Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Orion P. O. Shercliffe

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Orion P. O. Shercliffe
Orion P. O. Shercliffe

Dorosły czarodziej
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
C. szczególne : Liczne tatuaże, kolczyki, rozległa blizna na lewym boku w kształcie przypominającym słońce
Galeony : 174
  Liczba postów : 95
https://www.czarodzieje.org/t22082-orion-p-o-shercliffe#723695
https://www.czarodzieje.org/t22084-skrzynka-pocztowa-oposa#723701
https://www.czarodzieje.org/t22083-orion-p-o-shercliffe-kuferek?nid=1#723699
Orion P. O. Shercliffe QzgSDG8




Gracz




Orion P. O. Shercliffe Empty


PisanieOrion P. O. Shercliffe Empty Orion P. O. Shercliffe  Orion P. O. Shercliffe EmptySro Mar 22 2023, 14:03;


Orion Perseus Oread Shercliffe

DATA URODZENIA 22 listopada 1995
CZYSTOŚĆ KRWI 50%
MIEJSCE URODZENIA Dolina Godryka
MIEJSCE ZAMIESZKANIA Londyn
UKOŃCZONA SZKOŁA Hogwart
UKOŃCZONE STUDIA Tak
WYBRANA POSADA DO OBJĘCIA Auror
PRZEPRACOWANY CZAS W POWYŻSZEJ PRACY od 2018 Auror, wcześniej od 2016 Młodszy Auror
WYBRANY WIZERUNEK Jamie Campbell Bower


Wyglad

WZROST 180
BUDOWA CIAŁA Bardzo szczupła, umięśniona
KOLOR OCZU Niebieskie
KOLOR WŁOSÓW Blond
ZNAKI SZCZEGÓLNE Liczne tatuaże, kolczyki
rozległa blizna na lewym boku w kształcie przypominającym słońce
PREFEROWANE UBRANIA Koszule, skóra, w cieplejsze dni tank topy

Charakter


To nie tak, że lubi kłamać. Nigdy nie nazwałby siebie kłamcą, ani nawet nie oskarżyłby siebie podczas rachunku sumienia o ten konkretnie grzech, choć nie miałby problemu głośno przyznać się do wszystkich siedmiu głównych. Szybko jednak nauczył się udawać.
Udawać, że warzywa z jego talerza zniknęły w jego, nie psidwaczym żołądku; udawać, że zaczytuje się w podręcznikach od ONMSu, gdy tak naprawdę wykuwał na blachę nuty nowej piosenki; udawać, że słucha; że pilnuje; że sprząta. Nawet jeśli rodzina rozgryzła go już w dzieciństwie, to żadne awantury czy cierpliwe tłumaczenia nie były w stanie zburzyć jego niezachwianej wiary, że to jedyna słuszna droga, bo przecież nawet jeśli zostanie przyłapany raz czy drugi, to wciąż jest to lepsze od faktycznego spełniania ciągłych oczekiwań innych.
Zawsze więc odmierzał czas:
Będę mógł przestać, gdy wyprowadzę się do Hogwartu.
Będę mógł przestać, gdy skończą się egzaminy.
Będę mógł przestać, gdy będę dorosły.
Będę mógł przestać, gdy awansuję.
Aż w końcu zrozumiał, że wcale nie musi - czy wręcz - nie chce przestawać. Niektóre rzeczy udawał po prostu tak długo, aż nie tylko sam w nie uwierzył, ale i wmówił to wszystkim dookoła pewną siebie postawą i szczerym przekonaniem, że w życiu wystarczy po prostu dobrze się bawić, a wszystko inne samo się ułoży. W końcu jeśli nauczyciel święcie wierzy w to, że jesteś dobrym uczniem, który poważnie podchodzi do obowiązku nauki, szybciej podejmie decyzje o naciągnięciu Twojej oceny w górę, usprawiedliwiając Cię, że to tylko drobne potknięcie. Nigdy więc nie kłamał, a co najwyżej udawał, odgrywając przed szefem rolę odpowiedzialnego, przed Goblinem w banku wypłacalnego, a przed całym światem - niewzruszonego na opinię publiczną czy własne niepowodzenia. Nigdy jednak nie złożyłby obietnicy, której nie próbowałby dotrzymać; nigdy nie pożyczyłby pieniędzy, których nie planowałby oddać. Nie przywłaszczyłby sobie czyjejś rzeczy, nie uważając szczerze, że mu się należy i nie przemilczałby prawdy, jeśli byłby pewien, że ta jest potrzebna.
Nie jest więc osobą, na której zawsze można polegać i która postawi Twoje dobro ponad swoje, ale nie jest też osobą, której zależałoby na czyimkolwiek nieszczęściu. W dziewięciu przypadkach na dziesięć naprawdę jest mu wszystko jedno, jednak to sprawia, że w tym jednym przypadku, gdy naprawdę mu zależy, potrafi osiągnąć wszystko.
Nawet jeśli od zawsze powtarzał, że zostanie Aurorem, to wszyscy jego bliscy wiedzieli, że nie będzie nieskazitelnym obrońcą prawa, który zawsze będzie dbał o przestrzeganie porządku wyznaczonego przez Ministerstwo, bo i całe swoje życie balansował na szarej strefie moralności, kierując się jedynie własnym kompasem pojęcia dobra i zła. Nie do końca potrafi też myśleć o skutkach swoich działań, więc łatwo podejmować mu szybkie decyzje, w które zwyczajnie nie pozwala sobie wątpić.
Paradoksalnie, jeśli mu na kimś zależy, nie będzie wcale myślał o dobrze czy komforcie tej osoby, a jednak jeśli cokolwiek miałoby jej zagrażać, byłby gotów spalić cały świat, byle tylko ją uratować.

Historia


Dorastanie w żadnej rodzinie ze znanym nazwiskiem nie jest łatwe. Czasem zdarzało mu się gorzko żartować z kurwikami w oczach, że rodzice próbowali wylosować sobie idealnego potomka, aż w końcu skapitulowali i skupili się na wychowaniu jednego z nich tak, by się nim stał. Shercliffem godnym przejęcia na swoje barki odpowiedzialności za cały rezerwat ich rodziny.
To, że on nim nie będzie, było pewne już od pierwszych lat jego życia, bo choć chętnie i z łatwością chłonął wiedzę o Magicznych Stworzeniach, to nigdy nie wykazywał choćby najmniejszej chęci, by się nimi opiekować. Gdy musiał - szedł je karmić czy czyścić, ale robił to jedynie za cenę własnego spokoju, gdy był już pewien, że rodzice tym razem mu nie odpuszczą. Im bardziej próbowali go skierować w wymarzoną przez nich stronę, tym bardziej ten się zapierał, wyślizgiwał i zaczynał uciekać w innym kierunku. I nawet jeśli czasem miał żal do niewiele młodszego od siebie Freda, że ten zgarnia wszelkie pochwały rodziców, to nigdy nie powiedział mu tego prostego "nie musisz spełniać ich oczekiwań", według którego sam żył, zbyt dobrze wiedząc, że im większe nadzieje związane są z jego bratem, tym na więcej swobody on sam może sobie pozwalać.
Idąc do Hogwartu wiedział, że jego nazwisko może mu wiele ułatwić, ale też i wiele utrudnić. Poprzeczka na zajęciach z ONMSu była zawieszona wysoko z obu stron, jednak sam z łatwością ją przeskoczył, zgłaszając się na lekcjach nader aktywnie - czasem nawet wtedy, gdy wcale nie znał odpowiedzi, wierząc w swoje szczęście na tyle, by być pewnym, że akurat wtedy nauczyciel zapyta kogoś innego. Szybko zauważył, że aktywność na lekcji przekłada się na mniejszą uwagę nauczycieli podczas kartkówek czy egzaminów, co znacznie ułatwiało mu drobne wspomaganie się ściąganiem - czy to z własnych notatek czy też z cudzej kartki. Szczerą pasję poczuł jedynie do Zaklęć i Obrony Przed Czarną Magią, bo już podczas pierwszej lekcji urzekło go to jak inna, bardziej imponująca, wydaje się magia w rękach Profesora, od tej jaką poznał w wykonaniu rodziców. Szybko też wyznaczył sobie cel w postaci kariery Aurora, widząc w tym jedyną ciekawą opcję na spędzenie całego życia, jeszcze w czasie studiów (nieskutecznie) pchając się na stanowisko Młodszego Aurora, co po ukończeniu nauczania zaowocowało natychmiastowym przyjęciem na stanowisko. Z awansem wcale nie spieszył się jednak zbytnio, będąc zadowolonym z mniejszej ilości obowiązków czy odpowiedzialności, jednak po dwóch latach zdobywania doświadczenia wymusili na nim zmianę stanowiska w związku z zapotrzebowaniami kadrowymi. Szybko odkrył, że jako Auror może zrzucać ogromną część papierkowej roboty na niższe stażem osoby, a więc i na nowo upewnił się w tym, że jest to jedyna praca, w której kiedykolwiek się odnajdzie. Zapewne gdyby nie przebąknięcie matki o aranżowanych zaręczynach nie zdecydowałby się na spontaniczne skorzystanie z oferty wymiany z nowojorskim departamentem bezpieczeństwa, a jednak mimo tego, że dwa lata w NY minęły mu naprawdę przyjemnie, to dostając notkę o eksmisji z nieopłaconego kilkukrotnie mieszkania nie wahał się wcale przed uznaniem, że jest to idealna okazja do tego, by wrócić do szczerze kochanego przez siebie Londynu.


Rodzina


Edmund Shercliffe (1959 r.) - ojciec, surowy, oschły, skoncentrowany na pracy człowiek, który rzadko kiedy okazuje swoje prawdziwe uczucia; animag (kruk), nadzorca rodzinnego rezerwatu, pasjonat magicznych stworzeń, głównie zagrożonych wyginięciem, który zdecydowanie powinien by już odejść na emeryturę, ale nic nie wskazuje na to, by zamierzał to naprawdę zrobić.
Charlotte Shercliffe (1965 r.) - matka, nieco despotyczna, stara się zrobić dla swoich dzieci wszystko, choć najczęściej oznacza to, że stara się układać im życie i zawsze ich ze sobą zestawia; uzdrowiciel zwierząt, w którym dość trudno szukać łagodności, a raczej wielkiej stanowczości i poczucia, że zawsze ma rację.
Rodzeństwo:
  • Frederick Benedict Shercliffe - najbliższy mu brat, animag (lis).  
  • • Birdie Ursula Shercliffe - starsza siostra, skrajne jego przeciwieństwo.
  • • Młodsze i starsze rodzeństwo.


Ciekawostki


★ Uważa się za prawdziwego szczęściarza, co naturalnie wyrosło na bazie jego optymizmu. Nieważne co dzieje się w jego życiu, jest w stanie dostrzec jedynie korzyści każdej sytuacji. Szybko zapomina o drobnych wpadkach, każdy przypadkowy sukces wyolbrzymiając do granic możliwości. Żyje w przekonaniu, że wszystko zawsze i tak ułoży się na jego korzyść, więc nawet jeśli coś mu nie wychodzi - po prostu rozgląda się czujniej wokół, by dostrzec dlaczego los skierował go w inną stronę i jakie zyski dla niego przygotował.
★ Kilka lat temu zepsuł swoją gitarę różdżkową. Zamiast uzbierać na nową wciąż czeka, aż los rzuci mu ją okazją pod nogi.
★ Wmówił sobie, że wcale nie chciałby być animagiem. Prawda jest jednak taka, że zwyczajnie wystraszył się myśli, że tylko jemu z całej rodzinie przyszłoby to z ogromnym wysiłkiem, do którego trudów nie jest przyzwyczajony.
★ Ma dość słabą odporność, więc wystarczy, by ktoś kichnął w jego towarzystwie, a ten już rozgląda się za eliksirem pieprzowym. Choć choruje często, rzadko zdarza mu się naprawdę rozłożyć na tyle, by nie być w stanie pojawić się w pracy bądź nie spożytkować ciekawie wziętego zwolnienia.
★ Nigdy nie miał smykałki do języków. Potrafi posługiwać się jedynie angielskim.
★ Uwielbia czekoladowe żaby, uważając je za ponadczasową klasykę wśród słodyczy. Dość poważnie podchodzi do kolekcjonowania kart z ich opakowań.
★ Od lat skręca własne papierosy, mieszając hurtowo kupowany tytoń z Kamelonów i Lordków. Wmawia sobie, że dzięki słabszemu działaniu Kamelonów jest odporny na uzależniającą moc Lordków. Prawda jest jednak taka, że nie bez powodu nigdy nie próbował ich rzucić.
★ Jest wielkim fanem Tajfunów z Tutshill i wciąż wierzy w powrót ich czasów świetności.
★ Umie zagrać po jednej piosence każdego zespołu, którego kiedykolwiek nazywał się fanem.
★ Zawsze obiecuje sobie, że podszkoli się w zakresie magii leczniczej, której czasem uczyła go matka. Lekcje Uzdrawiania nigdy jednak nie zafascynowały go odpowiednio, a w dorosłym życiu zawsze jakoś coś innego odciąga jego uwagę od tak górnolotnych ambicji.
★ Od lutego 2021 do marca 2023 pracował jako auror w NY.
★ Tiara przydziału chciała przydzielić go do Slytherinu, jednak zmienił jej zdanie wprost prosząc ją o Gryffindor.
Powrót do góry Go down


Leonardo O. Vin-Eurico
Leonardo O. Vin-Eurico

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : Ok. 222cm
C. szczególne : Wzrost; blizny na udzie i łopatce; umięśniony
Dodatkowo : animag (grizzly)
Galeony : 4467
  Liczba postów : 2204
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13793-leonardo-ovidio-vin-eurico#365517
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13807-love-letters#365644
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13804-leonardo-ovidio-vin-eurico#365640
https://www.czarodzieje.org/t18322-leonardo-o-vin-eurico-dzienni
Orion P. O. Shercliffe QzgSDG8




Gracz




Orion P. O. Shercliffe Empty


PisanieOrion P. O. Shercliffe Empty Re: Orion P. O. Shercliffe  Orion P. O. Shercliffe EmptySro Mar 22 2023, 15:47;



DOROSŁY!

Witamy Cię na Czarodziejach! Twoja karta zostaje zaakceptowana, dostajesz więc uprawnienia do gry. Poniżej znajdziesz przydatne w dalszych krokach na forum linki, z którymi warto abyś się zapoznał!

Następne kroki:
stworzenie poczty
założenie relacji
zaczęcie gry
rozwój postaci
galeony na początek




Życzymy

miłej gry!

Powrót do góry Go down
 

Orion P. O. Shercliffe

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Orion P. O. Shercliffe QCuY7ok :: 
karty postaci
 :: 
karty doroslych
-