Dlaczego Wasze postacie nazywają się akurat tak? Wiadomo, że jedne imiona wybrane są bez konkretnego powodu, z jakiejś długaśnej listy, jednak inne coś dla na pewno znaczą. Tutaj możecie się tym podzielić ;].
Constance. To imię podobało mi się już od dawna. Więc wsadziłam je do swojej kolejnej postaci. Poza tym polska forma mi się podoba też - Konstancja. Pernelle - pierwsze nazwisko, jakie mi przyszło do głowy. Wzięte ze "Świętoszka". Niedługo przed zakładaniem postaci byłam na tej sztuce w teatrze i jakoś tak zostało.
Angie, gdyż na imię mam Angelika. Fiddle... jak zawsze, potrzebowałam nazwiska do powieści, więc otworzyłam słownik angielsko-polski i strzeliłam na chybił trafił. Podpasowało mi to nazwisko i już ładnych parę lat się nim podpisuje. Chyba nawet już 6 lat minęło. Później mój ukochany zespół wydał płytę, a na niej była piosenka "The fiddle and the drum", więc nie miałam już najmniejszych wątpliwości.
Mia, bo podobało mi się to imie [jeszcze Crystal i Rose, ale parę Rose zdążyłam już zauważyć, a Crystal jest zarazerwowane dla innej postaci :P]. Jolie doszło na końcu ot tak żeby było. Poza tym to chyba dość popularne imię we Francji. de Pourbaix jest zupełnie przypadkowe, szukałam czegoś francuskiego i znalazłam.
Na poczatku chcialam wziasc imie Bella poniewaz znaczy piekna ale to takie proste :/ wiec zaczelam myslec o nazwisku Flayer to nazwa przepysznego drinka wiec czemu nie? ;) Bez chwili zastanowienia dopasowalam imie Amy :) i tak powstala Amy Flayer
Powiem wam skąd się u mnie wzięło moje nazwisko i imię. Dawid - Polskie imię mojego najlepszego kumpla. Wystarczyło wymienić W na V i mamy David. Wiley - Pseudonim mój w grach wojennych.
Gabrielle. Francusko - angielska forma imienia Gabriela, które też jest moim własnym imieniem. Akurat forma Gabrielle mi się zawsze podobała. Gdy zakładałam tę postać, a było to dawno, nie wyobrażałam sobie, żeby nazywała się ona inaczej. Poza tym Gabrielle to część składowa mojego nicku na wielu stronach. Papillon. Wiedziałam, że Gab będzie mieć nazwisko francuskie. Słowo papillon, oznaczające motyla, było pierwszym, jakie przyszło mi do głowy. Akurat w tym czasie w jednej ze stacji radiowych dosyć często grano piosenkę zespołu Editors o tytule Papillon. No i to taka historia.
Audrey, bo mi się szalenie podoba to imię *-* A Primrose... nawet nie wiedziałam, że to pierwiosnek. Pierwsze lepsze nazwisko ze słownika. Teraz mi niezbyt pasuje, ale to nic, przyzwyczaiłam się. Jak widać - zero historii xd
Elianna - na początku miało być całkiem inne imię, ale też na literę E. Szukałam między imionami tego odpowiedniego i znalazłam Elianna... imię dość dziwne, niespotykane, ale podoba mi się, bo oryginalne ^^ a Bryant... na chybił trafił z nazwiskiem...xD
Kiedyś na innej stronce internetowej zrobiłam sobie nick : Lus Sarko. Lus - od Lucy [ czyt. Lusi ], bo podobało mi się to imię i trochę je przerobiłam. Sarko - miało być Sakro, ale źle mi się wpisało no i tak już pozostało xD Później ktoś tam nazwał mnie "Luś" i tak jakos mi się to spodobało, że zmieniłam i wyszło "Luś Sarko". No i teraz prawie wszędzie tego używam :D
Imię wyszlo wlasciwie przypadkowo, znalalzam w jakiejs ksiazce A co do nazwiska to lubię francuski a tenebres to francuskie slowo ciemność ^^ Connie Tenebres, ha i jak pasuje xD
A więc moje imie jest jak włoskie Renee', imię mojej bohaterki jest Renne;, ale przyznam, że to nie było specjalnie :D A Wrong, po prostu nie chciało mi się wymyślać innego angielskiego nazwiska, a akurat ja jestem zwariowana, więc i wrong! DX
Cirilla to jedna z głównych bohaterów Wiedźmina, Andrzeja Sapkowskiego, księznicza Cintry, dziedziczka genu Lary Dorren etc. Chciałam, żeby moja postać miałą nietypowe imię, które bedzie się kojarzyć tylko z nią. Natomiast nazwisko wzięłam ze strony behindthename.com, z listy nazwisk francuskich.
Roger - Jakoś mi przypasowało, nawet nie pamiętam gdzie pierwszy raz je zobaczyłem. Darken - Otworzyłem słownik na chybił trafił i znalazłem to słówko. Jeśli dobrze pamiętam znaczy - przyciemniać lub zaciemniać. ;) Roger Darken - Jak dla mnie całkiem, całkiem.
Na początku miałam być Chloe, bo taki też nick miałam na Kociołku, z którego tu przywędrowałam, ale potem stwierdziłam, że czas na zmiany, a że wtedy miałam akurat fazę na Paramore, to wyszła ta Hayley. Teraz już w ogóle ich nie słucham, ale imię dalej mi się podoba ^^ A Splend przez to, że w tamtym okresie, tuż przed zakładaniem kąta, przejęzyczyłam się i zamiast splot powiedziałam splend, i moja przyjaciółka tak się z tego śmiała, że przez następne dwa tygodnie mnie tak nazywała
Hmm... historia mojego nicku sięga... 2006 roku? xD
Aranel Inglorion to według generatora imion elfickich Silver Leo czyli Srebrny Lew. Dość długo podpisywałam się jako Srebrna Lwica Hogwartu, gdyż moje zachowanie i charakter wahały się poważnie między głupotą odwagą gryfonów a wyniosłością sprytem ślizgonów :)
Antoinette. Ładnie brzmi, jeszcze ładniej się skraca. Poza ty miałam wziąć na bierzmowanie imię Antonina, ale w końcu z ceremonii nic nie wyszło, choć sentyment pozostał. Lecille. Brak konkretnego znaczenia. Po prostu spodobało mi się, kiedy zobaczyłam je na jakiejś stronie, tyle. Felicja. Skojarzenie z okresu wczesnego dzieciństwa, kiedy oglądało się mnóstwo telenowel. Pamiętam, że w jednej jakaś Felicja była czarnym charakterem, a że utkwiło mi to w pamięci, postanowiłam wykorzystać. : D Risse, nazwisko wybrane z behindthename. Początkowo przeznaczone dla innej postaci, jednak nadało się też dla Tosi, więc zostało.
Luke Gringott
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Legilimencja i oklumencja, teleportacja
Luke - jakoś mi się spodobało. Bodajże jeden z moich byłych ulubionych bohaterów książkowych tak się nazywał. Abraxas - imię zaczerpnięte z Harry'ego Pottera. Dziadek Dracona Malfoya. Orion - gwiazdozbiór. Jedna z gwiazd to Bellatrix, czyli imię mej ulubionej bohaterki z HP. Gringott - wzięło się od słynnego banku czarodziei, który niesamowicie mi się spodobał.
Luke Abraxas Orion Gringott - w miarę to brzmi i mam sentyment do tego połączenia ; ))
Angie - gdzieś usłyszałam i mi się spodobało. Fly - chciałam coś krótkiego. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba wtedy śniło mi się latanie, no i jest Fly ;)
Melody inaczej znaczy Melodia. Bardzo kocham muzykę, to imię kojarzy mi się z muzyką. Noah to dokładniej imię z jakiegoś filmu, który ostatnio oglądałam i uznałam że to imię i nazwisko fajnie się komponuje^^