Magiczne stoisko, do którego, gdy tylko podchodzisz, sprzedawca zachęcając Cię, mówi, że musisz trafić jakimś zaklęciem w szybko poruszającą się figurkę, by wygrać nagrodę! Ciekawe jakiego masz cela? I refleks przede wszystkim! Jedna próba trafienia kosztuje 5 galeonów od osoby. Odejmij odpowiednią kwotę w przeznaczonym do tego temacie.
Rzuć dwiema kostkami! Pierwsza: parzysta – super, udaje ci się trafić figurkę! Otrzymujesz nagrodę. Nieparzysta – cholera, nie udało się… ale możesz spróbować jeszcze raz. Tylko nie zapomnij dopłacić!
Druga kostka (gdy pierwsza jest parzysta): 1,2 - wygrywasz ogromnego, pluszowego misia. Jest on magiczny! Kiedy tęsknisz za kimś, możesz się w niego wtulić, a on także cię obejmie. 3,4 - wygrywasz Magiczną Lampę Dżina. Kiedy ją potrzesz, uwalnia twój ulubiony zapach. Zmienia się on oczywiście wraz z osobą pocierającą lampę. W dodatku… czujesz się taki jakby bardzo odprężony… 5,6 - wygrywasz Słodkie Szaleństwo. Słodkie Szaleństwo to spora paczuszka cukierków, podobna do Fasolek Wszystkich Smaków Bertiego Botta. Różnice? Kształt zwierząt żyjących w Indiach, oraz żadnych niedobrych smaków! Jest tylko jeden haczyk… część z nich nasączona jest eliksirem Euforii. (kiedy chcesz spróbować cukierka, lub częstujesz nimi innych, musicie rzucać kostką – parzysta to cukierek bez eliksiru, nieparzysta z eliksirem euforii)
Wszystkie nagrody wpiszcie sobie do ekwipunku w kuferku! Gdy trafisz trzykrotnie, otrzymasz 1 punkt do zaklęć w kuferku.
Po tym, jak wyszła z drugiego etapu swojego kursu, postanowiła poprzechodzić się trochę rynkiem. W pewnym momencie zauważyła stoisko, które od razu wydało jej się magiczne. Podeszła do sprzedawcy, który wyjaśnił jej zasady gry. W sumie, to czemu nie? Pobawi się trochę, w końcu są wakacje, a ona codziennie lata na kurs. Za pierwszym razem zupełnie jej nie poszło, figurki zdawały się migać jej przed oczami. Zdeterminowana, spróbowała po raz kolejny i tym razem ustrzeliła figurkę, ku jej wielkiemu zdziwieniu. Odebrała nagrodę, która okazała się być paczką cukierków "Słodkie Szaleństwo". Już chciała się żalić, że to najgorsza nagroda, bee, ale ucieszyła się, gdy usłyszała, że one także mają właściwości magiczne. Eliksir Euforii? Super, może w końcu zrozumie, jak na co dzień czuje się Meadow! Podziękowała sprzedawcy i bez wahania wyciągnęła jeden z cukierków. Oczywiście, trafił jej się ten z eliksirem. Przez następne kilka minut zaczepiała przypadkowych przechodniów i oznajmiała im, że świetnie dzisiaj wyglądają, po czym skocznym krokiem ruszyła w siną dal. Na szczęście, zanim zobaczył ją ktoś znajomy, działanie eliksiru się zakończyło, co dziewczyna powitała z ulgą. Ruszyła spokojnym krokiem w bliżej nieokreślonym kierunku.