Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Aleja pokusy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 1 z 2 1, 2  Next
AutorWiadomość


Harmony Seaver
Harmony Seaver

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 156 cm
C. szczególne : Wiecznie obecny, promienny uśmiech (SeaverSmile™). Często chodzi z łyżwami przewieszonymi przez ramię. Bransoletka z charmsami. Tatuaż na lewym przedramieniu - fiolka zamknięta zwojem, z którego wypływa syrenka, otoczona falami. Blizna w kształcie kluczy nad sercem.
Galeony : 1986
  Liczba postów : 2478
https://www.czarodzieje.org/t21971-harmony-seaver
https://www.czarodzieje.org/t21984-poczta-harmony-seaver#719486
https://www.czarodzieje.org/t21972-harmony-seaver#719257
https://www.czarodzieje.org/t22000-harmony-seaver
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPią 31 Mar - 19:16;


Aleja pokusy


Chociaż nazwa brzmi dość dwuznacznie, tak naprawdę nie ma w niej nic zbereźnego. Każdy w okolicy zna alejkę pokus! Choć oficjalnie nazywana została ryneczkiem, swe lokalne przezwisko zawdzięcza licznym straganom z najróżniejszymi, domowymi pysznościami, własnorobnymi miodami pitnymi czy też ślicznymi dodatkami jak najróżniejsze naszyjniki z koralików lub breloczki. Co weekend rozkłada się tu bazarek ze świeżą żywnością, a w tygodniu można wpaść na różne drobne przedstawienia ulicznych artystów. Pachnąca najróżniejszymi przyprawami alejka codziennie tętni na swój sposób innym życiem.

Opcjonalne scenariusze do rozegrania, rzuć 1k6:

Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyNie 2 Kwi - 20:45;

Scenariusz: 2
Wydarzenie: nieparzyste

Mając w pamięci ostatnie wydarzenia w wiosce, nie byłem do końca pewny, czy zastanę kogokolwiek. Moja praktycznie cotygodniowa wędrówka za maślanymi bułeczkami mogła okazać się jedynie spacerem. Z bólem serca obserwowałem las, a raczej jego osmalone pozostałości. Wątpiłem, by stało się to z przyczyn naturalnych, bo nie było na tyle sucho. Podpalacz czy kolejny smoczy problem? Przypomniałem sobie o jaju, które znalazłem jakoś miesiąc temu. Byłem ciekawy co ostatecznie z nim zrobiono. Postanowiłem zapytać o to na następnej lekcji, wsuwając ręce nieco głębiej do kieszeni, chroniąc się przed popołudniowym chłodem.
Ku mojej radości, stragany były rozstawione jak każdego dnia. Tłum był widocznie przerzedzony, i co jakiś czas spoglądała na nas zabłąkana sarna, jednak wszystko inne wyglądało normalnie. Na tyle normalnie, że zdołałem na chwile poczuć się swobodnie. Parę chwil później trafiłem na mima.
Wiecie, nie mam obiekcji do przedstawiania sztuki w miejscu publicznym, ani nawet do faktu, że mim zaczął powtarzać moje ruchy. To, co zadziałało mi na nerwy, była jego uporczywość. Wręcz mi przeszkadzał w przeglądaniu towarów, co chwila zachodząc mi drogę. Ludzie, jak to ludzie, z tego wszystkiego się śmiali. Zacisnąłem pięść, tracąc cierpliwość do tej całej farsy. W swoim ostatnim zrywie, mającym na celu zejście z widoku mimowi, ruszyłem nieco szybciej pomiędzy ludźmi. Zrobiłem to na tyle nieudolnie, że wpadłem na wychodzącą zza stojącej grupki dziewczynę. Automatycznie ją złapałem za barki, nie chcąc, by jeszcze upadła. - Przepraszam. - mruknąłem jedynie, opuszczając ręce. Wszystko ku uciesze mima, powtarzającego całą zaistniałą akcję.

@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyCzw 6 Kwi - 19:41;

parzysta/nieparzysta: parzysta

Celtycka Noc zbliżała się wielkimi krokami, a co za tym szło, czarodzieje powoli czynili do niej przygotowania. Choć nie należała do osób, które skakały z radości, kiedy tylko na horyzoncie pojawiała się jakaś okazja do świętowania, to jednak tym razem miała zamiar trochę w to wejść. Ze wszystkich, to było chyba jej ulubionym świętem, a poza tym potrzebowała oderwania od tej przytłaczającej rzeczywistości, zwłaszcza po ostatniej serii pożarów. Świat, w którym przyszło im teraz żyć, ani trochę jej się nie podobał i czekała na zakończenie tej serii niefortunnych zdarzeń związanych ze smokami.
Aż sama nie dowierzała, że naprawdę zdecydowała się na jakieś małe przygotowania do tego zbliżającego się czarodziejskiego święta. Skoro jednak nie posiadała praktycznie nic, co mogłaby wykorzystać, postanowiła udać się do Hogsmeade i wydać trochę galeonów. To była nagła zachcianka, pojawiła się zaledwie tego ranka, ale była na tyle silna, że nie dała się zignorować. I tak właśnie Josephine skręciła w Aleję Pokusy, uznając ją za najodpowiedniejsze, a przy tym najbardziej pstrokate i kiczowate miejsce. Idealnie.
Nie spodziewała się jednak, że trafi w sam środek pokazu pantomimy. Nim jeszcze dobrze zaczęła chodzić między straganami, przystanęła gdzieś z boku, przy innej grupce ludzi i przez chwilę po prostu obserwowała to, co się działo. Nie wiedziała, czy kilka osób wsadzonych w kostium bazyliszka bardziej ją śmieszyło, czy żenowało, dlatego przybrała nieco skonsternowaną minę, rozważając nawet, czy może nie zawrócić i nie udać się w jakieś normalniejsze miejsce. Decyzja została jednak niejako podjęta za nią, kiedy nagle zza jej pleców zaczęły wyłaniać się długie, włochate łapy, które jakby starały się ją otoczyć. Podskoczyła w miejscu, momentalnie się odwracając ku uciesze aktorów przebranych za wielką akromantulę, którzy byli sprawcami tego zamieszania, a jakże.
- Rzeczywiście śmieszne - burknęła, piorunując ich wzrokiem. Dobrze, że nie miała arachnofobii, bo z pewnością jej reakcja byłaby zupełnie inna. Ktoś w tym tłumie mógł jednak mieć podobny lęk, dlatego dobór stroju nie był zbyt dobrze przemyślany, ale to już nie był jej problem. To oni mieli mierzyć się z ewentualnymi konsekwencjami. Odwróciła się z zamiarem odejścia, kiedy poczuła mocne uderzenie i uścisk na ramionach. Zachwiała się, nie upadając chyba tylko dzięki niemu.
- Ludzie, co jest z wami nie tak - rzuciła jakże przyjaźnie, nie zdobywając się na żadne przepraszam ani nic w tym stylu. Z początku nie dostrzegła nawet mima, który stał obok i wszystko powtarzał. - Następnym razem patrz, gdzie idziesz - dodała jeszcze do mężczyzny i wygładziła dłońmi materiał płaszcza na ramionach.
Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPią 7 Kwi - 22:18;

Ta karuzela śmiechu rozpędziła się nieco za mocno. Po wpadnięciu w dziewczynę i uzyskaniu jako takiej kontroli nad miejscem i sytuacją, dostrzegłem za nią wielką akromantulę. Wzdrygnąłem się i już miałem wiać, kiedy spostrzegłem, że to...kostium. Mim ponownie zaczął mnie naśladować, idąc nawet dalej, bo kuląc się ze strachu niczym królik w swojej norze. Musiałem powstrzymać swoją rosnącą irytację. Zacisnąłem nieco pięści, siłą woli powstrzymując się od przylania mimowi. Byłem z reguły spokojny, ale teraz niewiele mi brakowało, żebym się rozsierdził - Mhm. - odburknąłem jeszcze nieznajomej, którą stratowałem. Co prawda to była moja wina, i doskonale to wiedziałem, ale jakoś nie spodobało mi się podejście kobiety. Zupełnie jakbym zrobił to specjalnie. Zresztą, czego się spodziewała w tym tłumie, że każdy będzie ją omijał? - Następnym razem pozwolę Ci upaść. - mruknąłem jeszcze, ruszając w stronę akromantuli. Mój dzielny towarzysz mim ruszył za mną, pokazując Josephine język. Po raz pierwszy do czegoś się przydał, ukazując to, co chciałem zrobić ja. Ludzie co raz mocniej działali mi na nerwy, jeszcze bardziej niż zwykle, także tym mocniej próbowałem opuścić obszar, musząc się zadowolić nie bułeczkami, a spokojem.


@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 8 Kwi - 14:26;

Ludzie mieli różne pojęcia „zabawy”. Dla niektórych było to wyjście na dyskotekę, dla innych wieczór spędzony z dobrą książką, kocem i gorącą czekoladą, a dla jeszcze innych… No właśnie, różnego typu przedstawienia i kabarety. Do tej ostatniej grupy z pewnością nie można było zaliczyć Josephine, której takie rzeczy raczej nie bawiły i dlatego też to, że trafiła na jakąś imprezę mimów i przebierańców wcale nie było dla niej powodem do ogromnej radości. Tym bardziej kiedy w zasadzie przez jednego z aktorów zderzyła się z jakimś typem. Kij z tym, że była równie winna temu zdarzeniu - nie miała zamiaru przepraszać, bo to słowo nie było w jej słowniku tych często używanych. Poza tym o ile łatwiej było zwalić winę na kogoś.
Uniosła brwi na jego wręcz agresywną odpowiedź.
- Następnego razu nie będzie - palnęła, chociaż musiała przyznać, że nieco ją rozbawił. Tył ciut ciut, bo jednak nadal była bardziej poirytowana cały tym zajściem. I pewnie rozeszliby się w swoje strony, gdyby nie to, że mim wystawił w jej kierunku język. Nie była na tyle głupia, żeby nie dodać dwóch do dwóch - skoro ten naśladował wszystkie ruchy chłopaka, to najwyraźniej i on musiał wykonać taką czynność, a ona nie zamierzała tak tego zostawić. - Chyba coś ci się pomyliło, jeśli myślisz, że możesz być tak bezczelny - rzuciła w jego stronę, układając ręce na biodrach i unosząc brodę. - Rodzice w domu cię nie wychowali?

@Felix I. Berkeley
Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 8 Kwi - 14:53;

Przynajmniej w tym moglibyśmy się zgodzić - przedstawienia nie były zbytnią frajdą. Wiązały się one z ludźmi, a ja za nimi nie przepadałem. Szczególnie za obcymi, którzy mieli "wysublimowaną" grę aktorską i postanowili stworzyć ze mnie sztukę. Bycie w centrum uwagi nigdy nie było dla mnie, wolałem sobie siedzieć na poboczu i jeść popcorn, obserwując, jak inni sobie radzą. Sytuacja się zmieniała w sprawie zwierząt, jednak nie miałem ochoty zaczepiać ani wielkiej akromantuli, ani bazyliszka. Te akurat piękne stworzenia wolałem omijać szerokim łukiem, nawet w wersji kostiumowej.
Dosłyszałem coś o byciu bezczelnym. Obróciłem się, wykrzywiając usta i patrząc się na boki. Mim w piękny sposób powtórzył moją minę, także tworzyliśmy duet godny królewskiego przyjęcia. - Zaraz, Ty mówisz do mnie? - zapytałem, unosząc brew i spoglądając na kobietę. W jaki sposób niby byłem bezczelny, odchodząc od niej? Co, miałem jej zadośćuczynić za potrącenie? - Rodzice w domu wychowali mnie na tyle, by nie tracić czasu na zbędne dyskusje. - odparłem jeszcze, przymykając na sekundę oczy i krótko kręcąc głową na boki. No nie wierze, jeszcze podważyła kompetencję moich rodziców. Jeden plus tej sytuacji był taki, że zaczęła ze mnie schodzić złość. Zażenowanie i utrata wiary w ludzi skrupulatnie zajmowała jej miejsce. - Szanowna panna wybaczy, że ośmieliłem się w tymże oto tłumie w pannę wejść. Padam do nóżek. - wykonałem rycerski skłon, a zaraz po mnie zrobił to mój giermek. Tak, będę go sobie w duszy tak nazywał. Może będzie mnie mniej irytował. Posłałem jeszcze jedno spojrzenie Josephine, po czym się odwróciłem, nie mając ochoty reagować na kolejne utyskiwania widocznie rozpuszczonej paniusi.

@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 8 Kwi - 19:04;

Miała ochotę roześmiać mu się w twarz. Czy on tak na poważnie pytał, czy mówiła do niego? Przecież to było chyba oczywiste, naprawdę nie wiedziała, skąd w jego głowie mogły pojawić się jakieś wątpliwości z tym związane.
- Nie, tak sobie gadam sama do siebie - mruknęła w odpowiedzi, wywracając przy tym oczami. Na umyśle była na szczęście zdrowa i takie sytuacje raczej nie miały miejsca. Zwykle jakieś komentarze trzymała dla siebie, albo - tak jak w tym przypadku - mówiła je na głos do tej drugiej osoby. Bo i czemu miała się powstrzymywać? - Najwyraźniej nie zwrócili wystarczającej uwagi na to, żebyś nie tracił również czasu na zbędne gesty - wytknęła, mając oczywiście na myśli to pokazanie języka. Skąd miała wiedzieć, że to mim nachachmęcił, że to był już tylko i wyłącznie jego dodatkowy wymysł, a mężczyzna był tym razem niewinny? Incydent z potrąceniem i aktorzy przebrani za akromantulę skutecznie wytrącili ją z równowagi i spowodowali rozdrażnienie. Gdyby nie to, zapewne cała sytuacja mogłaby wyglądać inaczej.
- Po prostu bardziej uważaj - odpowiedziała krótko, odpuszczając już ten pretensjonalny ton. Wręcz przeciwnie, można było odnieść wrażenie, że nagle w jej głosie pojawiło się zmęczenie, ale i ono nie było jakoś mocno słyszalne. - A ty przestań już robić z nas pośmiewisko. Sprawdź, czy nie ma cię po drugiej stronie alejki, co? - rzuciła w stronę mima niezbyt uprzejmym tonem. Naprawdę, że jeszcze nie znudziło mu się papugowanie tego gościa.

@Felix I. Berkeley
Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyNie 9 Kwi - 22:06;

Zapewne bym się już nie odwrócił i po prostu olał kobietę, jednak ta zrobiła coś, co mnie mocno zaskoczyło - stanęła w mojej obronie. Słysząc to stanąłem jak wryty, obracając nieco głowę, sprawdzając, czy się przypadkiem nie przesłyszałem. Najpierw mi robi wywody na temat mojego zachowania, a teraz to? Było na tyle dziwne, że mnie zainteresowało do zrobienia tych paru kroków z powrotem. Wykrzywiłem usta w geście równoczesnej niepewności, zaintrygowania i wciąż obecnego poirytowania. - On jak już to robi ze mnie, a nie z nas. - zacząłem, zerkając na mima, który oczywiście nic sobie nie zrobił z komentarza Josephine. Wręcz przeciwnie, klasnął cały szczęśliwy, jakby bycie wrzodem na tyłku było jego życiowym zadaniem. - Piwo kremowe na zgode? - zaproponowałem, wyciągając prawą rękę do przodu. - Felix jestem. - na mojej twarzy wciąż nie gościła żadna oznaka, że ta sytuacja była mi korzystna. Byłem jednak wychowany na tyle, skoro już o tym była mowa, że powinienem był tą ofertę złożyć. Nawet w przypadku, kiedy dziewczyna nie broniła tylko mnie, ale i siebie samą. Coś czułem, że bardziej jej zależało na siebie samej niż mnie, ale...kości zostały rzucone. Nie mogłem się już wycofać z oferty, mając jedynie cichą nadzieję, że z niej nie skorzysta.

@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyWto 11 Kwi - 11:54;

Czy stanęła w obronie nieznajomego? Może i tak to wyszło, chociaż oczywiście na pierwszym planie była ochrona własnego tyłka. Mim naśladując ruchy tego gościa i na własny sposób je przerysowując sprawił, że wokół zebrała się wcale niemała publika, która podśmiewywała się pod nosem, choć niektórzy przestawali już się kryć i ich śmiech niósł się po alei. Cudownie. Miała dość bycia na językach, a jeszcze tylko brakowało jej tego, żeby ktoś ją rozpoznał z jednego z wpisów na portalu plotkarskim - miała bowiem wątpliwą przyjemność znaleźć się w tym szmatławcu Psidwaczku jakoś w styczniu czy lutym. Za taką sławę dziękowała.
- Co nie znaczy, że nie stoję obok i nie jestem częścią tego przedstawienia - odparła z goryczą w głosie, wciąż posyłając mimowi nieuprzejme spojrzenia. Gdyby miał choć trochę instynktu samozachowawczego, to może by się wycofał, ale ten najwyraźniej był go pozbawiony, bo uparcie tkwił w miejscu, wykonując swoją robotę. Momentalnie przeniosła jednak spojrzenie na mężczyznę, kiedy ten zaproponował piwo kremowe. Czy on mógł być poważny? Po całym tym zajściu chciał jeszcze gdzieś z nią iść? Uniosła brew, szczerze zdumiona i trochę zaciekawiona. Może miał zapędy masochistyczne.
- Josephine - również się przedstawiła i uścisnęła jego dłoń. Po krótkiej chwili przystała również na jego propozycję. Miała trochę nadzieję, że mim sobie odpuści i pójdzie męczyć kogoś innego. - Ostatnim razem jak tu byłam, ludzie urządzili sobie potańcówkę. Z dwojga złego już chyba wolałabym ją - powiedziała, przypominając sobie, jak jeden z ubranych w jakiś dziwaczny strój gości porwał ją do tańca. Wtedy narzekała, ale ten pokaz mimów był gorszy.

@Felix I. Berkeley
Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyWto 11 Kwi - 18:18;

Kiwnąłem jedynie głową, uśmiechając się kątem ust. Postarałem się nie dać żadnej oznaki, że ten pomysł w żadnym stopniu mi się nie podoba. Możliwe, że faktycznie miałem przez to pobudki masochistyczne, zachęcając się do rzeczy, na które nie miałem ochoty. Było to nieco podobne do przysłowiowego "wychodzenia ze strefy komfortu", z tą różnicą, że ta integracja raczej mi nie przyniesie nic nowego i dobrego. Ostentacyjność kobiety nie zrobiła na mnie zbytnio dobrego wrażenia. Moje wpadnięcie na nią i gest, o którym wciąż nie wiedziałem, również nie wypadło dobrze. Pojawiało się pytanie, czy idziemy się napić tego piwa, czy wylać go drugiej osobie za kołnierz.
- No to idziemy. - odparłem, nieco przy tym pociągając dziewczynę za rękę, skoro ta mnie już trzymała. Czy było to odpowiednie zachowanie, które zaraz nie wywoła kolejnej awantury? Wątpiłem w to, jednocześnie nie mając wyboru, bo chciałem się zmyć z tego miejsca jak najszybciej. Jeśli kazała się puścić, nie ma problemu, zrobiłem to. Nie zatrzymywałem się jednak, prąc do przodu, w kierunku trzech mioteł. Wolałem jej utyskiwania niż tego pieprzonego mima. - Witamy na alei pokusy. - odparłem jeszcze, bez obracania głowy w jej stronę.

@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 15 Kwi - 21:10;

Niezbyt przejęła się tym, że nie zrobiła najlepszego pierwszego wrażenia na Felixie. Ba, niezbyt było zbyt łagodnym określeniem. W ogóle jej to nie obchodziło. Gdyby miała się przejmować tym, co ludzie o niej myślą, to zwariowałaby już dawno temu. To było jej niepotrzebne, nie roztrząsała takich kwestii, uznając, że zwyczajnie nie ma co szargać sobie nerwów i tracić czasu. Ludzie i tak byli, a potem odchodzili i tak w kółko.
- Znam drogę, nie musisz mnie prowadzić jak dziecka - powiedziała, kiedy pociągnął ją w przód i zanim sam zdążył cokolwiek zrobić, po prostu wyrwała dłoń z uścisku. W jej słowach nie było jednak wrogości. Zwyczajnie nie przepadała za tak bliskim kontaktem fizycznym, a zwłaszcza ze strony nieznajomych. Już i tak to, że zgodziła się pójść z nim na piwo było zaskoczeniem dla niej samej, bo zwykle po prostu zbywała podobne propozycje i szła w swoją stronę. Może aleja pokusy wywarła jakiś dziwny efekt również i na nią.
- Lecisz, jakby się paliło. Aż tak ci się spieszy, żeby zakończyć to miłe spotkanie? - rzuciła w jego stronę z czymś na kształt rozbawienia słyszalnym w głosie. Dotrzymywała mu kroku, nie była tym typem, który łapał zadyszkę po zaledwie kilku szybszych krokach. Jeśli tym sprintem chciał ją zniechęcić czy nawet zgubić, to niestety się to nie udało.

@Felix I. Berkeley
Powrót do góry Go down


Felix I. Berkeley
Felix I. Berkeley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180 cm
Galeony : 335
  Liczba postów : 310
https://www.czarodzieje.org/t16799-felix-i-berkeley
https://www.czarodzieje.org/t22044-kaliope#721671
https://www.czarodzieje.org/t16800-felix-i-berkeley
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 15 Kwi - 22:49;

Musiałem się ugryźć w język, by nie odpowiedzieć głupio na jej komentarz. Popatrzyłem na rękę, którą jeszcze ułamek sekundy wcześniej trzymałem dziewczynę. Przyglądnąłem się jej, jakbym szukał na niej jakichś śladów. Wyrwała się tak nagle, że spodziewałem się ujrzeć śladów po paznokciach, bądź innych oznak zranienia. Nazwijcie mnie panem delikatnym, ale tyle razy miałem już powbijane paznokcie w swoje ręce, że wolałem to od razu zaleczyć. Niech będą Merlinowi dzięki, obyło się bez ofiar.
Było to dość zabawne, że obydwoje szliśmy do trzech mioteł wbrew sobie samym. Faktycznie ta cała aleja musiała wywrzeć wpływ na ludzkie zachowanie. - tak to widać? - odparłem przez ramię, akcentując pierwsze słowo. Ciężko było stwierdzić, jakie emocje obecnie mną targały, jednak na pewno nie było we mnie wrogości. Prędzej coś przypominającego...rezygnację? - Chce się jak najszybciej wydostać z tego miejsca, piękna. - rzuciłem jeszcze, nie zwalniając kroku. Skoro mi go dotrzymywała, to nie widziałem powodu, by iść wolniej. Istniała duża szansa, że mimowi nie będzie się chciało za mną biec i da nam spokój. Jeśli by przyszedł za nami do baru i tam kontynuował swoje przedstawienie...chyba bym wyszedł z siebie.

@Josephine Harlow
Powrót do góry Go down


Josephine Harlow
Josephine Harlow

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Zawsze starannie wykonany manicure.
Galeony : 810
  Liczba postów : 243
https://www.czarodzieje.org/t21917-josephine-harlow#718415
https://www.czarodzieje.org/t21944-poczta-josephine
https://www.czarodzieje.org/t21918-josephine-harlow#718416
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySro 19 Kwi - 22:23;

Zgodziła się, to się zgodziła - słowo się rzekło. Nie zamierzała się więc z tego wycofywać jak ostatni tchórz, choć ewidentnie oboje byli w świetnym humorze i rzeczywiście całe wyjście mogło skończyć się piwem wylanym na siebie nawzajem. Jedyny plus był taki, że przez to gnanie przed siebie w kierunku Trzech Mioteł udało im się zgubić mima. Zapewne z początku nadal naśladował mężczyznę, idąc równie szybko jak on, ale to już jej nie obchodziło. Najważniejsze było to, że już to przy nich nie było, dzięki niech będą Merlinowi.
- Hola hola, nie zapędzaj się tak ze słowami - rzuciła tylko w odpowiedzi, gromiąc go wzrokiem. Rację miał ten, kto powiedział, że kobieta zmienną jest - proszę bardzo, błyskawiczna zmiana humoru, po wcześniejszym cieniu rozbawienia nie został nawet ślad. Jeśli myślał, że na radę złapać ją na miłe słówka, to srogo się mylił. Wbrew pozorom nie przepadała za dostawaniem komplementów, chociaż od każdej reguły istnieją wyjątki i nie inaczej było w tym przypadku. - Żebyś tylko znowu przypadkiem w kogoś nie wpadł - uprzedziła go jeszcze, choć nie miała pewności, czy usłyszał. Ale to już nie był jej problem. Wiedziała natomiast, co nim było. Przyszła przecież na alejkę pokusy w konkretnym celu, a wracała z pustymi rękoma, nie zdążywszy się tam nawet dobrze rozejrzeć. To oznaczało tylko jedno - późniejszy powrót do tego małego targowiska.

/zt x2
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyCzw 25 Maj - 10:16;

Kostki: 4 i 4 -->68

Wybrała się do wioski, by nieco odciągnąć swoje myśli od tego, co ostatnio działo się w jej życiu. Miała zdecydowanie zbyt wiele na głowie i potrzebowała jakkolwiek się rozluźnić. Niestety Charlotte nie mogła jej towarzyszyć, ale nie oznaczało to, że rudowłosa spisywała dzień na straty. Wręcz przeciwnie. Liczyła, że bez niespodziewanych, nieprzyjemnych interakcji, będzie w stanie miło spędzić czas we własnym towarzystwie.
Skierowała swoje kroki do alei pokus, gdzie miała nadzieję dostać coś ciekawego. Co prawda zazwyczaj nie gustowała w bazarkach i wyprzedażach, ale nie zaszkodziło rzucić okiem. Widać nie tylko ona tak pomyślała, bo na miejscu zerwał się niemały tłum, w którym każdy chciał znaleźć coś dla siebie między kolorowymi straganami. Jedni wypatrywali magicznych korali, a inni żerowali na ich nieuwadze, próbując uszczypnąć trochę cudzej gotówki. I to drugie właśnie, spotkało Irvette. Gdy tylko na chwilę odwróciła wzrok, jakiś łotrzyk wsadził łapę do jej torebki i czmychnął sakiewkę z galeonami. Ruda nie była jednak pierwszą lepszą ofiarą i od razu zorientowała się w sytuacji. W mgnieniu oka wyjęła różdżkę i rzuciła za chłopakiem zaklęcie pełnego porażenia, które ten odbił w przypadkową dziewczynę, która teraz padła jak kamień na ziemię. Plus tego był taki, że w przypływie akcji, chłopaszek upuścił własność ślizgonki, którą ta od razu przywołała do siebie.
-Przepraszam. Nic Ci nie jest? - Zapytała sparaliżowaną dziewczynę, gdy zdjęła z niej odbity przypadkiem urok. -Niektórzy nie przepuszczą okazji to zrobienia z siebie show. - Mruknęła pod nosem, patrząc w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą stał złodziejaszek.

@Anabell Goldbird

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyCzw 25 Maj - 14:42;

Nie miała żadnych konkretnych planów skręcając w tą alejkę, rozglądała się po straganach oraz po ludziach, trochę z ciekawości trochę nie. Sama nie bardzo wiedziała, czego tu szuka, ale im dłużej tutaj chodziła to czuła coraz większy narastający głód w jej żołądku. Więc koniec końców zdecydowała się, aby coś tu zjeść.
W sumie nie wpadła na to, że ktoś w takim miejscu będzie używał zaklęć i akurat padnie na nią, by to zaklęcie na nią się odbiło. Nie miała nawet za bardzo czasu i na reakcje. W sensie fizyczną reakcję, by chociaż odskoczyć na bok.
Nim się zorientowała leżała glebą na ziemi, dobrze, że jej reakcja byłą na tyle odpowiednia, że sobie blacharki nie porysowała, a przynajmniej na tą chwilę żadnego urazu nie czuła. Poza tym, że bolały ją ręce od amortyzacji. Zaczęła powoli się podnosić z ziemi, ktoś nawet podszedł i zaoferował jej pomoc we wstawaniu z ziemi, co z resztą przyjęła. Dopiero po chwili zorientowała sie, że jakaś dziewczyna do niej mówi.
- Będę żyć - mruknęła niezadowolonym tonem -Rzucałaś tutaj zaklęcie czy co? - rzuciła po chwili z irytacją w głosie. W tym samym czasie zaczęła sobie trzepać ubranie z resztek piasku i kurzu, który się do niej przylepił, jak witała się z ziemią.
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPią 2 Cze - 11:47;

Sama nie spodziewała się, że ten dzień tak się potoczy. Miała tylko przejść się na jarmark i zobaczyć, czy nie ma czegoś wartego uwagi, ale los postanowił z niej zadrwić, co ostatnio wydawało się być jego ulubioną rozrywką. Niestety nie tylko Irv oberwała, ale i zupełnie przypadkowa dziewczyna, która prawdopodobnie również nie spodziewała się takiego obrotu spraw.
-To mi wystarczy. - Uśmiechnęła się lekko, gdy usłyszała, że nastolatka nie ma zamiaru tu wykitować. Jakby nie było, nie oberwała niczym specjalnie mocnym, ale nadal nie było to coś, czego można się spodziewać tak spokojnego ranka. -Jakiś niespełna rozumu dzieciak, chciał pozbawić mnie mojej sakiewki. Na jego nieszczęście nie trafił na pierwszą, lepszą, naiwną. - Uśmiechnęła się gorzko, automatycznie patrząc w stronę, gdzie zniknął młodzieniaszek. Miał szczęście, że nie dorwała go w bardziej odludnym miejscu, bo nie miałby już jak uciekać, gdyby Irvette się za niego zabrała.
-Mogę jakoś odpłacić się za tę niewygodną sytuację? Może wpadło Ci w oko coś, z obecnych tu fantów? - Zapytała, nie wychodząc z roli ułożonej damy, która wie dobrze, jak przeprosić, czy okazać wdzięczność.

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptySob 3 Cze - 15:22;

Kiedy już pierwsze emocje zaczęły opadać, zaczęła się rozglądać dookoła siebie oraz tych, którzy podeszli zobaczyć co się tutaj właściwie stało. Zrobił się tylko mały harmider, lecz ludzie dość szybko rozeszli się w swoich kierunkach. Odetchnęła z ulgą.
- Miał chłopak pecha, w sumie coś podobnego mogłabym powiedzieć o sobie - Przewróciła lekko oczami, choć przewrócenie się na ziemię to mniejszy pech niż dostanie jakimś zaklęciem po tyłku, z dwojga złego wolała witać się z ziemią.
- E.. - zawahała się na moment - W sumie przyszłam coś zjeść - rzekła niepewnie, a jej żołądek jak na wezwanie zaburczał głośno. To był ten jeden z niewielu momentów, w którym Ana pali buraka z zakłopotania. Odwróciła głowę w bok, czując, jak jej policzki zaczynają się rumienić.
- Mogę sobie sama kupić - dodała cicho i odkaszlnęła po chwili, co niby miałoby jej dodać nieco odwagi i zniwelować uczucie zakłopotania. Wskazówka: nie pomogło, ale próbować można.
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPon 5 Cze - 8:29;

Uśmiechnęła się dumnie, gdy dziewczyna stwierdziła, że złodziejaszek miał pecha. Sama powiedziałaby, że miał raczej szczęście, że nie oberwał czymś gorszym, ale nie mogła wyrazić tych myśli na glos. Na pewno nie przy nieznajomej. Uznała więc jej słowa za komplement, skupiając się na rekompensacie dla dziewczyny za wyrządzone krzywdy.
-Daj spokój, jestem Ci winna. - Machnęła ręką i choć jej ton i mimika były uprzejme, jasno dała do zrozumienia, że nie przyjmuje odmowy. -Jadasz ryby? Polecam wędzone plumki, są naprawdę przepyszne! - Zasugerowała, gdy do jej nozdrzy doszedł zapach tego smakołyku. Sama też powoli robiła się głodna i chętnie wrzuciłaby coś na ząb.
-Chodzisz do Hogwartu, prawda? Chyba kojarzę Cię z pokoju wspólnego. - Zagadała, ciekawa z kim konkretnie ma do czynienia. -Irvette de Guise, prefekt naczelna. - Przedstawiła się oficjalnie dziewczynie. Wiedziała, że wiele plotek na jej temat krążyło i jej rudą czuprynę kojarzyło wiele uczniów szkoły. Miała nadzieję, że nieznajoma przykłada się do nauki chociaż na tyle by wiedzieć, komu nie podpadać na korytarzach.

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPon 12 Cze - 20:53;

Westchnęła cicho pod nosem, skoro i tak była głodna, to przecież się nic nie stanie, jak coś zje. W sumie nawet dobrze się nie rozejrzała i nie wiedziała, co tu podają.
- Tak, jadam. Plumki powiadasz? Hmm skuszę się - odezwała się zachęcona taką propozycją z ust dziewczyny.
- Tak, chodzę, Anabell Goldbird szóstoroczna - odezwała się po chwili i skinęła głową na powitanie. Znała ją głównie z plotek, nie kojarzyła chwili, w której mogłaby z nią porozmawiać dłużej niż parę chwil, o ile taka w ogóle była.
- Wiesz może, gdzie jest to stoisko? - zapytała zaciekawiona, rozglądając się na boki, bo może gdzieś ją ominęła.
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPią 16 Cze - 10:09;

Irvette może i też nie zabawiała tutaj na razie długo, ale zdecydowanie była w stanie powiedzieć co się wokół dzieje. Tak już ją nauczono, że ma być świadoma swojego otoczenia i ten nawyk został jej do dzisiaj, z czego poniekąd była dumna, bo mało co potrafiło ją zaskoczyć.
-Są naprawdę przepyszne. Jedna z niewielu tutejszych potraw, o których mogę szczerze tak powiedzieć. Brytyjska kuchnia jest dość mdła w porównaniu z tym, do czego jestem przyzwyczajona. - Lubiła narzekać na ten kraj i choć nie zawsze miała rację, tak w przypadku kuchni była przekonana o swojej nieomylności. Jakby nie patrzeć, Francja słynęła ze światowej klasy szefów kuchni i tutaj brakowało jej wielu smaków, które znała z rodzimego kraju. Choć przede wszystkim nie potrafiła się nadziwić, jak mało korzysta się tu z wielorakich przypraw z całego świata, które przecież były jednym z wielu powodów Brytyjskich kolonizacji.
-Piękne imię. Miło Cię poznać. - Zarzuciła komplementem, prosto z serduszka, co w wypadku Irvette nigdy nie było oczywiste. Różnica wieku między dziewczynami była niemała, ale Annabell wydawała się mieć poukładane w głowie. Przynajmniej na pierwszy rzut oka, a to już miało wielkie znaczenie dla de Guise.
-Tak, mijałam je niedaleko torebek z magicznej włóczki. - Wskazała, po czym poprowadziła dziewczynę w tamtą stronę. -Jestem ciekawa, czy są bezdenne, czy tylko materiał jest bardziej trwały. Chyba będę musiała podejść i się zapytać, bo niektóre są naprawdę dobrze wykonane. Mogłyby się spodobać mojej kuzynce, ona lubi takie ręcznie robione akcesoria. - Kontynuowała small talk, zastanawiając się na głos, czy faktycznie powinna sprezentować rodzinie taki drobiazg. -Może zerkniesz ze mną, jak skończymy jeść? - Zaproponowała, bo co dwie babskie głowy, to w końcu nie jedna.

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPią 16 Cze - 12:59;

- Czy ja wiem, czy taka mdła - wzruszyła ramionami, lubiła jeść okoliczne potrawy, a jeżeli jakieś było mdłe, można było samemu doprawić danie solą lub pieprzem. Choć z drugiej strony każdy miał inne kubki smakowe i każdemu będzie smakowało co innego.
- Mi również poznać - odrzekła również wraz ze skinieniem głowy, co robiła już odruchowo i nie zwracała na to większej uwagi. Poszła również za dziewczyną gdy ta zaczęła ją prowadzić do stoiska z jedzeniem, rozglądając się w międzyczasie za stoiskami, które wcześniej przeoczyła lub po prostu nie dostrzegła, bo co innego ją rozproszyło w międzyczasie.
- W sumie... Mogę spojrzeć na nie, czemu nie - I tak nie zamierzała ich kupować także jedynie co, to mogła na nich swoje oko zawiesić i na tym skończy się jej przyjemność.
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyWto 18 Lip - 11:27;

Ruda była wychowana na bogatej, francuskiej kuchni, dlatego to, co smakowała tutaj, było dla niej praktycznie bez smaku, a niestety nauczono ją już za dzieciaka, że doprawianie samemu potraw jest brakiem szacunku dla kucharza, więc po prostu nie stosowała takiej praktyki.
-Lubię czasem zajść do takich alejek. Nigdy nie wiesz, jakie skarby można w takim miejscu trafić. Niektórzy nie mają pojęcia, jakie perełki sprzedają. - Kontynuowała pogawędkę, jakby nigdy nic, zajadając się przy okazji zakupionym jedzeniem, gdy już dostały zamówienie i mogły cieszyć się ciepłym posiłkiem. Wgryzła się w soczyste plumki, czując jak bogate w smak były. Tak, zdecydowanie nie żałowała pojawienia się tutaj nawet, jeśli początkowo ten dzień zapowiadał się średnio przyjemnie.
-Przygotowujesz się do egzaminów? Gdybyś miała problem, zawsze możesz się do mnie zgłosić. - Zapewniła dziewczynę. Sama była w szale końcowo rocznych powtórek i wiedziała, jak wiele materiału trzeba powtórzyć i jak bardzo niektórzy mogą nie dawać sobie z tym rady. Sama potrzebowała pomocy z transmutacją i eliksirami, jeśli nie chciała zawalić ostatniego roku po całości.

@Anabell Goldbird

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPon 24 Lip - 17:39;

- Hm, w sumie możesz mieć racje - powiedziała swoje przemyślenia na głos. W końcu po to są takie alejki co nie? Żeby coś dobrego w nich zjeść, w sumie również z taką myślą tutaj przyszła, być może choć przez chwilę nie będzie musiała myśleć o nadchodzących egzaminach o stosach notatek, które przez ten czas robiła. Na krótki moment poczuła się przygnębiona, z myślą ile egzaminów ją czeka, choć z drugiej strony gdyby nie te wszystkie notatki robione do tej pory, pewnie by nie przeszła z klasy do klasy.
- Taaak - rzekła przeciągle i to bez żadnego entuzjazmu, nie cieszyła się na nie za specjalnie.
- Ah, dzięki za propozycję, ale sądzę, że sobie poradzę, skrupulatnie robię notatki z każdej lekcji dam radę - rzuciła nieśmiało, miała  jednak nadzieję zdać te wszystkie egzaminy, tylko to się liczyło, już chyba mało ją obchodziły oceny tak naprawdę, grunt to zdać, choć na trolla...
- W razie co poproszę moich dwóch braci do pomocy - dodała po chwili i jej kącik ust lekko się uniósł do góry z zadowoleniem.

@Irvette de Guise
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyPon 24 Lip - 20:53;

Początkowo dzień pełen zamieszania zmienił się w spokojną pogawędkę dwóch ślizgonek nad świeżymi plumkami. Ruda była zadowolona z tego faktu szczególnie, że miała już dość wszelkiego zamieszania, które miało miejsce przez resztę roku. Drobne zakupy i niezobowiązująca rozmowa były dokładnie tym, czego teraz potrzebowała.
-Jasne, to się chwali. Większość uczniów biega teraz po znajomych i próbuje od nich te notatki załatwić. - Prychnęła lekko, choć ciężko było powiedzieć, jakie emocje się w tej reakcji kryły. Sama również zawsze starała być niezależnie przygotowana i wiele razy ratowało jej to skórę.
-Bracia też chodzą do naszej szkoły? - Zapytała z ciekawości, wybierając jedną z torebek, która najbardziej przypadła jej do gustu. Miała nadzieję, że obdarowana osoba podzieli jej przemyślenia na ten temat.
-Co myślisz? - Spytała jeszcze Anabell o opinię, szykując galeony i będąc już powoli gotową do powrotu w szkolne mury.

@Anabell Goldbird

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Anabell Goldbird
Anabell Goldbird

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : Rude włosy
Galeony : 178
  Liczba postów : 396
https://www.czarodzieje.org/t22215-anabell-goldbird-budowa#730633
https://www.czarodzieje.org/t22218-anabell-goldbird#730825
https://www.czarodzieje.org/t22216-anabell-goldbird#730634
https://www.czarodzieje.org/t22227-anabell-goldbird-dziennik#731
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyNie 30 Lip - 12:42;

Ana rozglądała się po stoiskach, które mijały, obserwując z ciekawością, co tam mają do serwowania, nie mogłaby spróbować wszystkiego, bo nie miała na to dość pieniędzy, także potrzebowała wybrać, co chce zjeść lub na co ma aktualnie ochotę, a decyzja była trudna do podjęcia.
- Też racja. Starszy Joseph chodzi na VII roku, a drugi z braci już skończył Hogwart. Oboje mają lepszą pamięć ode mnie, no i myślę, że pomogą w nauce - odrzekła ze sporym luzem w głosie i wyczuwalnym szczęściem. Była strasznie dumna z jednego jak i z drugiego brata. Bo ich sposób nauczania pomagał nie tylko im, ale i jej nawet jeżeli są od niej młodsi, sporo się zdążyła od nich nauczyć w trakcie tych wszystkich lat nauki w Hogwarcie.
- Hm ładna, gustowna, zamierzasz ją kupić czy będziesz tylko przeglądać? - dopytała po chwili, by jakoś podtrzymać rozmowę.

@Irvette de Guise
+
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Aleja pokusy QzgSDG8




Gracz




Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy EmptyNie 30 Lip - 19:59;

Pokiwała głową ze zrozumieniem. Jej rodzeństwo też uczęszczało przecież do Hogwartu chociaż niestety nie radzili sobie tak dobrze jak Irvette. Przeprowadzka wiele ich kosztowała i niestety mocno odbiło się to na ich edukacji.
-Dobrze jest mieć na kogo liczyć. Cieszę się, że masz się do kogo zwrócić. - Uśmiechnęła się do niej pamiętając, jak zagubiona czuła się na początku nauki w Hogwarcie. Niestety wtedy nie miała do kogo się zwrócić, bo jej rodzeństwo było równie pogubione, a wiele innych uczniów nie pałało do niej sympatią, co za bardzo się niestety nie zmieniło. Na całe szczęście udało jej się nawiązać ostatecznie kilka przyjaźni.
-Kupię. Nie ma co się zastanawiać, jeśli już znajdzie się coś wartego uwagi. - Dała sprzedawcy odliczone galeony, a ten zapakował jej torebkę. -Wracasz? Ja muszę powoli uciekać, czeka mnie dyżur. - Jeśli Anabell miała ochotę udać się we wspólną drogę powrotną, Irvette z uśmiechem przyjęła jej towarzystwo w drodze do zamku.

//zt x2

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Aleja pokusy QzgSDG8








Aleja pokusy Empty


PisanieAleja pokusy Empty Re: Aleja pokusy  Aleja pokusy Empty;

Powrót do góry Go down
 

Aleja pokusy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Strona 1 z 2 1, 2  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Aleja pokusy JHTDsR7 :: 
hogsmeade
-