Oooo... czyli nie jest wilkołakiem. Gdyby nim był to w życiu by się nie zgodził na ten termin!
Tak w ogóle to... on wie, że ja wiem, że Wy się znacie. Ale szczerze... nic po nim nie widać, kiedy o Tobie wspomniał. Ani jednej emocji. Jak niewzruszona skała. On tak ma zawsze czy widziałam tylko jego formalne oblicze...?
Noo... Właściwie to widzimy się w porze lunchu, bo z wieczornego spotkania się wykręcił, ale i tak myślę, że gdyby był tym wilkołakiem, to nie zgodziłby się na ten termin.
Może już niedługo ta zagadka się wyjaśni.
Cóż, on cały jest jedną wielką skałą... Albo dobrze kryje się z emocjami, albo w tym aspekcie go one nie dotyczą.
Elaine J. Swansea
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy; metamorfomagicznie zwiększony wzrost;
Bądź czujna, okej? Nie chodzi mi tylko o to, że jest podobno wilkołakiem. Skoro jest skałą... to nie wiadomo czy nie chce się Tobą zabawić.
Niby się uśmiecha, ale ogólnie ciężko cokolwiek z niego wyczytać. Wiesz, mój Riley też nie wszystko po sobie pokazuje, ale dobitnie daje mi do zrozumienia, że mnie kocha. A u Alexandra nie widziałam ani jednej emocji, kiedy o Tobie mówił.
*18 minut później*
Rysuję portrety, Élé. Umiem wyłapać każdą minę, nawet ulotną, a on naprawdę jest... nieczytelny? Wiem jak to dziwnie brzmi, ale to słowo mi pasuje. Daj mi znać co było widać na jego twarzy, gdy będziesz z nim sam na sam. Może policz uśmiechy? Może przy Tobie po prostu czuje się swobodnie i coś więcej będzie po nim widać.