Cześć, odklej się na chwilę od Skylera z łaski Merlina

Potrzebuję Twojej pomocy

Odwdzięczę się

Eee, nie pomyliłaś okienek?

Ale, jeśli to serio do mnie, no to ok. Co tam w duszy gra?

Zdecydowanie nie pomyliłam

Potrzebuję pomocy przy referacie z ONMS

Behawiorystyka Nieśmiałków a autyzm

Co to w ogóle za temat ma być?

Ooo kurde... sam mógłbym zadać to pytanie...

Jesteś pewna, że dobrze spisałaś temat tego wypracowania?

...

Sądzisz, że mój mózg wymyśliłby sam z siebie coś takiego?

Zdecydowanie prędzej wymyśliłabym coś o fantazjach erotycznych nieśmiałków

Albo o pożyciu seksualnym Buchorożców

Roli homoseksualizmu wśród Druzgotków

Nie wiem

Może kojarzysz jakieś książki, do których powinnam przy tym zajrzeć?

Twoje tematy podobają mi się o wiele bardziej.

Prawdę mówiąc, wątpię żeby o samych Nieśmiałkach było coś więcej w innych książkach niż "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" Newta Scamandera. To najlepszy podręcznik, w szczególności w tym temacie. Wiesz, Newt uwielbiał Nieśmiałki.

Na Twoim miejscu bardziej bym się skupił chyba na ugryzieniu tematu autyzmu. Jest taka mugolska książka "Autyzm i zespół Aspergera" - kiedyś czytałem i pamiętam, że było w niej sporo informacji, ale niestety nie pamiętam autora... ;/

No i możesz do mnie pisać, gdybyś nie zrozumiała czegoś o Nieśmiałkach, bo niestety, jeśli chodzi o autyzm, to sam nie mam wiele do powiedzenia ;/

PS to praca dla chętnych czy jakaś obowiązkowa? I kto ją zadał? Swann? Nie kojarzę, żebyśmy my coś takiego pisali, ale mogę jeszcze przejrzeć jakieś swoje notatki.

No popatrz, a po Skylerze nie posądzałam Cię o dobry gust

W sumie Nieśmiałki są takie trochę... autystyczne, nie?

Tak czy inaczej dzięki. Wiszę Ci przysługę

Ha... właściwie to dostałam referat po oberwaniu kolejnym Trollem w twarz pod groźbą nie dopuszczenia do egzaminów

A ja się nawet zapisałam do Koła Fanatyków Fauny

Jak zwykle nie doceniają starań i chęci w tej szkole

Nie jestem już ze Skylerem...

Co do Nieśmiałków, tak myślę, że może o to chodzić. W sumie sama nazwa tych stworzeń na to wskazuje. Nie jestem pewien, bo nie znam raczej ludzi dotkniętych autyzmem, ale oni chyba też podchodzą z rezerwą i dystansem do innych? Ja bym poszedł w tym kierunku.

I daj sobie spokój z tą przysługą, i tak nie za dużo pomogłem. Poza tym nie mógłbym nie pomóc koleżance Carmel, no nie? Zamordowałaby mnie.

A mówiłaś o tym Swannowi? W sensie o tym kółku? Może sam nie wie. Ja bym powiedział, licząc na to że odpuści mi to karne wypracowanie. Nie oszukujmy się, ten temat to chyba wziął z dupy buchorożca.

O, to póki nie kleisz się z kimś nowym na korytarzach, to nawet mogę Cię lubić

Przynajmniej ze względu na Carmelkę i pomoc z ONMSu

Dzięki. Mam nadzieję, że to wystarczy chociaż na zaliczenie

Wiesz... w sumie to ja jeszcze nic tam nie zrobiłam

W tym kółku

Sama z moją wiedzą jak nic coś źle zrobię, a chętnych do pracy w grupie brak

Myślisz, że chciał mi zrobić na złość tym tematem?

Myślałam, że tylko dla mnie brzmi jak czysta abstrakcja

Więc udawałam, że wiem o co mu chodzi

Niby czemu dopóki SIĘ NIE KLEJĘ z kimś?!

Co do kółka, to sam należę do FF, więc gdybyś miała problem na spotkaniu albo z jakimś innym zadaniem dla członków, to mogę pomóc, bo sam aktywnie się udzielam.

Co do tego robienia na złość... to zależy jak bardzo mu podpadłaś, ale temat rzeczywiście brzmi dość perfidnie. Z drugiej strony wiesz, ja bym się chyba aż tak nie przejmował. Wierzę, że napiszesz to tak, że jakoś wybrniesz, a może Swann doceni Twoją aktywność w kółku.

Granica jak blisko wypada z kimś być publicznie jest bardzo cienka, Matt

Jak chcesz mogę Ci pokazać gdzie dokładnie leży, bo chyba ją przeoczyłeś

Mogę to zrobić podczas wspólnego zadania z koła FF

Jesteśmy umówieni, Gallagher

Ojj, nie znasz sytuacji, ale w sumie to lepiej dla Ciebie.

W każdym razie nie potrzebuję instrukcji! ; )

Właśnie dostałem sowę, że mamy razem pełnić wieczorem dyżur w sowiarni.

Także ten... widzimy się na miejscu o 18!

PS Polecam wziąć rękawice ochronne. Jeśli nie masz swoich, to te, które można wypożyczyć w szkolnej szklarni, powinny się nadać.

Tylko mnie nie wystaw, Gallagher

Bo taka zniewaga krwi wymaga

Pamiętaj

Całkiem pomocny jesteś jak na Ślizgona

Może Tiara źle Cię przydzieliła?

A może Schuester Cię tym zaraził? Badałeś się?

Pytam z troski

Dzięki za troskę, ale chyba niczym się od niego nie zaraziłem. Mam przynajmniej taką nadzieję.

Tiara raczej też wiedziała, co robi.

Sam nie wiem... może trochę brakuje mi siostry. Wiesz, raczej nigdy nie wyjeżdżała na tak długo. I nie śmiej się, nie jestem pijany. A co, niech ma i niech ktoś wie, że się o nią troszczę.

...

I na mnie przelewasz swoją braterską miłość?

To nawet urocze, Gallagher

Póki nie będziesz mi robił za przyzwoitkę

Jedna mi wystarczy

...

Przyzwoitkę?

Co masz na myśli i o kim mówisz?

Mój brat mi robi za przyzwoitkę

Więc Ty możesz być tym drugim, wyluzowanym bratem

Podrzucającym pornosy i zioło

Nawet nie mów, że Asph w ogóle jest w stanie Cię upilnować, bo chyba w to nie uwierzę.

Ale z tym bratem niech będzie. Pozwól tylko, że dokonam małej poprawki:

Pornosy i piwo*

Chociaż nie wiem czy mój zbiór w ogóle przypadłby Ci do gustu :P

To, że nie jest, to jedna sprawa

Ale to, że usilnie próbuje, to druga

Jeżeli mowa o zbiorach pornosów, to może być problem, jeżeli nie ma w nich kobiet

W sumie chciałbym go kiedyś w tej roli zobaczyć..

To musi wyglądać niezwykle śmiesznie.

No w większości nie ma, chociaż znalazłbym i tak. Musiałbym je chyba racze raz przejrzeć... hehe

https://i.imgur.com/cTW92yi.jpg

PS To zdjęcie to raczej też nie za grzeczne...

...

nie miało być grzeczne

ale jakkolwiek bym się sobie samej nie podobała, to raczej zamiast pornosów mi nie posłuży

I mam nadzieję, że Tobie też nie, BRACIE

Skoro już przypadkiem zostałaś moją przyszywaną siostrą, to chyba nie wypada.

Zbok

Kurde, przeczytałaś to?

Come on, żartowałem! :D

Przecież wiesz za kim częściej się oglądam na szkolnych korytarzach. Czuj się bezpieczna ;)