Max&Fel

First topic message reminder :

ja już nie

Kod:: <div class="wizchat">tekst</div>

Coś wymyślę !

*Idzie myśleć*

HEJ! Mordzix! Wierzę Ci przecież! * Idzie do kąta tulać Felka*

Nie pamiętasz, jak Cię podczas Durnia postarzyło?

*Zatrzymuje go, żeby nie szedł iść myśleć*

Czemu "Mordzix"?

*Tuli Maxa*

Aaa, ten stary Felek, co wyglądał jak jakiś creep? To ja, nie polecam starości.

Co mi nie pozwalasz myśleć?

A czemu nie? Mordzix

Jaki tam Creep? Ja tam bym chciał tak wyglądać na starość LOL

Nie no, pozwalam, spokojnie. *Puszcza go*

ale zastanawia mnie geneeeezaaaa.

Dobrze wiedzieć, jeżeli tylko dożyję tego momentu. LOL

Genezaaaaaaaaaaaaaaaaaa jest taka, że...

No patrzę na Ciebie i myślę "no Mordzix", więc jest Mordzix LOL

A spróbuj mi nie to Ci tak do dupska nakopię.... love

noooo dobrze, Ziemniaczku.

No już już, dożyję. ~~Raczej. Chyba. Może. Oby.~~

Nadal czekam aż zrobisz ze mnie coś smacznego LOL

Dostaniesz zapasy Felixa na Walentynki to dożyjesz

Ja i gotowanie... LOL

.

Co tak na Walentynki? scratch

Tosty ziemniaczane?

Bliżej żadnego święta nie znalazłem Max&Fel - Page 6 2849381364

A co ja jestem, żeby bez okazji rozdawać LOL

Inwazja ziemniaków chyba jest ciekawsza. LOL

No to w sumie zrozumiałe.

Czasami nie musi być okazji. Max&Fel - Page 6 693347448

Jezu ja dziękuję chyba za rozmnażanie tego ziemniaka LOL

Ale Ty wiesz, że to gówno się pół roku warzy?

Wiem, że nie musi, ale nie mogę być AŻ TAK miły

Co tak?

*Wykonuje zaawansowane obliczenia matematyczne* Hm.

Prawda, co ludzie pomyślą.

(fun fact: już za wiele myślą przez tego Obserwatora)

Czy ja kiedykolwiek wyrażam chęci przedłużenia mojego gatunku?

Och uważaj bo się przejmę co ludzie myślą...

Obserwatora? Jezu muszę zacząć uważniej czytać te wypociny

Z naszej dwójki to tylko Ty możesz, przykro mi.

No tak, zapomniałbym, że mam do czynienia z osobą posługującą się zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane".

No coś tam było, że na jarmarku coś między nami doszło, ale Obserwator nie napisał, do czego konkretnie LOL

.

Wyobraź sobie, że po tym co się odjebało w tym roku mi też przykro LOL

Po prostu nie widzę sensu w układaniu życia pod publiczkę. Niech spierdalają

Ach to... Jezu naprawdę....

* Przewraca oczami*

Jedynie co mogłem z TOBĄ zrobić to zajebać jednorożca w labiryncie LOL

[*]

The same here Ziemniaczku.

sup

Ale ten jednorożec był akurat super LOL

A to prawda. Jakkolwiek to nie zabrzmi chętnie bym kolejnego trupa pooglądał

Myślisz, że niedługo będzie jakaś okazja?

Tej, może w ferie coś ciekawego jebnie!

Praca patologa stoi przed Tobą z otwartymi drzwiami.

Może tak, może nie, ale mam nadzieję, że nie będzie to jakoś tragiczne, o.

Jebnę to ja, jak pojadę i będę dzielił pokój z kompletnie obcymi osobami. Max&Fel - Page 6 2664766428

Od dawna wiem, że patologia mi pisana, ale dzięki LOL

Na pewno będzie wesoło jak zawsze!

Weź nie jeb...

Nie jebywaj...?

Wiesz o co chodzi! Nie marudź no LOL

Twój ostatni zimowy wyjazd jako student, nastaw się na wykorzystanie tego

Czekam na Twoje pierwsze sekcje zwłok w takim razie. LOL

No to co tym razem tracimy? Jądra już zaliczone, czas na coś śmieszniejszego.

*jebs*

No wiem, Pysiek. Nadal, znasz moje usposobienie pod tym względem. Ale nie mogę się doczekać, aż będę Was łapał jako opiekun

.

EJ NIE PRZYDZIELĄ NAS RAZEM NA WAKACJE.

Zaproszę Cię jako widza

Zdrowy rozsą..... A nie czekaj LOL

Uważaj bo Ci się dam złapać!

Panie psorze brew

No nie. Będziesz w mieszkanku dla tych lepszych już

Tylko nie wołaj potem o pomoc

.

Tego to już dawno nie mamy, Pysiek LOL

Pozwolilbym Ci potencjalnie spierdolić.

Zapraszam w takim razie do gabinetu. brew

Ale... Ale... Ja nie chcę być w mieszkaniu dla lepszych. Wolę z Wami

.

Z trupami sobie poradzę!

Chyba.... :schratch:

Czyli nie tylko ja tak uważam LOL

Awwww, jesteś najlepszy heart

Najpierw niech Ci go dadzą, potem zapraszaj

Ale wiesz, że nikt nie będzie sprawdzał, gdzie sypiasz? W sensie, mnie nikt nigdy nie sprawdzał

Oby, ziomuś, oby!

Wielkie umysły myślą podobnie. Czy coś tak leciało.

Na pewno nie najlepszy, ale staram się. LOL

Zapraszam do mojego domu... Wait, to zbyt dziwnie brzmi LOL

Wiem, ale dajmy, że będę mieć pokój z innym nauczycielem. I każdy wie, że z Tobą spędzam najwięcej czasu, so...

Wpierdzieliliby się do pokoju jak DEA LOL

Jak myślimy podobnie to niech się świat boi, bo moje myśli są czasem zbyt pokurwione, a co dopiero gdyby miały być podwójne LOL

A tam pierdolisz

Brzmi? Nie zauważyłem. Poza tym dzięki i tak czuję się od dawna zaproszony

So....?

Wątpię żeby chcieli łazić po nocach i Cię szukać u mnie. Poza tym jako "ten poważny" będziesz i tak mógł robić co chcesz, gdzie chcesz i z kim chcesz.

Z buta wjeżdżam? LOL

Przejmiemy władzę nad światem w taki sposób, że nawet Wizengamot będzie nas się bał, wraz z najlepszymi aurorami na czele. LOL

Pierdolę wszystko i... nie, wszystkich akurat to nie. LOL

No w sumie prawda, nawet jakbyś tam zamieszkał, to bym nie zauważył.

Łatwo dojdą do wniosku, gdzie się znajduję? I co mogę, poprzez tego Obserwatora, potencjalnie robić? Niby wyjebongo, ale wiesz, jak to z tym bywa. LOL

Z buta to w ryj można byłoby dostać. LOL