Jerry i Boyd

@Boyd Callahan

godzina 01:23

Ej ziomek, śpisz?

Mam ważną sprawę, obudź się, bo mi to spać nie daje.

Opowiedz mi o irlandzkiej kawie

Najlepiej wszystko. Daje się tam whiskey? Mocne to jest?

** 20 minut później **

no weź, bo nie zasnę

godzina 2:47

ja dalej czekam aż mi odpiszesz, dobrze, że dziewczyny śpią mocno

NIE SPIE !!!!!!!!!

kawa, whisky, cukier i bita smietana

dobre, jak dolejesz duzo to i mocne

ale zdradz mi bracie po co ci to info w srodku nocy????

Duży poziom tej kofeiny i whiskey w jednym kubku? Jaki jest skład?

No tu internetu nie ma, więc nie sprawdzę, więc ratuj

Mocno uzależnia?

No bo sie martwie o jedna osobe, co piła to ostatnio i przyznała, że lubi walnąć sobie pięć - sześć kaw dziennie. nie wiem czy irlandzkich, ale wole zapytać jak bardzo to mozne nanieść sieczkę w wątrobie i całym organizmie

Zasnąłeś?

No weź no, chłopie

trudne pytania zadajesz i to o takiej porze

proporcje 2:1

100 kawy, 50 whisky

ale wiesz, mozna zrobic filizanke, mozna cale wiadro, mozna wlac wiecej whisky niz kawy, takze ci nie odpowiem

no ale 5-6 tak czy siak nie brzmi dobrze

tez bym sie martwil

Zakładając, że to standardowa irlandzka kawa...

A jednak dowiedziałem się, że nie sześć a dwie albo trzy dziennie, ale jak dodasz do tego między nimi cztery kolejne... kuźwa no

nie wiem co mam z tym zrobić.

moje uzdrowicielskie "ja" wyje jak syrena, bym coś zrobił, ale nie wiem czy mogę, bo ta osoba to taka, co nie uważa chyba tego za złe i mnie zapewnia, że jest odporna na taką dawkę kofeiny

a jeśli coś jej się stanie i powiedzmy wypije tego za dużo, to będę pluł sobie w brodę, że nic nie zrobiłem.

Co mam zrobić? :sciana:

zmartwie cie jeszcze bardziej stary, ale chyba nic nie mozesz zrobic

nie wiem o kogo chodzi, ale wydaje mi sie ze dzialanie sila i przymusem na kazdym daje odwrotny skutek

nic nie mozesz, skoro tlumaczenie nic nie daje to chyba pozostaje ci czekac az sam(a?) sie zorientuje, ze cos jest nie tak. inaczej sie nie ogarnie

to slabe, ale nie mozna pomoc wszystkim

Moje uzdrowicielskie i empatyczne "ja" kwiczy

Weź, mam patrzeć i czekać na nieszczęście, ehh

Czasami mam ochotę zostać alkoholikiem

Dzięki za info stary, już nie będę pykać. szkoda, że ani Emka ani Carmelka nie przemycają alkoholu do pokoju. ukradłbym

potraktuj te osobe twarda miloscia, no

a widzisz, zglosiles sie w odpowiednie miejsce

alkoholizmu nie polecam, ale

MAM W WALIZCE WIECEJ WÓDY NIZ W MONOPOLOWYM, WBIJAJ

JESTEŚ BOGIEM

Mówisz i masz. Wbijam w wolny wieczór. Mam zgrzewkę Bassu, nada się na rozgrzewkę?

Daj namiary i spodziewaj się mnie, dam cynk jak będę nadchodzić

bierz wszystko co masz! i chodz do salonu wspolnego, bo w moim pokoju jest straszna sraka jesli chodzi o towarzystwo

bede z Fillinem, musicie sie w koncu poznac, to dobry kompan do picia