Zaklęcie Bez różdżkowe to umiejętność rzucania zaklęć bez medium w postaci różdżki , czy też często również bez komponentu werbalnego. Jest to najtrudniejsza z metod rzucania czarów, wymagająca od czarodzieja jak i od czarownicy, zarówno doskonałej znajomości tajników magii, jak też i dużej dyscypliny w trakcie czarowania. W jej wyniku odpowiednio silny czarodziej jest w stanie rzucać czary, nawet rozbrojony, czy oddalony od swej różdżki. Efekt jego czarów nie jest jednak w pełni taki sam jakby korzystał z niej. Energia wyzwolona w wyniku czarowania, jest bardziej płynna, niekontrolowana, przez co wymaga wielkie dozy koncentracji i skupienia się na efekcie. Często wymagane jest wykonywanie gestów ręką, aby naprowadzić czar na zaklęcie, mimo że istnieją takowe, które tego nie wymagają. Do pozyskania tej zdolności prowadzi usilna praca nad sobą, a nawet wtedy wielu potrafi co najwyżej używać tylko bardzo prostych czarów. Ścisła dyscyplina i opanowanie pozwala kontrolować moc wówczas uwalnianą, wielu zdarza się czasami w chwili silnych emocji wywoływać efekty magiczne instynktownie, lecz jest to coś zupełnie innego. Zdolność ta daje dużą przewagę w walce, poprzez możliwość szybkiej kontry czy też obrony, należy jednak pamiętać, że jakikolwiek czar rzucony bez różdżki nie będzie miał pełni tej mocy, co rzucony z różdżką.
Fragment CII … Unieszkodliwić przeciwnika można na wiele sposobów, jednak dokonać tego sprawnie i bez użycia przemocy, tu pojawia się trudność. Znane są wam zaklęcia Drętwoty i paraliżujące, są skuteczne, wiecie o istnieniu magicznych klatek i barier wiążących wewnątrz siebie nawet najsilniejszych spośród nas. Są to narzędzia o długiej historii, ale każde z nich pozostawi przeciwnika świadomego, który będzie z całych sił walczył z uwięzieniem. Tu pojawia się inna metoda, gdy w przypadku wcześniejszych zaklęć doprowadzaliście do uwięzienia przeciwnika, w tym wypadku poznacie metodę najprostszego pozbawienia go zdolności bojowej, najprostszą z metod, usypiając go. Wchodzimy tu na ścieżkę bardzo specyficznej magii większość z was jest już zaznajomiona z zaklęciem usypiającym somnium, jest to w miarę proste zaklęcie, które powoduje zaśnięcie celu dość głębokim zwykłym snem, mało praktyczne w wypadku sytuacji bojowej, ale bardzo przydatne gdy podejdziecie kogoś i po prostu poślecie go w ramiona Morfeusza na najbliższe kilka godzin. Musicie zrozumieć że usypiacie go nie macie nad nim żadnej władzy, nie możecie zesłać na niego koszmarów, czy też miłych snów, z których może się wybudzić jak z normalnego choć nieco głębszego snu, ale za to gdy go ktoś znajdzie nie wzbudzi w nim podejrzeń jak gdyby zastał spetryfikowanego, plusem jest też to że na śpiącego nie działa Finite, które zdjęło by pozostałe zaklęcia pętające. Nieco wyższą poprzeczkę stawia kolejne zaklęcie somnolentus obducto część z was może je zna, część zaś nie, jest to kolejne z zaklęć usypiających tym razem różni się od poprzedniego medium, gdyż nie oddziałuje ono bezpośrednio, lecz pośrednio, poprzez wytworzenie mgiełki, która stopniowo wypływa z waszej różdżki, nie łudźcie się że możecie ją kontrolować, gdyż nie możecie. Najlepszą metaforą porównawczą są mugolskie związki chemiczne, które nazywają gazem usypiającym. Działa na tej samej zasadzie wypełniając otoczenie i wywołując u wszystkich, którzy ją wdychają poza czarującym napad senności. Mgiełkę trudno jest wyczuć, a jeszcze trudniej skontrować, lecz jest to możliwe po przez usunięcie jej z otoczenia, nie będę wam zdradzał jak ale pewnie się domyślicie, gdy wam powiem że to zaklęcie jest dobre w zamkniętych pomieszczeniach ale natomiast wielce nieporęczne na otwartej.…
Fragment CIII ...Visio nocturna- to jedno z zapominanych zaklęć obezwładniających, należy jednak do czarów bardzo znajdujących blisko granicy czarnej magii. Możecie zastanawiać się czemóż to, już wyjaśniam. Zaklęcie to powoduje paraliżujący ciało strach, tak strach osoba pod wpływem tego zaklęcia, nie może się ruszyć, nie może nic powiedzieć ani tym bardziej zagrozić wam w jakikolwiek sposób. Widzicie, zatem że jest to zaklęcie zapomniane i blisko zakazanych, gdyż może wywołać u ofiary atak serca, atak paniki i inne skutki nagłego ataku strachu. Stosowanie go jest bardzo ryzykowne gdyż może prowadzić do trwałych skutków w psychice trafionego, a nawet śmierci...
Pila vinculis- to z drugiej strony zaklęcie łączące w sobie cechy ofensywne i cechy pasywne. Rzucając je należy uważać gdyż pocisk który wystrzeli z końca różdżki lub dłoni jak to zaraz zaprezentuje, jest dość powolny, ale za to jego uderzenie jest w sumie sami zobaczycie….. Widzicie zatem, że manekin jest dokładnie związany siecią łańcuchów i nieco uszkodzony, dlatego nie używa się go na ludziach, są po prostu za delikatni ale za to doskonale spełnia się na istotach takich jak olbrzym, troll, ogólnie pojmujecie ogólne zastosowanie. Oczywiście możecie zastosować je po prostu ,jako pocisk, gdyż jak widzieliście zaklęcie przyjmuje kształt pędzącej w kierunku celu kuli stworzonej z mocno zwiniętego łańcucha…