Lazar & Joshua

Zgadnij co!

Przywiozłem prawdziwą rosyjską wódkę.

I zapas niedźwiedziego sadła specjalnie z myślą o Tobie.

Rosyjska? Dawno nie piłem i chętnie to nadrobię, ale za niedźwiedzie sadło podziękuję LOL

*w momencie kiedy Josh pisał wiadomość*

...Panie profesorze.

Pomyliłem kartki, udajmy, że...

Och.

Och!

Jak regulamin wycieczek odnosi się do posiadanego przez opiekunów alkoholu?

Jeśli jest tak samo jak w ferie, to czas wolny jest czasem wolnym. Alkohol dozwolony, byle dzieciaki nie widziały.

A przynajmniej tak mi się wydaje... Byle nie w trakcie dyżuru.

To do kogo miała iść oferta?

~~Aaa, to taka głupota do Violetty~~ *wiadomość usunięta*

Do zupełnie dorosłej osoby, której nie obejmuje regulamin Lazar & Joshua 1754368413

Uwierzył Pan?

Na żywo jestem bardziej przekonujący.

Właściwie myślę, że sadło wystarczy mojej niedoszłej rozmówczyni, a wódkę zostawię na lepszą okazję. Jest co świętować – będziemy mogli napić się jak równy z równym.

Bo zacząłem liczyć, że to nie był tylko żart.

Ależ nie trzeba było usuwać wiadomości! Skoro zupełnie dorosła osoba

Powiedzmy, że uwierzyłem, ale będzie trzeba poprawić na żywo.

Równy z równym...? Ach! Praca dyplomowa już oddana? Gratuluję w takim razie. Co się tyczy żartu - myślę, że znajdzie się okazja, aby w pełni pogratulować ukończenia studiów.

Strona 1 z 1