Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Aleja sfinksów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 04 2012, 00:21;


Aleja sfinksów

Miłe miejsce na przechadzkę. Wzdłuż długiej ścieżki ustawione są niewielkie posągi sfinksów.
Powrót do góry Go down


Shane Patrick Wolff
Shane Patrick Wolff

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 37
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : umiem się posługiwać miotłą 8D
Galeony : 193
  Liczba postów : 235
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 25 2012, 11:45;

Czuł się co najmniej dziwnie - po tym co stało się na plaży pod latarnią morską miał prawo być nieco wybity z rytmu. Nie żeby miał jakiś problem z tym, ze go całuje uczennica (tylko w policzek!). Problemem było to, że tego problemu nie miał. Powinien przynajmniej być ubożony tym co zrobiła Quentine, a tak, po prostu zrobiło mu się miło.
I już, tak po prostu było mu miło.
Był przyzwyczajony do tego, że jakaś młoda dziewczyna rzuca mu się na szyje i obcałowuje, to cena sławy, i to jaka wysoka! Jednak tutaj pojawia się pewien zgrzyt, Shane przecież był nauczycielem a Qunia jego uczennicą. Chyba w takich sytuacjach takie zachowanie jest nieprzyzwoite, prawda?
Wolff sam się już gubił, od niedawna przecież jest pedagogiem i to tylko i wyłącznie z przypadku. Szczerze, sam w duchu do siebie mówił, ze wolałby uczyć dzieciaki lat jedenaście, niż osiemnastoletnie dziewczyny, które na meczach piszczą i rzucaj mu staniki.
To było dziwne.
Brawo Shane, nie am to jak takie bezsensowne zamartwianie się na wakacjach, dobrze wiesz, ze Quenia robi takie głupoty, powinieneś się przyzwyczaić.

Przed treningiem wyszedł na spacer, co jak co, ale Egipt jest ciekawy i żal byłoby go nie pozwiedzać. Miał zamiar pokupować pamiątki dla ojczyma i braci, ale wspominając to, co działo się na czarnym targu, zrezygnował natychmiast z tej wyprawy. Zamiast tego zawędrował do ruin świątyni i przeciskając się miedzy mugolskimi turystami, usiłował zrobić jakieś w mare ładne zdjęcia.
Powrót do góry Go down


Quentine Joselie Fennly
Quentine Joselie Fennly

Student Hufflepuff
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 169
  Liczba postów : 514
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 25 2012, 12:16;

Już wszystko pięknie się zapowiadało do czasu, kiedy Spencer gdzieś zwiał. Fajnie no nie? Jeszcze niedawno obściskiwali się razem przy latarni, potem rozważali trudne tematy w namiocie, a teraz go nie ma. Jednakże Quenia ma tak dobre serce, że nawet gdyby kurkon wyznał całemu światu, że jest homoseksualnym homofobem i tak by nie czuła do niego urazy. Przecież musi kiedyś przyjść i pokazać się.
Dziewczynie się nudziło. I to bardzo! Nie miała ochoty cały dzień przesiadywać w namiocie i próbować rozwiązywać te dziwne, mugolskie krzyżówki. ONA NIE MA DO TEGO GŁOWY, DOSŁOWNIE! Zdegustowana ciągłym lenieniem się w łóżku postanowiła wyjść. Tak, wyjść na wycieczkę, by pozwiedzać i przy okazji zrobić kilka ładnych foci. Szkoda tylko, że nie ma aparatu. Ach gdzie ona ma głowę. Zaraz, zaraz, ONA PRZECIEŻ NIE MA GŁOWY. Co najwyżej grzechotkę lub jakiś orzech nerkowca. Chociaż już nie dissujmy jej tak. Jest przecież szansa, żeby jej iq nieco podrosło. Chociaż do 50. Dobra nie wiem nie znam się na tym. Pełna optymizmu wyszła z namiotu wraz ze swoim słomianym kapeluszem, który włożyła na głowę i poszła. O dziwno doszła do jakiegoś podejrzanego miejsca (oczywiście dla niej). Coś ja ruiny? Tak ro ruiny! Nawet Quenia o tym wiedziała. BRAWO DLA NIEJ. Dobra okej już jej nie dissjue.
-Ojej jakie fajne ludzie-koty - rzekła na głos, aż inni się za nią obejrzeli, zaś ta nie zwracała na to uwagi tylko szczerzyła się jak głupi do sera oglądając te ,,dziwne rzeźby". Po jakimś czasie (pewnie po tym jak jej się znudziły ludzokoty) postanowiła iść dalej. Ba! Nawet pana Shane'a znalazła. Jak pięknie. O to rzeczywiście on! Blondynk szybko podbiegła do mężczyzny, a dokładniej władowała się w kard. No paczcie, a miałby takie ładne zdjęcie jednego z pomników, a ma uciętą głowę Queni.
-Dzięęęńdobry prze pana! Wie pan co, te ludziokoty są strasznie dziwne nie sądzi pan o tym? - zapytała przy czym podparła oparła brodek na swoją rękę (czy jak tam to się piszę). Jej ale ona mądrze wyglądała. DOBRA JUŻ NIE DISSUJĘ, OSTATNI RAZ!
Powrót do góry Go down


Shane Patrick Wolff
Shane Patrick Wolff

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 37
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : umiem się posługiwać miotłą 8D
Galeony : 193
  Liczba postów : 235
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 25 2012, 12:35;

Shane wspaniałym fotografem nie jest, wiec ucięte głowy ludzi na tle zabytków u niego są normą. Dlatego nie było dla niego zaskoczeniem, iż to foto też zawierało mały dodatek.
Jednak nie mało się zdziwił, gdy zobaczył kto wpadł mu w kadr.
- Och, dzień dobry... - powiedział i rozejrzał się nerwowo jakby oczekując tego, ze jeszcze ktoś z tłumu wyskoczy. Jednak na szczęście lub nie, Quentine była sama.
- To są sfinksy... - powiedział Shane spoglądając raz po raz to na dziewczynę a to na figury. - Takie postaci, pół ludzie pół lwy...
Już miał się zpaytać co tu dziewczyna znowu sama robi, gdy zaczepił ją jakiś Arab i zaczął do Quentine mówić coś w swoim zaczarowanym języku. Zaalarmowany Shane od razu ku nim podskoczył i chciał odgonić tubylca. Jednak ten, uparty, swoim łamanym angielskim mówił coś o kupieniu jakiegoś papirusu.
Dla świętego spokoju, Shane zapłacił mu i wziął ten nieszczęsny papier. Gdy Arab odszedł, Shane spojrzał na papirus i zrobił dziwną minę.
- Fajnie, zapłaciłem za bazgroły - stwierdził.
Powrót do góry Go down


Quentine Joselie Fennly
Quentine Joselie Fennly

Student Hufflepuff
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 169
  Liczba postów : 514
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 25 2012, 15:28;

Oj tam oj tam, Quenia jeszcze gorszym. Prędzej zrobiłaby zdjęcie kupy niż jakiegoś ciekawego oraz starego zabytku. No ale, zleży kto co lubi. Ona najwyraźniej gustuje w robieniu zdjęć nieco kontrowersyjnym przedmiotom. Najwyżej Sahne będzie miał pamiątkę z wakacji, czyli uciętą głowę Quentiny (hehe, bo któż by nie chciał?). Chociaż na ich ślubie od groma paparazzi będzie się biło, aby zrobić im zdjęcie hehe.
-Ach tak właśnie myślałam, że to są te sfinksy. Sfinksy są bardzo ładne widzi pan? No po porostu cudo. Chociaż to takie monotonne, że one są tak koło siebie ułożone. Ci Chińczycy za grosz nie mieli talentu - ojej jakie to słodkie - pomyliła Egipcjanin z Chińczykami. Teraz czekamy na jakąś mądrą odpowiedź od Shane'a. Przez chwilę dziewczyna rozglądała się czy aby jakiś inny stary zabytek znajduje się niż te całe ludzie-koty.
-O bazgroły niech pan pokarze! - krzyknęła, wręcz wrzasnęła po czym odebrała z rąk nauczyciela kawałek papirusu i zaczęła czytać. - Ojej, co to w ogóle jest? A może to jakieś rebusy? Aaaaa może to jakaś mapa do zaginionego skarbu? - rzekła i oddała zakupiony przedmiot Wolffowi.
-Prze pana zrobię panu zdjęcie! - i wzięła mimowolnie z jego rąk aparat i zaczęła wszystkiemu co się rusza robić zdjęcia. O zrobiła nawet zdjęcie kupy jakieś ptaka. Jeju!
Powrót do góry Go down


Shane Patrick Wolff
Shane Patrick Wolff

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 37
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : umiem się posługiwać miotłą 8D
Galeony : 193
  Liczba postów : 235
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Cze 25 2012, 18:19;

- To... to Egipcjanie zrobili... znaczy, zresztą nie ważne. - zrezygnował Shane z dalszej edukacji Queni i przyjrzał się uważniej papirusowi.
O dziwno, Quentine mogła mieć rację!
Wszystko na papirusie wskazywało na to, ze jest to jakaś mapa. Wyraźnie były zaznaczone drogi, opisy miejsc i był nawet krzyżyk!
- O jacie, kręcę! - zakrzyknął Shane. - To faktycznie może być skarb! Quentine... oddaj aparat teraz!
Wziął do dziewczyny urządzenie w zamian dając jej ponownie papirus.
- Patrz, widzisz, tu są piramidy, nie? Ej, może jakieś złoto na nas czeka?
Nie żeby Shane narzekał na brak pieniędzy, po prostu perspektywa przygody w upalnym i nieco nudnym Egipcie była dosyć zachęcająca.
Powrót do góry Go down


Quentine Joselie Fennly
Quentine Joselie Fennly

Student Hufflepuff
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 169
  Liczba postów : 514
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyWto Cze 26 2012, 17:01;

-aaaa Egipcjanie! Wie pan zawsze oni mi się mylą z Chińczykami, no ale. Egipcjanie, zapamiętam to sobie do końca życia - odparła. No widzisz, Quenia mimo niskiego iq ma jeszcze coś w tej głowie. Miała rację i to nie raz. Miała już coś powiedzieć, jednakże kiedy Shane oznajmił, że to mapa do jakiegoś skarbu blondyneczka od razu rzuciła się na papirus i próbowała go czytać.
-Ojej tu są takie dziwne obrazki jejku. Ooooo niech pan czeka zaraz coś przeczytam. No więc ykhym... - chwila ciszy...i zaczyna - trzeba pewnie wejść przez chmury no a potem coś słońca się zapytać, bo jakiś mały człowieczek przy słońcu jest. Potem zjechać z górki na jakimś bawole, a potem odciąć komuś rękę i dwie nogi. Ach i bym zapomniała! Tu jest coś, żeby porwać jakieś dziecko i potem zalać jakimś wrzątkiem. WIDZI PAN?! ROZSZYFROWAŁAM CAŁĄ MAPĘ! PESTKA! ZROBIĘ TO. Kurczę muszę tylko jakąś długą drabinę skombinować - hehe przeczytała hieroglify, DOSŁOWNIE! Nie wiem jak ty, ale ja pisząc tego posta poryczałam się ze śmiechu (chyba, że mam tak spaczony humor, że to wcale ni jest śmieszne, no ale). Wolff powinien być dumny ze swojej uczennicy hehe.
-No wiec w drogę! Chodźmy szukać długiej drabiny, potem komuś odetniemy rękę, porwiemy dzieci i będziemy bogaci! ZA MNĄ! - krzyknęła i zaczęła iść w kierunku...właśnie czego? Najprawdopodobniej kierowała się w stronę miejskich toalet.
Powrót do góry Go down


Shane Patrick Wolff
Shane Patrick Wolff

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 37
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : umiem się posługiwać miotłą 8D
Galeony : 193
  Liczba postów : 235
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyWto Cze 26 2012, 18:32;

- Ej, ej, Quenia, czekaj! - zawołał Shane, chwycił ją za rękę i przyciągnął ją do siebie. No, może zrobił to za mocno i dziewczyna wręcz na niego wpadła, ale co tam. Chrząknął, trochę zakłopotany i nieco się odsunął.
Spojrzał na papirus ponownie i sam próbował odczytać co tma się znajduje.
- Em, to chyba nie jest droga do słońca... to znaczy to musi być coś w słońcu... to głupie, tu jest wszystko w słońcu. a to nie bawół tylko wielbłąd. Chyba mamy gdzieś jechać... może na pustynię?
Spojrzał pytająco na dziewczynę.
- Chcesz się przejechać na pustynię? - zapytał poprawiając okulary. - Możemy jechać na wielbłądzie... a tam poszukamy skarbu... woda... chyba chodzi o oazę, no nie?
Indiana Jones się znalazł. tak, idealnie, jedźcie na pustynię!
Powrót do góry Go down


Quentine Joselie Fennly
Quentine Joselie Fennly

Student Hufflepuff
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 169
  Liczba postów : 514
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyWto Cze 26 2012, 19:02;

Miała już zamiar ogłosić swój długi monolog (pewnie innym już znany) o tym, czy można zapłodnić się przez pępek. Chociaż o homoseksualnych chomikach też w sumie byłoby ciekawie, no ale. Przerwał jej Shane, a raczej jego dłonią, która dość mocno złapała rękę Queni. Aż się dziewczę przelękło, ale przecież wiemy, że Wolff nie zrobiłby jej krzywdy (słabość hehe).
-Ojacie ale pan jest mądry! - teraz Shane powinien się rozpłynąć. Puchonka rzuciła do niego od taki komplement. Coś się zaczyna ja to wiem. Znaczy my wiemy, oni jeszcze nie, bo nie są tego świadomi. Chociaż może na tej pustyni uświadomią sobie co tak naprawdę czują. Boże co ja piszę?! Chyba za dużo postów Corneli się naczytałam. Tak czy owak kiedyś będą musieli to wszystko wyjaśnić.
-O tak jedźmy! Będzie wspaniale! Zrobimy więcej zdjęć! I w ogóle znajdziemy ten skarb i normalnie będziemy sławni i bogaci hehehehe - odpowiedziała dziewczyna i tym samym poprawiła swoją bardzo wsiową kieckę i ruszyła razem z Shanem po wielbłądy. Widzę, że Shane także doskonale zna na znakach. Heh z takimi znawcami to do Kambodży dojdą nawet! Ups jest problem. Quenia boi się wielbłądów. Będzie trzeba coś zrobić (hehe wiesz co).

zt
Powrót do góry Go down


Polly Steward
Polly Steward

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 18
  Liczba postów : 17
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 01 2012, 22:11;

Wakacje, czas dla wszystkich bardzo wyczekiwany i na pewno upragniony, nawet dla takiej osoby jaką jest Polly! Przyjechała do Egiptu mając nadzieję na zapoznanie nowych ludzi, nawiązanie nowych ciekawych relacji, czy też dowiedzenie się czegoś nowego na temat historii magii. Trzeba przyznać, że historia sama w sobie fascynowała młodą dziewczynę. Dlatego ubrana w kuse krótkie spodenki i luźny, przewiewny t-shirt wybrała się na poszukiwanie historii, w końcu historia nauczycielką życia jest. Wybrała aleję sfinksów, sam sfinks w sobie był jak dla niej zbyt mocno oblegany, natomiast ta niesamowita jak dla niej ilość robiła naprawdę wrażenie, przynajmniej na jej osobie. Z mapą w ręku przemierzała kolejne metry. Sięgała co jakiś czas do plecaka by to napić się wody czy zjeść energetycznego batonika, bo pogoda w tym miejscu była jak dla niej naprawdę upierdliwa. Nie była to deszczowa Anglia, tylko słoneczny Egipt. W dodatku wokoło nie było niemal żywej duszy, wszyscy wybrali się do głównego sfinksa, który był jedną z największych atrakcji.
Powrót do góry Go down


Charlie Beckett
Charlie Beckett

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 4
  Liczba postów : 205
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Lip 02 2012, 10:09;

Chłopak szedł w dużym pośpiechu przez aleję obleganą przez sfinksy. Upał doskwierał niesamowicie, pot lał mu się z czoła. Co kilka sekund wycierał się już mocno przepoconym rękawem koszuli. Na szczęście dookoła była garstka ludzi, więc mógł bez przeszkód pędzić przez ścieżki alei. Zbliżał się już do celu jego wycieczki, jakim był posąg sfinksa. Już z oddali było widać tłumy. Młody nauczyciel interesował się nie tylko niebezpiecznymi roślinami, ale i również historią kultur starożytnych. Zmierzając dalej w kierunku ogromnego posągu, zaczął szperać w swojej torbie i szukać mini przewodnika i mapy okolic. W ręku natomiast trzymał już dwie książki dotyczące samej historii sfinksa. Dokuczający upał nie pozwalał mu się skupić na wykonywanych czynnościach, dlatego też był dziś odrobinę rozdrażniony. Profesor Beckett był tak pochłonięty poszukiwaniami w swojej torbie, że nie zauważył idącej z naprzeciwka dziewczyny. Oboje zderzyli się swoimi ciałami. Przedmioty, które mieli oboje w rękach, pofrunęły ku niebu i opadły na ziemię. Natomiast Charlie i młoda kobieta przewrócili się. Oboje trzymali się za głowy z bólu.
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyCzw Lip 26 2012, 17:39;

Znalezienie drogi na Aleję Sfinksów nie zajęło mu zbyt długo. Szedł swoim dłuższym, lekko szybkim krokiem, jednak co chwila oglądał się za siebie, czy jego przyjaciółka za nim nadąża. Chwila nieuwagi i pac! Jakiś Egipcjanin albo Arab, lub ktokolwiek inny porywa dziewczynę, a Maxiu tego by nie chciał. gdy przechodzili obok jakiegoś baru, Max złapał dłoń Katie przyspieszył kroku. Nie chciał mieć nic do czynienia z barami, dopóki nie zanikną "pamiątki" po imprezie sprzed niecałych trzech miesięcy. Z alkoholem nie ma żartów, tym bardziej, jeżeli Max wypije o wiele za dużą ilość tego... "Napoju". Tak czy siak, 3/4 drogi przeszedł trzymając Katie za dłoń, sam nie wiedział, dlaczego. Gdy doszli do alei sfinksów uśmiechnął się lekko i puścił dłoń przyjaciółki. Zaczął drapać się kłopotliwie po głowie, nie wiedział, co ma powiedzieć.
- Eee... No, ten... Jesteśmy... Podoba się? - chłopak miał mały problem z sklejaniem słów. Mały? To mało powiedziane. Miał ogromny problem ze sklejaniem słów, jak nigdy.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyCzw Lip 26 2012, 18:55;

Dziewczyna nieprzyzwyczajona do tak intensywnego spacerowania, teraz ledwie łapała powietrze. Oczywiście mogła powiedzieć Krukonowi by zwolnił i pewnie by to zrobiła gdyby nie to, że gdy przechodzili niedaleko baru, raptownie złapał ją za rękę i przyspieszył. Co zaskoczyło ją tak bardzo, że nie była w stanie nic z siebie wykrztusić.
Gdy już doszła do siebie spojrzała na przyjaciela, wyglądał na bardzo zakłopotanego. Jeszcze bardziej niż ona.
- tak, jest pięknie... - Odpowiedziała powoli i rozejrzała się wokół. Westchnęła. Naprawdę było tam pięknie, jednak dla Katie zbyt ciemno by móc dostrzec szczegóły. Wyjęła różdżkę i wyciągnęła ją przed siebie.
- Lumos maxima - wyszeptała unosząc ją delikatnie. W ułamku sekundy różdżka zapłonęła jasnym światłem. Ich oczom droga pełna wspaniałych posągów na końcu której wznosiła się Świątynia Narodzin. Wokół panowała cisza przerywana śpiewem cykad i trzepotem skrzydeł nocnych ptaków.
Katie uśmiechnęła się do chłopaka.
- lepiej, prawda?

Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyCzw Lip 26 2012, 19:27;

Max wiedział, że zwyczajne szybkie chodzenie to nie spacer i może łatwo zamęczyć swoją przyjaciółkę. Jednak gdy przechodzili obok baru, kompletnie nie zwrócił na to uwagi. Wtedy ważne było dla niego tylko to, żeby jak najszybciej dojść do alei, byleby jak najdalej od baru. Domyślał się, że Katie chciała mu coś powiedzieć, jednak nie miał niebieskiego pojęcia, co chciała mu powiedzieć. Cóż tu poradzić, Max tak miał - jak robi coś, żeby się od czegoś oddalić, lub gdy się na coś uprze, to zwyczajnie nie zwraca uwagi na wszystko, co go otaczało. Chyba, że było to coś ważnego, wtedy to zwracał uwagę. Max, ty idioto! Powinieneś zapytać jej czy chce zwolnić, a koło baru zatrzymać się i spytać, czy możecie przyspieszyć! Idiota, idiota, idiota, idiota, idiota... Wyzywał siebie w myślach. Ucieszył się jednak na myśl, że Katie podoba się to miejsce, Z resztą, sama je wybrała, pewnie chciała je odwiedzić, bo nigdy w nim nie była. Niemal ten sam przypadek co Max, nie ma co. Nie mógł jednak usłyszeć, co wypowiada Katie. Zagapił się na jej różdżkę, a wtedy...
- Moje oczy!... - zaczął je przecierać. Mimo tego, że było jaśniej, bolały go oczy przez światło.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPią Lip 27 2012, 00:42;

- Nox! - wykrzyknęła. Błyskawicznie schowała różdżkę za podwiązkę i podbiegła do przyjaciela.
- Nic Ci nie jest? Powinnam była użyć słabszego zaklęcia... przepraszam...- powiedziała. Nie chciała zrobić mu krzywdy. Nie w tak głupi sposób.
Zaczerpnęła głośno powietrza.
- przepraszam...jest już lepiej?... Może usiądziemy? Tam o jest ławeczka - wskazała miejsce otoczone wysokimi palmami. - obiecuję już nie będę świecić...
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPią Lip 27 2012, 15:41;

Gdy tylko światło zgasło, Max otworzył oczy. Zamrugał parę razy i przetarł je.
- OŚLEPŁEEM! CZY JESZCZE KIEDYŚ ZAGRAAM NA GITARZE?! - zażartował chłopak. Miał nadzieję, że Katie nie weźmie tego na serio. Ze strachu, zaczął się śmiać. Przytulił dziewczynę i rozpromienił się jeszcze bardziej.
Wypuścił ją z uścisku. Miał nadzieję, że się nie nabrała na ten bezsensowny żart.
- O wiele lepiej... - szczególnie przy Tobie.... W ostatniej chwili powstrzymał się od wypowiedzenia tych słów. - Z chęcią... Popatrz, świetlikiii! - chłopak miał rację, w powietrzu było mnóstwo świetlików, które oświetliły drogę. Chłopak jeszcze bardziej się rozpromienił, złapał Katie za rękę i poprowadził do ławki. Tym razem, szedł powoli, żeby dziewczyna tylko nadążyła.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 02:37;

Katie uśmiechnęła się słysząc, że Max usiłuje zażartować ponieważ to oznaczało, że obrażenia jakich doznał nie są poważne.
- Mogę zobaczyć? - zapytała stając na palcach by mieć lepszy widok na oczy przyjaciela. Nie czekając na odpowiedź przysunęła twarz do jego twarzy i wstrzymała oddech. Poczuła jak wielki kamień spada jej z serca, gdy zobaczyła, że są jedynie delikatnie zaczerwienione. Ponieważ kiedyś słyszała o przypadkach trwałego uszkodzenia wzroku przy podobnych wypadkach. I tego się teraz najbardziej obawiała. Na szczęście niepotrzebnie. - Myślę, że do jutra to powinno zejść... hm... i mam nadzieję, ze zagrasz kiedyś dla mnie - Uśmiechnęła się i spojrzała w niebo. Westchnęła. Niebo tej nocy było wyjątkowo piękne, ani jednej chmury. Z zamyślenia wyrwały ją słowa Maksa o świetlikach. Rozejrzała się wokół. Setki świetlików unosiło się w powietrzu, było jak w bajce. Urzeczona nie była w stanie oderwać wzroku od tego widoku. Poczuła jedynie jak Max delikatnie łapie ją za dłoń i tym razem spokojnie prowadzi w kierunku ławeczki.

Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 10:12;

Max na widok świetlików zachowywał się jak dziecko - ostatnio widział je jak miał... Niecały roczek! Na samą myśl o tych owadach ze świecącymi tyłkami zbierało mu się na śmiech. Jednak w tych samoświecących z siebie owadach było coś... Ciekawego, trzeba przyznać. I bajecznego. Max już miał pokiwać głową, albo chociaż powiedzieć "tak, możesz" do Katie, gdy ta już stała na palcach i patrzyła w jego oczy... Jakie jej oczy są piękne... Mimowolnie się uśmiechnął. Rudowłosa dziewczyna robiła na nim spore wrażenie od chwili gdy ją poznał w Hogwarts Express. te czekoladowe żaby były tego warte... Bo były w nich trzy nowe karty, prosto do kolekcji Maxa. Był to Harry Potter, Ronald Weasley i Hermiona Granger. Znał ich, kojarzył ich historię. Cóż, jak można nie kojarzyć tak zwanej "Trójki Wspaniałych"? Harry Potter - chłopiec, który przeżył. Hermiona Granger - kobieca mądrość. Ronald Weasley - Król żartów. Dzięki nim, świat czarodziejski i mugolski jest bezpieczny...
- Do jutra? Cóż, warto zaczekać. Dobrze, że wzroku nie straciłem - odetchnął z ulgą. Uśmiechnął się na samą myśl o zagraniu dla Katie. - A może zagrałbym teraz? To nic trudnego, wystarczy tylko "Accio gitara"... I parę piosenek znam na pamięć, jeżeli chodzi o chwyty. - dodał, gdy już siedział z nią na ławce. Wszystko wyglądało bajecznie, świetliki tylko dodawały uroku...
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 14:00;

- A miałbyś na to ochotę - zapytała rozanielona Katie - nie chciałabym sprawiać Ci kłopotu... - dodała.
Choć prawdą było, że bardzo chciała posłuchać gry Maksa, nie chciała go do tego zmuszać. Zwłaszcza po... wypadku.
Słysząc słowa przyjaciela o przywoływaniu gitary westchnęła ciężko.
- Hm... przywołać? Może Ty to zrób... dziś moje czarowanie nie wychodzi nikomu na dobre... tak będzie... bezpieczniej - dodała po chwili.
Przez chwilę siedzieli w milczeniu i podziwiali latające wokół świetliki. Gdy jeden z nich zbliżył się do ławki na której siedzieli, Katie dostrzegła, że cała ławeczka jest "przyozdobiona" w daty i inicjały. Powiedziała o tym przyjacielowi i wskazała jeden z napisów "J & G - 24.06.2001"
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 15:19;

Słysząc słowa Katie, uśmiechnął się.
- Pewnie, jeżeli to nie jest problem dla Ciebie - powiedział. Spojrzał w niebo. - I wydaje mi się, że ty chcesz, żebym Ci zagrał.
Zaśmiał się po swoich słowach. Wsłuchał się jednak w słowa Katie i znów spojrzał na nią.
- Jak chcesz, ja ją do siebie przywołam... - wyciągnął różdżkę. - Accio gitara - powiedział. Gitara już leciała do Maxa.
- GŁOWA W DÓŁ! - wykrzyknął aby uratować przyjaciółkę przed uderzeniem się gitarą w głowę. Sam wstał i złapał ją. Nastrojona. jak zawsze... Spojrzał na świetliki. Zastanowił się, jak to możliwe, że tylko ICH tyłki świecą, a nie innym robalom? Od tych przemyśleń, nie zauważył, że uderzył parę razy w struny wydając dźwięk. Katie dopiero wyrwała go od przemyśleń. J&G 24.06.2001? Nie kojarzę...
- Wiesz może, co to znaczy, Katie? - zapytał z ciekawości. Za skarby świata nie mógł się domyśleć, czyje to inicjały.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 15:46;

- nie wiem... pokazałam po prostu, że tutaj są - zaśmiała się z nieporozumienia. - nieważnie z resztą - dodała i zaczęła wsłuchiwać się w muzykę Maksa. Była piękna...
Całość ta: niebo, świetliki, a teraz muzyka, sprawiły, że wieczór ten wydawał jej się magiczny, tak magiczny! Nie była pewna, czy to właściwe określenie, ale tak to właśnie czuła.
Rozmarzona patrzyła na dłonie przyjaciela
- jaki to utwór? - zapytała cicutko
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 21:20;

- A mnie jednak ciekawi, która zakochana para tu siedziała i to napisała. Ale po charakterze pisma stwierdzam, że pisał to chłopak - odrzekł i znów w zamyśleniu uderzył w struny. Nie była to określona melodia - po prostu zwyczajne brzdąkanie na gitarze. Dla kogo jednak byłaby to muzyka ze snów? Dla dziewczyn, które "lecą" na gitarzystów. Rozgwieżdżone niebo z księżycem wyglądało przecudownie, świetliki tylko dodawały nastrój. Postanowił, że w końcu coś zagra, ale... Bał się. Czuł na swoich dłoniach wzrok. Czyżby to Katie na niego patrzyła? Popatrzył na nią. Dokładnie tak, patrzyła na jego dłonie, jak gra... Zarumienił się, gdy tylko zadała to pytanie.
- Utwór?... To raczej tylko moja "melodyjka", ale jeżeli chcesz, mogę Ci coś lepszego zagrać... Niech tylko pomyślę nad chwytami... - gdy tylko powiedział "niech tylko pomyślę nad chwytami", zaczął "przebierać palcami" na górnej części gitary. - Myślę, że to pamiętam - dodał gdy skończył i spojrzał na Katie. Uśmiechnął się.
- Myślę, że to znasz, Katie. Jeżeli nie, to specjalna dedykacja z wokalem jest dla Ciebie - rozpromienił się. Nigdy nie grał przed kimś innym niż jego rodzice, albo dziadkowie... Odrobinę się bał, ale przebił strach, zaczął grać jedną ze swoich ukochanych piosenek. Na początku cicho, ale później stopniowo nabierał odwagi i śpiewał głośniej.
- Another day has gone
I'm still all alone
How could this be
You're not here with me
You never said goodbye
Someone tell me why
Did you have to go
And leave my world so cold

Everyday I sit and ask myself
How did love slip away
Something whispers in my ear and says
That you are not alone
I am here with you
Though you're far away
I am here to stay

But you are not alone
I am here with you
Though we're far apart
You're always in my heart
But you are not alone

'Lone, 'lone
Why, 'lone

Just the other night
I thought I heard you cry
Asking me to come
And hold you in my arms
I can hear your prayers
Your burdens I will bear
But first I need your hand
Then forever can begin

Everyday I sit and ask myself
How did love slip away
Something whispers in my ear and says
That you are not alone
I am here with you
Though you're far away
I am here to stay

you are not alone
I am here with you
Though we're far apart
You're always in my heart
you are not alone

Whisper three words and I'll come runnin'
And girl you know that I'll be there
I'll be there

You are not alone
I am here with you
Though you're far away
I am here to stay
you are not alone
I am here with you
Though we're far apart
You're always in my heart

you are not alone
I am here with you
Though you're far away
I am here to stay

you are not alone
I am here with you
Though we're far apart
You're always in my heart

For you are not alone...
Not alone ohh
You are not alone
You are not alone
Say it again
You are not alone
You are not alone
Not alone, Not alone
If you just reach out for me girl
In the morning, in the evening
Not alone, not alone
You and me not alone
Oh together together
Not not being alone
Not not being alone - gdy tylko skończył, spojrzał na Katie. Zastanawiał się, czy spodobała jej się jego piosenka, jego ulubiona, najbliższa sercu piosenka.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 22:25;

- Tak, na pewno, tak bazgrolą tylko faceci - zaśmiała się.
Max zaczął grać.
Znała tą piosenkę i również ją lubiła, choć nie w takim stopniu jak Max.
Katie domyśliła się, że cała ta sytuacja odrobinę go stresowała, dałaby sobie rękę uciąć za to, że wcześniej pewnie grał jedynie dla członków rodziny. Widziała skupienie na jego twarzy.
Zaczął śpiewać i miał naprawdę ładny głos, delikatny i zarazem mocny.
Przymknęła oczy i słuchała. Gdy skończył powoli je otworzyła i spojrzała na przyjaciela.
- Pięknie...- westchnęła.
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyNie Lip 29 2012, 23:40;

Po słowach Katie sam miał zamiar się uśmiechnąć. Jednak grał dalej... Gdy skończył grać, zarumienił się jeszcze bardziej po komentarzu Katie.
- Naprawdę Ci się podobała? Znasz ją? - zapytał. Był jednak trochę wystraszony, nigdy nie grał przed innymi... No dobrze, jego najlepsi przyjaciele pod słońcem i rodzina to wyjątek. Przecież z nimi to nawet i śpiewał - z rodziną najczęściej ulubione piosenki i hymn Irlandii. Ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi - co popadnie, serio. Jednak przy kimś takim, jak Katie... Max nie wiedział, co ma grać. Zagrał więc to, co zagrał, dziewczyna najwidoczniej była z tego zadowolona.
- Jak chcesz, mogę już więcej nie grać... Albo zagrać coś, co ty lubisz, albo byś chciała. Powiem Ci, że potrafię grać chyba wszystkie piosenki Gwardii Pottera, jeżeli ich kojarzysz - uśmiechnął się.
Powrót do góry Go down


Katie Hewitt
Katie Hewitt

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 49
  Liczba postów : 57
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyPon Lip 30 2012, 00:37;

Katie ma dość osobliwy gust muzyczny. Jednak to jak Max zagrał dobrze znany jej utwór, naprawdę przypadło do jej gustu.
Uśmiechnęła się.
- Tak, dobrze znam ten zespół, kiedyś należał do moich ulubionych. Teraz trochę to się zmieniło... ale nadal jest na wyjątkowym miejscu. Hm... znasz może to? - zanuciła - co prawda to nie kawałek Gwardii, ale ubóstwiam go.
Powrót do góry Go down


Max James Bein
Max James Bein

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 289
  Liczba postów : 654
Aleja sfinksów QzgSDG8




Gracz




Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów EmptyCzw Sie 02 2012, 16:40;

Wsłuchał się w to, co zanuciła Katie. Uśmiechnął się i zagrał pierwsze nuty i zanucił "Sweet dreams are made of this. Who am I to disagree? Travel the world and the seven seas Everybody's looking for something"
- Wystarczający dowód? - rozpromienił się jeszcze bardziej. Znał trzy te wersje - najstarszą, oryginalną (dzięki, mamo, tato, babcie i dziadkowie!), wersję metalową i tą, którą nuciła mu Katie. "Sweet Dreams" to piosenka, którą matka śpiewała mu na kołysankę - więc jak chłopak mógłby jej nie znać?
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Aleja sfinksów QzgSDG8








Aleja sfinksów Empty


PisanieAleja sfinksów Empty Re: Aleja sfinksów  Aleja sfinksów Empty;

Powrót do góry Go down
 

Aleja sfinksów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Aleja sfinksów JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
egipt
 :: 
Ruiny Swiatyni
-