Niewielka polana na której zazwyczaj pasą się miejscowe zwierzęta. O tej porze roku trawa jest przesuszona, więc miejsce świeci pustkami. Trawiastą łączkę otaczają liczne krzaczki, wśród których znaleźć można mugolskie jagody. Na czas wesela łąkę skoszono.
Corrida de torros
Masz szanse zabawić się w prawdziwego matadora! Na polanie ustawiono prowizoryczną arenę. Na wejściu stoi przystojny Hiszpan w tradycyjnym stroju i zachęca do spróbowania swoich sił z dwurożcem. Oczywiście stworzenie nie jest prawdziwe - to atrapa utworzona z kolorowych, migoczących nitek światła, przypominających wstążki. Dwurożec zachowuje się jak mugolski byk, jest tylko trochę większy i bardziej agresywny (chociaż i tak o wiele łagodniejszy od normalnego dwurożca). Rozrywka jest bardziej oblegana przez mężczyzn ze względu na specyfikę weselnych strojów. Ale i tak nie brakuje odważnych pań, które podkasają kiecki. Celem jest trafienie dwurożca w punkt na karku (oznaczony przez skupisko czerwonych wstążek), wtedy sztuczne zwierzę rozpada się, a ty spokojnie możesz uciec z areny.
Rzucaj kostką w tym temacie.
Kostki:
1,2 - Hiszpan sceptycznie mierzy cię wzrokiem. Jednak udaje ci się go przekonać, że nie połamiesz się już na wejściu. Wręcza ci muletę i szpadę, przestrzegając cię, że jest ostra. Wielki dwurożec szarżujący wprost na ciebie jest bez wątpienia ciekawym widokiem. Dlatego bardzo się cieszysz, kiedy udaje ci się zmylić go muletą. Zachęcony tym sukcesem i okrzykami gapiów, postanawiasz od razu się z nim rozprawić i już przy następnym starciu wbić mu szpadę w kark. Niestety nie udaje ci się, dwurożec bardzo boleśnie dziabnął cię w brzuch. Nie martw się po ciosie nie zostanie ślad, tylko boli jak prawdziwe uderzenie rozpędzonego dwurożca.
3,4 - Czujesz się pewnie stojąc tak ze szpadą i muletą na arenie, nawet bawisz się nimi przez chwilę. Zachwycony nowymi atrybutami nie zauważasz nawet kiedy dwurożec zostaje wypuszczony. W ostatniej chwili ratujesz się ucieczką. Gdzieś po drodze gubisz swoją szpadę i aby ją odzyskać musisz sprintem okrążyć arenę. Dwurożec jest jednak szybszy... Wychodzisz z areny z bolącym tyłkiem i ochrzanem od Hiszpana. W życiu nie widział, żeby ktoś w ten sposób próbował uprawiać corridę.
5,6 - Podchodzisz do sprawy bardzo poważnie. Dwurożec, chociaż przerażający, nie wytrąca cię z równowagi. Parę razy udaje ci się go zmylić. Może nawet za którymś razem krzyknąłeś "Ole!". W końcu decydujesz się skończyć tę zabawę. Wbijasz szpadę idealnie w wyznaczone miejsce i dwurożec rozsypuje się na twoich oczach. Słyszysz brawa i okrzyki publiczności, a Hiszpan stwierdza, że masz prawdziwy talent. Dostajesz 1 punkt z ONMS do kuferka.