Lyall-Caelestine

Jesteś zły, chory albo umierający?

umierający?

Przejmujesz się ?

Twoim milczeniem. Nie rozumiem. Co powiedziałam, zrobiłam, albo napisałam? Może nic?

Zawsze doszukujesz się w sobie winy milczenia innych?

To urocze.

I dość egocentryczne ; )

nie mogę być urocza i egocentryczna w prawie jednym zdaniu

dlaczego "egocentryczne"?

Bo nie wszystko dzieje się przez Ciebie.

To święta tak na mnie działają, Celestyny Swansea nie mają aż takiego wpływu na mój nastroj.

Jeszcze.

Czemu nie śpisz, kwiatuszku?

to brzmi jakbyś naprawdę uważał, że jestem egocentryczna

bo pisze z toba, mam nieszczelne okna i każdego dnia umiera jakiś jednorozec

Uważam, że za bardzo się przejmujesz pewnymi rzeczami, w których nie warto doszukiwać się Twojej winy.

Egocentryzm jest zdrowy, ale nie w takiej formie, Celeste.

Każdego dnia umiera też jakąś mysz, żaba i robak, dlaczego małe księżniczki przejmują się tylko jednorozcami?

ustaliliśmy dzisiaj co mnie przejmuje

bardziej niż jednorożce

jeśli każdego dnia umiera coś dobrego... następnym razem niech to nie będą Twoje listy

święta zjadły twój czas czy nastrój?

Znaczy, że nie jesteś małą księżniczką?

Postaram się z pewnością.

Święta co roku zjadają moje wszelkie chęci do czegokolwiek.

znasz jakąś?

dlaczego? Co w nich jest tak wyjątkowego? Dla Ciebie

Myślałem, że znam.

Moja rodzina. A dla Ciebie w Twoich?

byłoby niesprawiedliwością przypisywać tej osobie ten tytuł

Twoja rodzina odbiera ci chęci do życia?

z moimi świętami jest tak samo, a jednak całkiem odwrotnie

Tak myślisz?

Tak to już w życiu bywa, pies utonie łańcuch pływa.

To dobrze, życzę Ci żeby tak odwrotnie było już zawsze.

Szczególnie jeśli porównujemy Twoje doświadczenia z moimi.

nie twierdzę, że jest idealnie, bywa bardzo nieidealne

czujesz się samotny, Lem?

tzn. czy znasz to uczucie?

przez znajomość twoich doświadczeń, twoje zachowania wydawałyby mi się bardziej czy mniej dopuszczalne? Próbuje stwierdzić, czy chce o nie pytać, czy lepiej nie? Jeśli odpowiesz

Rzadko.

Ale i cały czas.

Zdefiniuj samotność?

Nie wiem czy czuć się urażonym czy rozbawionym Twoimi dywagacjami nad tym, czy moje zachowania są czy nie są ...'dopuszczalne'.

bądź rozbawiony

twoja samotność może być różna od mojej samotności

zgaduję, że jesteś samotny...

a teraz? jak piszemy?

wydaje mi się, że większość czasu bywam samotna, czasem nie przy rodzinie i nie zawsze, a czasem nie bywam przy tobie, ale nie zawsze

który ty to ty? oboje?

Każdy czasem jest samotny, Kwiatuszku.

Teraz nie, ale i teraz też.

Boisz się samotności? Dlaczego o niej rozmawiamy?

Ja jestem tylko jeden.

Po prostu mnie nie znasz.

Może to i lepiej.

nie dlatego, że się jej boję

to powszechne, ale znają cię na tyle, na ile dałeś się poznać

każdy ma jakąś gorszą stronę

napisałeś "lepiej". Na pewno?

Na pewno.

to znaczy, że mam cię nie próbować poznać?