Jest tutaj trochę biednie, ale nie oczekujmy cudów od ulicy Śmiertelnego Nokturnu. Nie oczekujmy luksusów od miejsca, gdzie czają się różnej maści typki, a niektórzy normalni jakimś cudem odnajdują tutaj spokój. Najważniejsze jednak - jest dość miejsca, by przekimać parę osób na podłodze, kiedy już wszyscy skończą nago po mocnej sesji Rozbieranego Pokera. Właściciel zawsze może kogoś zaprosić do swojej sypialni, a rano przygotować coś na kaca. Tyle. Więcej nie oczekujcie. 1. Mieszkanie utajnione, a tożsamość właściciela ukryta. Nic z tym nie zrobicie. 2. Teleportacja, akcje z kominkami nie przejdą w mieszkaniu. Taki wymóg nadzorcy budynku, ale w korytarzu proszę bardzo. 3. Dodatkowe zabezpieczenia magiczne. Tak dla kaprysu.