Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Poddasze starej szopy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyPon Lip 08 2024, 00:06;


Poddasze starej szopy


Latanie na miotłach w szopie jest surowo zabronione. Gęsta sieć drewnianych beli tworzących więźbę dachową grozi zderzeniem, w dodatku trudno się oprzeć wrażeniu, że wszystkie te zastrzały, wiązary i słupy co chwilę się przemieszczają, utrudniając bezpieczny lot. Co prawda podłoga jest grubo zasłana miękkim, pachnącym sianem, ale nie wiecie co się w nim tak naprawdę kryje - w końcu nie raz widzieliście tam imprezujące grupki, a upojoną latem młodzież trzymają się rozmaite żarty.
Mimo kategorycznych zakazów (a może właśnie ze względu na nie), co kilka dni odbywają się tu organizowane przez lokalną młodzież wyścigi, w trakcie których przyjmowane są zakłady. Pan Mieczysław, charłak, który jest odpowiedzialny za zachowanie porządku w stodole, dostaje regularnie solidne łapówki w postaci rozmaitych trunków i czarodziejskich przysług, dlatego przymyka oko na to, co się dzieje na poddaszu szopy.

W tej lokacji można wziąć udział w nielegalnych wyścigach! Odbywają się one fabularnie co kilka dni w tajemnicy, w pozostałym czasie jest to po prostu stara szopa, która grozi zawaleniem.

Nielegalne wyścigi

Zasady:
1. Informacje o terminach nielegalnych wyścigów przekazywane są pocztą pantoflową, więc każdy może wziąć w nich udział.
2. Aby wziąć udział w wyścigu należy wrzucić do czapki prowadzącego 25 galeonów lub przedmiot kuferkowy. Jeśli nie chcesz uiścić opłaty, prowadzący proponuje Ci układ - możesz lecieć za darmo, ale jeśli przegrasz, musisz się nocą przespacerować nago po pomoście (rzuć wtedy kością literową - samogłoska oznacza, że zostałeś przyłapany na zachowaniu nieobyczajnym i dostajesz mandat w wysokości 50g)
3. Dozwolone są wyścigi w gronie maksymalnie 4 osób, bo tyle jest dostępnych Chmurników - jedynych mioteł, na których wolno się tutaj ścigać.
Dostępne miotły:
4. Każdy w swoim ruchu rzuca kością sześcienną. Liczba oczek kości sześciennej pokazuje o ile pól naprzód przemieszcza się postać. Jeśli w wyniku efektu pola musisz odjąć oczka od swojej kości pamiętaj, że ostateczny wynik ruchu nie może być niższy niż 1, czyli np jeśli masz karę -2 oczka, a wykulasz 2, to i tak przemieścisz się o jedno pole naprzód.
5. Mechanicznie wyścigi może rozgrywać kilka grup równocześnie, fabularnie zakładacie, że każda ekipa ściga się innego dnia.
6. Do wyścigów można podchodzić wielokrotnie, ale tylko raz można odebrać nagrody kuferkowe (pierwsze miejsce 100g plus 1 punkt GM, pozostali uczestnicy 1 punkt GM). Pozostałe wyścigi postać może rozgrywać jak zwykłe wątki i tak też je rozlicza.
7. Wyścig wygrywa postać, która jako pierwsza dotarła na pole 15.
8. Za punkty z gier miotlarskich przysługują następujące przerzuty:
od 10 - 1 przerzut
od 25 - 2 przerzuty
od 50 - 3 przerzuty
od 100 - 4 przerzuty
od 200 - 5 przerzutów
9. Uczestnicy mogą w ramach swojej drużyny zaostrzyć zasady, np rzucać w siebie zaklęciami, by zrzucić się z miotły, ale należy to ustalić we własnym gronie.
10. W każdym poście należy rzucić kością k100, która odpowiada za to, czy ścigająca się ekipa zostanie przyłapana na gorącym uczynku. Wynik powyżej 80 oznacza, że w danym poście uczestnik narobił wyjątkowego hałasu. Pięć takich wyników w ramach drużyny oznacza, że do szopy wparował lokalny auror i opiekun wycieczki. Dorośli dostają mandat w wysokości 50g, a uczniowie i studenci szlaban (post na minimum 1000 znaków w stołówce o tym jak postać zmywa niemagicznie i obiera pyry).
11. Obowiązkowo na początku każdego posta należy umieścić poniższy kod:
Kod:
<zgss>Drużyna:</zgss> (tu wpisz z jakimi osobami się ścigasz, na wypadek gdyby równocześnie chciało się ścigać więcej grup)
<zgss>Wybrana miotła:</zgss> Perun/Weles/Swarożyc/Mokosz
<zgss>Ruch:</zgss> (podlinkuj swoją kostkę k6)
<zgss>Pole:</zgss> wpisz numer pola, na którym obecnie się znajdujesz
<zgss>Pozostałe przerzuty:</zgss> X/Y (x- pozostałe, y - wszystkie)
<zgss>Wynik k100 powyżej 80:</zgss> [url=LINK]tak/nie[/url]
<zgss>Przyłapanie:</zgss>wpisz ile łącznie wyników powyżej 80 ma drużyna

Przygody na poszczególnych polach:
1. Może i nie masz perfekcyjnego startu, ale wolny lot umożliwia Ci oszacowanie bezpiecznej trasy. W następnym ruchu rzuć kością k6 dwa razy i wybierz lepszy wynik.

2. Lot przebiega bardzo spokojnie - nic się nie dzieje, ale jak to z Chmurnikami bywa, zaczął mocno podskakiwać, jakbyś leciał po wybojach. Czujesz, jak wytrząsa Ci mózg, ale póki co jesteś w dobrej formie i lecisz dalej!

3. Coś dzieje się z Twoją miotłą… coś bardzo dobrego! Przez chwilę masz wrażenie, jakby sama doskonale wiedziała, w którą stronę lecieć, żeby ominąć przeszkody. Dzięki temu zyskujesz na czasie. Jeśli Twoją miotłą nie jest powolna Mokosz, w następnym ruchu możesz dodać 3 oczka do kości k6.

4. Pięknie lawirujesz między belkami, kiedy nagle trafiasz na wyjątkowo gęsto rozmieszczone zastrzały. Musisz zwolnić i zmienić trajektorię lotu, aby uniknąć zderzenia. W następnym ruchu od wyniku k6 musisz odjąć dwa oczka.

5. Zmuszony do nagłego uniku belki, dałeś nura w dół i poleciałeś przy samej ziemi. Pech chciał, że tuż przed sobą masz stóg siana i jeśli Twoją miotłą nie jest Swarożyc, wiesz już, że go nie ominiesz. Wlatujesz prosto w środek stogu, gęsto wzbijając siano w powietrze. Masz je pod ubraniami i we włosach, a oczy zachodzą Ci łzami. W następnym ruchu odejmij od rzutu 2 oczka, a jeśli lecisz na Welesie, odejmij 4.

6. Dla większości zawodników to bardzo spokojny etap wyścigu, jednak nie dla tego, kto dosiada Peruna. Nagle Twoje ciało przeszywa elektryczny impuls i przez to ledwo utrzymujesz się na miotle. Potrzebujesz chwili, żeby dojść do siebie i odzyskać panowanie nad miotłą. Odejmij dwa oczka od następnego wyniku k6.

7. Kiedy pojawił się przed Tobą słup, życie przeleciało Ci przed oczami. Pewnie nie spodziewałeś się, że uda Ci się go ominąć, prawda? Zastrzyk adrenaliny i wzrost pewności siebie sprawia, że jesteś gotów lecieć bardziej ryzykownie, a dzięki temu szybciej. Dodaj 2 oczka do następnego wyniku kości k6.

8. Przed Tobą długa prosta, możesz wystrzelić naprzód! Robisz to ochoczo i dodajesz dwa oczka do następnego ruchu... Chyba że Twoja miotła to Swarożyc, którego witki nagle stają w płomieniach. Musisz zająć się gaszeniem i nie masz jak nadgonić.

9. O, a to co? Wśród źdźbeł siana dostrzegasz sakiewkę! Ktoś musiał ją zgubić na poprzednim wyścigu! Możesz poświęcić dwa oczka z następnego ruchu, żeby zgarnąć zdobycz i odnotować zysk 50g. Jeśli lecisz na Welesie lub Mokoszy, zamiast poświęcenia ruchu możesz rzucić kością literową - samogłoska oznacza, że leciałeś dostatecznie nisko lub wolno i złapałeś sakiewkę w locie.

10. Co to za zapach… czy to bimber? Wlatujesz w unoszące się w powietrzu opary gorzałki i czujesz, jak mąci Ci się w głowie. Polski bimberek to dopiero ma moc, nie trzeba wiele, żeby się nim upić. Jeśli masz cechę "metabolizm eliksirowara", nic się nie dzieje. W innym wypadku czujesz się pijany i o wiele trudniej jest Ci omijać przeszkody. Do końca wyścigu od każdego wyniku k6 musisz odjąć jedno oczko.

11. "Mój ci on!" krzyczy jedna z dziewcząt obserwujących wyścig i rzuca w powietrze białą chustę. Nie masz pojęcia, czy to było do Ciebie, ale chustka trafia na Twoją twarz, zasłaniając Ci pole widzenia. W następnym ruchu przemieszczasz się tylko o jedno pole naprzód, ale za to wyłapujesz spojrzenie zarumienionej z zachwytu, pyzatej dziewuszki. Jeśli się na to zdecydujesz, po wyścigu możesz do niej zagadać, a panienka Wisienka wyszepcze Ci na uszko gdzie znaleźć Kryjówkę Płanetnika.

12. Chmurnik to świetna miotła na zewnątrz, ale w miejscach takich jak to trochę nią telepie (chyba że lecisz na stabilnej Mokoszy). Podskakiwanie nie wpływa szczególnie na przebieg wyścigu, ale może być nieprzyjemne. Jeśli masz cechę eventową "wiecznie struty", robi Ci się naprawdę niedobrze i po wyścigu zbiera Ci się na wymioty.

13. Meta jest już blisko, więc nie dasz się pokonać! Czujesz wygraną nosem, ale jeszcze trochę Ci zostało. Jeśli ktoś będzie Cię chciał wyprzedzić, kiedy stoisz na tym polu, musi rzucić kością literową. Samogłoska oznacza, że zepchnąłeś go z miotły i wykluczyłeś tym sposobem z wyścigu.

14. Meta już tuż tuż! Lecisz rozpędzony, gdy wyrasta przed Tobą belka mniej więcej na wysokości brzucha. Zatrzymujesz się na niej, a miotła leci dalej. Nie jesteś w stanie się jej złapać i spadasz na samą ziemię… jakby tego było mało, to w dodatku na pustą butelkę po bimbrze. Będziesz żyć, ale wbite w ciało szkło niewiadomego pochodzenia i stłuczenia nie wyglądają dobrze. Musisz przerwać wyścig, ponieważ potrzebujesz pomocy kogoś, kto ma co najmniej 31 pkt uzdrawiania. Możesz również sam sobie poradzić, pod warunkiem, że masz 41 pkt z uzdrawiania, albo 31 pkt i ukończoną szkołę wyższą. Jeśli nie masz powyższych możliwości, musisz napisać post z leczeniem u Szeptuchy.

15. Gratulacje! Wygrałeś wyścig! Co prawda nie wszystkie głosy publiczności brzmiały na zadowolone, a gotówka zaczęła krążyć w dziwnie dużych ilościach, ale co Cię to obchodzi? Idź po swoją nagrodę!



Ostatnio zmieniony przez Aoife Dear-Aasveig dnia Wto Lip 16 2024, 00:08, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 17:02;

Opłata: TAK Stać ją, a oglądanie jej nago jest warte więcej niż 25g.
Drużyna:  @Santo I. Notte
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 3 ("następnym ruchu możesz dodać 3 oczka do kości k6")
Pole: 3
Pozostałe przerzuty: 1/1
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 0
Bies:B - Mrucek
Mrucek:

Już następnego dnia po przybyciu na wakacje uszy Aoife pochwyciły informację o nielegalnych wyścigach mających miejsce w starej szopie. Nie mogła przegapić takiej okazji, tym bardziej, że nie wiedziała, czy jeszcze się ona powtórzy. A że co do zasady w nosie miała regulamin, pojawiła się na wyścigach gdy tylko zaczęło się ściemniać.
Pana Mietka minęła ledwo powstrzymując się od pełnego pogardy spojrzenia, a galeony do czapki dzisiejszego organizatora wyścigów wrzuciła z taką nonszalancją, jakby chodziło zaledwie o knuta. W końcu nie takimi pieniędzmi obracali Dearowie. Spojrzała na dostępne miotły i wyczaiła najładniejszą, zupełnie czarną... do której sięgał właśnie jakiś typ. Co to to nie! Ślizgonka rzuciła się do przodu, zgarniając mu Welesa sprzed nosa, a potem posłała mu kpiące spojrzenie.
- Za wolny na ziemi, za wolny w powietrzu - rzuciła lekceważąco, ciekawa, czy bardziej zirytuje jegomościa, czy podkopie jego morale przed wyścigiem. - Lepiej sobie odpuść, fircyku, jeszcze koszulę pognieciesz.
A potem zobaczyła bliżej nieokreślony kształt wydający z siebie przyjazne pomruki. I od tego zrobiło jej się jakoś tak leniwie i sennie. Ledwo do niej dotarło, że wyścig się zaczął. Może powinna zejść z miotły i ułożyć się w tym wygodnym, miękkim sianie...? Na szczęście jej miotła chyba miała inne plany, bo nagle zaczęło się z nią dziać coś dziwnego, a potem wystrzeliła, jakby dostała dodatkowego napędu. No wiadomo, czarne miotły najlepsze. Ciekawe jak szło temu gogusiowi w szykownych pantalonach. Na pewno gorzej. W końcu to ona leciała po zwycięstwo.
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 18:08;

Opłata: Nie tak po prostu też mógłby się przejść nago po pomoście
Drużyna: @Aoife Dear-Aasveig
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 1
Pole: 1
Pozostałe przerzuty: 0
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 0
Bies: B - Mrucek i 2

Strój: klik


  To, co nielegalne okazywało się zazwyczaj najbardziej pociągające. Santo zdecydowanie gustował w zakazanych rozrywkach wszelkiej maści i bynajmniej nie przejmował się potencjalnymi konsekwencjami. Pragnął na tym wyjeździe znaleźć dla siebie rozrywkę, a przemierzanie gospodarstw czy siedzenie wśród pola rzepaku średnio do niego przemawiało na dłuższą metę. Gdy tylko Włocha dobiegły plotki o nielegalnych wyścigach na miotłach wiedział, że przy czymś takim z pewnością się nie wynudzi. Latał regularnie w Calpiatto na pozycji ścigającego i szczerze to lubił. Fakt, że dbał o swoje ciało i kondycję zdecydowanie ułatwiał sprawę.
  Mózgi Polaków były najwyraźniej potężnie przeżarte bimbrem, skoro chcieli ścigać się na miotłach w stodole. Wyglądało to śmiesznie, gdy zjawił się tutaj w eleganckich, czystych ubraniach, na których nie dało się dostrzec żadnej skazy. Santo nie wiedział czego się spodziewać po drewnianych belkach pod sufitem, ale już czuł, że to swego rodzaju wyzwanie. Nie zwykł się przed nimi cofać, więc porozmawiał z organizatorem całej zabawy i wzruszył ramieniem, gdy usłyszał, że właściwie to nie musi płacić pod jednym warunkiem... Notte jedynie kiwnął na wyrażenie zgody głową, zostawiając sobie swoje galeony w kieszeni. Na miotły wystarczyło mu tylko rzucić krótko okiem, żeby wybrać sobie zupełnie czarny model, bo po prostu lubił ten kolor. Zanim jednak odziana w równie czarną rękawiczkę dłoń Włocha zdołała zacisnąć się na drewnie, przed oczami pojawiły się mu śnieżnobiałe włosy.
  Przymrużył nieco oczy przy obserwacji niskiej nastolatki. Jej zaczepki oraz bezczelne zgarnięcie Welesa nie wywołały w Santo żadnych odczuć, co nie znaczyło, że zamierza kompletnie to zignorować. Dłoń wycofał do miotły z wygrawerowanymi piorunami i przesunął po witkach koniuszkami palców.
  — W porządku, weź lepszą miotłę to trochę wyrówna brak umiejętności. - odgryzł się spokojnie, nie wlewając w te słowa ani odrobiny złośliwości czy pogardy, której ona z kolei zdecydowanie nie szczędziła. Uwagę o pogniecionej koszuli z chęcią skomentowałby w sugestywny sposób, gdyby nie fakt, że zdawała się mieć ledwo piętnaście albo szesnaście lat. Chociaż... za pomocą ubrań oraz makijażu pozowała na znacznie bardziej dorosłą. Z doświadczenia wiedział, że takie dzieciaki tuszują w ten sposób masę swoich problemów.
  W tym samym momencie i Notte zrobiło się jakoś bardziej sennie. Powstrzymał chęć na ziewnięcie, rozglądając się po stodole i dostrzegając dziwną istotę. Taki trochę otyły pieniek leżał wygodnie wśród siana, a Santo chętnie ułożyłby się obok na krótką drzemkę. Wsiadł na miotłę i przygotował się do startu wraz z białowłosą, ale bez żadnego pośpiechu. Wystartował powoli, próbując przeanalizować najlepszy tor lotu. Wyglądało to tak, jakby w ogóle nie uznawał młodszej dziewczyny za zagrożenie i wręcz specjalnie dawał jej tak duże fory, aby miała faktycznie jakieś szanse.
  Równie beznamiętnie wyciągnął za to swoją różdżkę i ujął w dłoń.
Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 19:51;

Drużyna:  @Santo I. Notte
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 3 +3, (I czyli 50g)
Pole: 9
Pozostałe przerzuty: 1/1
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 0
Bies:B - Mrucek
Mrucek:

- Wmawiaj to sobie - powiedziała Aoife sennie, bo zmęczenie zaczęło mącić jej w umyśle. Zupełnie jakby mruczenie Mrucka wciąż wibrowało jej w uszach, mimo że zostawiła biesa gdzieś tam przed linią mety. Zmęczenie sprawiło też, że nie była w stanie do konca zapanować nad miotłą, dlatego Weles obniżył lot. O tym, że leci już bardzo blisko ziemi, zorientowała się właściwie w ostatniej chwili. Ocknęła się z rozespania i zamrugała szybko. Przy okazji niski lot pozwolił jej dostrzec, że coś tam leży w sianie, dokładnie w miejscu, w które Weles zamierzał dać nura. Poderwała gwałtownie trzonek miotły, łapiąc w locie zaskakująco ciężką sakiewkę, a potem poszybowała w górę, rzucając przez ramię spojrzenie w stronę przeciwnika. Czy to różdżka?!
- Ty skur... - zaczęła, ale nie dokończyła, znów ledwo panując nad miotłą, kiedy umysł z jednej strony walczył, ciało gnało naprzód, a powieki ciążyły tak, że w sumie żałowała, że nie pozwoliła Welesowi zaglebić się w pachnącym sianie. Sięgnęła po swoją cisową broń, ale było więcej niż oczywiste, że chłopak miał nad nią przewagę. Ostatecznie mogła zawsze próbować uniknąć zaklęcia, ale wszystko zależało od tego, jakiego czaru zamierzał użyć. A rozpędzony lot, kiedy ma się na ogonie atakującego rywala, a przed sobą zmieniające położenie wiązary, zapowiadał jedną wielką katastrofę.
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 20:30;

Drużyna: @Aoife Dear-Aasveig
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 2 i 5, więc wybieram 5
Pole: 6
Pozostałe przerzuty: 0
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie: 1

  Co ciekawe, te same efekty senności zdawały się oddziaływać na nieznajomą. Może los próbował im przekazać, że ściganie się nie jest teraz odpowiednim działaniem. Może lepiej byłoby wspólnie sprawdzić, jak miękkie jest to siano? Wyglądałaby bez wątpienia uroczo z źdźbłami zaplątanymi pomiędzy włosami... oraz ubraniami. Z pewnością chwila czy dwie poświęcone na relaks nie zaszkodzą. Miotła Santo też wydawała się rozleniwiona, bo chociaż pomknęła naprzód to dalej ślęczał w tyle za rozzuchwaloną dziewczyną. Wtedy właśnie Perun postanowił skutecznie rozbudzić Włocha.
  Nim zdążył coś w ogóle uczynić wyciągniętą różdżką już poczuł, jak przez miotłę strzela go impuls. Dotychczas gładko ułożone czarne włosy chłopaka teraz stanęły dęba, wyraźnie elektryzując się pod wpływem wyładowania. Całym ciałem Włocha szarpnęło, jego lot stał się nierówny, a silnie zaciśnięte szczęki uchroniły go przed głośniejszym wyrażeniem tego, że aż zabolało go w piersiach. Trzeba się było o tego Welesa bić, cholera jasna. Wziąć ją, przycisnąć i wyszarpać tę miotłę, którą zauważył pierwszy. Paradoksalnie w tych myślach nie było takiej agresji, jaką sugerowały. Bardziej rozbawienie, że aż tak dokopywała mu właśnie jakaś małolata, która myślała, że wszystko w życiu jej się z góry należy.
  Czuł, że jej nie doścignie, bo dalej średnio się trzymał po tym burzliwym wydarzeniu. Miał przecież prawo trochę sobie dopomóc, prawda? Inaczej wizja świecenia pośladkami przy blasku księżyca była już bardzo realistyczna. Jak już o pośladkach mowa to wpadł na pomysł odpowiedniego czaru, którym chciał rozproszyć białowłosą. Wycelował właśnie w to miejsce zaklęcie szczypiące Premento, oczywiście niewerbalnie, aby nie wiedziała, co ją może trafić.
Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 21:18;

Drużyna:  @Santo I. Notte
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 5 przerzucone na 2 (nastepny ruch o 1)
Pole: 11
Pozostałe przerzuty: 0/1
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie: 2
Bies:B - Mrucek
Mrucek:

Nie ważne jak dobrą zaklęciarą była Aoife, ani jak dobrze latała na miotle. Miała tylko dwoje oczu i to po jednej stronie głowy. A choć instynkt samozachowawczy alarmował ją o niebezpieczeństwie z tyłu i z przodu, intuicja podpowiedziała jej, że jakiekolwiek zaklęcie rzuci typ za nią, nie będzie tak złe jak kolizja z belą.
Decyzję podjęła w ostatniej chwili, bo zauważywszy pojawiającą się belkę wyminęła ją dosłownie o włos i to tylko dzięki treningom, w których aktywnie uczestniczyła przez ostatnie miesiące. I wtedy poczuła bezczelne szczypnięcie w tyłek.
- TY KURWA CWELU - wydarła się na całe gardło i niewiele myśląc, że nie ma pojęcia jak się rzuca zaklęcia niewybaczalne, zawróciła miotłę w miejscu i z furią krzyknęła - Cruc...!
A potem świat na chwile zasnuła biel. Kompletnie zdezorientowana Aoife zaczęła się szamotać w chustce jakiejś idiotki, tylko po to, żeby dysząc z wściekłości zobaczyć zarumienione policzki jakiejś pyzatej panienki, która robiła do niej maślane oczy. Tak ją to wybiło z rytmu, że nie wiedziała już kogo nienawidzi bardziej, aż w końcu machnęła na to ręką, przypominając sobie, że się ściga. Tak mu odpłaci najbardziej, wygrywając i odbierając mu nagrodę sprzed nosa. Z resztą, phi! Sprzed jakiego nosa, skoro zostawiła go w tyle o połowę własnej drogi.
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 21:51;

Drużyna: @Aoife Dear-Aasveig
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 2
Pole: 7
Pozostałe przerzuty: 0
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 2

  Pomimo ogólnego wytrącenia z równowagi i dalej naelektryzowanych włosów na całym ciele Santo ponownie udowodnił, że ma naprawdę duży talent do zaklęć. Nawet z utrudnieniami potrafił popisać się umiejętnościami, gdy chodziło o zaatakowanie kogoś. Wymierzył różdżką i trafił dokładnie tam, gdzie zamierzał, a wywnioskował to po głośnym wrzasku pełnym wściekłości. Miał wrażenie, że zaraz sam wybuchnie takim śmiechem, że z tej miotły po prostu spadnie, ale gdy już prawie unosił kąciki ust to usłyszał niedokończoną inkantację niewybaczalnej klątwy. Bo to nie mogło być przecież nic innego niż Cruciatus.
  Nie mógł uwierzyć w to, że zawróciła miotłę i próbowała rzucić akurat ten zakazany czar. Wśród ludzi obserwujących wyścig. Poza tym czy taka młoda dziewczyna w ogóle wiedziała, jak używać czarnej magii? Konsekwencją nie byłoby wylecenie z wyjazdu wakacyjnego. Nie wyrzucenie ze szkoły. To byłoby wylądowanie w Azkabanie.
  Pokręcił nieco głową, mając sporo sprzecznych myśli na ten temat. Jednocześnie uważał ją za kompletną wariatkę, ale też zdobyła jego zainteresowanie. Przez to wszystko zupełnie zapomniał o tym, że właściwie to odbywa się nadal ten cały wyścig. Leciał tak mozolnie, że równie dobrze mógłby stanąć w miejscu, ale nie miał w zwyczaju się poddawać. Nie rzucał już więcej zaklęć, chowając grabową różdżkę. Może następnym, jakie białowłosa by dla niego wybrała za karę byłaby od razu Avada Kedavra. Nie chodziło o to, że się bał, ale jednak liczył na to, że dziewczyna nie zmarnuje sobie życia pod wpływem gniewu.
  Gdyby tylko byli sam na sam.
  Zdecydowanie za dużo o niej w tym momencie myślał, bo znikąd pojawił się słup, a Santo musiał gwałtownie zakręcić Perunem. Zrobił zwinną beczkę, dzięki której uniknął nabicia sobie potężnego siniaka albo wprost złamania nosa. Ten moment sprawił, że znowu poczuł przypływ adrenaliny, więc pognał naprzód.
Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 22:14;

Drużyna:  @Santo I. Notte
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 1
Pole: 12
Pozostałe przerzuty: 0/1
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 2
Bies:B - Mrucek
Mrucek:

Nastraszyła go. To usiłowała sobie wmówić, że właśnie zyskała respekt przeciwnika, który przecież nie mógł wiedzieć, że wcale nie znała ani tego, ani pozostałych dwóch zaklęć niewybaczalnych. Ot, inkantacje kojarzył każdy zainteresowany tematem, ale umiejętność prawidlowego, czy jakiegokolwiek rzucenia czaru to już zupełnie inna bajka. Grunt, że nie próbował już dalszych numerów, bo sam się prawie rozkwasił na słupie.
Prawie, bo wywinął taki numer, że Aoife aż poczuła coś na kształt ostrożnego szacunku. W końcu. No ale koniec tego podziwiania widoków. Czas wygrać wyścig! Odwróciła miotłę we właściwą stronę, a potem ostrożnie ruszyła naprzód. Zbyt ostrożnie, bo nieprzyzwyczajony do spokojnej jazdy Chmurnik zaczął się tak telepać, że dziewczynę aż lekko zemdliło. Miała nadzieję, że cokolwiek spotka rywala, będzie to na tyle rozpraszające, że nie zauważy on tego jak pozieleniała. Dearowie nie rzygają na miotłach. Dearowie są dumni i dostojni.
Tak jak ona przed chwilą, kiedy dała się wyprowadzić z równowagi? Czy Fire też by tak poniosło? Może powinna ją zapytać...? Nie. Aoife czuła, że do pewnych rzeczy trzeba dojść samemu. Z resztą, co innego pytać o zaklęcia, a co innego pytać o rady życiowe. Bo tak jak w tych pierwszych całkowicie ufała kuzynce, tak w drugich... Cóż. Mimo wszystko Fire była dorosła , a dorośli zwykle mówią o tym, jak powinno się ich zdaniem postąpić. Nie tak, jak by rzeczywiście postąpili sami.
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 22:31;

Drużyna: @Aoife Dear-Aasveig
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 1
Pole: 10
Pozostałe przerzuty: 0
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 2

  Santo zauważył, że ciągle się do niego odwraca. To ciekawe, że aż tak nie mogła oderwać wzroku. Podejrzewała, że w nieoczekiwanym momencie znowu ciśnie w nią zaklęciem czy może po prostu podobał jej się ten widok goniącego za nią chłopaka? Lubił takie pościgi za celem, ale właściwie to najchętniej by to wygrał. Widział na to wyraźną szansę, ponieważ nagle to miotła białowłosej zaczęła spowalniać. Utarłby jej z przyjemnością nosa. Takim aroganckim dziewczynom zdecydowanie należało pokazywać, gdzie jest ich miejsce. Mógł jej to dokładnie zaprezentować.
  Leciał naprzód umiarkowanym tempem, kiedy zorientował się, że coś wyczuwa nosem. Intensywny zapach alkoholu. Santo nie miał pojęcia, jak do tego doszło, ale potężnie napełnił swoje płuca oparami podlaskiego bimbru, co przyniosło praktycznie natychmiastowy skutek. Wstawiony Włoch resztki przytomnego umysłu próbował nakierować na to, żeby nie wbić się miotłą w ścianę. Jej tor stał się śmiesznym zygzakiem, a belki dwoiły się i troiły przed oczami Notte. Nie przeszkadzało mu to. Przez alkohol ogarnęło go niezwykłe rozluźnienie, właściwie to puścił dłońmi miotłę, aby odchylić się do tyłu i poczuć jakąś przyjemność z wiatru we włosach. Teraz to naprawdę zapomniał o wyścigu. Gdzieś kątem oka dostrzegł jeszcze, jak o wiele dalej dziewczyna już jest prawie przy mecie, a on sam zaczął sobie latać w kółko, jakby stracił zmysły.
Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 23:07;

Drużyna:  @Santo I. Notte
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 6
Pole: 15+
Pozostałe przerzuty: 0/1
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie: 3
Bies:B - Mrucek
Mrucek:

Aoife nie zamierzała dłużej przeciągać tej gierki na spojrzenia. Cholerny dupek. To wcale nie tak, że to ona miała sobie za złe, że dała się ogłupić. Zupełnie nie. Wróciła duszą i ciałem do wyścigu i wystrzeliła jak błyskawica, zmuszając Welesa do poderwania się jeszcze odrobinę w górę. Doleciała do mety już bez najmniejszego problemu, zwinnie przemykając ponad wiązarami, by ostatecznie wylądować na miękkim stogu siana.
Rozległy się krzyki i wiwaty, jakieś buczenie zawodu, jakieś gratulacje, a do tego wszystkiego podbiegła do niej ta sama dziewuszka, której chusta wcześniej opóźniła jej lot. Aoife w pierwszej chwili chciała ją ochrzanić, ale ostatecznie przecież i tak wygrała, a nieznajoma patrzyła na nią z takim zachwytem, że Dearównie aż to schlebiało. Zanim jednak zdążyła powiedzieć cokolwiek, usłyszała mruczenie biesa, o którym zdążyła już zapomnieć. Znów powieki zaczęły jej ciążyć i odczuła nagle taką senność, że postanowiła na chwilkę, tylko na jeden moment przysiąść na jednym ze stogów. Wisienka, a raczej Wisława, bo tak przedstawiła się jej nowa znajoma, usiadła obok niej i zaczęła szeptać przysypiającej Ślizgonce na uszko coś o kryjówce płanetnika, która podobno była najpiękniejszym fragmentem lasu.
- A gdzie ten... - chciała rzucić coś uszczypliwego, co by dosadnie określiło Santo, ale umysł jej ciążył rownie mocno co powieki.
Posiedzi tu jeszcze chwilę, pomyśli, odbierze nagrodę... No właśnie, nagroda! Spróbowała otworzyć oczy i zrozumieć, na co w ogóle patrzy.
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 09 2024, 23:35;

  Jakoś nie do końca docierało do niego, że przegrał. Czekała go wycieczka po pomoście w stroju Adama, ale ani trochę to Santo nie przeszkadzało. Jakby pan Mietek chciał to mógłby tu i teraz przed tymi wszystkimi gapiami rozebrać się i odbębnić tę "karę". Teraz zresztą liczyło się to, aby w miarę równo wylądować. Utraciłby już chyba całą dumę, jakby jeszcze wyłożył się na twarz w tej stodole. Chociaż dumy to i tak nie ukrywał zbyt wiele.
  Jak tylko stanął na nogi to wziął Peruna i nim po prostu mocno rzucił na bok aż miotła rąbnęła o jeden ze słupów. Średnie pocieszenie, bo to tą gówniarą zapragnął w ten sposób rzucić. I tak nikt nie patrzył w stronę przegranego. Cała uwaga skierowana była na osiadającej na sianie laurach dziewczynie, do której nawet zdążyła się przykleić jakaś Polka. Santo zagwizdał przeciągle, podchodząc nierównym krokiem w stronę zwyciężczyni.
  — Ten... przystojny nieznajomy? - dokończył jej pytanie z zadziornym błyskiem w oku. Jego zachowanie znacząco zmieniło się po nawdychaniu oparów. Nie hamował swoich odruchów, znacznie mniej panował też nad kamienną twarzą.
  — Bravo, strega cattiva.* - pogratulował jej zachrypniętym głosem.
  Jego też po wylądowaniu znowu ogarniało to zmęczenie. Ten cały bies nadal musiał tu być. Notte bez ostrzeżenia położył się na stogu nieopodal białowłosej. Nie wyglądał na osobę, która wie, jak to jest spać w podobnym miejscu, ale paradoksalnie było to dobrze znajome Włochowi uczucie. Wyciągnął swoje szerokie ramiona i podłożył sobie pod głowę. Jeszcze się trochę powstrzymywał przed zapadnięciem w sen. Miał ochotę wiele powiedzieć. Skomentować to całe czarnomagiczne zaklęcie. Być wrednym. Ale siano tak mile odprężało.


*Naughty witch albo evil banshee.


Powrót do góry Go down


Aoife Dear-Aasveig
Aoife Dear-Aasveig

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Farbowane na biało włosy, bardzo jasna cera, trochę piegów na nosie, jasnobłękitne oczy, ubiera się jak gotka.
Galeony : 129
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22625-aoife-v-a-dear-aasveig#755526
https://www.czarodzieje.org/t22700-ifciowa-poczta#760405
https://www.czarodzieje.org/t22628-aoife-v-a-dear-aasveig#755734
https://www.czarodzieje.org/t23228-aoife-v-a-dear-aasveig-dzienn
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptySro Lip 10 2024, 07:25;

Aoife jak przez mgłę usłyszała głos Wisienki, która ze zdziwieniem stwierdziła, że Mrucek nigdy nie wychodzi z zapiecka, więc coś musiało się stać. Wstała i wyszła, a Dearówna wcale jej nie zatrzymywała, bo wibrujące w uszach mruczenie coraz bardziej ją kołysało do snu.
- Chciałbyś. - burknęła w odpowiedzi na zadziorność Santo, ale gratulacje trochę złagodziły jej bojowe nastawienie. Choć nieznajomość języka ojczystego chłopaka wprowadziła pewne niezrozumienie. - Catti... Co? Sam jesteś kociak. Uważaj na słowa, bo ci oczy wydrapię... Ale beczka była całkiem niezła.
Aoife ziewnęła i zamknęła oczy. Gdzieś tam w tle słyszała przewijających się ludzi, którzy zaczęli już powoli opuszczać szopę, licząc zyski i straty. Jej to jednak już nie obchodziło. Chciała zasnąć, więc to właśnie zrobiła. Ziewnęła jeszcze raz, a potem wiedziona instynktem gdzieś na granicy świadomości przysunęła się do Włocha. Pachniało siano i pachniał on, a ona wtuliła się w niego, by zaraz potem odpłynąć w krainę sennych marzeń.

ZT
Powrót do góry Go down


Santo I. Notte
Santo I. Notte

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : włoski akcent | smoczy kolczyk w uchu | naszyjnik z krzyżem | elegant
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 292
  Liczba postów : 118
https://www.czarodzieje.org/t23070-santo-icarus-notte#785308
https://www.czarodzieje.org/t23077-skrzynka-santo#785516
https://www.czarodzieje.org/t23071-santo-icarus-notte#785311
https://www.czarodzieje.org/t23188-santo-i-notte-dziennik#787351
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptySro Lip 10 2024, 13:50;

  Dziewczyna nie miała pojęcia o tym, czego Santo chciał. W tym momencie to i on nie do końca potrafił tę interesującą kwestię rozszyfrować. Gdzieś pod czupryną naelektryzowanych od wyładowania włosów kłębiło się parę skrytych pragnień, ale może to i lepiej, że pozostawały niewypowiedziane. Pod wpływem alkoholu Włoch znacznie chętniej podjąłby ryzykowną decyzję, gotowy zapomnieć o potencjalnych przeszkodach. Jak na przykład młodym wieku swojej przeciwniczki.
  — Ja jestem kociak? - powtórzył, bezczelnie czepiając się tego, że właśnie tak go nazwała. Mógłby więcej mówić do niej po włosku, aby jeszcze bardziej frustrowała się własną niewiedzą, marszczyła brwi w konsternacji i zwyczajnie interpretowała słowa po swojemu.
  Rozluźniony zarówno bimbrem, jak i mocnym wpływem leniwego biesa, reagował z opóźnieniem. Drobna istota o smukłej talii osy przylgnęła do Santo, a on zauważył, jak bardzo to zachowanie kontrastowało z jej wcześniejszą furią. Niemalże poczęstowała go bolesną klątwą, a teraz przytulała się, jak prawdziwy kociak złakniony pogładzenia po głowie. Zarówno ta jadowita, jak i łagodna wersja buńczucznej nastolatki budziły w Notte lekki zaciekawienie.
  Tylko w połowie świadomie zawędrował ramieniem dookoła jej głowy, aby mogła oprzeć policzek o wyćwiczony biceps, a palcami nadal skrytymi za skórzanym materiałem rękawiczki zaczepił ramiączko czarnej sukienki białowłosej. Zaczął je sobie przesuwać w dowolną stronę, gdy dziewczyna już poddawała się wpływowi Mrucka. Podlaska zmora wzięła sobie za cel posłanie tej dwójki do krainy Morfeusza za wszelką cenę. W krótkim przebłysku otrzeźwienia Santo zacisnął na jasnej niczym mleko skórze nieznajomej rękę, tak jakby właśnie teraz miał ją od siebie odepchnąć. Nie przepadał za kontaktem fizycznym. Chwilę trzymał jej ramię w twardym potrzasku ze wzrokiem wbitym w naznaczoną snem twarz. Zaledwie chwilę później sam zamknął oczy, wsiąkając całym sobą w ciepłe siano.


Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyPią Lip 12 2024, 14:56;

Drużyna: @Adela Honeycott @Gale O. Dear
Wybrana miotła: Swarożyc
Ruch: 4 (-2 w następnym rzucie)
Pole: 4
Pozostałe przerzuty: 2/2
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie: 1/5

Nielegalne wyścigi zaczynały pasować mu na niepisaną tradycję pomiędzy nim, a zaufanym gronem innych, uzależnionych od adrenaliny (czy pieniędzy). Kiedy mu się przypadkiem obiło o uszy, że taka instytucja jak wyścigi na miotłach po zakazanej stodole się odbywa - no to przecież nie mógł być obojętny. Wprawdzie wciąż pozostawał mu niesmak minus stu punktów, ale na wakacjach Xanthea mogła go pocałować w dupę.
O umówionym wcześniej czasie, stawił się w stodole i korzystając z tego, że jest pierwszy, obejrzał sobie wszystkie dostępne chmurniki. Nigdy nie był jakimś wybitnym znawcą mioteł - dla jego stanowiska w drużynie zasadniczo najważniejsze było, żeby miotła go utrzymała i leciała wprzód, bo wszystko i tak zależało od zasięgu ramienia i siły uderzenia. Oglądał więc wzory na miotłach, ich kolory oraz ciężkość, by ostatecznie - wziąć pierwszą z brzegu.
Uregulował opłatę za ich wyścig u typa z czapeczką i odwrócił się w stronę wejścia:
- Elo. - kiwnął głową, do zbierających się Adeli i Gale'a - Dupy gotowe na skopanie? - uśmiechnął się. Po trzech bójkach z utopcami z jakiegoś powodu czuł się wybitnie niepokonany, co miało się bardzo szybko zweryfikować. Posmak potencjalnego zarobku 140g był jednak za słodki, by odpuścić.
Uścisnęli sobie ręce, Lockie puścił Adeli oko, uzgodnili, że każdy da 70g zwycięzcy i wyścig się rozpoczął. Pięknie lawirował między belkami, aż nagle skądś zrobiło się ich wybitnie dużo i musiał zwolnić, żeby w nic nie przypierdolić, bo mały to on nie był i w tych węższych przepierzeniach mieścił się raczej na styk i słowo honoru.
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyPią Lip 12 2024, 20:21;

Drużyna: @Lockie I. Swansea i @Adela Honeycott
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 4 (-2 w następnym rzucie)
Pole: 4
Pozostałe przerzuty: -
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 1/5

Ryzykuje tak jak wcześniej. Żadna nauka na błędach. Nie wie co się z nim dzieje. Nie straszne mu minusowe punkty dla domu, które zarobił wraz ze szlabanem, ani reprymenda od rodziców. Nie lata przecież obsesyjnie na miotle, nie gra w quidditcha, ale wpływ Lokiego robi swoje, a zwłaszcza adrenalina, bo jako Dear nie może narzekać na pieniądze. Czuje się lepszy od swoich rówieśników, gdy starsi chcą z nim latać. Nawet niestraszna mu łysina zarobiona od Adele ostatnim razem. Wreszcie czuje, że żyje!
- Cześć. - Odpowiada na powitanie ślizgona, kiwa do gryffonki uprzejmie, chociaż ma nadzieje, że tym razem to ona zabłyśnie na łyso. Może Gale nie jest awanturnikiem ani prowokatorem, ale jak na Dear'a przystało, nie zapomina, a zemsta to niemal w ich rodzinie sprawa honoru. - Ty uważaj, żebyś tej stodoły nie rozwalił swoimi gabarytami, a dupy nie dam sobie tak łatwo skopać. - Ściska kulturalnie ręce z drużyną i ruszają. Dear wybrał Welesa, pomalowana na czarno, wyglądała naprawdę bardzo dobrze, ale przecież na miotłach się nie zna. Skąd może wiedzieć, że ma ona tendencje do nurkowania w nieprzewidywalnych momentach, ale o tym z pewnością się jeszcze przekona. Wyrównuje ze Swansea'em, lawirując między belkami po mistrzowsku, dopóki nie robi się tych jakoś za dużo i, prawie że nie zderza się z kolegą, który nieco hałasuje, za to Gale w ostatnim momencie zwalnia, cudem zmieniając trajektorie lotu.
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 351
  Liczba postów : 1157
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptySob Lip 13 2024, 23:27;

Drużyna: @Lockie I. Swansea, @Gale O. Dear
   Wybrana miotła: Perun
   Ruch: 2
   Pole: 2
   Pozostałe przerzuty: 1/1
   Wynik k100 powyżej 80: tak
   Przyłapanie:2/5

Wakacje na spokojnym Podlasiu, mimo incydentu przeżytego z profesorem Rosą, na razie wydawały się Adeli zaskakująco spokojne. Być może jeszcze nie skorzystała ze wszystkich możliwości eksploracji, niemniej odczuwała lekkie znudzenie tym wszystkim, dlatego gdy otrzymała od Locka propozycję wzięcia udziału w wyścigu, od razu poprawił jej się humor, szczególnie, że w perspektywie był także zakład. Owszem, z jej szczęściem nie miała raczej na co liczyć w kwestii zarobku, ale tak czy siak - adrenalina podsycana aurą nielegalności i zakładu, zdecydowanie poprawiała jej humor.
Na miejscu pojawiła się jako ostatnia, bo bez spóźnienia nie ma zabawy, po czym przywitała się z chłopakami, puszczając urocze oczko w stronę Swansei i łypiąc groźnie na Deara. Wymieniła teżkilka grzeczności z organizatorem wyścigu. Na swoją miotłę wybrała peruna, bo druga opcja wyglądała, jakby miała się zaraz rozpaść. Dopięła z chłopakami reguł zakładu i ruszyła - została kawałek za nimi, jednak drobną budowę i zwinność uważała za swój atut, który w tych, jakże trudnych warunkach dawał jej szansę, by jeszcze wyjść na prowadzenie.

@Lockie I. Swansea @Gale O. Dear
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptySob Lip 13 2024, 23:38;

Drużyna: @Adela Honeycott @Gale O. Dear
Wybrana miotła: Swarożyc
Ruch: 5 (-2 z poprzedniego rzutu) = 3
Pole: 7 (+2 przy następnym rzucie)
Pozostałe przerzuty: 2/2
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie: 3/5

Fakt był taki, że Lockie gracji nie miał za grosz. Gracja na miotle nigdy nie była mu potrzebna - jako pałkarz musiał tylko mieć siłę w łapie. Kiedy więc został puszczony między belki stropowe, choć większość wymijał, to jednak co jakiś czas o coś zaczepiał to nogą to barkiem, robiąc rabany, jakby po stodole obijał się buchorożec. Jak tak dalej pójdzie to na bank zostaną przyłapani i z całego zakładu, czy wyścigu, nici.
- Co tam, leniuchu! - zawołał przez ramię do Adeli, rechocząc jak żaba, a kiedy odwrócił wzrok w stronę, w którą leciał, nagle jak znikąd wyrosła przed nim belka. Zbroja byłaby pełna, a twarz płaska jak u mopsa, gdyby nie refleks, jakim się poopisywał rzadko, ale który najwyraźniej jeszcze istniał w jego repertuarze.
Wykonał tak przedziwny manewr, że za samo to dzieło powinien już dostać puchar ataków kombinowanych na meczach szkolnych, ale serce łomotało mu w piersi z taką mocą, że pewien był, że słyszą to wszyscy w promieniu dziesięciu metrów. Na przykład gale, który wciąż trzymał się niebezpiecznie blisko.
- Szybciej, szczawiu! - zaśmiał się do młodszego kolegi i odbił ostro, przyspieszając, pomiędzy belkami, wyrywając naprzód.
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyNie Lip 14 2024, 12:30;

Drużyna: @Adela Honeycott i @Lockie I. Swansea
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 6 (-2 z poprzedniego rzutu) = 4
Pole: 8 (+2 przy następnym rzucie)
Pozostałe przerzuty: -
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 3/5

Dziewczyny, musi przyznać, że nie za wiele o nich wie. Nawet sobie żadnej nie może wybrać na przyszłą żonę, matka już wszystko mu ustawiła jak w zegarku. Groźna mina Adeli nie robi na nim żadnego wrażenia, ma prawo go nie lubić, on też jakoś nie przepada za blondyną, która ostatnio pozbawiła go wszystkich włosów. Jako dżentelmen postanawia nie dać się sprowokować.
Suną po poddaszu starej stodoły i to, co tu się dzieje to jedna wielka huczna impreza. Zwłaszcza że Loki robi taki raban, Gale ogląda się za Adelą, ta też wcale nie zamierza być cicho. Kiwa tylko głową, że gówno będzie zaraz z tego ich latania. Nawet nie satysfakcjonuje go to, że gryffonka jest z trochę za nimi.
Gale nie reaguje na zawołanki Swansea, rzuca mu tylko przelotny uśmiech, kiedy go wymija. Wykorzystuje właśnie okazje, bo przed nim długa prosta. Może nie wyprzedza Lokiego jakoś znaczenie, a jednak. Jego talent miotlarski tak wiele lat się marnował — to widać! Nadal to Dear jest w tym gronie najcichszy, jakby miał we krwi niezwracanie na siebie uwagi, a może po prostu to ten zwrot i sprytne prześlizgiwanie się między belkami niczym żmijoptak.
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 351
  Liczba postów : 1157
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyNie Lip 14 2024, 20:59;

Drużyna:@Lockie I. Swansea @Gale O. Dear
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 6
Pole: 8
Pozostałe przerzuty: 1/1
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie:4/5 klauny xd

- Trzymam się z tyłu, bo cuchniecie szlamem - krzyknęła za Lockiem, który odrobinę wjechał jej na ambicję. Nie przejmowała się tym, że może ktoś ich złapać, ani tym, że w każdej chwili może wypierdolić w belkę. Liczyła się tylko rywalizacja i wynikająca z niej - szansa na wygraną. Sprytnym manewrem wyprzedziła starszego ślizgona, równając do młodszego, który wypruł trochę na przód. Była mniejsza od Locka, więc dużo łatwiej było jej prześlizgiwać się między belkami. Poza tym zwinność była domeną ścigajacych.
Honeycott nie mogła pozwolić, by gówniarz poczuł się zbyt pewnie, więc musiał czuć jej obecność. Lekko trąciła go miotłą - zbyt słabo by go zrzucić, ale wystarczająco, by wiedział, ze tak łatwo jej nie zgubi/
- Kurwy i śmiecie, z Podlasie nie wyjedziecie - zaintonowała radośnie, ciesząc się z rywalizacji.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyNie Lip 14 2024, 21:19;

Drużyna: @Adela Honeycott @Gale O. Dear
Wybrana miotła: Swarożyc
Ruch: 3 przerzucone na 6 (+2 z poprzedniego rzutu) = 8
Pole: 15
Pozostałe przerzuty: 0/2
Wynik k100 powyżej 80: tak przerzucone na nie
Przyłapanie: 4/5

Pokręcił głową na te słodkie docinki, bo miał wrażenie, że Adela i gale to jakieś jego młodsze rodzeństwo z innej matki, które żyje tym, żeby się nienawidzić. Zrobił oburzoną minę, słysząc jej zawołanie zza pleców, a kiedy go mijała, na swoją obronę był w stanie tylko dodać:
- Bo biłem się z utopcem! - zdawało mu się, że dobrze się wykąpał, ale kto wie, może jeszcze ciągnęło od niego bagnem? Obwąchiwanie koszulki sprawiło, że i jedno i drugie go wyprzedziło, na co Swansea poczuł ukłucie pretensji w dupie.
- Tak to nie będzie. - pokręcił głową, sam do siebie, po czym złapał mocniej trzonek miotły i uznał, że cóż, niektóre z tych drewienek podtrzymujących strop, wcale nie wyglądają na szczególnie mocne i najwyżej będzie musiał je staranować, jeśli się nie zmieści.
Przytulił się do trzonka miotły, starając się, swoim ciałem cielaka buchorożca nabrać jak najbardziej opływowy kształt i odrzucając wszelkie lęki przed belkami, stropami czy innymi słupkami, zerwał się do pościgu, bo to przecież się nie godzi być ostatnim.
O tym, że już nie jest ostatni, poinformował go organizator wyścigu, który chyba Merlina w sercu nie miał i nic się nie bał, bo mu tak wyszedł na drogę przelotu kiedy on niczym kula armatnia napierdalał kosząco spod sufitu do mety i ledwie wyhamował, a mógł zabić.
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyPon Lip 15 2024, 13:31;

Drużyna: @Adela Honeycott i @Lockie I. Swansea
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 2 + 2 (z poprzedniego rzutu)
Pole: 12
Pozostałe przerzuty: -
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie: 4/5

Sytuacja szybko się zmienia. Żadne docinki nie są w stanie, go rozproszyć jest Dearem! Skupia się na wyścigu, przytula do miotły, ale zaraz dogania go Honeycott. Jej manewr szturchnięcia, nie sprawia, że robi się groźnie. Odsuwa się od gryffonki, gdyby chciała spróbować jeszcze raz, może czegoś niebezpieczniejszego. To dobra okazja, aby samemu się zemścić, ale Gale widzi, że nie ma to sensu i tym razem Adela nie posunęła się do ogolenia go na łyso — tak więc odpuszcza, poza tym Swansea wysuwa się nagle na prowadzenie. Młodszy ślizgon wie, że ze starszymi nie ma jakiś takich dużych szans, zwłaszcza że daleko mu do zawodowego gracza quidditcha, a jednak trochę się łudził. Na pewno wie jedno, że Lockie to cwany lis i zakłada się z nimi tylko po to, aby wydoić od nich jak najwięcej hajsu. Dear nie ma mu jednak tego za złe, w końcu co ma zrobić z tym swoim pokaźnym majątkiem?
Sunie między belkami, zostawiając Adele z tyłu, Swansea już wygrał. Zatrzymuje się obok starszego kolegi, schodzi z miotły.
- Gratulację. - Wyciąga ręką, aby uścisnąć zwycięską dłoń, prawdziwy z Gale'a kandydat na Ministra Magii.
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 351
  Liczba postów : 1157
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 16 2024, 18:55;

Drużyna: @Gale O. Dear @Lockie I. Swansea
Wybrana miotła: Perun
Ruch: 4 (+ 2 z poprzedniego pola)
Pole: 14
Pozostałe przerzuty: 1/1
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie:4/5

Wszystko szło zgodnie z planem i Adela była przekonana, że zaraz wyrwie się na prowadzenie, gdy niespodziewanie Lockie minął zarówno ją, jak i Deara, definitywnie krzyżując jej szyki. Młoda Honeycottówna zirytowała się tak bardzo, że zostawiając w tylu Gale'a, ruszyła w pościg za Lockiem, caly czas siedząc mu na ogonie.
Niestety, nie wszystko szło po jej myśli, a nadmierna chęć wygranej, wpakowała Adelę w tarapaty. W momencie gdy Swansea przekraczał metę, ona sama rozpędzona wyrąbała w belkę. Miotła poleciała dalej, zaś sama Honeycott spadła na ziemię, boleśnie obijając się o leżące szkło. Nie miała nawet siły myśleć o zakładzie, czy o wyścigu, bo w gruncie rzeczy była o krok od utraty przytomności.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyWto Lip 16 2024, 20:00;

Prawie się zjebał z tej miotły, jak lądował, tylko tumany kurzu i siana wzbiły się, anonsując jego na ziemię zstąpienie niczym biblijna bestia. Rzucił tego swarożyca wpizdu (znaczy, odłożył uprzejmie na stojak, bo jeszcze mu nie dadzą wypłaty za zwycięstwo, jak ją rozjebie, a rzucając rzeczami, zazwyczaj je niszczył) i obejrzał się na swoją wesołą, wyścigową kompanię.
Podparł się pod boki niemal gotów robić im minę pełną wyższości, ale już-już Honeycott w gorącej wodzie kąpana przytula się do belki stropowej i leci na łeb, kiedy Dear bez najmniejszego zainteresowania ląduje z gracją niczym książę. Ta dwójka była jego ulubionym duetem i gdyby nie wiedział lepiej, to by ich szipował jako parę idealną.
- Dzięki. - uścisnął ślizgonowi rękę, po czym spojrzał mu nad głową w poszukiwaniu potarmoszonej głowy gryfonki, która jojcząc, jakoś nieszczególnie kwapiła się do podniesienia z ziemi. Zmarszczył brwi.
- Adela? - poklepał Gale'a po ramieniu i wyminął go, żeby zobaczyć, co też tam się wydarzyło i czy przypadkiem rzeczywiście nie skręciła sobie karku. Dopiero podchodząc bliżej, zobaczył powiększającego się kleksa krwi i blednącą gryfonkę, wyglądającą jakby coraz mniej ogarniała, co się wokół niej dzieje. Parsknąłby, jakie ta to ma szczęście, gdyby to nie było takie tragiczne.
- Ty to jednak jesteś zawodniczka. - ukucnął, koło niej, orientując się, na co się nadziała i skąd właściwie krwawi - Albo wygrana, albo śmierć, hm? - zlokalizował butelkę po bimbrze, stłuczoną i tkwiącą w okolicy jej nerki. Westchnął i wyciągnął różdżkę- Durito. Astral Forcipe - zaczął operować przy butelce, z nadzieją, że się dziewczyna nie wykrwawi zanim nie ukończy operacji, doktorek hehe- Haemorrhagia iturus. - powstrzymawszy krwotok, mógł obejrzeć, czy w tej plamie ubrań i osocza nie tkwią jeszcze jakieś odłamki, po czym dodał, elegancko i z akcentem - Vulnera Arcuatum. Dziś już raczej nie idź na tańce. - pomógł się jej podnieść, obserwując, czy nie mdleje, bo krwi pozostawiła za sobą wcale niemałą ilość.
Spojrzał, czy Dear nie zawinął się jeszcze z imprezy i kiwnął na niego.
- Rozliczymy się na zewnątrz. - zaproponował, uznając, że czas umknąć z miejsca zbrodni, bo kleks po Honeycott jak miejsce zbrodni wyglądał.

zt Loki @Adela Honeycott i @Gale O. Dear
Powrót do góry Go down


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 3257
  Liczba postów : 1707
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyCzw Lip 25 2024, 22:51;

Opłata: za całą drużynę tutaj
Drużyna:   @Imogen Skylight &  @Thomas Seaver
Wybrana miotła: Weles
Ruch: 5 (-4 do następnego ruchu)
Pole: 5
Pozostałe przerzuty: -
Wynik k100 powyżej 80: nie
Przyłapanie:0/5

Z tego, że wyścigi były nielegalne, Nicholas zdawał sobie doskonale sprawę. Wiedział też skąd ten nonsens i zamierzał mieć go w głębokim poważaniu. Obudziły się w nim duchy dawnych lat, choć sam nie miał o tym najmniejszego pojęcia. Chciał zrobić coś wbrew prawu, zaciągnąć młodsze kuzynostwo do psot i kontynuować małą tradycję ścigania, którą zaczęli na stoku narciarskim w Himalajach. Tima namawiał tak długo, aż się zgodził. Czyli prawie wcale, mimo że z ich dwójki tylko on był rzeczywiście zainteresowany miotlarstwem. Z kolei Very nie dało się zaciągnąć za żadne skarby. Poszli wiec sami. A tuż przed stodołą spotkali Imogen, która miała okazję poznać dziś Nicholasa w dużo swobodniejszym wydaniu niż wcześniej. Tak działała na niego obecność Tima. Oczy mu się skrzyły wesoło, a usta były na granicy uśmiechu.
- Imogen! Znów się spotykamy w podobnych okolicznościach. Coś mi się zdaje, że oboje mamy wyjątkowo luźne podejście do zasad. Tima znasz, prawda? - zagadnął pogodnie. - Vera nie chciała do nas dołączyć, byłoby wspaniale, gdybyś ją zastąpiła. Tym razem się upewniłem, że nikomu tu się krzywda nie dzieje... no, prócz samych zainteresowanych, jeśli przekombinują z lataniem. A że do latania trzeba mieć siłę, mam dla nas te... pierogis. Z mięsem. Są pyszne, już próbowałem. I kompot z rabarbaru, bo nie da się po nim przegrzać, a noc się zapowiada na gorącą. Zwłaszcza, że zamierzamy dać z siebie wszystko w wyścigu, prawda?
Podał towarzyszom troszkę tandetne papierowe tacki z lokalnej knajpy, które zdążyły już nieco nasiąknąć tłuszczem, ale Seavera to wcale nie zraziło. Miał zadziwiająco dużo energii, która go wprost roznosiła. Ot, pierożek, którego spróbował wcześniej, wciąż na niego działał.
Kiedy weszli na poddasze, Nico uiścił opłatę za wszystkich troje, po czym zgodnie z prawem starszeństwa jako pierwszy wybrał miotłę. Nie mogło być mowy o innym wyborze niż Weles. Ubrany jak zawsze na czarno czarodziej dosiadł czarną miotłę i na sygnał odbił się od podłogi. Tylko po to, żeby po chwili zostać ściągniętym przez niesforną miotłę w dół i wlecieć w wielki stóg siana.


Ostatnio zmieniony przez Nicholas Seaver dnia Pon Lip 29 2024, 17:10, w całości zmieniany 1 raz (Reason for editing : Verka jednak się nie ściga, zamiast niej wpada Imogen, dlatego opłata również zostaje przekierowana na nią :D)
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptySob Lip 27 2024, 19:16;

Opłata: Nico stawia :D  tutaj
Drużyna: @Imogen Skylight &  @Nicholas Seaver  
Wybrana miotła: Mokosz
Ruch: 1
Pole: 1
Pozostałe przerzuty: -
Wynik k100 powyżej 80: tak
Przyłapanie:1/5

Wyzwanie ze strony Nico nie mogło pozostać bez odpowiedzi. To już się stało niepisaną regułą, że współzawodniczyli wszędzie, gdzie istniała taka możliwość. A niewiele Timowi przychodziło do głowy okazji do pojedynku ze starszym kuzynem prócz nielegalnych wyścigów na miotłach, w warunkach, które groziły poważnymi obrażeniami. Nawet jeśli tym razem oznaczało to oczywistą przewagę Nico, który grał w quidditcha, a Tim umiał latać, ale to wszystko, co można było powiedzieć o jego umiejętnościach.
- Pewnie, że się znamy! Może nie jestem najpilniejszym uczniem, ale czasem na lekcje chodzę. Hej, Imogen!
Spodobał mu się pomysł jedzenia, choć nie był pewny, czy latanie z pełnym żołądkiem jest zdrowe. Ale ostatecznie lot to nie surfing, tonąć przez to nie zacznie.
- To się nazywa pierogi, bo to już jest liczba mnoga. Chyba że Polak, który mi to powiedział,  wkręcał mnie, a miał takie tendencje.-  Tim postanowił przyszpanować wiedzą zdobytą podczas podróży po kurortach Hiszpanii.
- Ale faktycznie są dobre! - Ocenił zbyt głośno, po zjedzeniu swojej porcji, którą popił kompotem.
Kiedy przyszła jego kolej na wybranie miotły, wahał się chwilę, ale w końcu wybrał Mokosz, bo podobno była najmniej narowista, a jak wspomniano wcześniej, nie był mistrzem latania, więc wolał mieć sprzęt wolniejszy, ale łatwiejszy w kontroli. Wystartował spokojnie, żeby wybrać najlepszy tor lotu, co było bardzo dobrym pomysłem, bo Nico, który wyrwał do przodu, jak wystrzelony z procy, wpakował się w stóg siana.
Powrót do góry Go down


Imogen Skylight
Imogen Skylight

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 166
C. szczególne : Dużo piegów, kilka małych tatuaży
Dodatkowo : Metamorfomagia
Galeony : 876
  Liczba postów : 483
https://www.czarodzieje.org/t23182-imogen-skylight#787067
https://www.czarodzieje.org/t23189-ares#787443
https://www.czarodzieje.org/t23183-imogen-skylight#787069
https://www.czarodzieje.org/t23270-imogen-skylight-dziennik#7934
Poddasze starej szopy QzgSDG8




Gracz




Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy EmptyPon Lip 29 2024, 21:24;

Drużyna: @Nicholas Seaver & @Thomas Seaver
Wybrana miotła: Swarożyc
Ruch: 1
Pole: 2
Pozostałe przerzuty: 0/0
Wynik k100 powyżej 80: 49
Przyłapanie: 1/5

Nielegalne wyścigi mioteł; czy było coś bardziej nieodpowiedniego dla Imogen, biorąc pod uwage jej szczęście podczas tych wakacji? Oczywiście, że nie, dlatego kiedy tylko dziewczyna się o tym dowiedziała, postanowiła tego spróbować! Merlin świadkiem, że jej mózg był wtedy w głębokim letargu, przez co ciało zadecydowało za nią i postanowiła udać się na te wyścigi. A może była po prostu pijana, kiedy podjęła taką decyzję? Ciężko stwierdzić jednoznacznie, ale pewne było, że mogła wpisać ten pomysł na listę tych, których nie powinna rozważać, a tym bardziej się ich podejmować. Ups?
Jakież było jej zdziwienie, kiedy po dotarciu na miejsce spotkała tam Nico! Uśmiech pojawił się na jej ustach, bo okoliczności ich ostatnich spotkań były doprawdy zaskakujące dla Gryfonki. Śmiała nawet podejrzewać, że to los plątał ich drogi ze sobą w ten sposób.
- Hej Nico! Tim, miło Cię widzieć! - przywitała obu panów szczerze zadowolona z ich obecności. Kiedy zobaczyła talerzyk z pierogami, mimowolnie zrobiła krok w tył. Cóż, z jej doświadczeniami było to całkiem zrozumiałe, choć miny obu mężczyzn świadczyły o czymś zgoła innym - Ja podziękuję. Ostatnim razem jak jadłam pierogi, zaatakowały mnie utopce. Chyba wolelibyśmy tego uniknąć, prawda? - zaśmiała się nawet przy tych słowach. Ktoś, kto ją znał, mógłby wyłapać nutkę fałszu w tym dźwięku, ale nie zwracała na to uwagi.
Zaraz to przyszło do wybrania mioteł. I jako że panowie już swoje dosiadali, tak Imogen postawiła na swarożyca. Pomimo przypalonych z tyłu witek, miała co do tej miotły dobre przeczucia. Wspięli się na miejsce startu, dziewczyna przerzuciła nogę nad trzonkiem. Latała wielokrotnie w swoim życiu, czas sprawdzić, co jej z tego pozostało. Zaczęła spokojnie, aby wyczuć miotłę której dosiadała. Dzięki temu mogła spokojnie oszacować, jaka trasa będzie dla niej najodpowiedniejsza. I obserwować, jak Nico wpada z impetem w siano.
- Ale z Ciebie lama! - krzyknęła w jego stronę, po czym pognała, cała na przód.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Poddasze starej szopy QzgSDG8








Poddasze starej szopy Empty


PisaniePoddasze starej szopy Empty Re: Poddasze starej szopy  Poddasze starej szopy Empty;

Powrót do góry Go down
 

Poddasze starej szopy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 4Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Poddasze starej szopy JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Podlasie
 :: 
Gród
-