Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Magia bezróżdżkowa

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Barnaby Bazory
Barnaby Bazory

Nauczyciel
Wiek : 32
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 181
C. szczególne : czarna mitenka na prawej dłoni niezależnie od okoliczności, pospieszny chód, intensywny kolor oczu;
Dodatkowo : magia bezróżdżkowa
Galeony : 719
  Liczba postów : 129
https://www.czarodzieje.org/t23331-barnaby-barney-bazory#798386
https://www.czarodzieje.org/t23338-ramzes#798662
https://www.czarodzieje.org/t23333-barnaby-barney-bazory-kuferek#798388
Magia bezróżdżkowa QzgSDG8




Gracz




Magia bezróżdżkowa Empty


PisanieMagia bezróżdżkowa Empty Magia bezróżdżkowa  Magia bezróżdżkowa EmptyPią Wrz 20 2024, 14:02;

Na samym początku historii nikt nie podejrzewałaby aby Barnaby Bazory miał zostać potężnym czarodziejem. Skłonny do złośliwości, zemsty, spełniania dzikich kaprysów sprawiał problemy wychowawcze odkąd nauczył się poprawnie mówić. Dopiero na przełomie trzynastego i czternastego roku życia, profesor Johnatan Beckett, ówczesny Opiekun Domu Hufflepuffu, czarodziej władający magią bezróżdżkową przyczynił się do wykonania kroku milowego w życiu młodego Barney’a. Nie ukrywając swojego zainteresowania przejawem takiej potęgi - wszak w jego oczach ta umiejętność była kwintesencją mistrzostwa magii, respektu i poszanowania - został przez nauczyciela zainspirowany do pogłębienia swojej wiedzy na ten temat. Ten nie negował zapału młodego, krnąbrnego chłopca tylko wskazał mu drogę - samodyscyplina, praca nad charakterem, pełna kontrola… to jest klucz do sukcesu! Dla młodego chłopca było to niemal niemożliwe do osiągnięcia. Zrezygnować z psot, pracować nad swoimi odruchami zemsty po to, aby wkroczyć na ścieżkę magii bezróżdżkowej? Długo się zastanawiał aż postanowił podjąć próbę - i ta decyzja była najlepszą w jego życiu bo dzięki niej stał się tym, kim jest obecnie. Poczuł do profesora Beckett niezliczony respekt, odnalazł w nim autorytet i inspirację. Co więcej, sam nauczyciel postanowił czuwać nad nauką ucznia… tylko i wyłącznie wtedy jeśli ten udowodni, że jest w stanie nad sobą intensywnie pracować. Zaczął więc od opanowania emocji i wyeliminowania w sobie nawyku zjadliwego reagowania na otoczenie. Nie było to łatwe dla początkującego nastolatka lecz cel, obietnica próby nauki tej magii dokonały cuda. Minęły dobre dwa lata… miał za sobą mnóstwo rozmów z rodzicami, kadrą nauczycielską a nawet duchami!, wiele przeczytanych książek, w których szukał wskazówek jak być dobrze przygotowanym do nauki rzadkiego daru. Bardzo pragnął podjąć się tego wyzwania więc gdy stanął przed profesorem Beckett, czuł się spokojniejszy i bardziej opanowany. Testy sprawdzające jego potencjał trwały kilka długich i intensywnych lekcji aż ostatecznie wykryto w nim całkiem wysokie szanse… o ile będzie dla siebie surowy i zdyscyplinowany bo jednak czekała go długa praca nad pełnią koncentracji.

Na przestrzeni kilku kolejnych lat rozpoczął się proces nauk prywatnych z Opiekunem Domu, często też rozwiniętych o “prace domowe”. Przeżył szok orientując się ile potrzeba wysiłku, czasu i energii aby osiągnąć… niewiele. Przeżywał chwile wątpliwości gdy nic mu nie wychodziło lecz nie poddawał się gdy profesor Beckett pokazywał zastosowanie w życiu codziennym, a co więcej - możliwości użycia tej przewagi by chronić słabszych. Profesor miał niezwykły wpływ na tego nastolatka, dzięki czemu z problematycznego dziecka stał się osobą nie do poznania. Swą dziecięcą kreatywność przekuł w pracę nad sobą, swe roztrzepanie w dyscyplinę, a arogancję w potrzebę pokazania innym, że też mogą być lepsi niż aktualnie są. Ledwie pogodził się, że po długim, według niego, czasie nauczania nie wychodzi mu w pełni nawet proste zaklęcie przyciągania… gdy nadszedł dzień sukcesu. Pierwszy raz w życiu, a miał wtedy siedemnaście lat, udało mu się przywołać do dłoni z odległości kilku metrów zwykłą książkę. To wywołało w jego głowie eksplozję sensacji i radości. Gnał na łeb na szyję do nauczyciela aby pochwalić się osiągnięciem… którego nie potrafił powtórzyć z powodu swoich emocji. Zrobił jeden krok naprzód a potem dwa w tył. Gorycz wywołała kolejne wątpliwości, które na szczęście nie zostały z nim na długo. Poświęcił tak dużo uwagi na naukę zaklęć i magii bezróżdżkowej, iż wpłynęło to negatywnie na jego stopnie z przedmiotów szkolnych. Pamięta dobrze ten dzień, gdy profesor Beckett odmówił dalszego prowadzenia go na tej drodze do momentu ukończenia przezeń szkoły podstawowej. Poczuł się zdradzony i porzucony lecz o dziwo, pokiwał głową z pokorą. Choć zyskał więcej czasu na poprawienie stopni, nie redukował ilości ćwiczeń. Każdego dnia znajdował chociaż chwilę aby poświęcić energię i skupienie na treningu. Wychodziło mu to z różnym skutkiem choć powoli, ostrożnie zauważał postęp. W trakcie studiów udało mu się opanować czar przyciągania lecz dopiero pogłębiwszy wiedzę na temat natury zaklęć, ich etymologii i pierwotnego wzoru mógł wrócić do kontynuowania edukacji w tym zakresie. Z czasem spostrzegł, że na zajęciach lekcyjnych dotyczących nauki zaklęć idzie mu najlepiej z całego rocznika. Był niemało zaskoczony wszak zazwyczaj oscylował przy byciu ledwo powyżej przeciętnej. To była dodatkowa motywacja aby sięgać po ambitniejsze czary. Po pewnym czasie zauważył schemat - robił postęp i radość z tego stanu cofała go do punktu wyjścia. Zajął się więc między innymi wnikliwym analizowaniem istoty czarów - szukał informacji z czasów, gdzie różdżki były pojęciem abstrakcyjnym. Docierał do różnych książkowych źródeł, w okresie studiów poświęcał mnóstwo pieniędzy i czasu aby podróżować z pomocą świstoklików i odnajdywać nie tylko najstarsze duchy świata ale i innych bezróżdżkarzy. Chłonął i zapisywał każdą zdobytą informację i z tak przygotowanym tomiszczem, w trakcie studiów wrócił przed oblicze profesora Beckett, którego naukom pozostał wierny. Pokazał mu zebrane informacje oraz zademonstrował kilka pomniejszych zaklęć wykonywanych za pomocą dłoni. Machina nauki została napędzoną dodatkowym wsparciem. Spostrzegli, że łatwiej przyswaja wzory zaklęć, jak i również potrafi popaść w silny stan skupienia. Tym razem nie wybuchał już euforią, gdy zauważał postęp - przyjmował to, co udawało się osiągnąć, zapisywał skrzętnie wytknięte błędy, uczył się tego, czego ma unikać a co poprawić… i ponawiał próby. Z czasem stracił umiejętność cieszenia się z własnego rozwoju - dążył do niego dla ambicji i niejako z przyzwyczajenia. O ironio, ta utrata pomogła mu przyswoić większy zakres magii bezróżdżkowej. Mając już dwadzieścia pięć lat, jego nauczyciel, a zarazem przyjaciel, profesor Beckett oznajmił, że więcej nie jest w stanie go nauczyć. Cała pozostała kwestia to ćwiczenia bo jak rzekł, człowiek musi uczyć się całe życie. Gdy profesor Beckett miał odejść z ziemskiego padołu z powodu swojego późnego wieku, w testamencie zawarł prośbę skierowaną właśnie do Barney'a - swego najbardziej wytrwałego ucznia. Prośba dotyczyła przekazania swych umiejętności młodym umysłom - aby odnalazł kogoś, kto był równie zagubiony jak niegdyś mały Barnaba - i nauczył go, pomógł mu zmienić swoje życie na lepsze. To była jego ostatnia prośba i jednocześnie dowód wdzięczności za czas i wysiłek jaki poświęcił dla młodego Bazory'ego.

Ukończył studia i staż na kierunku nauczycielskim lecz zanim podjął się zawodu, poświęcił jeszcze rok aby podszlifować swoje umiejętności. Nabawił się nawracającej migreny od wysiłku jaki wkładał w skupienie - jednak osiągnął sukces. Pomniejsze i średnio zaawansowane zaklęcia nie stanowią już dla niego problemu. Przy tych z wyższej półki potrzebuje dłuższej chwili, choć i nawet teraz, już jako ponad trzydziestoletni mężczyzna miewa problem z niektórymi bardziej skomplikowanymi czarami. Moment gdy uznał się gotowy do podjęcia spełniania woli swego nauczyciela był dniem, gdy już jako dorosły człowiek, z pomocą dłoni, siły woli i skupienia wytworzył czar patronusa. Przestał patrzeć na zaklęcie jako na inkantację, gest i błysk. Widząc czar w myślach rozpisuje jego wzór i etymologię, rozkłada na części pierwsze, odnajduje jego kluczowy sens i przekłada go na ścieżkę skupienia, która z kolei aktywuje czar bez użycia różdżki.
Mimo sukcesu, nosi przy sobie różdżkę. Używa jej jedynie w trakcie lekcji, gdy demonstruje odpowiednią postawę i ruch nadgarstka - czyli to, czego wymaga szkolny program edukacyjny. Czasami zapomina się i nie wyjmuje jej na czas… jednocześnie szukając wśród młodzieży tej osoby, która mogłaby się stać żywym dowodem wdzięczności wobec zmarłego Nauczyciela.
Powrót do góry Go down


Issy Rain
Issy Rain

Nauczyciel
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : piegi, septum, rude loki, pachnie masłem shea, chodzi w kolorowych szatach czarodziejskich;
Galeony : 202
  Liczba postów : 443
https://www.czarodzieje.org/t22770-issy-rain
https://www.czarodzieje.org/t22853-easy#769129
https://www.czarodzieje.org/t22771-issy-rain
Magia bezróżdżkowa QzgSDG8




Administrator




Magia bezróżdżkowa Empty


PisanieMagia bezróżdżkowa Empty Re: Magia bezróżdżkowa  Magia bezróżdżkowa EmptyPią Wrz 20 2024, 19:54;

Akcept

______________________


Powrót do góry Go down


Thalia S. Heartling
Thalia S. Heartling

Absolwent Slytherinu
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1,65m
C. szczególne : czarny tatuaż armband na prawym przedramieniu || zapach miodu, szpitala i kawy
Galeony : 1007
  Liczba postów : 563
https://www.czarodzieje.org/t21575-thalia-s-heartling#701437
https://www.czarodzieje.org/t21580-thalia-poczta#701474
https://www.czarodzieje.org/t21579-thalia-s-heartling#701467
Magia bezróżdżkowa QzgSDG8




Moderator




Magia bezróżdżkowa Empty


PisanieMagia bezróżdżkowa Empty Re: Magia bezróżdżkowa  Magia bezróżdżkowa EmptyPią Wrz 20 2024, 19:54;

akceptuję!

______________________

In your hands, there's a touch that can heal
But in those same hands, is the power to kill
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Magia bezróżdżkowa QzgSDG8








Magia bezróżdżkowa Empty


PisanieMagia bezróżdżkowa Empty Re: Magia bezróżdżkowa  Magia bezróżdżkowa Empty;

Powrót do góry Go down
 

Magia bezróżdżkowa

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Magia bezróżdżkowa QCuY7ok :: 
rozwoj postaci
 :: 
Genetyki
-