Wejście do tej restauracji znajduje się tuż przy plaży. Wystarczy krótki spacer szerokim tunelem, aby dostać się do oszklonego pomieszczenia ulokowanego pod wodą. Panuje tu niesamowita atmosfera - poza ciszą i spokojem morskiej toni, zachwycać można się przepływającymi w pobliżu stworzeniami, a także bujną roślinnością.
Jeśli decydujesz się na skosztowanie jakiegoś dania głównego, możesz wykonać nieobowiązkowy rzut kostką!:
1, 2 - potrawa jest wyśmienita, zgodna z opisem i wzbudza prawdziwy zachwyt! 3, 4 - wszystko pyszne, ale przy tym jakie ostre... Chyba powinieneś się spodziewać pikanterii po meksykańskiej kuchni, prawda? 5, 6 - danie jest tak ostre, że z twoich ust zaczyna ulatywać dym! Jeśli nie zamówisz czegoś do picia, zaczniesz (niegroźnie) ziać ogniem.
Dania Główne: • Chrupiąca czaszka - danie smażone w głębokim tłuszczu. Panierka jest zrobiona z płatków kukurydzianych z chilli i kuminem. Aromatyczna przekąska, idealna przystawka. W dodatku magiczne właściwości stworzenia sprawiają, że danie to mimo ogromnej zawartości tłuszczu nie ma wiele kalorii, więc można chrupać je praktycznie bezkarnie. • Tacos lekarzy - meksykańskie kukurydziane placki z fasolą, kukurydzą i mięsem. Wyróżnia je dodatek szałwi lekarskiej, który według lokalnych czarodziei stanowi ochronę przed niebezpieczeństwem. Jest to jednak tylko plotka - produktu jest stanowczo zbyt mało, aby cokolwiek zdziałać. • Fasola dla smaku - zupa o nieprzyjemnych zapachu, ale zaskakująco smaczna i sycąca. Często podawana małym czarodziejom w celu wzmocnienia odporności, a to dzięki dodatkowi ślazu. • Świetlista sałatka - bogata w kolorowe pomidorki koktajlowe, kapary i plastry marchewki. Posypana płatkami chilli i co najważniejsze - węglowymi świetlikami. Potrawa z pewnością wyróżnia się i robi wrażenie nawet na najbardziej barwnym stole. • Wodne empanadas - potrawa droga i czasochłonna, jednak naprawdę wyjątkowa - to pierożki z mięsem węża morskiego i żabieńca strumykowego. W piecu musi spędzić przynajmniej pięć godzin, a zdobycie żabieńca jest niełatwym procesem. Zbawienne danie w przypadku oparzeń słonecznych, co może się przydać po godzinach spędzonych na plaży. • Piekielne fajitas - smażone warzywa, dla chętnych również z mięsem. Danie pozornie proste do przyrządzenia, w rzeczywistości jednak wymaga ogromnego rozeznania w przyprawach. Podawane jest w sosie z korzeni hibiskusa ognistego, co dodaje pikanterii. • Kwieciste quesadillas - tortilla kukurydziana z roztopionym serem, do którego dodane zostały płatki kwiatów różeczników. Bardzo delikatne danie i charakterystyczne; Meksykańscy czarodzieje upierają się, że nie można go nie spróbować!
Desery: • Churros z czekoladą - tradycyjny słodki przysmak w postaci smażonych pręcików o przekroju w kształcie gwiazdy. Podawane obsypane cukrem, z miseczką rozpuszczonej czekolady. Pachną niesamowicie aromatycznie i ciężko przestać je jeść; doprawione odrobiną eliksiru euforii zdają się niemal uzależniać! • Ciasto "Tres leches" - mleczne ciasto udekorowane prażonymi migdałami i kulkami trelka, dzięki którym po zjedzeniu barwa głosu może chwilowo nieco się zmienić. • Ciasto limonkowe - zarówno słodkie jak i kwaskowate i odświeżające. Puszysty biszczkopt z lekkim, wyrazistym kremem. Często podawany z kroplą eliksiru czuwania. Rozbudza po ciężkim, tradycyjnym obiedzie. • Flan - delikatny i słodki mus, podawany pod polewą z karmelu i na niewielkiej sadzonce kolorowych fruwosideł. Małe pnącza przyjemnie łaskoczą podniebienie, a słodycz zapada w pamięć już po skosztowaniu jednej łyżeczki.
Napoje: • Lemoniada z granatu - ciemnoczerwony wyborny napój o słodkim, orzeźwiającym smaku. Sprawia, że każde danie smakuje lepiej i łatwo zignorować wszelkie mankamenty, nawet nadmierną ostrość. • Bezalkoholowa margarita - smaczny drink dla młodych czarodziei? Niekoniecznie. Wzbogacony jest w niewielką (ale jednak!) kroplę eliksiru ridikuskus. Potrafi zadziałać lepiej niż wysokoprocentowy napój. • Relaksujące cappuccino - klasyczna kawa z mlekiem, do której dodano odrobinę eliksiru otwartych zmysłow; dzięki temu wystarczy kilka łyków, by cudownie się zrelaksować. • Sok z guawy - słodki, specyficzny posmak doprawiony został szczyptą chili. Podawany w wysokiej szklance potrafi nieźle rozpalić - a jednak po wypiciu całości można na krótki czas zapomnieć o nużących upałach Meksyku! • Mrożone syrenie latte - delikatne niczym wiotka syrena pływająca w odmętach mórz, o smaku słodkiego syropu czekoladowego. Na uwagę zasługuje syrena usypana z kakao na wierzchu bajecznie puszystej pianki, która dzięki magii co jakiś czas daje nura w chłodnym napoju.