Kiedy turniej trójmagiczny?! Populacja forum zbyt wielka! Dalej, niech spłynie krew, niech zostanie wybrany zwycięzca. Lud chce igrzysk! A przynajmniej ja. ;<

Z tego co kojarzę, to na forum był już jeden turniej (jak kłamię to szybko proszę mnie poprawić!), nie wiem ile lat temu. Kiedyś niby odbywały się co 5 lat, no ale sama nie wiem jak ten temat teraz się ma na naszym forum :v

I tak przy okazji, @Nolan Torin Keane nie uważasz, że ten turniej jest dość ograniczającą fabułą? Tylko 3 osoby mogłyby brać udział, a reszta... No właśnie, ma tylko siedzieć i kibicować?

Olivia V. Moore napisał:Z tego co kojarzę, to na forum był już jeden turniej (jak kłamię to szybko proszę mnie poprawić!), nie wiem ile lat temu. Kiedyś niby odbywały się co 5 lat, no ale sama nie wiem jak ten temat teraz się ma na naszym forum :v

I tak przy okazji, @Nolan Torin Keane nie uważasz, że ten turniej jest dość ograniczającą fabułą? Tylko 3 osoby mogłyby brać udział, a reszta... No właśnie, ma tylko siedzieć i kibicować?

A sprzedawanie dopingu, sabotowanie? Możemy zrobić w tym roku drużynowe, po 3 osoby na przykład. W meczu też bierze udział kilkoro graczy, a na trybunach można nielegalnie sobie bakać skręta. Coś się niech dzieje, niech no ktoś zginie... Teraz jest tak łech, cukierkowo.

Mamy już wymyśloną fabułę na ten rok szkolny i niedługo, zapewne po wakacjach, zostanie ona przedstawiona ;).
Turniej trójmagiczny, tak jak pisze powyżej Olivia, nie jest dobrym rozwiązaniem na tak dużo osób. Ludzie chcą jednak w czymś uczestniczyć. Jakoś nie zauważyłam, żeby na jakimkolwiek meczu quidditcha były tłumy na trybunach. Wręcz nie było nikogo.

Tak jeszcze dodam : P

Nolan Torin Keane napisał:Coś się niech dzieje, niech no ktoś zginie... Teraz jest tak łech, cukierkowo.

Ogólnie to musiałyby znaleźć się osoby, które chciałyby zabić swoje postacie lub wyrazić na to zgodę. Raczej nikt nikogo nie będzie do tego zmuszał, a tworzenie fabuły pod kilka osób też nie ma niestety sensu.

Jakie dane posiada ministerstwo o graczach, kto ma do niego dostęp? Czy dane opiewają na uczniów z zagranicy? Jaki jest tok postępowania ministerstwa wobec wilkołaka oskarżonego o zabójstwo lub uszkodzenie ciała? Dalej sprawa magii bezróżdżkowej. Zostało napisane, że magia nie jest rozproszona, nie da się czerpać jej z intersekcji, więc na jakiej zasadzie ona działa?

Nie ustaliliśmy takich rzeczy, ale powiedziałabym, że Ministerstwo ma te wszystkie informacje, a dostęp do nich mają osoby uprawnione, czyli z tymi informacjami jakoś pracujące.

Z wilkołakiem wszystko by zależało od oskarżycieli, obrońcy i ogólnie różnych okoliczności. To co napisałaś na pewno nie jest na tyle jednoznaczne, żeby od razu twierdzić jaki by był wyrok.

Magia bezróżdżkowa działa tak samo jak różdzkowa tylko bez użycia różdżki .

Czyli moc jest czerpana z ręki? Czy użycie konkretnej ręki ma wpływ na rzucany czar? Jest jakby ręka wiodąca?

Moc jest czerpana z czarodzieja, tak samo jak w przypadku różdżki. Różdżka pozwala tylko magię nakierować i być może wzmocnić, dlatego większość czarodziejów nie potrafi posługiwać się bez niej. Magia bezróżdżkowa wymaga wielu ćwiczeń, jednak ostatecznie wygląda mniej więcej jak różdżkowa. Powiedziałabym więc, że tak samo jak w przypadku użycia różdżki jedna z rąk jest wiodąca.

Wilkołaki są długowieczne, nieśmiertelne, czy starzeją się jak ludzie? I co z innymi mieszankami genetycznymi jak wila itp. Czemu nie ma wprowadzonej genetyki półolbrzyma czy goblina?

Starzeją się tak samo, jednakże po wilach o wiele mniej to widać.
Inne genetyki nie są wprowadzone, ponieważ nie ma chętnych na ich robienie, ale jeśli chcesz, to zapraszam do tworzenia takiej postaci .

Tylko czy łączenie się ludzi z olbrzymami lub goblinami nie jest trochę... Wątpliwe? Czy nie tworzy zagrożenia dla życia człowieka? Idę o zakład, że powinno tworzyć. Jednak olbrzym to zupełnie co innego, niż wila i nie wiem, na jakiej podstawie kogoś mogłyby pociągać gobliny.

Edit: Tak, Hagrid był w połowie olbrzymem, ale to musi podlegać jakimś zasadom, chociażby ze względu na biologię.

Voice C. Cheney napisał:Tylko czy łączenie się ludzi z olbrzymami lub goblinami nie jest trochę... Wątpliwe? Czy nie tworzy zagrożenia dla życia człowieka? Idę o zakład, że powinno tworzyć. Jednak olbrzym to zupełnie co innego, niż wila i nie wiem, na jakiej podstawie kogoś mogłyby pociągać gobliny.

Edit: Tak, Hagrid był w połowie olbrzymem, ale to musi podlegać jakimś zasadom, chociażby ze względu na biologię.

Jeśli istnieje możliwość zapłodnienia jamnika dobermanem czy wyżłem to uważam, że biologicznie to możliwe.

Kolejne pytanie, czy istnieje możliwość prowadzenia npc? Dul ma brata, który co prawda nie jest ze świata magicznego i chodzi do normalnej szkoły, ale zapewne i tak ma z nim styczność, więc czy mogłabym go wprowadzić do rozgrywki?

Tak, aczkolwiek mogą z tego wyniknąć różnego rodzaju komplikacje.

Do odgrywania postaci NPC służy specjalne konto, o którym można przeczytać tutaj.

Jak wygląda elektryczność i technologia w świecie magicznym? Dulcia przecież jest mugolaczką i chyba może używać telefonu, laptopa i innego sprzętu na przykład na Pokątnej, a jak jest w samym Hogu?

sprzęty elektroniczne zwyczajnie nie działają na terenie Hogwartu

A w miejscach magicznych jak Pokątna, domy, sklepy, wszystko jest magiczne i nie ma tam elektryczności ani internetu?

Technologia Świata Magii wydaje się średniowieczna w oryginale, ponieważ używanie magii zapobiega potrzebie unowocześnienia jej.

To oczywiście nie znaczy, że elektronika nie działa w takich miejscach jak Pokątna. Nie sądzę, żeby na tej czarodziejskiej części Pokątnej był dostęp do internetu z tego prostego powodu, że to jest wynalazek mugolski, a mugole nie wiedzą o nim, więc nie byliby w stanie zadbać, by był tam dostęp do sieci. Z kolei domy i sklepy znajdujące się w miejscach, które nie są niedostępne/niewidoczne dla mugoli na pewno nie są jakąś klatką faradaya.
Brak elektryczności to już chyba trochę przesada. W moim odczuciu.

W Hogwarcie urządzenia elektroniczne nie działają przez zbyt dużo magii - po prostu wtedy wariują. I moim zdaniem tak samo jest w innych, mocno magicznych miejscach, do których zalicza się też Pokątna. W czarodziejskich mieszkaniach nie ma miejsca na urządzenia na prąd, jest to nawet napisane w zasadach zakładania mieszkań, wydaje mi się, że czarodzieje mają swoje sposoby, którymi zastępują większość elektryczności, jak chociażby światło...

Skoro jest coś jak magia żywiołów, wypadałoby wyjaśnić czym właściwie jest. Jaki jest podział na żywioły i korelacja między nimi, czy istnieją parażywioły, czy można je syntezować w inny żywioł i na jakiej zasadzie. Czy woda + powietrze = lód? Jak czerpać z mocy żywiołów?

Nie dzielimy na czaro żywiołów w żaden sposób, nauczyciel może takie rzeczy robić i zależy to od jego inwencji twórczej. Myślę jednak, że Magię Żywiołów rzeczywiście można usunąć z oficjalnych przedmiotów, a zaklęcia z jej zakresu nauczać w ramach zaklęć czy transmutacji.

Czy pierścienie Hannibala działają jednorazowo czy zawsze leczą ciężkie rany nosiciela? Jak się rany fizyczne mają do ran wywołanych przez zaklęcia czy klątwy? Też je leczy? Jeśli było to opisane, to nie zrozumiałem tekstu po prostu :3

Leczą zawsze. Nie jest ten pierścień tak dokładnie opisany, jednak w biorąc pod uwagę, że blizn po czarnomagicznych zaklęciach nie można usunąć, to powiedziałabym, że podobnie może działać pierścień - leczy wszystko, co nie zostało zrobione czarnomagicznym zaklęciem. Uzupełnię opis przedmiotu ;).

Czy można by było dodać Keanów do rodów z Doliny Godryka? Swoją prośbę motywuje bogatą historią rodziny, najstarszym na forum przedstawicielem rodu Alistairem Keane. Użytkownikami z rodziny: Alistair Keane (stryj Nolana), Aithne O. Keane (siostra Nolana), Huan Bedau (brat cioteczny). Gwarantuję ciekawą historię rodziny, słynącą z wyspecjalizowania się w łamaniu klątw, zubożała po tym jak pradziadek przegrał większość majątku obstawiając wyścigi aetonanów.

@Dulce Reina Miramon tylko pamiętaj, że jeśli mowa o rodach Doliny Godryka - to te osoby fizycznie powinny mieszkać w Dolinie. Z tego co widzę, członkowie tego rodu w profilach głównie mają Irlandię, ewentualnie Mieszkańca Londynu, więc zalecam po prostu wykupienie później domu, a właściwie rodowej rezydencji (bo ta rodom przysługuje, za trochę wyższą opłatą) w Dolinie.
Musisz przesłać mi na pw opis rodu (podobnej długości jak te w spisach), nie pogniewam się za pasujący gif, oraz te podstawowe informacje, które rody mają wyszczególnione na dole postu, tak aby później było można to wpasować w kod. Mając te wszystkie informacje, przejrzę czy tam wszystko się zgadza, czy to rzeczywiście pasuje do pozostałych rodów i wtedy będę mieć pewność, czy Keanowie się tam nadają :D