Fire raczej znana jest ze swojego buntowniczego podejścia do życia, często kłóci się z innymi ludźmi, odrzuca swoją zimną postawą, ale czasem da się polubić.
Jest sceptyczna i odrobinę nietolerancyjna wobec mugoli. W kwestii szlam i półkrwi ma zupełnie neutralny stosunek. Zna się na czarnej magii i wszystkie znajomości z Nokturnu są mile widziane. Pracowała jako barmanka, sprzedawca u Dearów, przemytnik i teraz jest właścicielką Borgina i Burkesa.
Najprawdopodobniej będę wpisywać tu już rozegrane na fabule relacje.





@Scorpius A. Dear starszy brat.
Gdyby ktoś tak stanął z boku i na nich popatrzył mógł ich uznać za typowe, nienawidzące się rodzeństwo. Blaithin krzyczy na Scorpiusa, a Scorpius ma to gdzieś, więc gryzą się dość często i ostro. Pod całą tą powłoką "nie obchodzisz mnie ani trochę" kryje się jednak prawdziwa miłość, jakie może do siebie żywić rodzeństwo. Fire nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele mogłaby poświęcić dla Scorpiusa. Ratują sobie nawzajem tyłki i chronią przed złem, nawet jeśli teraz nie spędzają ze sobą czasu tak jak dawniej.
@Heaven O. O. Dear młodsza siostra.
To dopiero wzór cnoty według rodziców. Fire pogardza nią ze względu na tę uległość do której się zmusza, żeby nie oberwać od ojca. W dzieciństwie nawet dobrze się dogadywały, ale wszystko popsuło się pewnego dnia. Blaithin zmuszono do rzucenia klątwy na Heaven i nawet jeśli nie zdołała tego zrobić, między siostrami pojawiła się przepaść nie do pokonania. Nie znoszą się, ale Fire próbuje mieć jakiś kontakt z córką Heaven, Milką.
Gale A. Dear najmłodszy brat.
Chłopiec, za którego Fire oddałaby życie bez wahania.  Zawsze stała za nim murem, chcąc ochronić przed zgubnym wpływem ojca. Cena nie ma znaczenia - Gale musi być bezpieczny. To właśnie z jego powodu postanowiła zrobić to, co ostatecznie skończyło się tragicznie... Jest nastoletnim Ślizgonem.


@Liam S. Dear Batman.
Jedna z najważniejszych osób w życiu Fire. Jedyny przyjaciel z dzieciństwa, który zapewne przyczynił się do tego, że jednak poradziła sobie z problemami. Był przy niej w najtrudniejszej chwili w życiu, kiedy pierwszy i ostatni raz się poddała. To głównie z jego powodu przeniosła się do Hogwartu i wprowadziła do mieszkania w Dolinie Godryka. Uwielbia mu dokuczać i nigdy nie pozwoli go skrzywdzić. Żałuje, że wyjechał do Francji i chyba do tej pory nie potrafi w pełni zaakceptować tego, że po prostu opuścił Hogwart. A jednocześnie także ją.
@Dante A. Dear
Należy do grona tych wyjątkowych osób, które nie zostaną dotkliwie pobite przy próbie zbliżenia się do Fire. To mało powiedziane, że go toleruje - przyjaźnią się od dawna, chociaż niektórzy mogliby uznać też, że się nie lubią, głównie ze względu na dogryzanie sobie nawzajem... które właściwie nie ma końca. Fire zależy na Dante, chociaż przyznać się nie potrafi.
@Dorien E. A. Dear
Nie mają możliwości, żeby często się spotykać, ale jeśli już to naprawdę dobrze się dogadują. Nie ma to jak wspólnie poznęcać się nad Liamem. Fire wie, że między braćmi panują napięte stosunki i stara się to w miarę łagodzić, chociaż często wychodzi odwrotnie. Teraz głównie pozostaje na neutralnym gruncie i nie wtrąca się w konflikty.
@Vivien O. I. Dear
Nie mają problemów z porozumieniem się ze sobą, chętnie wychodzą wspólnie na papierosa albo po prostu, żeby pogadać o błahostkach. Nie wtrącają się nawzajem w swoje życie bardziej niż jest to potrzebne. Czasami sobie dogryzają.
@Victor O. I. Dear
W dzieciństwie bardzo jej imponował kłótniami i bójkami, w które się wplątywał. Lubiła wierzyć, że to odwaga i kiedyś też będzie umiała się tak buntować. Później ich drogi się rozeszły ze względu na szkoły, a Fire zaczęła dostrzegać porażki Victora i jej podziw zniknął. Lubią zielarstwo i niewątpliwie są kumplami, ale nie zaufają sobie zbyt mocno.
@Calum O. L. Dear
Fire go lubi głównie ze względu na poczucie humoru i miłość do ognia. Gdy widzisz ich razem lepiej uważać, bo coś może spłonąć. Wie o tym, że ciągnie go do animagii i w sumie bawi ją ta cała pogmatwana sytuacja między Calumem a Liamem. Uznaje chłopaka za dobrego kumpla z którym zawsze chętnie pójdzie na papierosa.
@Beatrice L. O. Whitelight
To od niej Fire zaraziła się pasją do eliksirów. W gruncie rzeczy ją lubi, a nawet docenia, że pracowały razem w sklepie Dearów. Niegdyś była skrytym wzorcem Fire w kwestii eliksirów, teraz już przestała się na nią oglądać.
@Hunter O. L. Dear do uzupełnienia
@Caroline O. L. Dear do uzupełnienia
@Goldwyn O. O. Dear do uzupełnienia
@Nessa M. Lanceley
Wspaniała, ruda kuzynka, którą Fire bardzo lubi. Jest pewna siebie, nie owija w bawełnę i potrafi walczyć o swoje. Ich ogniste temperamenty z pewnością do siebie pasują, mimo że Nessa nie jest aż tak podobna do Blaithin. Nie pozwoliłaby nikomu bezkarnie jej obrażać. To najbliższa osoba w życiu Dear.





@Casper Angel Tease Cassie, pracodawca Fire.
2016. Od rodziców nie ma co liczyć na pieniądze, także zaczęła sama na siebie zarabiać. Nielegalnie oczywiście. Nie figuruje w żadnych aktach, także jeszcze się aż tak bardzo nie boi, że może ponieść jakieś konsekwencje. Uważa, że potrafiłaby się jakoś wytłumaczyć. Jest barmanką w Oasis, a co do swojego szefa to na pewno nie traktuje go w jakiś wyjątkowy sposób. Czasami mocno ją irytuje. I nawzajem. Dziwne w sumie, że jeszcze nie wyleciała z roboty, bo choć pracuje całkiem nieźle, to ciężko znieść taki charakter. W każdym razie klienci jeszcze mocno nie narzekali.
2017. Bardzo dużo się między zmieniło w bardzo krótkim czasie. Ich wigilijne spotkanie przebiegło dość dziwnie (w sumie jak każde ich spotkanie), ale zaraz potem nadal na siebie wpadali. Fire użyła włosa Caspra, żeby się pod niego podszyć i zrobić zakupy na Nocturnie, a ten uratował jej tyłek, za co oczywiście nie była wdzięczna. Później odeszła z Oasis, a Cassie zaprosił ją na bal walentynkowy, z którego uciekli do jego mieszkania... Następnie uratował jej życie po raz kolejny, a ona w podzięce po prostu uciekła. Kocha go tak, jak jak jeszcze nikogo nigdy nie kochała. Mocno przeżyła nagłe zniknięcie Tease'a, który dodatkowo okłamał ją w sprawie tego, dlaczego musiał "wyjechać". Fire nie umie być jednak na niego zła dłużej niż kilka chwil... Przeklęta miłość. Teraz kiedy jest w Azkabanie, Fire stara się o wywalczenie choć kilku minut na wizytę w celi, wysyła również listy, ale zdają się nie dochodzić do więzionego Tease'a.
2023. Nadal go kocha.
@Leonardo O. Vin-Eurico Olbrzym, kumpel bff Fire.
Naprawdę świetnie się dogadują mimo dzielących ich różnic. Blaithin zdecydowanie bardziej niż w towarzystwie innych otwiera się przy Leo. Nadal nie jest pewna na ile może sobie pozwolić, ale to normalne w przypadku Szkotki. Poznali się, gdy Fire przyjechała do Hogwartu, po czym dość szybko odnaleźli wspólny język. Oboje kochają ekstremalne przeżycia, więc każda szalona przygoda należy do tej dwójki Gryfonów! Leo pomaga przy fizycznych ćwiczeniach Fire (if you know what I mean). Ona uczy się przy nim, jak być nieco lepszą przyjaciółką, z różnym skutkiem. Powierzyła mu opiekę nad swoją przybraną córką.


@Holden A. Thatcher II kumpel Fire.
Chłopak, którego w gruncie rzeczy lubić nie powinna, a jednak coś w nim jest takiego, że pomimo wiecznych sprzeczek dalej czuje do Gryfona sympatię. Lubi mu dokuczać i lubi, jak on dokucza jej. W pokręconym sensie mu ufa i wie, że tylko jemu mogłaby powierzyć Nessę bez większych zmartwień.
@Curtis Mousseau
Puchon, do którego Fire ma wielką słabość. Chce się nim opiekować i bronić go przed całym złem tego świata. Zależy jej na Curtisie i oboje są tego świadomi. Byłaby gotowa poświęcić wiele, żeby zapewnić mu szczęście. Chciała też wynaleźć lek na likantropię, który mógłby zażyć.
@Ezra T. Clarke frenemy Fire.
Ciężko stwierdzić coś o relacji tej dwójki, bo stale się zmieniają. W jednej chwili potrafili się nienawidzić i nawzajem skakać do gardeł, żeby w następnej wspólnie tańczyć i wymieniać uśmiechami. Dominuje tu sympatia, zwłaszcza że lubią sobie dokuczać i o siebie ukradkiem dbać. Możliwe, że dzięki Ezrze Gryfonka w końcu nauczyła się nieco nad sobą panować. To wybuchowa, niebezpieczna i nieprzewidywalna mieszanka. Jednocześnie pełna pasji, emocji i magnetyzmu. Kochają się i nienawidzą.
@Maximilian Felix Solberg
Wspólne ćpanie, ucieczki przed policją, walki na klątwy czarnomagiczne i niemalże całowanie się - to wynik ich zaskakująco krótkiej znajomości. Fire go lubi, co tu dużo mówić. Chętnie spróbowałaby być przy Ślizgonie częściej i trochę go poznać, ale wątpi w swoje zdolności odczuwania empatii i rozumienia ludzi.
@Ravinger Fairwyn towarzysz Fire.
Rok spędzony w towarzystwie tylko siebie trochę działa na mózg. Fire wybrała się w podróż dookoła świata z Ravingerem. To dziwna para, nie do końca da się zrozumieć czy chcą się przelecieć czy jednak nie. A przynajmniej to nie jest jasne w kwestii Dear. Ravinger jest jej poniekąd zabawką.
@Nicholas Seaver
Miły, aż za miły, aby ta relacja miała szansę przetrwać dłużej niż jeden dzień. Początkowo Fire uczyła go, jak być dobrym przestępcą na Nokturnie. Później udali się na wspólny obiad, gdzie padły trochę zbyt szczere słowa, jak na gust Dear. Ale lubi go.


@Mefistofeles E. A. Nox ex kochanek.
Potrafią w jednej chwili bić się i prowokować do agresji, ale najwyraźniej bardzo to lubią, w drugiej natomiast prowadzić dyskusję o losie wilkołaków. Fire może wyżywać się ze swoimi negatywnymi emocjami na Mefisto, a on ma chyba słabość do torturujących zaklęć Szkotki. Od czasu do czasu czują przyciąganie, któremu trudno się oprzeć, a które przeradza się w spontaniczne pocałunki. Mefisto był jedną z tych niewielu osób, jakie mogły dotykać Fire z niewielkim ryzykiem, że straci przez to dłonie. Nie ma między nimi nic normalnego. Oddała mu swoje dziewictwo, no ale on ma teraz narzeczonego i dziecko.
@Lysander S. Zakrzewski kumpel Fire.
Ćwierćwil, którego nie sposób nie lubić. O dziwo, w przeciwieństwie do trzech czwartych szkoły, Szkotka nie leciała na urodę Zakrzewskiego. Prędzej jego siostry.
@Liam A. Rivai
Uroczy, miły chłopak o słodkim uśmiechu - czyli jak zniechęcić Fire do siebie w trzy sekundy. Zwyczajnie nie może go zrozumieć, co ją irytuje, bo wolałaby doskonale wiedzieć o co chodzi i dlaczego Liam dalej nie krzywi się na sam jej widok. Nie za bardzo ma ochotę mieć do czynienia z tym Puchonem, którego uważa za słabego.
@Emily Rowle
Dziewczyna, która zgarnęła sobie niegdyś sympatię Fire. Lubi z nią rozmawiać, czasem niezobowiązująco nawet poflirtować, nie narzeka przy Emily na zły humor. Ale odkąd poznała Ezrę to nie wiadomo jak to wszystko się potoczy. Fire obraziła się na nią śmiertelnie po pewnym wydarzeniu i przez długi czas unikała dziewczyny. Dopiero później przekonała się do wybaczenia jej w pewnym sensie. Kto by się potrafił długo na Emily gniewać?
@Atlas M. O. Rosa
Był taki urokliwy na wspólnej wyprawie... może dlatego że to półwil?


@Salazar Morales wróg oraz współpracownik.
Zdrada obrzydza Fire. Salazar przyczynił się do wkopania dziewczyny i omal nie wpadła przez to w ręce szefa biura aurorów. Ma szczerą ochotę go za to ukatrupić, ale wspólny biznes skomplikował sprawę. Dodatkowo w Paco jest coś niezwykle intrygującego. Ale tak, przede wszystkim planuje go zranić i zniszczyć.
@Alexander D. Voralberg były profesor Fire.
W szkole go nawet odrobinę szanowała, a biorąc pod uwagę pogardę jaką darzyła grono pedagogiczne Hogwartu to osiągnięcie. Te ciepłe emocje zostały obrócone w proch podczas wyprawy do Avalonu, gdzie nieodpowiedni żart ze strony Alexa uraził Dear na tyle, że definitywnie nie będzie płakać, jak coś bardzo przykrego spotka mężczyznę. Najlepiej z jej winy.
@Antonio Díaz wróg oraz współpracownik.
Nie to, że go jakoś bardzo nie znosi, ale Antonio naraził się Fire przez jego podejście. Odrobinę za bardzo pouczał dziewczynę i ostatecznie ich rozmowa została brutalnie zakończona. Ale później z kolei wzajemnie się drażnili i prowokowali. Chętnie dałaby Diazowi nauczkę oraz utarła mu nosa. W typowy dla siebie, agresywny sposób. Tylko co zrobić, jak z nim też musi współpracować?
@Irvette de Guise
Fire potrzebowała czegoś ważnego od Irvette. Dlatego była nad wyraz cierpliwa oraz miła. Tylko ona miała to kompletnie gdzieś i wynikło z tego brutalne starcie pełne krwi oraz wrzasków bólu. Teraz Dear zrobi wiele, aby dokopać de Guise. Z chęcią popatrzyłaby na trupa hipnotyzerki. Ale nadal chciałaby przynajmniej ją przed tym wykorzystać.

Było jeszcze parę osób, ale wiadomo - ludzie przychodzą i odchodzą.