Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Louise Finley-Sherman

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Louise Finley-Sherman
Louise Finley-Sherman

Dorosły czarodziej
Wiek : 33
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : b. wysoka
Galeony : 2114
  Liczba postów : 352
https://www.czarodzieje.org/t22977-louise-finley-sherman#781854
https://www.czarodzieje.org/t22994-awdotia-i-rodion#782492
https://www.czarodzieje.org/t22976-louise-finley-sherman#781851
https://www.czarodzieje.org/t22993-louise-finley-dziennik
Louise Finley-Sherman QzgSDG8




Gracz




Louise Finley-Sherman Empty


PisanieLouise Finley-Sherman Empty Louise Finley-Sherman  Louise Finley-Sherman Empty2/6/2024, 10:48;


Louise Finley-Sherman

DATA URODZENIA21.07.1991
CZYSTOŚĆ KRWI 75%
MIEJSCE URODZENIADolina Godryka
MIEJSCE ZAMIESZKANIALondyn
UKOŃCZONA SZKOŁA Hogwart
UKOŃCZONE STUDIA Tak
WYBRANA POSADA DO OBJĘCIASzefowa Biura Tłumaczeń w Banku Gringotta, tłumaczka
PRZEPRACOWANY CZAS W POWYŻSZEJ PRACYNa stanowisku niecałe pół roku, ale w tym dziale od 2016 roku. Jako tłumaczka pracuje od 2009 roku.
WYBRANY WIZERUNEKWilla Fitzgerald


Wyglad

WZROST  ok. 180 cm
BUDOWA CIAŁA Szczupła, wysportowana - choć ze względu na styl ubierania, nie rzuca się to w oczy.
KOLOR OCZU Piwne - w zależności od pogody i światła bardziej zielone lub brązowe
KOLOR WŁOSÓW Blond
ZNAKI SZCZEGÓLNE Tatuaż z imieniem w zapisie runicznym na żebrach. Służący nie tyle za ozdobę, co za ewentualne narzędzie identyfikacji zwłok, gdyby zginęła podczas podróży.
PREFEROWANE UBRANIA Zazwyczaj ubiera się dość elegancko i stonowanie, co stoi w kontrze do pstrokatego i bardzo odważnego stylu, który uwielbiała w młodości.

Charakter


Kiedyś
Nieokiełznany chochlik, energia huraganu zamknięta w ludzkim ciele i najbardziej kolorowy z kolorowych ptaków. Wszędzie jej było pełno i pragnęła poznać cały świat. Z dziecięcą wręcz naiwnością kochała ludzi, powierzając im swoje sekrety i marzenia, często nawet dając się ranić.
Od dziecka, gdy tylko zerwała się z rodzinnej smyczy, objawił się u niej pierwiastek buntu - wobec ograniczeń, ale także zła i niesprawiedliwości. Miała charakter liderki, ale nie w rozumieniu korporacyjno-ministerialnym, a raczej w zakresie bycia inicjatorką, kimś kto jest w stanie ponieść tłumy do działania.
Gdy była bardzo młoda, wolność wydawała jej się nadrzędną wartością. W tamtym okresie nie uznawała instytucji małżeństwa, widząc w niej jedynie kajdany. Z czasem to uległo zmianie, ale nie miała szansy spełnić się w życiu rodzinnym.

Teraz
Życie odebrało Louise naiwną ufność wobec drugiego człowieka - kiedyś była w stanie zrobić wiele, by pomóc i wesprzeć innych ludzi. Dziś bardziej ufa zwierzętom, ludzie muszą na jej zaufanie zapracować. Jednak gdy ktoś jest dobry i lojalny wobec niej, to ona oddaje to ze zdwojoną siłą.
Louise jest zdecydowanie spokojniejsza niż przed laty - mniej mówi, więcej obserwuje, rzadziej się uśmiecha i częściej popada w melancholię. Bywa zgorzkniała i depresyjna, choć stara się, by nie były to jej cechy wiodące.
Z roku na rok staje się też coraz bardziej pragmatyczna, czego przykładem jest rozpadające się małżeństwo - powstałe bardziej z sympatii i wspólnego celu, nie zaś z wielkiej miłości. Być może doświadczenie rozwodu zmieni coś w tej materii.
Wciąż opłakuje stracone szanse na zostanie matką - szczególnie tę jedną, pierwszą. Mimo że towarzystwo dzieci sprawia jej ból, to zdarza się jej w nim przebywać, głównie ze względu na chęć niesienia pomocy innym ludziom.
Rozpad małżeństwa ze względu na to, że nie mogła urodzić dziecka, podkopał jej pewność siebie, która dotychczas, mimo licznych tragedii, utrzymywała się na naprawdę przyzwoitym poziomie. Jest dzielna i robi wszystko, by jakoś to uratować, choć na razie z marnym skutkiem.
Jako młoda dziewczyna nie była szczególnie ambitna - skupiała się raczej na personalnym szczęściu i pogłębianiu wiedzy, nie stawiając sobie jakichś wielkich celów zawodowych. Z czasem, wraz z kolejnymi sukcesami w Banku Gringotta - ambicja się rozwinęła, choć nadal nie jest to kluczowy aspekt jej życia.

Zawsze
Istota o pięknym sercu i nieustającej chęci czynienia dobra. Choć życie złamało ją wielokrotnie, nigdy nie odebrało jej swoistej czystości duszy. Jest pracowita i uczciwa, na każdy sukces jaki osiągnęła, zapracowała absolutnie samodzielnie, bez uruchomienia jakiejkolwiek znajomości.
Niezmiennie jest także asertywna - co udowodniła lata temu, odsuwając się od rodziców i co pielęgnuje po dziś dzień, nie dając sobie wejść na głowę w pracy, czy w relacjach.
Mimo rezygnacji z podróży, nie wyzbyła się dziecięcej ciekawości świata. Choć unika częstych i długich wyjazdów, które mogłyby obudzić w niej bolesne wspomnienia, to jednak wciąż nie przestaje się uczyć i pogłębiać wiedzy - nie z jakiejś ambicji, lecz po prostu dla siebie.
Pozostaje otwarta i empatyczna, także wśród tych odtrąconych. Od popularności woli szczerość, co w połączeniu z dużą charyzmą paradoksalnie sprawia, że jest raczej lubiana i ceniona przez ogół.

Wciąż kocha świat i ludzi, niezależnie od tego ile razy pękło jej serce...


Historia


Prolog
Dolores i Alfred Finley od początku swojego małżeństwa stawali na głowie, by wyrwać się z odziedziczonej biedy. Ich samozaparcie, pracowitość i ambicja doprowadziły ich do wielkiego sukcesu — Alfred został sławnym na cały kraj uzdrowicielem, zaś Dolores otworzyła sieć uznanych aptek.
Mimo imponującego sukcesu finansowego status, który osiągnęli, nie spełniał ich oczekiwań. Bogactwo, choć imponowało, to nie zapewniało statusu równorzędnego najważniejszym czarodziejskim rodzinom Wielkiej Brytanii, które swoją pozycję budowały przez dziesiątki czy nawet setki lat.

Epizod 1 - Dolina Godryka
I właśnie tak powstała Louise. Nie była owocem wielkiej miłości, ani przypadkiem zrodzonym z ognia dwójki kochanków. Louise była skrupulatnie obliczoną inwestycją. Dolores i Alfred założyli sobie plan, by wychować córeczkę na idealną żonę i dorośnie wżenić ją w któryś ze słynnych rodów. Od początku życia uczyli ją więc języków, dobrych manier, przyrządzania posiłków i sztuki, nie zwracając uwagi na edukację magiczną. Zapewne pozostałaby przy podstawach, gdyby zgodnie z pierwotnym planem pozostawili ją w edukacji domowej. Na szczęście, gdy miała dziesięć, na świat przyszła jej siostra. Opieka nad małym dzieckiem i biznes były zbyt pochłaniające, więc Louise została wypuszczona do świata.

Epizod 2 - Hogwart
Świat, a raczej jego skrawek, jakim był Hogwart, zachwycił Louise. Choć trafiła do Hufflepuffu, całym sercem pokochała naukę — ciągnęła ją do niej nie ambicja, a nieopanowana ciekawość świata i chęć czynienia dobra. Szczególnie uwielbiała zwierzęta, rośliny, ale również historię, czy runy. Magiczny świat, tak spłaszczony w domowych pieleszach, stał się dla nie źródłem nieustającego zachwytu.
Louise powoli dorastała, a upływ lat budził w niej narastający bunt wobec zasad, których rygorystycznie trzymali się jej rodzice. Ze złotej klatki jest jednak bardzo łatwo się wyślizgnąć, gdy mieszka się w tolerancyjnej szkole z Internatem.
Osoby, które pamiętają Louise z okresu nastoletniego, wspominają ją jako pozytywną buntowniczkę — krótkie, krzywo ostrzyżone włosy, dziwne kreacje, a przede wszystkim miłość do wspólnoty. Młoda Finleyówna mogła być popularna, ale dużo chętniej ciągnęła do wszystkich odrzutków, dziwaków i wolnych dusz, bo to właśnie wśród nich znajdowała prawdę, lojalność i wsparcie, czyli wartości, które w jej oczach były najważniejsze.
Poza nauką kochała też wszelkiego rodzaju aktywizm. W każdym miejscu, gdzie ktoś potrzebował pomocy, Louise była pierwsza - niezależnie od tego, czy chodziło o protest na rzecz wolnych skrzatów, czy o przywalenie z glana koledze, który zdradził swoją dziewczynę.
Przez ten okres do rodziców docierały jedynie skrawki wiadomości o jej ekscesach. Gdy jednak skończyła szkołę, wiele rzeczy wyszło na jaw. Finleyowie postawili więc żelazny warunek — odcięcie od pieniędzy lub zaręczyny. Nie przewidzieli jednak, że ich córka odziedziczyła po rodzicach przedsiębiorczość i samozaparcie..
Tym samym Louise poszła na studia, przez dwa lata utrzymując się ze stypendiów i dochodów z dorywczej pracy tłumaczki. Nie dało się ukryć - była świetna, więc radziła sobie dobrze. Nadmiar środków wydawała na podróże, podczas których badała historię, języki i przyrodę najdalszych zakątków świata. Badania te wciągnęły ją tak bardzo, że postanowiła porzucić studia i wyruszyć w podróż życia.

Epizod 3 - Świat
Były momenty, gdy mieszkała w wioskach na końcu świata i takie, gdy podróżowała po niezbadanych lasach. Miewała towarzyszy, a bywało tak, że długimi dniami pozostawała w samotności, jedynie z naturą i historią, którą tak bardzo pragnęła eksplorować.
Gdy miała dwadzieścia jeden lat, na jednej z jej życiowych ścieżek pojawił się kilka lat starszy młodzieniec — Wally Shercliffe. Wystarczyło kilka tygodni, by z obcych sobie ludzi stali się nie tylko towarzyszami badań, ale ponad wszystko — towarzyszami życia. W oczach Louise ta miłość spadła z nieba, , będąc dopełnieniem jej idealnego życia.
Nie przeraziły jej nawet zaręczyny (które dotąd uważała za zbytek) i wczesna ciąża. Wręcz przeciwnie, w sercu Finleyówny zakwitła wizja o dużej i naprawdę kochającej się rodzinie, której nie zaznała w młodości. Wszystko zaczęło układać się po jej myśli. Do czasu.
Badania nad Bajkałem, które były spełnieniem ich wspólnych marzeń, okazały się także ostatecznym przekleństwem dla ich relacji. Sielanka została przerwana przez nagłe i bardzo traumatyczne poronienie, którego widmo miało towarzyszyć Louise już zawsze.
Trauma, która dotknęła Louise i Wally'ego była zbyt silna. Choć kochali się całym sercem i oboje byli gotowi skoczyć za sobą w ogień, to nie potrafili już być razem. Rozstali się życiowo i zawodowo, a kobieta wyruszyła w dalszą podróż samotnie. Niestety, każdy zakątek świata, nawet najpiękniejszy nosił w sobie okruch straty. Tym samym, Finley podjęła decyzję, by wrócić do Hogwartu i dokończyć studia, co też udało się w roku 2014. Niektórzy nauczyciele mieli problem z rozpoznaniem jej, bo dawniej piękna, kolorowa dusza dziwnie przygasła.

Epizod 4 - Londyn
Wciąż nie mogła znaleźć sobie miejsca na świecie. Utrzymywała się z tłumaczeń, potem załapała się do Ministerstwa, gdzie przez około półtora roku pracowała jako ambasadorka. Podróżniczy tryb życia jednak jej wadził - nie dlatego, że go nie lubiła, ale dlatego, że nie pozwalał na zasklepienie ropiejących ran po dawnym, straconym życiu. Szukała powodu, by zacumować w Anglii na dłużej i w końcu tak się stało.
Powód był wyjątkowo piękny i szarmancki, a nazywał się Harrison Sherman. Nie minęło zbyt wiele czasu, gdy podjęli decyzję o ślubie, trudno jednak powiedzieć, ile w tym związku było miłości, a ile namiętności pomieszanej z wyrachowaniem obojga.
Niemniej, ich życiowa ścieżka trwała niemal osiem lat. Nie były one ani okropne, ani też porywająco szczęśliwe. Można by było je uznać za spokojne, będące swego rodzaju ukojeniem dla strapionej duszy, której należał się odpoczynek, nie zaś nadmiar emocji. Niestety, na ich pożyciu małżeńskim pojawiła się znacząca rysa...
Duża rodzina była wspólnym marzeniem Harrisona i Louise, które jednak nie miało nigdy się spełnić. Kolejni uzdrowiciele rozkładali ręce, a kobieta z trudem przeżywała kolejne poronienia i nieudane próby zajścia w ciąże. Nawet podporządkowanie całego życia dbaniu o zdrowie nie przyniosło efektu, więc z wielkim bólem skupiła się na pracy w Banku Gringotta, gdzie dzięki wybitnym umiejętnościom językowym osiągała imponujące sukcesy. Każdy kolejny sukces oddalał ją jednak od męża...

Epilog?
Na początku tego roku na emeryturę odszedł szef biura tłumaczeń w Bangu Gringotta, co uczyniło Louise naturalną pretendentką do objęcia tego stanowiska. Dzień awansu, który miał  być wyjątkowo radosny, przemienił się w koszmar — Harrison oświadczył jej, że jego kochanka jest w ciąży i wkrótce założy z nią nową rodzinę.
Tamto zdarzenie nie tylko uderzyło w poczucie własnej wartości kobiety, ale też zrujnowało bezpieczną złotą klatkę, którą budowała przez niemal dekadę, starając się za wszelką cenę poradzić sobie z duchami przeszłości. Od tamtego czasu Shermanowie toczą zażartą batalię w sądzie, zaś sama Louise stara się układać życie na nowo, choć szczerze powiedziawszy — nie ma zbyt wielkich nadziei na przyszłość.



Rodzina


★ Dolores Finley (ur. 1965) - matka, właścicielka sieci magicznych aptek. Nie mają kontaktu.
★ Alfred Finley (ur. 1965) - ojciec, uzdrowiciel. Nie mają kontaktu.
★ Nancy Finley (ur. 2002) - młodsza siostra.
★ Harrison Sherman - już wkrótce były mąż.

Ciekawostki


★ Zna biegle włoski (uczyła się go od dzieciństwa), goblidegucki (opanowała go w pracy) i portugalski. Na wysokim poziomie porozumiewa się po rosyjsku i niderlandzku, a co za tym idzie - jest komunikatywna również w afrikaans. Zna podstawy trytońskiego i hindi.
★ Przez wiele lat była wegeterianką - z troski o zwierzęta. Zasady diety zaczęła naginać już podczas podróży, całkowicie z nich rezygnując, gdy rozpoczęła starania o dziecko.
★ Jej rodzice zabraniali jej jedzenia słodyczy, co doprowadziło do tego, że gdy poszła do Hogwartu absolutnie zakochała się w Czekoladowych Żabach. Zebrała całą kolekcję kart, niestety jej mąż spalił ją, w ramach zemsty za to, że nie rozwiodła się z nim na jego warunkach. Obecnie próbuje zebrać kolekcje jeszcze raz, choć idzie to bardzo powoli.
★ Rodzice próbowali odnowić z nią kontakt dwukrotnie - raz, gdy zaręczyła się z Shecliffem, raz tuż po ślubie z Shermanem. Odmówiła.
★ Chyba nikt nie robi tak pięknych i dokładnych zielników jak ona. Podczas podróży zebrała naprawdę liczną kolekcje i po cichu marzy, że kiedyś uda się je wydać...
★ ... tak samo jak jej notatki i obserwacje dotyczące historii magii i run. Po rozstaniu z Wallym wszystko wylądowało w szufladzie, mimo że jej spojrzenie było naprawdę ciekawe.
★ Jej starania o dziecko nie skończyły się jedynie na chodzeniu po uzdrowicielach. Sama zgłębiała magię leczniczą, eliksirowarstwo, czy ruchy gwiazd, by znaleźć rozwiązanie swojego odwiecznego problemu. Nie sięgnęła chyba jedynie do czarnej magii, nie widząc potencjału na to, by w ciemności można było znaleźć drogę do życia.

Powrót do góry Go down


Issy Rain
Issy Rain

Nauczyciel
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : piegi, septum, rude loki, pachnie masłem shea, chodzi w kolorowych szatach czarodziejskich;
Galeony : 186
  Liczba postów : 431
https://www.czarodzieje.org/t22770-issy-rain
https://www.czarodzieje.org/t22853-easy#769129
https://www.czarodzieje.org/t22771-issy-rain
Louise Finley-Sherman QzgSDG8




Administrator




Louise Finley-Sherman Empty


PisanieLouise Finley-Sherman Empty Re: Louise Finley-Sherman  Louise Finley-Sherman Empty5/6/2024, 23:18;



DOROSŁY!

Witamy Cię na Czarodziejach! Twoja karta zostaje zaakceptowana, dostajesz więc uprawnienia do gry. Poniżej znajdziesz przydatne w dalszych krokach na forum linki, z którymi warto abyś się zapoznał!



______________________


Powrót do góry Go down
 

Louise Finley-Sherman

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Louise Finley-Sherman QCuY7ok :: 
karty postaci
 :: 
karty doroslych
-