklęciami typowo potrzebnymi i użytecznymi w życiu codziennym. Podobnie będzie w przypadku lapifors, jak również papiliofors bowiem nie znajduję typowych przykładów na przemianę rzeczy w, odpowiednio, króliki oraz motyle. Są to czary, które uznałabym bardziej za sceniczne zabawy albo działania prowadzące do rozśmieszenia danej osoby, bądź też wymyślnego jej ukarania, w postaci ukrycia potrzebnego jej przedmiotu.
Jeśli mowa o ukrywaniu czegoś, jak również, powiedzmy, pozbywaniu się, to warto pamiętać o czarach duro, sabuli oraz glacium, które odpowiednio przemieniają przedmioty w: kamień, piasek i lód. Nie znajduję innego zastosowania dla tych właśnie zaklęć i wydaje mi się, że wskazane powyżej przykłady są w tym wypadku najwłaściwsze.
Pozwolę sobie nadmienić również o zaklęciu imite sella, które przemienia człowieka w fotel, poza jego stopami. Jest to dla mnie przedziwny czar, niemniej jednak zdecydowanie podpadający, w moim odczuciu, pod kategorię międzyrzeczowych. Niemniej jednak nie znajduję dla niego nazbyt wielu zastosowań - jedynie, coś dla żartu albo ochrony, kiedy czarodziej jest zagrożony i musi prędko się ukryć. Niemniej jednak zadziała to zapewne jedynie w pomieszczeniu, w którym tenże fotel po prostu by pasował.
W moim odczuciu transmutacją międzyrzeczową są również zaklęcia humanum oraz vera verto, w końcu bowiem przemiana człowieka w zwierzę, jak również przemiana zwierzęcia w przedmiot, jest transmutacją wymagającą nie tylko wielkiego skupienia, ale również odmiany stanu, w jakim dana osoba albo stworzenie się znajduje. Nie jest zapewne łatwo przemienić człowieka w zwierzę, zaś odmiana istoty żywej w przedmiot, choć pozornie łatwa, jest w stanie nastręczać problemów.
Na sam koniec wspomnę także o zaklęciu morfio, które służy do zamiany materiału, z jakiego wykonany jest dany przedmiot. Dzięki temu możemy z ramy drewnianej uzyskać choćby szklaną, a łyżkę metalową, przemienić w drewnianą. Sądzę, że czar ten znajdzie kilka zastosowań w życiu codziennym, ale nie jest tak użyteczny, jak ordinem sigarellum, dzięki któremu niedopałki można przemieniać w dowolne, niewielkie przedmioty. Zaklęcie to niewątpliwie jest użyteczne dla palaczy, którzy woleliby nie pozostawiać po sobie nadmiernego bałaganu.

do transmutacji międzyrzeczowej zaliczane są zaklęcia, które sprawiają, że czarodziej przemienia jeden obiekt w drugi. Stopień trudności i wymaganej od czarodzieja wiedzy oraz skupienia zależny jest oczywiście od rozmiarów oraz materiału, z którego wykonane są oba przedmioty. Najprostsze do opanowania są zaklęcia, które przemieniają jeden obiekt w drugi o podobnych rozmiarach i wykonany z tego samego materiału. Odpowiedzialne jest ono za przemienianie jednego naczynia w drugie przy czym jeśli w jego trakcie czarujący chce zmienić materiał z którego wykonany byłby przetransmutowany obiekt to musi o wiele bardziej zaangażować się w zaklęcie i skupić się na jego efekcie. Zaklęciem, które również posiada podobne ograniczenia jest ćwiczone przez nas w czasie lekcji Abcivio, które nie ogranicza transmutującego do konkretnej grupy przedmiotów, w której mógłby dokonywać przemian, ale sprawia, że rzucający je dokonuje transmutacji obiektów o zbliżonych do siebie rozmiarach. Im większy przedmiot lub im większa różnica w rozmiarach przedmiotu oryginalnego i docelowego tym większa moc magiczna jest wymagana do poprawnego rzucenia zaklęcia.
Zaklęciami służącymi do przemieniania obiektów z uwzględnieniem zmiany ich rozmiarów są Convigo oraz Invento, które kolejno pozwalają na przemiany obiektów większych w mniejsze i mniejszych w większe. Dla przykładu może pozwolić na przemienienie komody w szafkę nocną i odwrotnie. Wymaga przy tym jednak o wiele większego skupienia i umiejętności transmutacyjnych.
Zaklęciem, które niejako łączy w sobie możliwość zmiany zarówno materiału w trakcie rzucania czaru jak i wielkość obiektu to Furnise, które pozwala na zmianę jednego mebla w drugie. I także tutaj o wiele większe umiejętności musi posiadać osoba, która chce dokonać tak znaczących zmian w trakcie transmutacji.
Oprócz tego oczywiście istnieją również zaklęcia odwracające skutki wymienionych przeze mnie zaklęć takie jak Disclore (stosowane do odczynienia Alveo) lub Pervate, które niweluje skutki Invento. Ze względu jednak na wcześniejsze omówienie wcześniej wymienionych czarów postanowiłam ograniczyć się jedynie do wspomnienia o nich, gdyż mechanizmy ich działania są niezwykle podobne choć zdecydowanie łatwiej jest odczynić już raz dokonaną transmutację niż przeprowadzić ją po raz pierwszy.

Szanowny Panie Whitelight

Transmutacja to druga z moich dziedzin, które na co dzień jeśli chodzi o pracę jako jubiler. Dlatego mając z nią styczność na co dzień potrafię powiedzieć panu o wielu z zaklęć, które uznaje za wartych uwagi. Jednak odpowiem, najpierw na pytanie - czym jest transmutacja międzyrzeczowa. Cóż, idąc za prawem Gampa, mamy pewne wyjątki. Na pewno nie będziemy mogli zamienić naszej rzeczy w jedzenie lub coś, co ma dostarczać nam dostatek. Dlaczego? Gdyż możemy transmutować rzeczy jedynie w inne rzeczy lub zwiększyć naszą obecną ilość, jeśli jest trochę. Dlatego transmutacja międzyrzeczowa znajduje się w obrębie rzeczy zdolnych do przemiany, które wiemy jak wyglądają i gdzie mogą zostać znalezione. W Ministerstwie Magii istnieje nawet specjalna lista pozwalaja nam dowiedzieć się jakie rzeczy mogą zostać poddane transmutacji międzyrzeczowej, zgodnej z prawem Gampa.

Podaję także kilka przykładów innych zaklęć z kategorii transmutacji, możemy uznać za część działu "międzyrzeczowośći:
Zaklęcie Alveo, które umożliwia nam zamianę jednego naczynia w drugie. Wyobraźmy sobie, że mamy jedynie mały bukłak, który chcemy zamienić w butlę do przechowywania większej ilości wody. Alveo to umożliwia.
Avifors, które jest zaklęciem zamieniającym przeważnie małe przedmioty jak kamyki w żywe, latające ptaki. Zaklęcie to można wykorzystać także bojowo, gdyż ptactwo te może atakować przeciwnika.
Draconifors, dzięki zaklęciu możemy zmienić przedmioty w małe, latające smoki, które kontrolowane są przez nas przez jakiś czas.
Geminio, powielanie przedmiotów. O ile nie możemy powielić tutaj wcześniej wspomnianego przez prawo Gampa jedzenia, to możemy to wykorzystać do np. skopiowania kartek papieru potrzebnych na zbliżające się egzaminy.
Morfio, działa jedynie w obrębie jednego przedmiotu i tego samego kształtu. Jeśli na przykład używamy srebrnej łyżki i ktoś ma uczulenie na srebro, możemy ten przedmiot zamienić w inny materiał, który pomoże naszemu... gościowi.

Dziękuję za przeczytanie mojej pracy domowej.

Rasmus Vaher

transmutacja międzyrzeczowa, a raczej chwila, w której jesteśmy w stanie po nią sięgnąć, jest tak naprawdę tą, w której zaczynamy tak "naprawdę" zajmować się transmutacją. Jest to pod dziedzina tej magii, dzięki której jesteśmy w stanie zmienić jedne przedmioty w inny, bazując na całokształcie, a nie tylko na poszczególnych cechach fizycznych. Należy jednak pamiętać, że również tutaj obowiązują prawa transmutacji, a przede wszystkim Gampa, które mówi, że nie jesteśmy w stanie zmienić niczego w jedzenie lub przedmioty zapewniające nam dobro materialne, takie jak złoto, kamienie szlachetne czy pieniądze. Obowiązują tu również prawa Cristoffa.
Poza zaklęciem "Abcivio", które ćwiczyliśmy podczas lekcji, istnieje kilka innych, przydatnych przy tej gałęzi transmutacji.
Pierwszym z nich jest Invento - obowiązuje w nim chwyt alfa oraz manipulacja pojedynczego puknięcia. Umożliwia ono transmutacje mniejszych przedmiotów w większe, przy czym należy pamiętać, że są tu pewne ograniczenia. Zmienimy książkę w krzesło, jednak nie będziemy w stanie zmienić zapałki lub guzika w olbrzymie łoże małżeńskie czy samochód. Zaklęciem cofającym efekt jest Pervate.
Zaklęciem odwrotnym do wyżej wymienionego jest Convigo, gdzie również stosujemy chwyt alfa, jednak używamy manipulacji kłucia. Pozwala ono zmieniać większe obiekty w mniejsze jak na przykład kufer w małą torebkę. Tutaj również istnieją ograniczenia rozmiarów i tak jak w przypadku Invento nie zmienimy guzika w samochód, tak tutaj nie zmienimy samochodu w guzik. Zaklęciem kończącym jest Finite Convigo.
Te trzy są najpopularniejsze i powiązane bezpośrednio z transmutacją międzyrzeczową. Warto również wspomnieć o Furnise (pozwala przekształcać meble — również materiały, z których są wykonane), Geminio (powiela przedmioty), Morfio (zmienia przedmioty podobnego rodzaju).

Profesorze,

w odpowiedzi na zadaną przez Pana pracę domową, chciałbym skupić się na temacie transmutacji międzyrzeczowej. Definicja mówi, że jest to zmiana jednego obiektu w zupełnie inny przedmiot. Tym samym, pozwala ona nam transmutować daną rzecz w inną, bez zmiany jej cech fizycznych.
Wyróżniamy zaklęcia międzyrzeczowe działające powiększająco oraz zaklęcia działające pomniejszająco. Za najbardziej reprezentatywne zaklęcie w tym rodzaju transmutacji uznaje się Invento. Ma ono zdolność przekształcania obiektów mniejszych w inne, wyraźnie większe (np. jeśli chcemy zamienić szklankę w duży wazon). Rzucamy je z chwytem alfa oraz manipulacją pojedynczego puknięcia. Za czar odwracający Invento uznaje się zaklęcie Pervate. Kolejnym zaklęciem jest zaklęcie Convigo. Dzięki niemu mamy zdolność zamiany przedmiotu w mniejszy; jest odwrotnością zaklęcia Invento (ale nie jego przeciwzaklęciem!). Przykładem takiej przemiany jest zamiana stołu w krzesło. Rzucimy również z chwytem alfa, jednak użyjemy manipulacji kłucia. Zaklęcie to nie posiada prostego przeciwzaklęcia, dlatego stosujemy tutaj czar Finite convigo (alfa, pojedyncze pukniecie). Ostatnim zaklęciem stosowanym w transmutacji miedzyrzeczowej, jest Abcivio, które ćwiczyliśmy na lekcji z Panem, kiedy nasz substytut i produkt są podobnych rozmiarów.
Z wyrazami szacunku,  

Transmutacja międzyrzeczowa jest to rodzaj przemian, który polega na zmianie jednego obiektu w drugi, zupełnie inny. Dzieli się ona na trzy rodaje, jak i trzy zaklęcia prypisane do nich:
powiększającą-  Invento - pióro w pergamin
pomniejszającą Convigo - stół w krzesło
równorzędną - czyli obiektów o podobnym rozmiarze. Abcivio
Dzięki takim zabiegom w transmutacji możemy się nią "bawić". Bo czyż nie jest frajdą zamienianie przedmiotów w większe bądź na odwrót? Jednak nie mona zamieniać przedmiotów znacznie większych, jak pióro w drzwi i na odwrót.

Szanowny Panie Whitelight,

transmutacja międzyrzeczowa pozwala zmieniać jedne przedmioty w zupełnie inne, zmieniając ich strukturę, a nie jedynie modyfikując ich dotychczasowe fizyczne cechy. Do zaklęć z dziedziny transmutacji międzyrzeczowej zaliczamy:
➢ Abcivio - zmienia przedmiot w drugi o zbliżonych rozmiarach;
➢ Alveo - służy do zmiany naczyń;
➢ Convigo - zamienia większe przedmioty w mniejsze;
➢ Furnise - transmutuje meble.
➢ Invento - odwrotne do convigo - zmienia przedmioty mniejsze w większe;

Z wyrazami szacunku

Elijah J. Swansea

Ravenclaw, IX rok

Szanowny Panie Profesorze

Ostatnimi czasy, wnikając w strukturę eliksiru wielosokowego, zacząłem interesować się całkowitą ludzką transmutacją. Chciałem zapytać, czy mógłby Pan przybliżyć mi ten temat ze szczególnym uwzględnieniem wykorzystania zaklęć transmutacyjnych w eliksirach. Interesuje mnie także, czy jest możliwa międzygatunkowa transmutacja, bez konieczności opanowania zdolności animagii. Czy istnieją jakieś zaklęcia umożliwiające taką przemianę? (Wiem, że niektóre źle podane eliksiry mają podobne, niestety zazwyczaj dość negatywny efekt).
Jeżeli miałby Pan dodatkowo jakąś lekturę do polecenia, to chętnie skorzystam z każdej rekomendacji.