Ruby & Caesar

Kod:: <div class="wizchat">tekst</div>

RUBYYYYYYYYYY

Mam superważne pytanie, ale to takie SUPER

CAESAAAR

co tam??

jeśli pytasz czy wiem jak skołować łajnobomby, to nie wiem oczywiście.

Nie no o to nie pytam, bo wiem, że wiesz

Szukam jakiegoś miejsca w Hogwarcie, żeby uwarzyć eliksir!

Tak wiesz, poza lekcją eliksirów...

sprytnie...

hmm

gdzieś w podziemiach jest taka nieużywana klasa, ale łatwo się zgubić jak tam nigdy nie byłeś

no i strasznie tam brudno i chyba będziesz potrzebować swoich przyborów i takie tam!

o jest jeszcze, przy klasie do elków gdzieś, taka zapomniana trochę sala

tam też jest syf

bleh, lochy ://

ale jak chcesz robić coś nielegalnego - o czym nie wiem jak coś - to uważaj, bo te drzwi skrzypią ~~w chu~~ BARDZO

Ślizgoni nie dbają coś o lochy, co? king

Ale te miejscówki brzmią ciekawie!

Ej bo mi się wydawało, że ktoś coś mówił o jakimś takim kąciku eliksirów, ale nie wiem gdzie to było...

Też lochy?

I to nie będzie nielegalne!

Bo możemy sami zrobić legalny eliksir, nie?

Ślizgoni to w ogóle wiesz

tak.

A FAKTYCZNIE COŚ TAKIEGO JEST NA TRZECIM PIĘTRZE CHYBA

tzn tak mi się wydaje

a nie wiem, ja jestem taka dupa z eliksirów, że moja wiedza jest na minusie, ale nie mów wujkowi, bo jeszcze się dowie, że ściągam na połowie testów!!

Ooo, trzecie piętro, to może sprawdzę!

A u Dear można ściągać?

Ktoś mi mówił, że strasznie ostra jest think

nigdzie nie można ściągać, Caesar

co złego, to nie ja, pamiętaj!

ja chyba nie jestem zbyt obiektywna wiesz

raz się zdupczyłam z krzesła jak próbowałam podpatrzeć od koleżanki co nieco

i musiałam odpowiadać przy tablicy

PRAWIE UMARŁAM ZE STRESU

no i średnio mi poszło, nikogo to nie dziwi, bo to eliksiry

ale ostatecznie się nade mną zlitowała i nie wywaliła na zbity pysk, więc nie jest wcale aż taka zła, nie licząc tego, że uczy eliksirów i trochę mnie przeraża

Nie no, ja wiem, nie ściągasz przecież!

OMM, ale masakra Ruby & Caesar 2561548378

W ogóle to brat mi mówił, że większość egzaminów końcoworocznych jest ustnych, a siostra, że właśnie odwrotnie, bo są same pisemne

Ale to ustne pewnie tylko za karę?

Chociaż ja to myślę, że ustne mogłyby mi podejść...

tooo zależy od nauczyciela

bo w zeszłym roku był ustny u Whitelighta od transmutacji na pewno

TRANSMUTACJA USTNA, KONIEC ŚWIATA CO NIE

ale profesor jest całkiem miły!

teoria bywa pisemna w sumie w większości przypadków, ale wiesz, praktyki pisemnie nie będziesz mieć, no chyba, że jakaś historia magii (fuj)

na ustnym to czasem wiesz, rzucisz żarcikiem i rozluźnisz atmosferę, jesteśmy spokrewnieni, na pewno Ci podejdą!! zagadasz nauczyciela i po sprawie

chyba, że to Craine będzie, wtedy bój się Merlina, Caesar, ja nie żartuję ten typ jest walnięty

Jaka praktyka z Historii Magii, odegraj scenkę z wojny goblinów? think

Czekaj, ale to od czego jest Craine?

DOBRA RUBY BO WIESZ dopiero wrzesień a my o egzaminach, fujka

Jakbyś miała nadprogramowe łajnobomby to daj znać...

Craine jest od transmutacji i jak zobaczysz, że masz z nim lekcję, to idź złam sobie nogę czy coś

przysięgam on jest szurnięty, powinni go na oddziale zamkniętym w Mungu zamknąć na zawsze

Dear przy nim to jest potulna owieczka

TAK, EGZAMINY SĄ BEZNADZIEJNE, NIE ROZMAWIAJMY O TYM

powiedz mi lepiej czy uczestniczyłeś w tej aferze na Waszych miotłach, bo ja słyszałam plotki i nie wiem czy się śmiać czy płakać, że zaczynamy z punktami na minusie rok szkolny XD

Ok, Craine’a unikać bardziej niż ognia, deal

TO BYŁA JAZDA OMM

Jakby wiesz, lipa, ja to tylko widziałem, Brandonowa w ogóle super szybko zareagowała

To tylko Ruth się biła, ona ma brata w Gryffindorze też chyba!

Ale co się dziwić, Krukonka jej wyjechała z jakimś „shut up” czy czymś w tym stylu, no to… no to no