Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Sklep z eliksirami J. Pippin's

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPią Mar 11 2011, 22:06;

First topic message reminder :




Założony przez słynnego twórcę eliksirów i aptekarza J. Pippina, sklep znajduje się przy ul. Pokątnej już od 1753 roku i po dziś dzień jest prowadzony przez spadkobierców założyciela. Prawie całą powierzchnię tego niedużego sklepiku zapełniają szafki z ciasno poustawianymi butelkami. Każda ma naklejoną karteczkę z nazwą eliksiru i ceną.

Podana cena dotyczy jednej porcji eliksiru!

Rozliczeń dokonuj w tym temacie.

Akcesoria:

Można tu zakupić wszystkie eliksiry zwykłe oraz eliksiry lecznicze proste oraz wczesnoszkolne (bądź składniki do nich) ze spisu eliksirów, które mają przypisaną cenę i nie są zakazane.




Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Pon Lis 09 2015, 13:49, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Wrz 25 2023, 18:50;

Ta rozmowa stała się moralnie bardzo, ale to bardzo szara, co Wacławowi w ogóle się nie podobało. Z jednej strony nie było dobrego i złego rozwiązania, więc mógł zrobić cokolwiek - wyszłoby na to samo.
  - Musisz wiedzieć, że czuję się z tym bardzo źle - powiedział niechętnie, pakując mu w ekologiczną torbę wszystkie przyniesione uprzednio eliksiry: nasenny, migrenowny i pieprzowy, bo to w sumie nigdy nie wiadomo. - I nie zrobię tego więcej jeśli nie podejmiesz żadnego kroku w dbaniu o siebie - zaznaczył tak twardo, jak tylko Puchon potrafił zanim wręczył znajomemu torbę z miksturami.
  Wszak to nie było tak, iż martwił się o niego, bo się znali. Poczyniłby tak z każdym, kto otworzyłby przed nim arkana podobnego problemu. Chociaż może na święta Wacek uwarzy Lokiemu porcje tak upragnionego przezeń eliksiru, aby mu się lepiej i na świeżo wiodło? Ale z drugiej strony: czy będzie mu się chciało spędzać święta nad kociołkiem? Bardziej niż wątpliwe.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Wrz 25 2023, 19:02;

Puścił puchonowi zaczepne oko, śmiejąc się:
- Jakoś Ci to zrekompensuje. - zapewnił, wydobywając garść galeonów i wykładając ich odpowiednią sumę na blat. Mimo wszystko, biorąc papierową torbę od aptekarza spojrzał na niego z pewną dozą powagi. Przygryzł wargi, marszcząc brwi, bo takie rzeczy nie przychodziły mu łatwo:
- Chce, żebyś wiedział, że bardzo to doceniam. - takie poważne słowa czy gesty z jego strony nie wychodziły zbyt często, ale naprawdę cenił sobie, że Wodzirej nie zostawił go na lodzie - Mam nadzieję, że kiedyś Ci wszystko wytłumaczę. - zapewnił, pakując eliksiry do przewieszonej przez ramię torby- I nie będziesz miał wtedy takich... wyrzutów sumienia. - uniósł kącik ust w pociesznym uśmiechu, po czym zasalutował dwoma palcami- Dziękuję za przesympatyczną obsługę, wystawie pozytywną opinię na GogleMags. - zapewnił i zebrał się do wyjścia, nieco przytłoczony tym, że musiał sprawić, by tak niewinne puchoniątko działało wbrew sobie, by mu pomóc.
Czy to już przyjaźń?

2 x zt
+
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySro Paź 25 2023, 13:30;

Wiedząc, że ma koneksje w sklepie z eliksirami, kiedy wynikła poważna potrzeba, niewiele się zastanawiając udał się prosto do Londynu na Pokatną. Niby właściwie dość daleko, skoro znacznie bliżej można było nabyć eliksiry, ale po pierwsze - nie miał właściwie nic lepszego do roboty, po drugie, miał w torbie ciastka dla Wacka, które przysłała mu matka a których on sam nie zamierzał jeść, po trzecie i najważniejsze, z Wodzirejem była większa szansa na to, że nie będzie zadawał zbyt wiele niepotrzebnych pytań, a nawet jeśli, to może zadowoli sie połowicznymi odpowiedziami.
- Witam. - powiedział, wślizgując się do środka z deszczowej ulicy, zamykając parasol i osuszając szybko zaklęciem - Jak idzie robota? - zagaił, rozglądając się, bo w sklepie było zaskakująco mało ludzi jak na porę dnia i sezon chorobowy. Spodziewał się, że po pieprzowy to będą właściwie kolejki, nawet sam rozważał, czy się w kilka nie zaopatrzyć.
- Mam coś dla Ciebie. - zaczął od przekupstwa, bo gorzka rzeczywistość posmarowana miodem zawsze wchodzi lepiej.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySro Paź 25 2023, 21:22;

Widząc tego chłopaka, Puchon nie wiedział czy się cieszy, czy bardziej ma ochotę uciec do swojej bezpiecznej strefy na zapleczu, gdzie eliksiry ważą się na potrzebę klientów, a on sam nie musi się już martwić czymś takim jak ludzie napastujący go i sprawdzający jego cierpliwość tudzież wiedzę w zakresie eliksirowarstwa. Wiadomo, jedno się u niego reprezentowało lepiej niżeli drugie.
   - Świętnie, dziękuję - powiedział automatycznie, jakby pytał go oto sam szef. Ale nie pytał, więc mógł nieco zelżeć z tonu i się nie przejmować takimi niesnaskami jak swoje złe samopoczucie czy cokolwiek innego. - Czy przyszedłeś tutaj mną manipulować, bo jesteś ładnym chłopcem? - Zapytał półszeptem, żeby nikt go nie słyszał po czym zaprosił chłopaka na zaplecze, gdzie działa się cała magia tego sklepu.
  - No, ogólnie mów co chcesz. Im szybciej to powiesz to tym szybciej przestanie mnie boleć głowa - no, już po tym jak w ogóle go zacznie boleć. Trzeba umieć zachować jakąś chronologię w życiu. - Nic nielegalnego? Bo nie wiem czy ci mówiłem, ale ja jestem jak jebać magiipolicję, ale na 70%, bo się boję - bardzo się bał. A ta całą nielegalność to tak u niego pół na pół działała.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Paź 26 2023, 14:44;

Zamrugał zbity z tropu takim preludium rozmowy, jednak zaraz uśmiechnął sie znów pięknie i miło:
- Manipulować? Za kogo mnie masz. - zmarszczył brwi. No, za ładnego chłopca i manipulatora najwyraźniej. Wyciągnął mimo to z torby pakunek z ciastkami i położył go na ladzie. Nawet nie zajrzał do pudełka, wiedział co w nim jest. Jego matka miała zajęcia w szpitalu i co jakiś czas przysyłała mu ciasteczka zrobione na kursie kucharskim. Nie chciał ich jeść, nie chciał ich mieć, ale były dobre więc nieładnie było marnować. Nie powiedział jednak nic więcej o pudełku, czując sie niemal urażony zarzutami puchona, mimo, że były całkiem na miejscu i bardzo trafne.
- Co Ty taki spięty, Wacek. Ja bym chciał tylko migrenowy i spokoju, to chyba legalne. - uniósł brwi. Nie dobrze, za szybko go wyczuł. Nie będzie mógł tak od progu prosić o dwie butelki gregoryego.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Paź 26 2023, 16:09;

Pudełko z nieznaną sobie zawartością schował pod ladą z podziękowaniem, szczerym, ale bardzo przelotnym, gdyż ono stanowiło jedynie materialny manifest średnio czystych intencji Ślizgona.
   - Dobrze, Swansea, ale robić z kogoś debila to my, a nie nas - powiedział z takim trochę politowaniem, ale kapray uśmieszek kręcił mu się po twarzy, czym rozładował dziwne wewnętrzne napięcie, które spowodowało przyjście chłopaka do jego miejsca pracy. Nie było to nękanie, prawda, ale już blisko tej kaprawej czynności leżało.
   Już z pewną lekkością na barkach Wacław zaczął dodawać jak z automaty zioła do gotujących się wywarów. We własnej pracowni tworzenie eliksirów zdawało się takie łatwe i machinalne. Od czasu do czasu przeleciał tylko przepis spojrzeniem, żeby wiedzieć czy dobrze domierza końskie dawki składników i tyle z eliksirowarskich trudności w owym przybytku mu pozostało.
   - Rozmawialiśmy o tym kilka tygodni temu. Bez recepty od lekarza nie dostaniesz u mnie żadnej porcji migrenowego - wyznał beznamiętnie, opierając ciężar ciała na jednej nodze, mieszając jeden z eliksirów głęboką chochlą. - I ja uważam, że robię to dla twojego dobra. - Bo uważał, że ma rację. Koniec kropka.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Paź 26 2023, 22:01;

Przewrócił oczami wydymając lekko usta. Chyba spędzał za dużo czasu w towarzystwie puchona, skoro ten go już tak dobrze czytał jak z nut i przewidywał na wylot jego wszystkie niecności. W tym momencie widział tylko dwa potencjalne rozwiązania sytuacji: albo ochłodzić relacje z puchonem, by ten czytał go trochę gorzej, lub dokurwić w ten licznik, żeby całkiem zamydlić mu trzeźwość oceny sytuacji. I tak źle i tak niedobrze.
- No weź nie bądź taki. - jęknął - Ja tu cierpię, nie macie jakiegoś kodeksu aptekarza chorym dopomóc czy coś? - złapał się dramatycznie krawędzi lady- A jeśli powiem, że to nie dla mnie? Hm? Jeśli powiem, że to dla koleżanki, to będzie Ci lżej na sercu? - oczywiście zdawał sobie sprawę z tego, że mieli obaj tyle szczęścia, że Wodzirej nie widział Loka w sytuacji krwotoczno-wymiotnej, kiedy się kulił w wannie przełykając z bólu smarki, ani kiedy, tak jak na przykład Solberga, odwiedzał kogoś siurając krwią z uszu i tracąc przytomność, ale i tak miał dotychczas nadzieję na większą wyrozumiałość i większą puchońskość puchona.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Paź 30 2023, 21:43;

Obrócił głowę trochę jak taka sowa, która z niedowierzaniem i ignorancją spogląda na swoją ofiarę. Oczy zapewne też zrobiły mu się nienaturalne, wyłupiaste i wielkie. Zazwyczaj - najczęściej - Puchon nie znajdował się w sytuacji, w której stawał się Panem i Władcą sytuacji. Raczej sprawiało mu to dyskomfort. Odpowiedzialność za kogoś więcej niż tylko siebie. Ot, gdyby właśnie za siebie umiał się wziąć to jeszcze pół biedy.
   - Ja nie jestem aptekarzem - powiedział stanowczo. - Ja nie znam się na uzdrawianiu. Tylko robię potiony. I jeśli mam taki kaprys to nie muszę ci nic sprzedawać - uzasadnił swoje stanowisko w tym temacie, jakby to rzeczywiście jedynie kaprys miał mieć moc ofiarowania bądź nie upragnionego eliksiru.
   - Korzystając z okazji, że nikt nas nie słucha - zaznaczył, ciesząc się swoim eliksirowarskim zapleczem, gdzie mógł w spokoju poświęcać czas swoim kociołkom z różnymi, ciekawymi substancjami. - Przychodzisz tu, w dniu ślubu mojej córki - to tak, żeby było śmiesznie. - Jak pierdolony ćpun - to tak, żeby pokazać powagę sytuacji. - I błagasz mnie o eliksir. Chłopie? Czy cie nie stać na to gdzieś indziej? Czy gdzieś indziej ci nie sprzedają? Bo to czy go dostaniesz nie jest twoim problemem. - W tym momencie Wacławowi zawahała się ręką, przesypując musze skrzydła siatkoskrzydłe do eliksiru. Ten z wielką złością wybuchł mu w twarz gorącą parą. Ta wydobyła z twarzy Polaka wszystkie przeszłe i przyszłe zmarszczki. Z niedowierzaniem na swoją roztropność i emocjonalność, poszedł po ręcznik, aby wytrzeć się oparów. - Pragnę się mylić - oznajmił.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Paź 30 2023, 22:19;

Przewrócił oczami, jako, że opór Puchona przestawał być dla niego uroczy, a zaczynał być ewidentnie drażniący.
- No to skoro nie jesteś aptekarzem i wszystko opiera się o kaprys, to coś się tak usrał tej recepty? - uniósł brwi- Miej kaprys sprzedać i wszyscy będą szczęśliwi, Ty będziesz miał utarg, ja nie będę miał migreny, w czym problem. - rozłożył ręce, naprawdę nie widząc big dealu w całej sytuacji, oczywiście poza tym big dealem, że się Wodzirej upierał jak debil przy czymś, przy czym nie było po co sie upierać jak debil.
Pokręcił z niedowierzaniem głową, słysząc następne słowa padające z ust Puchona, otwierając oczy wcale niemniej wielce jak ta wspomniana sowa, taki był zadziwiony, tak pełen zaskoczenia.
- Naprawdę? Będziesz mnie wyzywał od ćpunów? - zamrugał, opuszczając ręce - Wyobraź sobie, że przychodzę tu po ten durny eliksir, bo chce Cie odwiedzić w pracy. - przyznał, zbity z tropu tym, że Wacław w ogóle o to pytał. Inna rzecz, że ta sytuacja rzeczywiście wzbudziła w nim nagłą refleksję odnośnie tego, czemu właściwie tak uparcie zapierdalał po eliksiry do Londynu, skoro były apteki bliżej w takiej Dolinie, czy nawet Hogsmeade. Prychnął, oburzony sam sobą, zadzierając wyżej podbródek i spoglądając na Puchona z góry.
- Bez problemu, mogę już tego nie robić. - dodał znacznie chłodniej.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Paź 30 2023, 22:46;

Czasem tak bywa w życiu, że rozmowa od uroczej do niepewnej wobec całej swojej agresji rosła w ciągu trzydziestu sekund. To szybciej niż rozpęd miotły, a to zabawne, bo Wacław nie ujeżdża ani dram, ani mioteł.
   - Ale ty doskonale wiesz w czym jest problem - powiedział jak przedszkolanka do dziecka, które rzuciło pieluchą w ścianę i nie widzi problemu, chociaż ktoś temu dziecku już go klarował niejednokrotnie. Właśnie taki był Ślizgon w tym momencie. Tacy byli wszyscy Ślizgoni.
   - To było porównanie. Taka figura stylistyczna - wyjaśnił w formie rozmowy, gdyż nie chciał przyznać sam przed sobą do przemocy werbalnej. Zrobiło mu się głupio a pąs godny dojrzałej kaliny rozlał mu się po odsłoniętej szyi, przechodząc niemrawo na poliki. Wacław czuł jak rumieniec oblewa jego twarz, będąc wielce niechcianym intruzem. Niemal tak bardzo jak Swansea w tym momencie.
   Puchon westchnął głośno, biorąc głęboki wdech. Świeże powietrze zrobiło fikołka w jego płucach, wylatując z nich jako dwutlenek węgla. Obrzydliwa czynność.
   - Dobrze, tak rób - rzucił mu, oddając się swojej pracy. Kręcił się długo przy kotłach, czekając na ruch z drugiej strony aż sięgnął po stołek. Podszedł do Lokiego i stanął przed nim. Na stołku, żeby byli czoło w czoło. - Jeśli chcesz mnie widywać w Londynie to zaproś mnie na randkę - uśmiechnął się kwaśno, bo nie był w nastroju do dzielenia się radością. Po czym pochylił się w stronę Lokiego. Sięgnął ręką do półki za nim i stuknął jego nosek fiolką z wysuszonym zielskiem. - To jest krwawe ziele. Gówna ingredencja migrenowego, uzależnia bardziej niż kofeina - dodał, schodząc ze stołka, aby znów ruszyć w stronę kociołków.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Paź 30 2023, 23:06;

Przekrzywił głowę, patrząc na to, jak się Wodzirej zalewa rumieńcem, choć ani jeden element jego zachowania nie sprawił, by Lockie wyczytał w nim jakikolwiek wstyd czy żal za swoje, jakże wielkie wobec niego, grzechy. Zmarszczył więc brwi jeszcze groźniej, jeszcze bardziej niezadowolony.
Prychnął ponownie, przewracając oczyma, zupełnie nieświadom i nie łącząc ani faktów, ani kropek, niczego nie łącząc poza neuronami złości i niezadowolenia z baterią zawodu i pretensji.
- Ta, randka to jest dokładnie to, co mam teraz w głowie. - prychnął. W głowie, to mu się zaczynała migrena, a migrenowego jak nie uświadczył tak nie miał, więc cała misja była porażką i to do potęgi, jako, że ani specyfiku pomocnego nie było w zaopatrzeniu jego kieszeni, a przeciwnik z którym wolał sie nie musieć mierzyć, pojawił się na horyzoncie.
- O, super. - zaironizował - Może spróbuję zaleczyć pękający łeb okładem z kawusi, ale nie, czekaj, przecież to uzależnia. - obraził się, a jakże, po czym prychnął i wyszedł ze sklepu ze złością trzaskając drzwiami.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1921
  Liczba postów : 1080
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyWto Paź 31 2023, 00:18;

Spojrzał na zamykające się drzwi z uczuciem, którego nigdy wcześniej nie czuł. Nigdy się tak jeszcze z kimś nie rozmówił. Jednak nad Wacławem paliła się lampka ze światełkiem, że mimo wszystkich nieprzyjemności robi dobrze. Robił, prawda? Miał na uwadze prawdziwy problem i chciał, aby znalazł on prawdziwe, długodystansowe rozwiązanie. A nie jedynie korzystać z doraźnych środków, bo boli kogoś mniej.
   Dramatyczna sytuacja. Brigide Jones z pewnością by już coś jadła i odpaliłaby ze dwa szlugi.
   Wacław jednak nie był dziennikarką z Londynu. Postanowił wrócić do pracy, jako profesjonalista, chcący dostać pieniądze. Zaczął mieszać chochlą w kotle, z każdą sekunda wkładał w to mniej siły aż po dwóch minutach wyjął wyżartą przez eliksir łyżkę. Wzruszył ramionami, będąc niezadowolonym ze swojej niefrasobliwości.
   - I bardzo, kurwa, dobrze - powiedział po nosem, rzucił wręcz w stronę drzwi, którymi Ślizgon trzasnął kilkanaście dobrych minut temu. Rozczarowanie, tak można było określić tę wizytację.

/zt
Powrót do góry Go down


Bridget Hudson
Bridget Hudson

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 167cm
C. szczególne : nieodparty urok osobisty, łabędzia szyja
Galeony : 1028
  Liczba postów : 2513
https://www.czarodzieje.org/t13874-bridget-hudson
https://www.czarodzieje.org/t13915-bridget-hudson#367829
https://www.czarodzieje.org/t13904-bridget-hudson
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySob Cze 01 2024, 23:13;

W życiu kobiety przychodzą różne czasy i akurat w ostatnich tygodniach sprawy Bridget miały się... Cóż, jak zwykle burzliwie, bo ona nie do końca potrafiła mieć proste życie, przynajmniej pod względem uczuciowym. Będąc ostatnim razem w Londynie nie sądziła, że będzie musiała tak szybko uzupełnić swoje zapasy, toteż przy kolejnej okazji odwiedzając rodziców, odbiła nieco z typowej dla siebie trasy objazdowej (najpierw Pokątna, później mieszkanie Lotty przy Tojadowej, a na końcu wszystko inne, co tego dnia miała zamiar załatwić) i zamiast skierować się najpierw do siostry, zrobiła jeszcze krótką wycieczkę po Pokątnej. Sklep z eliksirami znalazła niezwykle szybko, bo drogę do niego znała niemal na pamięć. Jak była mała, chadzała tu z ojcem po składniki do eliksirów, które później oglądała bulgoczące na niewielkim ogniu w kociołku. Zamówiła przy ladzie trzy fiolki nopuerunu i w myślach zaklinała, by aptekarka przy najbliższej okazji nie wypaplała Thomasowi Hudsonowi, co też jego mała córeczka kupuje. W chwilach takich jak ta bardzo mocno liczyła na skrupulatność zachowania tajemnicy zawodowej.

/zt
Powrót do góry Go down


Casey O'Malley
Casey O'Malley

Nauczyciel
Wiek : 31
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 183
C. szczególne : gardłowy głos, zbielałe prawe oko, blizna po oparzeniu na prawej części twarzy, tatuaże na przedramionach, mniej widoczne - uwydatnione żyły i papierowa skóra - wszystko mniej rzucające się w oczy przez wili urok
Dodatkowo : półwil
Galeony : 913
  Liczba postów : 324
https://www.czarodzieje.org/t21252-casey-o-malley#685333
https://www.czarodzieje.org/t21260-mewa#685449
https://www.czarodzieje.org/t21258-casey-e-o-malley#685433
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Lip 15 2024, 13:37;

Ścieżka kariery – uzdrowiciel
lipiec-sierpień


   Zmrużył oczy patrząc na wnętrze wypełnionego po brzegi sklepu z eliksirami J. Pippin’s na Ulicy Pokątnej. Nie musiał nawet zdejmować okularów słonecznych, jakie miał teraz na nosie, żeby zza nich dostrzec na jego zwykle surowej, nieprzystępnej twarzy, wyraz jeszcze bardziej zniecierpliwiony, dyktowany szczerym niezadowoleniem. Od wejścia otaksował chłodnym spojrzeniem tłum we wnętrzu sklepu, powstrzymując się od prychnięcia.
   — Czy wszyscy już powariowali — parsknął sam do siebie po nosem. Ledwo zaczęły się wakacje, a niedzielni eliksirowarzy już szturmowali drzwi aptek, menażerii i sklepików na Pokątnej w poszukiwaniu eliksirów, jakby była to Złota Arka, a nie kilka zielsk, które można było zebrać samemu czy buteleczek łatwym do uwarzenia we własnym domu.
   Wchodząc do środka, obok wątpliwej jakości perfum każdego z obecnych, poczuł także gorączkową atmosferę. Ludzie przeciskali się między sobą, buszując w półkach, jak w niedzielnych promocjach w MagicŻabce. Najszybciej wymiotło eliksiry przeciwbólowe, wszystkie gojące rany, wiggenowopochodne, a nawet te paskudne trutki na zrastanie kości, co samo w sobie było dla Caseya dość nietuzinkową okolicznością. Każdy krok wgłąb pomieszczenia utwierdzał go w przekonaniu, że głowa zaczyna go boleć coraz bardziej od hałasu i szumu unoszącego się nad zebranymi w pomieszczeniu czarodziejami.
   Ledwie przepchał się do lady sklepowej, a ekspedientka, która zwykle załatwiała dla niego specyfiki, uśmiechnęła się do niego żałośnie. To już zwiastowało nienajlepsze wiadomości.
   — Panie profesorze, nie ma szans, przepraszam, ale wszystko wyprzedane.
   Uniósł brwi, niezadowolony. Wszystko? Nawet jego stałe zamówienia? Nie tylko klienci powariowali, ale też pracownicy sklepu, najwyraźniej. Nawet nie skomentował tych słów, patrząc na dziewczynę tak długo zbielałym okiem, ze srogim wyrazem twarzy, jakby miał tym zmienić jej odpowiedź, ale nie padło nic więcej oprócz kolejnego:
   — Przepraszam.
   Daremnie było szukać w nim wyrozumiałości czy zrozumienia. Sklep opuścił z wyraźnym zniecierpliwieniem, jeszcze zanim sprzedawczyni zdążyła wykonać taktyczną ucieczkę na zaplecze, zanim zeżre ją kolejny niezadowolony klient. Zostawiła wszystkich z opustoszałymi półkami i w ogólnopojętym harmidrze, jak po ataku szarańczej pożogi.
   — Kurwa, jego mać — zaklął jeszcze na wyjściu, mijając się z jakimś nieszczęśnikiem w drzwiach, który stał się ofiarą odbicia od jego ramienia. Ale co więcej mógł zrobić? Był pół-wilem. Kto jak nie on znajdzie sobie własne zapasy ziół, obierając dłuższą drogę do domu przez las? Skrzywił się znacząco, mimo to, stwierdzając że nie pozostaje mu nic innego. Miał uzupełnić zapasy szkolne szybko, bez zużycia za dużych pokładów własnej energii, ale widocznie musiał zrobić to po tradycyjnemu. Zakasać rękawy i sam zabrać się za robotę, skoro musiał.
   Zakodował sobie w pamięci, żeby najpierw wynegocjować nadgodziny u dyrektorki. Ale najpierw musiałby sobie przypomnieć jak się nazywała – cholerne rewolucje w Hogwarcie. Jakby nie można było zmieniać dyrekcji raz na dwadzieścia lat, jak za starych dobrych czasów, zamiast raz do roku, z roku na rok, na coraz gorsze ogniwo.
   Kląc na los, kolejki w aptekach i brak asortymentu, powinien był być dość rozproszony, żeby nie znaleźć w drodze powrotnych żadnych ziół, ale prawda była taka, że te podstawowe, jakich szukał rosły wszędzie, a on, jako wprawiony zielarz, choć nie lubił grzebania się w ziemi samemu, prawie tak samo, jak swoich uczniów, szybko znalazł potrzebne mu ingrediencje. A czego nie znalazł w lasach, dorwał ze szklarni w szkole. Te uczniowskie gagadki i tak nie miały pojęcia, jak te zioła wykorzystywać…


K6 – rodzaj składników: 4
K100 – należne galeony: 28 + liczba pkt Eliksirów

| zt
Powrót do góry Go down


Elaine J. Swansea
Elaine J. Swansea

Dorosły czarodziej
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy; metamorfomagicznie zwiększony wzrost;
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 288
  Liczba postów : 1434
https://www.czarodzieje.org/t16910-praca-wre
https://www.czarodzieje.org/t16935-syczek-jeczybula#471819
https://www.czarodzieje.org/t16911-elaine-swansea#471382
https://www.czarodzieje.org/t18301-elaine-j-swansea-dziennik
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySro Lip 31 2024, 20:02;

Staż na Sprzedawcę - post pierwszy "Początki stażu" rok 2022
Kostka: 4

Dawała z siebie sto pięćdziesiąt procent pomimo tego, że niemalże nikt jej nie zauważał. Kilkukrotnie musiała przypomnieć pracodawcy jak się nazywa bo ten notorycznie zwracał się do niej per "Elisabeth". Ukrywała swoje prawdziwe odczucia za sympatycznym uśmiechem, a wychodziło jej to na tyle dobrze, że przekonała samą siebie. Jest w porządku. Nie była tu po to, aby zyskać sławę ale po to, aby nabrać doświadczenia. Klientela trafiała się jej różna - niezdecydowani, niedoinformowani, roszczący sobie prawo do zniżek, awanturnicy i zarozumiali, którzy uważali, że kobieta za ladą jest jednym wielkim nieporozumieniem. Nie z każdym klientem dawała sobie radę. O ile wygrywała większość problemów z pomocą wysokiej kultury osobistej, sympatycznego uśmiechu i spokojnego głosu, tak wobec gburowatości i braku ogłady była bezsilna. Nie potrafiła wybaczyć sobie, gdy jeden z wyjątkowo upartych klientów doprowadził ją do tak nerwowego stanu, iż końcówki jej platynowych włosów pokryła czerwień. To było uwłaczające w miejscu pracy! Z całych sił starała się kontrolować i odpowiadać uprzejmie, nawet jeśli ktoś ośmielił się zarzucić jej brak kompetencji. Skoncentrowała się na tym, co najważniejsze - dzieliła się nabytą wiedzą, dbała o miejsce pracy w sposób pedantyczny, nigdy nie miała wokół siebie chaosu i nie było też momentu aby bujała w obłokach. Nawet jeśli dzień był senny i nudny to polerowała buteleczki i odświeżała etykiety eliksirów. Nie pomyliła się ani razu, a nawet jeśli któryś z wrednych klientów na nią naskarżył to pracodawca zapominał się do tego odnieść bądź wysłał wiadomość neutralną i pozbawioną szczegółów. Stała się sprzedawcą-widmo ale nie przeszkadzało jej to. Zbierała doświadczenie, a póki klienci wychodzili zadowoleni, tak warto było popaść w tę rutynę.

| zt
Powrót do góry Go down


Wolfgang Aniston
Wolfgang Aniston

Absolwent Slytherinu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 189
C. szczególne : zapach czilli-pieprzowy z papierosów, eleganckie garnitury
Galeony : 45
  Liczba postów : 278
https://www.czarodzieje.org/t23014-wolfgang-aniston
https://www.czarodzieje.org/t23017-wolf#783747
https://www.czarodzieje.org/t23013-wolfgang-aniston#783606
https://www.czarodzieje.org/t23222-wolfgang-aniston-dziennik
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Administrator




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Sie 01 2024, 19:41;





Szanowni państwo,

Chciałem zakupić krwawe zielę oraz melisę. W kopercie dołączone są pieniądze, zaś adres nadawcy na odwrocie koperty.  
Aniston Wolfgang

______________________



.
Powrót do góry Go down


Benjamin O. Bazory
Benjamin O. Bazory

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186
C. szczególne : wolisz nie wiedzieć
Galeony : 392
  Liczba postów : 849
https://www.czarodzieje.org/t23206-benjamin-o-bazory#788335
https://www.czarodzieje.org/t23208-b-o-b#788340
https://www.czarodzieje.org/t23207-benjamin-o-bazory#788293
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySob Sie 03 2024, 16:01;





Szanowni Państwo,

Chciałem zakupić eliksir kapsaicynowy. Odbierze go mój znajomy Trevor Collins, brunet około 180cm wzrostu, student z domu Ravenclaw. Pieniądze na zakup eliksiru są załączone do listu.   
Z poważaniem,
Benjamin Bazory
Powrót do góry Go down


Elaine J. Swansea
Elaine J. Swansea

Dorosły czarodziej
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy; metamorfomagicznie zwiększony wzrost;
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 288
  Liczba postów : 1434
https://www.czarodzieje.org/t16910-praca-wre
https://www.czarodzieje.org/t16935-syczek-jeczybula#471819
https://www.czarodzieje.org/t16911-elaine-swansea#471382
https://www.czarodzieje.org/t18301-elaine-j-swansea-dziennik
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Sie 08 2024, 18:32;

Staż na Sprzedawcę - post drugi "Początki stażu" rok 2022
Kostka: 3-> nieparzysta


Lubiła obsługiwać klientów. Codziennie oglądała masę twarzy, a gdy po paru dniach rozpoznawała po co przyszedł ten konkretny jegomość, zyskiwała naprawdę wiele aprobaty w uśmiechu i spojrzeniu klienta. Pracowała na pełnych obrotach, nie zwalniała tempa nawet wtedy gdy stopy uwięzione w eleganckich obcasach krzyczały z bólu. Dzięki metamorfomagii nie było po niej widać żadnego zmęczenia więc przez pełny wymiar godzin wydawała się wypoczęta i zadowolona z życia - nawet jeśli w środku marzyła o wyłożeniu się w wannie z lampką wina w dłoni.
Dzisiejszego dnia był duży ruch - klienci tworzyli już ogonek w kolejce sięgającej aż do drzwi wejściowych. Wraz z innym stażystą byli urobieni po łokcie, cały czas śmigali z kąta w kąt, a powietrze drżało od używanej magii pomocniczej. Doszło jednak do małego wypadku z powodu nieuwagi jednego z klientów. Witryna sklepowa pękła na milion kawałków, a wraz z nią świeżo wymalowane na nim logo sklepu. Pracodawca niejednokrotnie wspominał o tym, jak drogi był to interes i jak bardzo należy dbać o czystość witryny. Zapanował lekki chaos, zwłaszcza spanikowany klient nie był w stanie poradzić sobie z szokiem. To było coś, czym mogła się wykazać. Udało się jej uspokoić winowajcę zamieszania, a co więcej nie przyjęła pomocy innych czarodziejów tylko samodzielnie stanęła przed witryną. Zaklęciem reperującym naprawiła calutkie szkło, a dzięki umiejętnościom transmutacyjnym oraz zdolnościom artystycznym odrestaurowała logo sklepu. Zrobiła to z mistrzowską dokładnością czym zyskała oklaski obecnych klientów i pełne podziwu spojrzenie współpracownika. Zakłopotała się i podziękowała za słowa, a następnie poprosiła kolejną osobę do lady, aby ją obsłużyć.
Pracodawca nie chciał uwierzyć w zajście, choć widział znaczącą różnicę między tym, co było a teraz, co jest. Witryna prezentowała się zdecydowanie lepiej niż to, co pracodawca zapłacił poprzedniemu transmutarowi. Dzięki świadkom została jednak doceniona drobną premią, na którą mimo wszystko nie zwróciła należytej uwagi. Nie była jej potrzebna.

| zt
Powrót do góry Go down


Elaine J. Swansea
Elaine J. Swansea

Dorosły czarodziej
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy; metamorfomagicznie zwiększony wzrost;
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 288
  Liczba postów : 1434
https://www.czarodzieje.org/t16910-praca-wre
https://www.czarodzieje.org/t16935-syczek-jeczybula#471819
https://www.czarodzieje.org/t16911-elaine-swansea#471382
https://www.czarodzieje.org/t18301-elaine-j-swansea-dziennik
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptySro Sie 14 2024, 21:45;

Staż na Sprzedawcę - post trzeci "Koniec stażu" rok 2022
Kostka: 5-> parzysta
upominek pożegnalny: 2 (link wyżej) - otrzymuję 100 galeonów


Praca nie była szczególnie wymagająca. Dogadywała się z klientami i jeśli któryś sprawiał problemy to stawała na rzęsach aby wyszedł zadowolony... ale też próbowała odnaleźć taki sposób rozmowy aby jednak klient przypomniał sobie o kulturze. Zdarzyło się więc parę ukrytych ripost, niektóre były rozszyfrowywane i rozumiane przez rozmówcę a inne znowuż nie. Problemy nie były zbyt skomplikowane. Rzadko zdarzały się pomyłki, a jeśli już to błyskawicznie się nimi zajmowała. Dzięki pełnej organizacji nie zostawała w tyle z pracą i robiła wszystko na czas. Co prawda wychodziła do domu solidnie zmęczona ale potrzebowała tego stażu więc to było naturalną koleją rzeczy, że musiała odreagować taką ilość obsługiwanych osób.
Pod koniec stażu rozpoczęła inwentaryzację sklepu. Zajęło jej to naprawdę dużo czasu bo też jej obiecana pomoc w postaci współpracownika bardzo mocno się rozchorowała. Nie byłaby sobą gdyby nie sprawdziła stanu magazynów dwukrotnie. Dokładała sobie pracy lecz nie umiałaby zasnąć spokojnie mając choćby jedną wątpliwość, że coś pominęła. Pragnęła być zapamiętana jako naprawdę pracowita i ambitna dziewczyna. Z powodu zmęczenia niefortunnie potknęła się i upadła na kolana. Niestety, ale niesiona teczka z podsumowaniem przeprowadzonej inwentaryzacji wymknęła się spomiędzy jej palców i wylądowała w wiadrze pełnym brudnej wody. Sprzątający tu skrzat wpadł w panikę i krzyk, rozpoczął gryzienie się po palcach w ramach kary a Elaine - zamiast zająć się cierpiącą żywą istotą - przywoływała różdżką mokre dokumenty i panicznie wyciągała z nich wodę, modląc się w duchu do Merlina, aby udało się uratować rolki pergaminu. Nie była pewna czy dałaby radę ponownie przeprowadzić inwentaryzację skoro i tak miała już opóźnienie. Na całe szczęście udało się uratować sytuację. Dzięki drobnej pomocy zaklęć transmutacyjnych nie było na rolkach nawet śladu po kłopotach. Z westchnieniem ulgi zajęła się uspokajaniem skrzata. Chwilę później wręczała pracodawcy dokumenty, otrzymywała ocenę stażu, podziękowania, opinię... i zdała sobie sprawę, że to już koniec stania za ladą sklepu. Uścisnęła dłoń pracodawcy gdy wręczył jej sowitą premię. Obdarzyła go ciepłym uśmiechem i opuściła jego towarzystwo - wiedziała, że za parę lat to ona będzie pracodawcą dla innych.

| zt
Powrót do góry Go down


Casey O'Malley
Casey O'Malley

Nauczyciel
Wiek : 31
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 183
C. szczególne : gardłowy głos, zbielałe prawe oko, blizna po oparzeniu na prawej części twarzy, tatuaże na przedramionach, mniej widoczne - uwydatnione żyły i papierowa skóra - wszystko mniej rzucające się w oczy przez wili urok
Dodatkowo : półwil
Galeony : 913
  Liczba postów : 324
https://www.czarodzieje.org/t21252-casey-o-malley#685333
https://www.czarodzieje.org/t21260-mewa#685449
https://www.czarodzieje.org/t21258-casey-e-o-malley#685433
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Wrz 12 2024, 14:33;





Jr.,

jak gadaliśmy wcześniej, wyślij mi dwa te samomieszalne kociołki, bo te srebrne i złote jednak za szybko się zużyły ostatnim razem. Tylko weź to ogarnij osobiście. Ostatnio dotarły do mnie potłuczone. Dołączam w kopercie wyliczone 240 galeonów. Jak coś zniknęło, to ktoś ma lepkie ręce.

Do następnego
C.



Powrót do góry Go down


Maurice Howells
Maurice Howells

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 188 cm
C. szczególne : niezdrowo blada cera; chłodne spojrzenie; szorstki zapach tytoniu
Dodatkowo : Wężoustość
Galeony : 638
  Liczba postów : 145
https://www.czarodzieje.org/t23301-maurice-howells
https://www.czarodzieje.org/t23305-lear
https://www.czarodzieje.org/t23300-maurice-howells
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyPon Wrz 30 2024, 21:18;

Wybór miejsca pracy był trudny. Był trudny przez politykę, przeklętą, stwardniałą politykę, której musiał przestrzegać jak restrykcyjnej narzuconej na jego kark religii. Poruszał się po jej ścieżkach, po krętaninach od których często kąsało go obrzydzenie zbierające się tępym bólem w okolicach żołądka. A jednak, jednak był niewolnikiem zasad, tych wszystkich reguł, które podskórnie nienawidził, które najchętniej wyszarpałby ze swojego życia, usunął jak nabrzmiałego guza szerzącego się coraz głębiej i głębiej. Wybór miejsca pracy był trudny przez jego własne nazwisko, przez wuja, który przyglądał się wszystkim jego ruchom, jego poczynaniom, nawet, gdy obserwował go po cichu, w milczeniu oraz pozornym zostawieniu mu swobody. Wiedział, że nie powinien działać na korzyści lokalów przynależnych do innych, konkurencyjnych rodzin czarodziejów. To jedno proste podsumowanie zdystansowało go od znaczącej liczby sklepów. Na swoje szczęście w nieszczęściu odnalazł lokal w Londynie, mieście, w którym zresztą marzył by wynajmować mieszkanie, w przyszłości, kiedy zdobędzie tylko odpowiednie środki. Nie miał wystarczająco dużo doświadczenia aby zostać eliksirowarem i nawet nie wygłupiał się identyczną propozycją. Kandydował na sprzedawcę, co od początku nakreślił właścicielowi sklepu. Ten przyjął go z otwartymi ramionami, z radością pokazując mu wszystkie jego obowiązki. Czasami mógł podpatrywać pracę podczas warzenia mikstur oraz zapytać o różne cenne wskazówki. Obecny dzień minął tak jak poprzednie, dodatkowo spokojny, bez zatrzęsienia klientów domagających się natychmiastowego obsłużenia. Wydał kilka eliksirów leczniczych, uporządkował fiolki i przeprowadził szybkie podsumowanie ostatnich dokonanych rachunków. Był całkiem zadowolony z siebie i podjętej decyzji, której nie żałował. Pracę uważał przede wszystkim za tymczasową, za etap który przeminie otwierając mu dalszą  drogę  do doskonalenia się w dziedzinie eliksirów. Koiła jego nerwy i rozterki, uspokajała swoją miarowością, przyjemnym zapachem ziół unoszących się w okolicznym powietrzu. Nawet, jeśli wciąż był początkujący w swoim fachu, wdrożył się bardzo szybko i nie potrzebował pomocy, sprawnie obsługując kolejne zamówienia. Lubił fakt, że  mógł zająć czymś obecnie swój umysł.
Zagłuszyć dźwięki rozterek.

z tematu
Powrót do góry Go down


Louise Finley-Sherman
Louise Finley-Sherman

Dorosły czarodziej
Wiek : 33
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : b. wysoka
Galeony : 2738
  Liczba postów : 436
https://www.czarodzieje.org/t22977-louise-finley-sherman#781854
https://www.czarodzieje.org/t22994-awdotia-i-rodion#782492
https://www.czarodzieje.org/t22976-louise-finley-sherman#781851
https://www.czarodzieje.org/t22993-louise-finley-dziennik
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Paź 03 2024, 12:05;





Szanowni Państwo

Chciałabym zamówić składniki do następujących eliksirów:
* Eliksir migrenowy - 9 galeonów
* Eliksir słodkiego snu - 16 galeonów
* Eliksir kapsaicynowy - 16 galeonów
* Eliksir tęczowy - 15 galeonów

Łącznie: 56 galeonów


W kopercie załączam odpowiednią kwotę galeonów, a na odwrocie pergaminu znajdą państwo adres wysyłki.
Louise Finley-Sherman


Ostatnio zmieniony przez Louise Finley-Sherman dnia Czw Paź 03 2024, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 351
  Liczba postów : 1157
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 EmptyCzw Paź 03 2024, 13:02;





Szanowni Państwo

Chciałabym zamówić składniki do następujących eliksirów:
* Eliksir regenerujący - 16 galeonów
* Eliksir kapsaicynowy - 16 galeonów
* Eliksir tęczowy - 15 galeonów

Łącznie: 46 galeonów


W kopercie załączam odliczone galeony. Proszę o wysłanie przesyłki do Hogwartu.
A. Honeycott
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 QzgSDG8








Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty


PisanieSklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty Re: Sklep z eliksirami J. Pippin's  Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Sklep z eliksirami J. Pippin's

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 11 z 11Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Sklep z eliksirami J. Pippin's - Page 11 JHTDsR7 :: 
londyn
 :: 
Ulica Pokątna
-