przesyłam pracę domową. Uprawianie sportów wiąże się z ciągłym ryzykiem doznania kontuzji. Czasem są to jedynie niewielkie nadwyrężenia, zdarza się jednak, że obrażenia są na tyle poważne, że nie wystarczy zaklęcie łagodzące ból. Z takimi ranami - a także wszelkimi innymi kłutymi, szarpanymi, krwotokami i tak dalej - o wiele skuteczniej poradzi sobie zaklęcie Vulnera Arcuatum. Pozwala ono zasklepić nawet bardzo rozległe obrażenia, nie jest to jednak efekt w pełni utrwalony, ponieważ rana przy większym wysiłku może ponownie się otworzyć - to tragiczna wiadomość dla wszystkich kochających ruch. W zeszłym roku nabawiłem się kontuzji barku i przez długi czas uparcie unikałem magicznych sposobów leczniczych. Być może, gdybym od razu pozwolił zastosować na sobie to zaklęcie, nie musiałbym przeżywać dużego dyskomfortu i powikłań. Powyższe zaklęcie nie sprawdzi się, gdy doczynienia będziemy mieć z czarną magią lub efektem ataku groźnego magicznego stworzenia. Do tych potrzeb stworzono inkantację Vulnera Sanentur, którą stosować powinny jedynie osoby, które są z uzdrawianiem już bliżej związane. Aby doszło do pełnego wyzdrowienia, należy wypowiedzieć zaklęcie trzykrotnie, by etapowo pozbyć się nawet ciężkich obrażeń. Trzeba jednak pamiętać, że czarna magia zawsze zostawia po sobie ślady na ciele pacjenta, niezależnie od tego, jak sprawny uzdrowiciel się nim zajmuje.
Leo O. Vin-Eurico, Gryffindor X klasa
Alise L. Argent
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 171 cm
C. szczególne : dołeczki w policzkach przy uśmiechu, zawsze nosi bransoletkę ze smoczym akcentem i łańcuszek z zawieszką z Irlandzką Koniczynką
Zatrucia są tematem niezwykle obszernym zarówno w świecie mugoli, jak i naszym, czarodziejskim. Aby zagłębić się w ten temat, najpierw należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czym właściwie jest trucizna? Otóż jest to substancja, która po przeniknięciu do organizmu powoduje uszkodzenia trwałe lub przemijające. Najczęściej dochodzi do zatruć pokarmowych, chociaż substancje szkodliwe dostają się każdą możliwą drogą — mogą być wchłonięte, wstrzyknięte, a nawet zaabsorbowane przez skórę. Trucizna roznosi się bardzo szybko, dostanie się do krwi, powoduje naruszenie wszystkich tkanek. Objawy zatrucia są naprawdę różne i najlepiej by było, gdyby znać lub chociaż podejrzewać przyczynę złego samopoczucia. Może to być ukąszenie czy zjedzenie nieświeżej lub źle przechowywanej żywności. Najczęstszym objawem są wymioty, osłabienie czy zawroty głowy. Te pierwsze są bardzo niebezpieczne, mogą prowadzić do zachłyśnięcia i uduszenia. Należy wezwać pomoc medyczną, udrożnić drogi oddechowe i pilnowanie, aby nie doszło do żadnych innych urazów czy zaniku czynności życiowych. W przypadku zatrucia pokarmem częstym objawem jest biegunka lub ból brzucha. Należy wtedy podać węgiel leczniczy lub wodę z solą (dorosłemu, dwie łyżeczki na szklankę — dziecku natomiast wodę z sokiem malinowym. W przypadku zatrucia się grzybem lub inną rośliną może występować śpiączka i wymioty. To jedne z najgorszych przypadków, ponieważ objawy występują późno. Najlepiej nie zbierać grzybów, których nie znamy. Różne odmiany muchomorów (sromotnikowy,wiosenny), które mylimy z kanią lub pieczarkami mogą doprowadzić do naszej śmierci. Najlepszym wyjściem jest wezwanie pomocy i zabezpieczenie resztki pokarmu, aby mogli stwierdzić, czym się zatruliśmy. Poza grzybami i roślinami ludzie często trują się także alkoholem, lekami, chemią domową, dwutlenkiem węgla. Do zatrucia może także dojść przez skórę — najczęściej powoduje je benzyna, tri czy tetra — działają paraliżująco na układ nerwowy. W przypadku takiego urazu należy dostarczyć świeżego powietrza, przemyć skórę wodą z mydłem, przełukanie oczu. Nie należy wtedy spożywać mleka i tłuszczu. Najpopularniejsze zaklęcia i eliksiry: SUGERVIRUS - wysysa truciznę z ciała. Eliksir REGENERUJĄCY - regeneruje organizm po zatruciach. Eliksir PO-ZATRUCIOWY - jak sama nazwa wskazuje, doskonały w walce zwłaszcza z zatruciem pokarmowym. Najpopularniejsze trujące grzyby i rośliny: - Muchomor sromotnikowy/wiosenny/jadowity - Bieluń Dzdziędzierzawa - Nierozwinięte pąki pendula - Cykuta - Szczwół Plamisty - Złotokap Zwyzajny Najpopularniejsze trujące zwierzęta: - Żmija zygzakowata - Pryszczel lekarski Generalnie gady, płazy, spora część owadów oraz meduz.
Tematem zadanego przez Panią wypracowania są zatrucia. Jest to temat niezwykle obszerny, zamykający w sobie różne sposoby wdarcia się substancji szkodliwych do organizmu. Najpopularniejsze są zatrucia pokarmowe lub alkoholowe, znane są jednak jeszcze inne sposoby dotarcia trucizny do wnętrza naszego ciała — mogą być wchłonięte, wstrzyknięte, a nawet zaabsorbowane przez skórę czy oczy. Są niebezpieczne i niewidzialne. Warto pamiętać, że trucizna jest nieprzewidywalna, ponieważ może spowodować trwałe lub przemijające uszkodzenia naszego organizmu. Poniżej zamieszczam listę jadowitych roślin, zwierząt oraz eliksirów, które pomogą w walce z zatruciem. Zaklęcia i eliksiry: SUGERVIRUS - zaklęcie, które pozwala nam pozbyć się trucizny z ciała, wysysając ją. Eliksir REGENERUJĄCY - Eliksir PO-ZATRUCIOWY Trujące grzyby i rośliny: - Muchomor sromotnikowy/wiosenny/jadowity - Bieluń Dzdziędzierzawa - Cykuta - Horklumpy - Tojad Trujące zwierzęta: - Żmija zygzakowata/piaskowa - Pryszczel lekarski - Wszystkie pająki
Skąd wiedzieć, że ulegliśmy zatruciu? Trzeba mieć się na baczności! Objawów jest wiele i różnią się między sobą. Aby ułatwić prace lekarzom, dobrze byłoby wiedzieć co mogło wywołać taką reakcję i wpuścić truciznę do naszego organizmu. Najczęściej jest to ukąszenie czy zjedzenie nieświeżej lub źle przechowywanej żywności. Zaczyna się od wymiotów, które są najpopularniejszym objawem, po których występuje osłabienie czy zawroty głowy. Te pierwsze są bardzo niebezpieczne, mogą prowadzić do zachłyśnięcia i uduszenia własną treścią żołądka, co nie byłoby przyjemną śmiercią.. Należy wezwać pomoc medyczną, udrożnić drogi oddechowe i pilnować, aby nie doszło do żadnych innych urazów. Nie daj boże do zaniku czynności życiowych, też nie wolno dopuścić! W przypadku zatrucia pokarmem częstym objawem jest biegunka, którą poprzedza ból brzucha. Lekarstwem, który znały już nasze babki, które najlepiej działało, był i nadal jest węgiel leczniczy. Dobrze też robi głodówka, aczkolwiek uzupełnianie płynów jest ważne i dobrym sposobem jest również wypicie szklanki wody z solą. Salmonella również powoduje zatrucie — bakteryjne, którego objawy występują od kilku godzin do dwóch dni po kontakcie z zakażonym produktem. Trzeba położyć chorego, zapewnić mu ciepło i podawać płyty. Nie wolno jednak zmuszać do wymiotów! Objawy zatrucia salmonellą są podobne do pokarmowego, jednak może występować jeszcze krwawy stolec czy wstrząs. Zatrucie roślinami czy grzybami jest gorsze, dużo bardziej niebezpieczne. Tu również występują wymioty czy zawroty głowy, chociaż ostatecznie prowadzić mogą nawet do śpiączki bądź śmierci. Niestety, objawy pojawiają się znacznie później, wiele godzin po spożyciu produktu, przez co często ludzie bagatelizują i narażają się na niebezpieczeństwo. Zawsze przed spożyciem należy końcem języka polizać grzyba pod kapeluszem, aby sprawdzić, czy nie jest gorzki, chociaż muchomor i tak udaje się nas oszukać. Najlepiej po prostu zbierać te owoce lasu, których jesteśmy pewni. Od razu należy wezwać pomoc, doświadczony zespół medyczny i sprawdzić, czy nie mamy pozostałości spożytej rośliny, aby mogli on stwierdzić, co nas zatruło i jak sobie z tym poradzić. Duże ilości alkoholu także powodują zatrucia, podobnie jak dwutlenek węgla czy przedawkowania leków. Popularne wśród młodzieży są także zatrucia narkotykowe czy eliksirowe — objawy i leczenie zależne jest jednak od spożywanego specyfiku. Należy wtedy wyprowadzić osobę, która mogła się zatruć z głośnego i dusznego pomieszczenia, zabezpieczyć rzeczy, które spożywał, pilnować, aby miał wodę i nie został sam, siedzieć z nim do przyjazdu pomocy medycznej. Do zatrucia może także dojść przez skórę czy oczy — najczęściej powoduje je benzyna, tri czy tetra — działają paraliżująco na układ nerwowy. W przypadku takiego urazu należy dostarczyć świeżego powietrza, przemyć skórę wodą z mydłem, przepłukanie oczu. Nie należy wtedy spożywać mleka i tłuszczu.
Nessa M. Lanceley, Slytherin, Rok VIII.
Wendy A. Royal
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1.78 m
C. szczególne : zgaszone oczy, usta pomalowane szminką i woń ulubionych perfum o zapachu kwiatów, czy cytrusów - to zależy od nastroju, drobne, prawie niewidoczne blizny, nie jest ich wiele gdzieś na nodze czy dłoni
Zatrucia to temat na długie wypracowanie i książkę. Pewnie dlatego w szpitalu św. Munga jest wyznaczony oddział dla poszkodowanych, którzy ulegli zatruciu. Zatrucia można podzielić na różne kryteria. Trucizna nie musi być trucizną, aby zaszkodzić, może być zwyczajnym lekiem podanym w dużych ilościach, której dawki organizm nie toleruje. Ciało walczy z substancją na określony sposób w zależności od właściwości trucizny. To tak jakby nasze ciało pragnęło, pozbyć się tego co mu zagraża. Nudności, wymioty czy biegunki są najczęstszymi objawami, ale niekoniecznie wszystko zależy od rodzaju trucizny. Są słabe, jak i silne mogące zabić w kilka sekund. Zależność występuje między rodzajem substancji i określoną dawką. Poniżej podaje listę zaklęć i eliksirów - zapobiegających czy regenerujących po truciźnie, a także rośliny i zwierzęta, które posiadają właściwości trujące. Niestety nie znam mugolskiego świata na tyle, aby coś i z niego przytoczyć w mojej pracy. Zaklęcia: Sugervirus nieprzyjemne zaklęcie dla osoby, która doświadcza czaru. Towarzyszące odczucia to dyskomfort i ból. Zaklęcie wysysa truciznę z ciała. Eliksiry: Eliksir Regenerujący wzmacnia i przyspiesza regeneracje po zatruciach. Dodaje energii, poprawia funkcje życiowe takie jak: nawodnienie i odżywienie organizmu, przywrócenie równowagę elektrolitów. Ma ostry smak. Eliksir Po-Zatruciowy stosuje się go, gdy następują problemy z żołądkiem, nudnościami i wymiotami, spowodowanymi zatruciami pokarmowymi. Prosty w wykonaniu. Ma nieprzyjemny, gorzki, wapienny smak. Rośliny Trujące: Bieluń Dziędzierzawa wydziela silny nieprzyjemny zapach. Wszestkie części rośliny po spożyciu są niebezpieczne. Szczególnie trujące są nasiona. Cyklamen Purpurowy silnie trujący. Rośnie w miejscach pół cienistych lub cienistych. Zawiera trujący glikozyd. Lulek trudno go zerwać przez jego trujące właściwości. Przy odpowiednim przygotowaniu napar z niego wykorzystywany jest do leczenia bólu związanego z podeszłym wiekiem i reumatyzmem. Krem z liści lulka wcierany w okolice ramiondaje uczucie unoszenia w powietrzu, ale również otumania, bardzo szybko uzależnia. Łza Księżyca z płatków wydzielają się krople, które spływają do serca kwiatu. Trudno je dostrzec, gdyż mają identyczny kolor co płatki. Mają bardzo silne właściwości lecznicze i są w stanie zwalczyć każdą truciznę. Jednakże otrzymują te właściwości tylko w trakcie pełni księżyca. Zebrane siłą, bądź w nieodpowiednim czasie dają odwrotny efekt. Otrzymują właściwości silnie trujące mogące zabić człowieka w niecałe pół godziny od podania. Modligroszek Pospolity najbardziej trujące są nasiona, najczęściej w kolorze czerwono - czarnym, przypominające biedronki, są jednak także i w innych kolorach. Roślina jest bardzo trująca - nasiona zawierają toksynę - abrynę, kilkadziesiąt razy bardziej toksyczną od rycyny. Pendula krzew o żółtych kwiatach w zależności od zebranych elementów posiada właściwości lecznicze jak i trujące. Nierozwinięte pąki są silnie trujące, powodują wymioty, gorączkę i biegunkę. Magiczne Zwierzęta: Bazyliszek rodzi się z kurzego jaja podłożonego ropusze. Jego kły skrywają jad, który jest jedną z najsilniej niszczących substancji w świecie czarodziejów, a jedynym antidotum na niego są łzy feniksa. Toksyczek olbrzymie ślimaki, ciągle zmieniające swą barwę. Pełznąc, pozostawiają za sobą ścieżki silnie jadowitego śluzu, który wysusza i wypala całą roślinność, po której przeszły. Jad ich jest jednym z nielicznych środków zabijającym chrobotki.
Zatrucie to zjawisko niszczenia organizmu od wewnątrz. Każda charakteryzuje się różną siłą i czasem działania, jedne zabijają na miejscu a inne potrafią zabijać w powolny sposób, często na pierwszy rzut oka niezauważalny. Najczęstszymi przypadkami zatruć są zatrucia pokarmowe wywołane przez nieświeży pokarm, i zatrucia wywołane ukąszeniem przez jadowitego węża lub pająka. Tak ja istnieje wiele rodzajów trucizn, tak samo jest z antidotum. Największa ich ilość działa tylko na jedną określoną truciznę, występują jednak i takie, które działają na większą ilość, a nawet takie które leczą niemal wszystkie. Poniżej przedstawiłem pięć przykładów antidotum.
Eliksir pozatruciowy - zapobiega kłopotom żołądkowym, nudnościom i wymiotom, spowodowanym zatruciami pokarmowymi. Eliksir regenerujący - przyśpiesza regenerację organizmu po zatruciach. Bezoar - kamień będący antidotum na większość czarodziejskich trucizn. Bezoary mają pewne ograniczenia − nie działają na rany spowodowane potężnymi substancjami jak jad bazyliszka. Łzy feniksa- są w stanie wyleczyć niemal każdą ranę i truciznę. Krew jednorożca - jest w stanie uleczyć czarodzieja nawet na łożu śmierci, jednak wiąże się to klątwą bardzo nędznego życia.
Co można zrobić z chorym? Jeżeli ktoś posiada wiedzę medyczną może sam zaaplikować odpowiednie antidotum i spokojnie udać się na kontrolę lekarską.W przypadku braku pewności należy niezwłocznie wezwać magomedyka. Oczywiście w przypadku zwykłych zatruć pokarmowych wystarczy podanie leku połączonego z głodówką, ale wszelkie objawy wykraczające poza normę należy od razu zgłaszać.
Poniżej przedstawiłem pięć przykładów trucizn: Laqueushiems - roślina mięsożerna, która wydziela toksynę ogłuszającą i paraliżującą. Czarodziej przy użyciu różdżki jest w stanie łatwo uciec. Horklump - grzyb który rozpyla chmury trującego gazu. Modligroszek pospolity - nasiona tej rośliny zawierają bardzo silną toksynę - abrynę. Pendula - jej nierozwinięte pąki są silnie trujące. Śluz toksyczka - wysuszający i wypalający roślinność. Jad bazyliszka - jedyna substancja na tyle silna, by zniszczyć horkruks. Biorąc pod uwagę silne zdolności regeneracyjnego tego czarnomagicznego przedmiotu, można uznać jad za najsilniejszą truciznę pochodzenia zwierzęcego, jak nie ogólnie.
Oprócz przypadków stricte trujących lub leczniczych występują hybrydy takie jak Bieluń Dziędzierzawa. Wszystkie części tej rośliny po bezpośrednim spożyciu są trujące jednak liście sparzone w odpowiedniej temperaturze stosuje się do tworzenia eliksirów leczniczych.
Valerian Cairndow
Ostatnio zmieniony przez Valerian Cairndow dnia Wto Cze 19 2018, 22:05, w całości zmieniany 1 raz
Trucizny to niezwykle obszerny temat. Może być nią dosłownie każda substancja, jeśli dostanie się ona do organizmu w ilości przekraczającej próg tolerancji organizmu. Zwykła woda może stanowić truciznę, jeśli na przykład wypije się jej osiem litrów na raz (zanotowano nawet przypadki zgonów z tego powodu wśród mugoli, jednak są to przypadki naprawdę sporadyczne wynikające z czystej głupoty.). Jednak miano trucizn nadano zaledwie grupie substancji ze względu na to, jak niski jest próg tolerancji ciała ludzkiego na nie. Postępowanie z zatruciami zależy przede wszystkim od tego, jaki czynnik spowodował tę zmianę. Najczęściej to są ukąszenia jadowitych zwierząt, alkohol bądź zatrucie pokarmowe. Jednym z najskuteczniejszych rozwiązań jest zastosowanie zaklęcia Sugervirus, które wysysa truciznę z ciała. Jeśli zaś chodzi o eliksiry, dwa są szczególnie przydatne w kwestii zatruć. Eliksir Po-zatruciowy zapobiega nudnościom i kłopotom żołądkowym. Stosowanie tego eliksiru wiąże się z poprawą samopoczucia, ale i wydłużeniem czasu powrotu do zdrowia, gdyż najskuteczniejszą metodą oczyszczania organizmu są wymioty, które tym eliksirem zatrzymujemy. Kolejnym eliksirem, który z pewnością może być przydatny przy zatruciach, jest eliksir regenerujący. Z medycznego punktu widzenia zaleca się go stosować dlatego, że zapobiega on odwodnieniu organizmu i wyrównuje elektrolity. Mowiąc o zatruciach, trudno nie wspomnieć o bezoarze, który stanowi odtrutkę na większość trucizn. Pozyskuje się go z żołądków przeżuwaczy, gdzie powstaje przez nagromadzenie niestrawionych resztek pokarmu oraz włókien roślinnych i włosów. Posiada on jednak pewne ograniczenia - nie jest on w stanie zniwelować działania bardzo potężnych trucizn. Najpotężniejszymi antidotum, a zarazem najtrudniejszymi do zdobycia, są łzy feniksa, które są w stanie zniwelować działanie każdej trucizny, oraz krew jednorożców, która potrafi uleczyć nawet osobę umierającą, jednak staje się ona przeklęta. Jedną z najbardziej fascynujących dla mnie trucizn jest rtęć. Jest to wyjątkowy metal, który w temperaturze pokojowej ma postać płynną. W swojej czystej postaci nie jest zbyt trujący, nie reaguje z kwasami żołądkowymi i właściwie nie przenika do krwioobiegu. Jednak w przypadku zatrucia rtęcią dochodzi do przekształcenia tego metalu w dimetylortęć. Dopiero ten związek zdolny jest do powodowania uszkodzeń w ciele. Wiąże się on z cysteiną i w tej formie pokonuje barierę krew-mózg. Potrafi zaburzać działanie synaps, wywołując ataksję, halucynacje czy utratę pamięci. Co ciekawe, dimetylortęć jest w stanie przenikać przez typowe zabezpieczenia w laboratoriach, takie jak rękawice czy fartuchy ochronne, dostając się przez skórę do organizmu. Nie jest znana dokładna LD50 dla tego związku, jednak wiadomo, że już dawka 0,05ml wchłonięta przez skórę jest śmiertelna dla ludzi. Jedyną możliwością oczyszczenia organizmu z tej trucizny jest zaklęcie Sugervirus. Nie istnieje żadne mugolskie antidotum na ten związek. Toksyna zwierzęca, która prawdopodobnie jest najbardziej zabójcza, to jad bazyliszka. Powoduje on zgon najpóźniej wciągu minuty od ukąszenia, a przed śmiercią ofiara staje się senna i traci ostrość widzenia. Jedynym skutecznym środkiem detoksykacyjnym są łzy feniksa. Co ciekawe, jad bazyliszka bardzo długo pozostaje aktywny - zakłucie się kłem bazyliszka nawet długi czas po zgonie tego zwierzęcia potrafi mieć śmiertelny skutek.
Temat zatruć jest tematem bardzo obszernym - niezależnie od tego, czy mowa jest o zatruciach w świecie czarodziejów, czy mugoli. Dochodzi do nich na różne sposoby - trucizna może dostać się do organizmu przez układ pokarmowy, oddechowy, może zostać wstrzyknięta domięśniowo lub dożylnie. Są to substancje zaburzające funkcje organizmu na czas przemijający bądź trwały, w wielu wypadkach doprowadzające do śmierci otrutego. Trucizną może być wszystko - to, czy dana substancja stanie się dla człowieka szkodliwa zależy głównie od ilości, w jakiej zostanie przyjęta przez organizm. Można podzielić je na trucizny naturalne i antropogeniczne. Te pierwsze są wytwarzane przez grzyby (muchomor sromotnikowy, zasłonak rudy, strzępiak ceglasty), rośliny (ciemiężyca zielona, pokrzyk wilcza jagoda, śnieguliczka biała) oraz zwierzęta (kobra królewska, żmija zygzakowata, czarna wdowa). U zwierząt jad w dużej mierze pełni rolę obronną, służy także do szybkiego uśmiercenia ofiary w celu zdobycia pożywienia. Trucizny antropogeniczne natomiast wytwarzane są przez ludzi - są nimi nie tylko niektóre eliksiry, ale też związki chemiczne, leki i wytwarzane przez mugoli pestycydy, służące na przykład do spryskiwania roślin. Zatruć można się także źle przechowywaną żywnością. Zatrucia w wielu wypadkach objawiają się bólami i zawrotami głowy, silnymi bólami brzucha, wymiotami, biegunką. Czasem dochodzi do krwotoków z przewodu pokarmowego, drgawek, czy zaburzeń świadomości. . Nieliczne trucizny nie dają takowych objawów, przez co bardzo trudno jest zdiagnozować chorego. Dużym ułatwieniem dla lekarza jest informacja, czym pacjent mógł się zatruć, dzięki czemu może podać antidotum nim jest za późno. Zaklęciem usuwającym truciznę z ciała chorego jest Sugervirus. Istnieją także dwa eliksiry, pomagające opanować objawy zatrucia - eliksir po-zatruciowy oraz eliksir regenerujący. Najbardziej znanym antidotum w świecie czarodziejskim jest bezoar, stanowiący odtrutkę na większość toksycznych substancji. Podobnie rzecz ma się z łzami feniksa oraz krwią jednorożca, jednak osoba, która posłuży się krwią tego stworzenia zostaje przeklęta.
Areum Reynolds, klasa VII, Hufflepuff
Mefistofeles E. A. Nox
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 185
C. szczególne : Tatuaże; kolczyki; wilkołacze blizny; bardzo umięśniony; skórzana obroża ze złotym kółkiem; od 14.02.2022 pierścionek zaręczynowy!
Najczęściej na zatrucie używa się zaklęcia Sugervirus. Powoduje on wyssanie trucizny z ciała, zapobiegając jego uszkodzeniu. Jest on wyjątkowo nieprzyjemny dla pacjenta, wyciąganie czegokolwiek z żył i mięśni powoduje co najmniej dyskomfort, a wręcz ból. Mniej bolesny w użyciu jest eliksir po-zatruciowy, ale ten działa tylko na zatrucia nieświeżą żywnością, alkoholem, niektórymi grzybami. Objawiają się one nudnościami, wymiotami, biegunkami. Dobrze uwarzony ma formę mlecznego płynu o wapiennym posmaku. Nic dziwnego, używa się do jego warzenia wapna, węgila drzewnego z wierzby i mieszanki sproszkowanych minerałów. Zatrutemu dochodzącemu do siebie warto podawać eliksir regenerujący. Prawidłowo przygotowany to ciemny płyn o ostrym, wyrazistym smaku, który spowodowany jest papryczkami Red Savina Habanero. Zapewnia organizmowi energię, minerały, płyny i pomoże dojść do siebie oraz nie doświadczyć przykrych objawów odwodnienia.
W ramach zadania dodatkowego, chciałbym opisać podział jadów węży. 1. działające na układ nerwowy: a) uszkadzają zakończenia nerwowe (niektóre żmije) b) porażające mięśnie szkieletowe (tajpany, kobry, mamby) 2. powodujące uszkodzenie mięśni ruchowym 3. powodują krzenięcie krwi i powstanie z krwi czegoś o konsystencji galaretki 4. sprawiające, że z krwi robi się nieapetyczna paćka (i nie może przenosić tlenu) 5. powodujące śmierć komórek 6. uszkadzające nerki 7. bezpośrednio zabijające serce
W temacie będąc, wymienię jeszcze objawy ukąszenie przez kobry: - ból i obrzęk w miejscu ukąszenia, skóra robi się czarne i zachowani martwica - senność, porażenie mięśni twarzy, wiotkie mięśnie kończyn - zaburzenia widzenia, opadanie powiek - zwolnienie i porażenie oddechu - zaburzenia pracy serca - uszkodzenie mięśni - sikanie krwią - krwawienia (nos, dziąsła), które nie chcą ustać
Wydawać by się mogło, że węże są najbardziej jadowistymi zwierzętami na świecie. Otóż nie. Pomijając bazyliszki i magiczne stworzenia, najbardziej jadowitym nie-magicznym zwierzęciem jest pająk - wałęsak brazylijski. Ten ośmionóg jest prawie 20 razy bardziej jadowity niż czarna wdowa, a jego jad ma ciekawą właściwość. U ludzi powoduje długotrwałą (kilka godzin), nieprzerwaną i bolesną erekcję. Do tego stopnia, że krew zatrzymana w penisie nie może płynąć, nie roznosi więc tlenu. Po prostu sobie stoi. Tak jak sam penis. Aż w pewnym momencie członek zaczyna obumierać z braku tlenu i musi zostać odcięty.
Mefistofeles Nox, Slytherin
Blaithin 'Fire' A. Dear
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Zacząć należy od wyjaśnienia pojęcia "trucizna". Najprościej mówiąc, jest to substancja, jaka po wchłonięciu do organizmu lub wyprodukowana w nim powoduje zaburzenia jego funkcjonowania czy nawet śmierć. Jak to powiedział Paracelsus, ojciec mugolskiej farmacji - "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną". Należy zatem jeszcze zdefiniować pojęcie samej dawki. Dawka to "taka ilość substancji, która warunkuje wywołanie efektu", można podzielić ją na: PROGOWA - najmniejsza ilość substancji, która wywołuje pierwsze dostrzegalne efekty biologiczne. LECZNICZA - najmniejsza ilość substancji, która po wchłonięciu do organizmu powoduje działanie lecznicze. TOKSYCZNA - najmniejsza ilość substancji, która po wchłonięciu do organizmu wywołuje efekty toksyczne. ŚMIERTELNA - najmniejsza ilość substancji, która po jednorazowym podaniu powoduje śmierć.
Zatrucie z kolei oznacza proces chorobowy wywołany przez wchłoniętą substancję. Dzielimy je na: OSTRE - objawy pojawiają się bardzo szybko, w ciągu kilku minut stan chorego może się bardzo pogorszyć. Leczenie na podstawie objawów, ponieważ nie ma czasu na ustalenie, czym chory się zatruł. PODOSTRE - zmiany szkodliwe występują mniej gwałtownie, wykrycie zmian jest możliwe podczas badań czynnościowych narządów. PRZEWLEKŁE - powstaje na skutek długotrwałego działania małych dawek trucizny przez dłuższy okres, najczęściej są to zatrucia zawodowe osób, które mają kontakt z trucizną w czasie pracy. Objawy są mało charakterystyczne (np. zatrucia czasem przypominają objawy grypy). ROZMYŚLNE (samobójcze lub zbrodnicze) - prawnie regulowane jest postępowanie w przypadku tego typu zatrucia. PRZYPADKOWE - np. omyłkowe zjedzenie trującej rośliny.
Postępowanie z zatrutą osobą obejmuje użycie zaklęcia Sugervirus. Urok ten działa na zasadzie wyssania trucizny z ciała. Nie jest on jednak aż tak przyjemny dla pacjenta, powodując ból i skrajny dyskomfort. Znacznie przyjemniejszy w użyciu jest eliksir po-zatruciowy, trzeba jednak pamiętać, że działa on jedynie na zatrucia żołądkowo-jelitowe, zatem nieświeża żywność, alkohol, niektóre grzyby. Ma postać mlecznego płynu o wapiennym posmaku, który sposodowany jest użytymi składnikami - najważniejszym jest wapno, minerały oraz węgiel drzewny z wierzby. W przygotowaniu jest bardzo prosty oraz niezwykle poręczny szczególnie na wycieczkach czy biwakach. Warto pomyśleć o przygotowaniu paru fiolek przed wyprawą w nieznane, aby zabezpieczyć się przedp omyłkami w zbieraniu grzybów czy jagód albo nawet reakcją na nowe, nieznane żołądkowi jedzenie. Dodatkowo można już wyleczonemu zatrutemu podawać eliksir regenerujący. Jest to ciemny płyn o ostrym, mocnym smaku, do wykonania którego używa się papryczek Red Savina Habanero. Kolejny banalny w przygotowaniu, dostarcza organizmowi energii do kurowania się po zatruciu. Zapewnia równowagę elektrolitową i potrzebną ilość płynów, aby zapobiec odwodnieniu.
Najczętszymi truciznami, na jakie narażone jest człowiek w strefie umiarkowanej, nie są jady ani toksyny zwierzęce, a alkaloidy, czyli związki pochodzenia roślinnego.
Alkaloidy gromadzone są najczęściej w peryferyjnych częściach roślin, grzybów np.: - W korze (chinina, jahimbina) - W liściach (kokaina, nikotyna, koniina, atropina) - W nasionach (strychnina, brucyna, kofeina) - W łodydze (kurara) - W owocach (kapsaicyna, morfina, papaweryna) - W korzeniach (rezerpina, atropina) - W przetrwalnikach grzybów (alkaloidy sporyszu)
Z ciekawych trucizn chciałabym omówić atropinę. Występuje w roślinie o wdzięcznej, łacińskiej nazwie Atropa belladonna. Objawy zatrucia: suchy jak pieprz - suchość w ustach i górnych drogach oddechowych ślepy jak nietoperz - rozszerzenie źrenic, porażenie akomodacji, światłowstręt czerwony jak cegła - zaczerwienienie skóry, podwyższona temperatura ciała agresywny jak tygrys w klatce - zachowanie agresywne, zaburzenia pamięci i orientacji, halucynacje, splątanie Koniec końców doprowadzając do śpiączki i śmierci.
Mugole wyjątkowo często narażeni są na zatrucia w związku z ich brudnym sposobem życia. Doskonałym przykładem jest tu sytuacja, kiedy do wód Minamata (Japonia) dostawały się ścieki zawierające rtęć. Ludzie wyławiali ryby (nieorganiczna rtęć w organizmie ryb uległa metylacji do metylo- rtęci, związku łatwo przyswajalnego i toksycznego dla ludzi), następnie spożywali je lub karmili nimi swoje zwierzęta. Pierwsze objawy zaobserwowano u kotów - choroba tańczących kotów - zaburzenia koordynacji ruchów, koty chodziły sztywno, chwiały się, podrygiwały. U ludzi objawy obejmowały: - drętwienie kończyn - trudności w poruszaniu się i chwytaniu przedmiotów - zaburzenia mowy, słuchu, widzenia - paraliż - uszkodzenie mózgu i rdzenia kręgowego - niemowlęta - niedorozwój, porażenie mózgu.
Blaithin Dear, I rok studiów, Gryffindor
Holden A. Thatcher II
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 175
C. szczególne : anorektycznie chudy, ma kilka tatuaży i kolczyków, naderwane ucho, blizny na twarzy, rękach i plecach, bardzo widoczne cienie pod oczami
na początku chciałbym zapytać, czy będziemy jeszcze zajmować się manekinami? Bardzo się polubiłem z tym, który ma tendencje do hazardu i byłoby mi miło, gdybym znów mógł się z nim spotkać. A teraz przechodząc do rzeczy, zacznę od tego, czym w ogóle jest zatrucie, by łatwiej było określić rodzaje trucizn i przeciwdziałanie im. Zatrucie to stan zaburzeń czynności organizmu wywołany wprowadzeniem do niego trucizny, która z kolei jest substancją niebezpieczną, wpływającą niekorzystnie lub nawet śmiertelnie na organizmy żywe. Zatrucie może być wywołane przez pomyłkę (np. sięgnięcie po substancję szkodliwą, która znajdowała się w nieoznakowanym pojemniku), nieświadomość (głównie w przypadku dzieci, które nie znają jeszcze zastosowania wielu rzeczy), lekkomyślność, nadużycie (przedawkowanie leków lub alkoholu) lub zamach samobójczy. Skupiając się nie tylko na czarodziejskich, ale również mugolskich substancjach, jako szkodliwe można uznać: środki chemiczne, alkohol, trujące rośliny, leki i niekiedy również żywność.
Nie chciało Nie udało mi się dotrzeć do mugolskich jadowitych zwierząt i roślin, dlatego ograniczę się jedynie do tych czarodziejskich. Jednym z groźniejszych organizmów jest pochodzący z Meksyku bieluń dziędzierzawa, który należy do najbardziej trujących roślin. Szczególnie trzeba w tym wypadku uważać na nasiona, chociaż liście (oczywiście po odpowiedniej obróbce) wykorzystuje się do eliksirów leczniczych. Do kolejnych trujących roślin należy cyklamen purpurowy, spotykany w centralnej i południowej Europie, zawierający trujący glikozyd, czyli związek chemiczny będący pochodną cukrów. Do trucicieli należą także: horklumpy, pendule, rączniki i cykuta, jednak najgroźniejsza pozostaje łza księżyca – roślina dość dziwna, bo jednocześnie zabójcza, ale i lecząca każdą truciznę. Tych drugich właściwości nabiera wyłącznie podczas pełni księżyca, zaś w pozostałe dni jest w stanie zabić człowieka w ciągu kilkudziesięciu minut od jej dotknięcia. W przypadku zwierząt najbardziej jadowitymi są oczywiście gady z bazyliszkiem na czele. Do tej grupy należą jednak również ślimaki toksyczki, bahanki i niektóre smoki.
Wyleczyć zatrucia można w różnoraki sposób, a wszystko zależy od trucizny, która atakuje organizm. W niektórych przypadkach wystarczy włożyć poszkodowanemu bezoar do ust lub użyć zaklęcia Sugervirus. Przy zatruciach pokarmowych wystarczy prosty w wykonaniu elikisir po-zatruciowy a także regenerujący. Najsilniejszymi magicznymi lekami na trucizny pozostają jednak wspomniana przeze mnie wcześniej łza księżyca i łzy feniksów, które są dość trudne do zdobycia.
Mugole określając pierwszą pomoc w przypadku zatruć zaznaczają, że przede wszystkim należy pamiętać o swoim własnym bezpieczeństwie (i to im się chwali, bo jednak bez magii są o wiele bardziej narażeni na ewentualne działanie tej samej trucizny, która zaatakowała poszkodowanego). Przede wszystkim, jeśli istnieje taka możliwość, należy odciąć dopływ szkodliwej substancji, a następnie sprawdzić, czy poszkodowany oddycha, udrożnić mu drogi oddechowe, ułożyć go w odpowiedniej pozycji, by ewentualnie nie zakrztusił się wymiotami i wezwać pomoc. Bardziej szczegółowe postępowanie zależy od rodzaju trucizny, ale mimo wszystko najistotniejsze jest to, aby jak najszybciej poszkodowany dostał się pod opiekę specjalistów.
Holden Thatcher Gryffindor, VIII klasa
Neirin Vaughn
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 196cm/106kg
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Z zatrutym można postąpić na trzy sposoby (dwa, jeśli nie posiada się feniksa). Pierwszym jest użycie zaklęcia Sugervirus, jakie wysysa truciznę z ciała. Proces ten nie jest przyjemny, a wręcz bolesny dla pacjenta. Z pewnością jednak skuteczny, acz samo zaklęcie wymaga odrobinę wprawy. Drugim sposobem jest podanie eliksiru po-zatruciowego, warzonego z mieszaniny minerałów i węgla drzewnego z wierzby. Działa on jednak tylko na zatrucia żołądkowe, co należy mieć na uwadze przy stosowaniu go. W wyglądzie jest mleczny, a w smaku wapienny. Po wyleczeniu zatrutego warto podawać mu eliksir regenerujący, który dostarczy odpowiedniej ilości elektrolitów organizmowi podnoszącemu się z choroby. Jego głównym składnikiem są papryczki Red Savina Habanero, nadające eliksirowi ostry smak.
W ramach dodatkowego zadania opiszę kilka ciekawych trucizn roślinnych. Moją ulubioną jest koniina. Występuje w roślinach z rodziny baldaszkowatych (Apiaceae), przede wszystkim w szczwole plamistym (Conium maculatum). Lekkie zatrucie: pieczenie w ustach, drapanie w gardle, ślinotok, zaburzenia wzroku i osłabienie w nogach. Średnie zatrucie: Narastające porażenie, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, rozszerzenie źrenic, drętwienie języka, zawroty głowy. Śmiertelne zatrucie: mrowienie i uczucie zimna, porażenie mięśni ruchowych. Zaczyna się od najniższych części ciała – nogi, ramiona, tułów, mięśnie twarzy, przełyku. Na końcu paraliżuje mowę. Zatruty zachowuje świadomość do samego końca. Śmierć po 0.5 – 5 godzin po zatruciu.
Kolejną interesującą jest cykuta. Objawy zatrucia już po kwadransie, w porywach do 2 godzin. • Pieczenie w ustach i przełyku • Bóle brzucha, nudności • Przyspieszona akcja serca • Zawroty głowy, uczucie upojenia • Zataczanie się, senność, niekiedy omdlenia. Zatruty gwałtownie pada i dostaje silnego napadu drgawek. Atak trwa minutę, powtarza się co kwadrans. Drgawki obejmują wszystkie części ciała. Napady powtarzają się aż do całkowitego wyczerpania i śmierci przez uduszenie.
Niezwykle ciekawą trucizną jest skopolamina, występująca w bieluniu dziędzierzawa oraz innych roślinach z rodziny Psiankowatych. Działanie: • Uspokajająco - wywołując senność i otępienie • Powoduje zwiotczenie mięśni przewodu pokarmowego • Powoduje osłabienie woli- była kiedyś stosowana przez mugoli jako „serum prawdy” przy przesłuchaniach • Była również stosowana w psychiatrii w chorobach z dużym pobudzeniem psychicznym i ruchowym • Ma działanie przeciwwymiotne i może być stosowana w chorobie lokomocyjnej • Może być także wykorzystywana do łagodzenia objawów choroby Parkinsona
W roślinie Johimba lekarska (Corynanthe yohimbe) występuje johimbina. Pobudza ośrodkowy układ nerwowy i ośrodki nerwowe w rdzeniu kręgowym, w tym ośrodek erekcji w rdzeniu kręgowym, powodując wzwód prącia. Stymuluje również ośrodek ejakulacji przyspieszając i wzmagając wytrysk nasienia. Dzięki temu można używać ich w leczeniu impotencji. rzedawkowanie powoduje: • Spadek ciśnienia krwi • Biegunki • Niepokój, pobudzenie halucynacje • Drżenie mięśni
Ostatni omówię bizmut. Objawy zatrucia: • Bóle głowy • Nudności, wymioty • Ślinotok • Utrata apetytu • Biegunki • Zapalenie ust, dziąseł, błony śluzowej jamy ustnej • Na granicy dziąseł i zębów pojawia się czarny prążek soli bizmutu. • Przy dalszym przyjmowaniu bizmutu – w jamie ustnej pojawia się ropa, pokrywa wargi, błony śluzowe i dziąsła. Wypadają zęby.
Neirin Vaughn, VII rok Hufflepuff
Harriette Wykeham
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
w przypadku drętwoty mózgu należy jak najszybciej wezwać uzdrowiciela. Samemu nie za bardzo można coś zrobić, poza pilnowaniem, żeby poszkodowany nie umarł i w razie W rozpoczęciem reanimacji. Osobiście w takim wypadku wolałabym jednak zostać dobita, ponieważ z dużym prawdopodobieństwem po drętwocie mózgu można zostać warzywem. Jednym z objawów drętwoty mózgu jest bełkotliwa mowa i to nie jest tak, że pacjent gada bez sensu - doskonale wie co chce powiedzieć, tylko wychodzi mu coś zupełnie innego. Czasem zmiany w mózgu zostają na zawsze. Podobnie jest z pisaniem - myśląc o jednej literze, wpisuje się inną. To przerażające. Lepiej umrzeć.
Z poważaniem Ette Wykeham
Vinícius Marlow
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170,5 cm
C. szczególne : krzywy zgryz, dużo pieprzyków, w tym nad górną wargą. Tatuaż na karku, kolczyk w lewym uchu, spora blizna w prawej pachwinie. Na jego ramieniu zwykle siedzi elficzka
Feniks to blisko spokrewniony z gromoptakiem ptak wielkości łabędzia, o złotym ogonie, dziobie i szponach, posiadający ogromną moc magiczną. Potrafi teleportować się z miejsca na miejsce, przenosić ciężary ogromnej wielkości, jest właściwie nieśmiertelny, a jego pieśń wzbudza odwagę w sercach prawych. Jednak to, co interesuje mnie najbardziej to łzy, które mogą wyleczyć nawet najcięższe rany i są jednocześnie antidotum na jad bazyliszka. Wybrałem feniksy ze względu na ich majestatyczność, a przy tym i łagodność – nie bronią się i nie atakują. Zdawać by się mogło, że tak niezwykłe stworzenia będą otaczane czcią, w rzeczywistości jednak wykorzystujemy ich pióra do wytwarzania różdżek, a łzy są najbardziej pożądanym lekarstwem. Ratuje je tylko to, że ich oswojenie stanowi niemałe wyzwanie. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem hodowania zwierząt w służbie człowiekowi, bez względu na to czy są źródłem cudownego leku, czy po prostu pożywienia. Magiczna medycyna jest na wysokim poziomie, używając tylko swojej własnej mocy jesteśmy w stanie dokonać rzeczy, które niegdyś graniczyły z cudem. Powinniśmy skupić się na rozwijaniu własnych umiejętności i dokonywaniu nowych odkryć, a zwierzętom pozwolić żyć w naturalnym środowisku.
Vinícius Marlow
VII rok, Hufflepuff
Elijah J. Swansea
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu rozległa blizna ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Zagrożenie życia spowodowane jest najczęściej zaburzeniem funkcji oddychania, której często towarzyszy utrata świadomości poszkodowanego. Zaburzenie funkcji oddychania mogą doprowadzić do śpiączki. Ośrodek oddychania może również być zagrożony na skutek wzrostu ciśnienia krwi w obrębie czaszki. W przypadku podejrzenia udaru mózgu trzeba natychmiast wezwać uzdrowiciela. Do czasu jego przybycia okresowo kontrolujemy oddech chorego. Ważne jest również, by zapewnić mu komfortową pozycję. W przypadku utraty świadomości osobę chorą układamy w pozycji bezpiecznej na porażonej stronie. Twarz kierujemy ku dołowi, by zapobiec ewentualnemu zachłyśnięciu wypływającą śliną. Nie wolno podawać takiej osobie płynów.
Drętwienie mózgu jest przypadłością niezwykle niebezpieczną, bezpośrednio zagrażającą życiu. Niedoświadczony człowiek może sobie nie poradzić, przez co wskazane jest natychmiastowe wezwanie uzdrowiciela lub pomoc w dowiezieniu ofiary tej przypadłości do najbliższego szpitala. Największe niebezpieczeństwo stanowi zaburzenie oddychania, które wiążę się z utratą przytomności, mogącą doprowadzić do śpiączki. Podczas udaru mogą występować również problemy z ciśnieniem tętniczym w obrębie głowy. Ważne jest, aby nawet pomimo braku wiedzy i doświadczenia — nie pozostać biernym. Wskazane jest ułożenie osoby cierpiącej w pozycji bezpiecznej, która ułatwi procesy oddychania i uniemożliwi udławienie się śliną bądź językiem, niewskazane jest również podawanie płynów przez wzgląd na możliwość zachłyśnięcia. Należy ją ułożyć na stronie, która jest porażona. Im szybciej pacjent otrzyma pomoc, tym większe ma szanse na łagodny przebieg tej przypadłości.
Nessa Lanceley, Slytherin
Madeleine Ford
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : brunetka,migdałowo-orzechowe oczy,piegi które dodają uroku,specyficzny prawostronny uśmiech,mały niebieski kolczyk w wardze po lewej stronie.
Przesyłam zdanie domowe na temat: DRĘTWOTA MÓZGU. Potocznie zwany również wylewem, dochodzi do pęknięcia tętniczek mózgu i wylania się krwi. Jest to niewątpliwie stan zagrożenia zdrowia i życia, a najważniejszym czynnikiem jest ponownie CZAS. Gdy nagle straszliwie zacznie boleć głowa, pojawią się zawroty głowy i poczujemy, że świat się chwieje, to mogą być sygnały udaru coś będzie przeszkadzało w mówieniu, nie zrozumiemy, co mówią inni, zaczniemy dziwnie widzieć, nie będziemy mogli chodzić, a ręce odmówią posłuszeństwa, to również mogą być znaki.Osoba może mieć kłopoty z logicznym porozumieniem się, nieprawidłowo odpowiadać na pytania, może nie wiedzieć, gdzie się znajduje. Zaburzenia te mogą mieć różny stopień nasilenia, aż do całkowitej utraty świadomości włącznie.Niektórzy ludzie w ogóle przestają mówić. Są pewnego rodzaju niedowłady wynikające z osłabienia, czy porażenia mięśni po jednej stronie ciała lub całkowity paraliż jednej strony. lekki niedowład ręki – może nią ruszać, ale nie jest w stanie utrzymać przedmiotu. Pierwsza pomoc w udarze W takim przypadku trzeba natychmiast wezwać lekarza. Do czasu jego przyjazdu okresowo kontrolujemy oddech chorego. Ważne jest również, by zapewnić mu komfortową pozycję. W przypadku utraty świadomości osobę chorą układamy w pozycji bezpiecznej na porażonej stronie. Twarz kierujemy ku dołowi, by zapobiec ewentualnemu zachłyśnięciu wypływającą śliną. Jeśli natomiast doszło do nagłego zatrzymania krążenia, rozpocznijmy akcję resuscytacyjną od 30 uciśnięć, a następnie 2 wdechów ratunkowych. (jeśli zdecydujemy się je wykonywać) Ważna jest więc świadomość rodziny i wyczulenie na objawy alarmujące i szybkie wezwanie pomocy, ponieważ im szybciej chory zostanie przetransportowany na oddział neurologii, tym większe szanse na pełne wyzdrowienie bez ubytków neurologicznych. Uwaga! Choremu nie wolno podawać żadnych płynów.
Madeleine Ford,Gryfonka 2 rok studiów
Isabelle L. Cortez
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
z pewnością nie będę pierwszą osobą, która będzie pisała o tym stworzeniu, jednak doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ma ona tak wiele zastosowań w magi leczniczej, jak i nie tylko, że trudno jest przejść obok niego obojętnie. A mianowicie obok feniksa. Jest to szkarłatny ptak wielkością przypominającym dorosłego łabędzie. Posiada on również złoty ogon,. dziób, szpony. Blisko jest on spokrewniony z gromoptakiem. Szczyty gór są miejscem, gdzie zakładają one swoje gniazda. Żyją wiecznie dzięki reinkarnacji. Powiedzenie "Odrodzić się niczym feniks z popiołu" jest jak najbardziej prawdziwe. Gdy przychodzi ich kres stają w płomieniach aby narodzić się na nowo z popiołu. Stworzenia te nie zabijają. Żywią się jedynie ziołami. Co do hodowli tych zwierząt... Osobnik posiadający swojego pana jest z nim wiązany. Feniksa można było spotkać w Egipcie, Indiach i Chinach, najczęściej na szczytach gór. Feniks symbolizuje: kult słońca, powietrze, burze, ogień, wieczną młodość, odrodzenie, nieśmiertelność, poświęcenie się, dziewictwo, samowystarczalność, męskość, nadzieje, wytrwałość, sen, zmianę, czuwanie. Przejdźmy jednak do ich właściwości. Jedną z głównych i najbardziej niezwykłą są ich łzy. Mają one niewiarygodnie silne właściwości magiczne. Potrafią uleczyć wiele silnych ran i są jednym z antidotów na jad bazyliszka. Potrafi znikać i pojawiać się w dowolnym miejscu (także w tych, gdzie czarodzieje nie mogą się teleportować). Uważa się, że jego pieśń umacnia odwagę osób o czystym sercu i zasiewa strach w sercach nieczystych. Chodź nie zostało to nigdy potwierdzone. Potrafią przenosić ogromne ciężary, a ich pióra stosuje się w różdżkach jako rdzenie. Feniksi są bardzo unikalnymi stworzeniami i, gdybym tylko miała okazję, sama z chęcią hodowała bym je jedynie dla ich właściwości. Nie widzę w tym nic złego.
Isabelle Luna Cortez Slytherin I rok
Ostatnio zmieniony przez Isabelle L. Cortez dnia Wto Kwi 07 2020, 12:46, w całości zmieniany 1 raz
Isabelle L. Cortez
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
na wstępnie pragnę się przyznać, że nigdy nie słyszałam o istnieniu tej choroby jak i nigdy nie miałam też z nią do czynienia. Dlatego trochę mi zajęło nim znalazłam coś konkretnego na jej temat.
Jest to groźna choroba. Nie jest jednak dziedziczna. Powstaje przez otrzymanie zbyt dużej liczby zaklęć ogłuszających w głowę. Dochodzi wtedy do pęknięcia tętniczek mózgu i wylania się krwi. Jest to bardzo podobne do udaru mózgu. W przypadku nieudzielenia pomocy medycznej przez wykwalifikowanego magomedyka, chory umiera.
Chorobę tę można rozpoznać przez charakterystyczne dla niej objawy, takie jak mdłości, zawroty głowy, utratę świadomości czy towarzyszące jej zaburzenia wzroku.
NIe jestem wykwalifikowanym medykiem dlatego też ograniczyła bym się do wezwania kogoś z większymi kwalifikacjami niż moje. Wolałabym nie ingerować w nic co dzieje się z osobą, gdyż mogłabym wyrządzić mu jeszcze większą krzywdę i doprowadzić do przedwczesnej, albo szybszej śmierci.
Jednak nie znaczy to, że wykwalifikowany magomedyk może pomóc w stu procentach. W dalszym ciągu może dojść do śmierci. Następuje to w momencie pęknięcia tętniczek mózgu i wylania się krwi.
Czytając zadanie domowe miałam ogromny problem z wybraniem jednego stworzenia. Na moją nie korzyść są dwa, które bardzo mnie interesują niestety oba mają właściwość lecznicze. Z różnicą taką, że jednego jad jest wykorzystywany, a drugiego łzy. Oba te zwierzęta mają również wspólne powiązanie z ogniem. Feniks jest symbolem ognia oraz odradza się przez spalenie się, a natomiast Salamandra rodzi się w ogniu i żyję tak długo jak on płonie. Tak więc chce przez to powiedzieć, że miałam problem wyborem jednego. Jeśli chodzi o to dlaczego dalej postanowiłam opisać Feniksa. Cóż odpowiedź prosta... Zdecydowałam się przez swoją drugą miłość... chodzi tutaj miłość do Quidditcha. Gdzie to właśnie Feniks jest maskotką jednej drużyny, a kto wie może kiedyś będę miała okazję i salamndrę po krótce opisać. Przechodząc do tematu pracy domowej i bez zbędnego lania wody... przejdźmy do opisania w końcu tego stworzenia jakim jest Feniks. Feniks jest to wspaniały szkarłatny ptak wielkości łabędzia, o złotym ogonie, dziobie i szponach, posiadający ogromną moc magiczną, blisko spokrewniony z gromoptakiem. Można było go spotkać w Egipcie, Indiach i Chinach, najczęściej na szczytach gór. Feniksy zakładały gniazda na szczytach gór. Mogły żyć wiecznie, a spowodowane to było ich umiejętnością reinkarnacji. Stawały w płomieniach, a następnie odradzały się z popiołów jako pisklęta. Po za tym były to niezwykle łagodne stworzenia. Nigdy nie zabijały, żywiły się jedynie ziołami. Były bardzo związane ze swoimi właścicielami. Feniks symbolizuje: kult słońca, powietrze, burze, ogień, wieczną młodość, odrodzenie, nieśmiertelność, poświęcenie się, dziewictwo, samowystarczalność, męskość, nadzieje, wytrwałość, sen, zmianę, czuwanie. Co prawda o ogniu wspomniałam wcześniej, ale warto przywołać inne jego symboliki. Tak samo jak należy wspomnieć o jego właściwościach medycznych, bo przecież to też jest tematem zadania. Nie tylko opis samego zwierzęcia. Jeśli chodzi o typowo lecznicze właściwości to łzy. Łzy feniksa miały silne właściwości lecznicze, potrafiły uleczyć wiele ciężkich ran oraz były jedynym antidotum na jad bazyliszka. Nie tylko łzy jego są wykorzystywane w magii. Pióro było to najrzadszy rodzaj rdzenia. Różdżki zrobione z tym rdzeniem wskazywały większą inicjatywę, czasem działały z własnej woli, przez co wielu czarodziei je odrzucało. Były to różdżki najtrudniejsze do oswojenia i personalizacji, a dopasowanie do odpowiedniego czarodzieja nie było łatwe. Wskazywały się lojalnością wobec swoich właścicieli, jednak na tę lojalność czarodziej musiał zapracować. Ponadto Feniksy potrafiły pojawiać dowolnym miejscu nie zależnie od tego jak daleko były oraz czy to miejsce było otwarte czy też zamknięte. Feniks potrafił podnieść i przenosić ogromne ciężary. A jego pieśń umacniała odwagę osób o czystym sercu i zasiewał strach w sercach nieczystych. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem hodowania zwierząt w służbie człowiekowi, bez względu na to czy są źródłem cudownego leku, elementem różdżki, czy po prostu pożywienia. Magiczna medycyna jest na wysokim poziomie, używając tylko swojej własnej mocy jesteśmy w stanie dokonać rzeczy, które niegdyś graniczyły z cudem. Powinniśmy skupić się na rozwijaniu własnych umiejętności i dokonywaniu nowych odkryć. Zwierzętom pozwolić żyć w naturalnym środowisku i spokoju. Tak jak by tego chciała ,,matka natura" To tyle o tym wspaniałym stworzeniu mam nadzieję, że przez moją chaotyczną wypowiedź nie zawiedziecie się na nim, a również zainteresuje was ten wspaniały ptak.
Beatrice R. Zakrzewski, III rok Ravenclaw
Anseis Karsinis
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
C. szczególne : Nieuczesane włosy, pierścień z wygrawerowanym „Fortes Fortuna Adiuvat”
W przypadku zauważenia któregoś z objawów chory należy niezwłocznie zapewnić poszkodowanemu pomoc wykwalifikowanego magomedyka. My jedynie możemy ustabilizować pacjenta i go przetrzymać aż do przybycia pomocy. Podawanie eliksirów czy rzucanie zaklęć bez uprzednio stwierdzonej diagnozy może spowodować pogorszenie stanu pacjenta, a nawet spowodować jego śmierć. Moim zdaniem należy zwrócić uwagę na czas pojawienia się objawów. Im później zostanie wezwany magomedyk tym gorsze będą dla niego rokowania. Również trzeba zwrócić uwagę na ewentualne uszkodzenia zewnętrzne, które powstały np. przez utratę przytomności i upadek. Choroba może skończyć się śmiercią poprzez dosłowne zalanie mózgu przez krew. Mózg jest bardzo delikatną strukturą i nawet chwilowa ingerencja w jego strukturę może prowadzić do poważnych zmian i ubytków.
Z wyrazami szacunku, Anseis Karsinis, VIII Hufflepuff
Szczerze mówiąc to nie wiem jak udzielić pomocy poszkodowanego. Na pewno zapewniłbym mu pomoc magomedyka, oraz postarał się zapobiec pogorszeniu stanu zdrowia. Zwróciłbym uwagę na czas wystąpienia objawów i zgłosił to medykowi, podobno ma to duże znaczenie i wpływa na późniejsze leczenie. Choroba może się zakończyć śmiercią ze względu na wykrwawienie pacjenta.
Z wyrazami szacunku, Valerian Cairndow, VIII Gryffindor
Neirin Vaughn
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 196cm/106kg
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Drętwota mózgu swoimi objawami przypomina wylew - pęknięcie naczyń mózgowych i wylanie się z nich krwi, co upośledza funkcje tegoż narządu. Zauważalne są zaburzenia świadomości, mowy, mimiki oraz niedowłady. Z tego względu pomoc przedmedyczna powinna być podobna do typowo mugolskiego postępowania z osobą w trakcie udaru. Wczesne rozpoznanie wylewu umożliwia prosty test, w którym każemy choremu coś unieść. Jeśli jest w stanie wykonywać ruchy ręką, ale nie jest zdolny utrzymać przedmiotu, oznacza to wczesną fazę wylewu. Należy taką osobę uspokoić poprzez wprowadzenie powolnych, głębokich i kontrolowanych oddechów. Zapobiega to przyspieszonemu pękaniu naczyń i zwiększonemu uszkodzeniu istoty mózgu. Wylew może być śmiertelny ze względu na uszkodzenie mózgu. Narząd ten otoczony jest oponami oraz oddzielony od reszty organizmu nie bez powodu. Odżywia go nie krew bezpośrednio, a płyn mózgowo-rdzeniowy. Nagłe przerwanie bariery opon, wylew krwi i jej zmieszanie z płynem mózgowo-rdzeniowym zaburza równowagę wokół neurocytów, doprowadzając do ich śmierci. A komórki te, jako wysoko wyspecjalizowane, nie posiadają zdolności do regeneracji czy odnowy, zatem tego typu uszkodzenia niosą ze sobą nieodwracalne zmiany. Z niektórymi obrażeniami można żyć - czasem kończy się to niedowładem, czasem porażeniem zdolności poznawczych, a przy uszkodzeniu istotnych ośrodków w mózgowiu śmiercią. Jest to stan wysoce niebezpieczny, przy którym zaleca się wysoką ostrożność względem pacjenta, aby przypadkiem nie pogorszyć jego stanu. Jeśli nastąpi utrata świadomości, pacjenta należy ułożyć w pozycji bezpiecznej ustalonej oraz jak najszybciej wezwać profesjonalną pomoc. Jeżeli dysponuje się wiedzą i możliwościami, można pokusić się o zaklęcia uzdrawiające, niemniej operowanie na tkance mózgowej jest trudne. Wciąż poza zasięgiem magii jest odnawianie tego typu tkanki, więc jeśli nie jest ktoś wprawiony i doświadczony, może tylko sprawę pogorszyć.
Neirin Vaughn, I studencki, Hufflepuff
Blaithin 'Fire' A. Dear
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Drętwota mózgu wydaje mi się na tyle poważna, że w razie nagłego wypadku należy przede wszystkim zapewnić poszkodowanemu bezpieczeństwo. Np. przetransportować go z daleka od potencjalnych zagrożeń i ustabilizować w bezpiecznej pozycji. Kazać też jakiejś postronnej osobie wezwać magomedyków bądź samodzielnie poinformować ich o konieczności nagłej interwencji. Moim zdaniem nie powinniśmy sami próbować pomagać poszkodowanemu, bo ktoś niewykwalifikowany mógłby mu tylko mocniej zaszkodzić. Najważniejsze to dbać o to, żeby poszkodowany mógł oddychać i można badać zaklęciem jego zdrowotne parametry, żeby wszystko kontrolować.
Blaithin Dear
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Poniżej zamieszczam wypracowanie, zgodnie z poleceniem, na temat postępowania w przypadku zatrucia.
Wszystko w zakresie podejmowanych czynności zależy głównie od tego, z jakim zatruciem mamy do czynienia. Istnieje ich naprawdę wiele, do tego wchłaniają się one przez układ pokarmowy, układ oddechowy, skórę i błony śluzowe, a także poprzez iniekcję dożylną bądź domięśniową. Każda toksyna działa inaczej na każdy organizm, w związku z czym najważniejsza, w takim przypadku, jest jak najszybsza reakcja oraz powstrzymanie przed kolejnym narażeniem na działanie potencjalnie trujących czynników.
Zawsze, nie wiedząc tak naprawdę, co się dzieje, powinniśmy zadbać o własne bezpieczeństwo. Czerwona lampka powinna się zapalić, gdy okaże się, iż więcej osób na danym obszarze ma objawy zatrucia, np. paru znajomych z klasy. Najlepiej, pomimo posiadanej wiedzy, jest po prostu wezwać pomoc, zanim przejdziemy do czynności ratowniczych. Gdyby objawy miały wystąpić także u nas, jest wtedy większa szansa na zapobiegnięcie tragedii.
Pomijając zbadanie poszkodowanego, które to powinno polegać na ocenie reakcji na bodźce zewnętrzne i ocenie przytomności (mugolskie AVPU), zazwyczaj nie wiemy tak naprawdę, z jaką toksyną mamy do czynienia. Najważniejsze jest przede wszystkim uzyskanie informacji o tym, jak się czuje, jakie ma dokładnie objawy, czy ma alergie, czy bierze leki, jakie wcześniej choroby przebywał, co jadł ostatnio i czy wystąpienie objawów poprzedziło jakieś zdarzenie (mugolskie SAMPLE). Czasami nie ma na to jednak czasu. Niektóre substancje są tak silnie toksyczne, iż mogą spowodować utratę przytomności, drgawki oraz w następstwie śmierć.
W przypadku nieznanego zatrucia, pomijając oczywiste zabezpieczenie pacjenta (w przypadku podejrzenia trucizny w powietrzu, np. czadu - jego wyniesienie i otwarcie okna), sprawdzenie jego stanu i przeprowadzenie wywiadu, w moim przypadku byłaby próba usunięcia trucizny za pomocą Sugervirus. Jest to zaklęcie z zakresu złożonych, które wymaga skupienia i polega na dosłownym wyssaniu toksyny z organizmu. Proces na pewno nie jest przyjemny, ale może uratować życie w przypadku jadu zwierząt bądź nawet środków odurzających. Jego spektrum zastosowania jest naprawdę ogromne i, mimo tego że nie korzysta się z niego na co dzień, może być niezwykle przydatne. Ewentualnie, gdy to nie zadziała, podałbym bezoar, który stanowi odtrutkę na większość powszechnie występujących trucizn.
W przypadku zatrucia pokarmowego zaleciłbym przede wszystkim podanie Eliksru Po-Zatruciowego, który zapobiega nudnościom, wymiotom i problemom żołądkowym, głównie po nieświeżej żywności, grzybach, eliksirach, a nawet alkoholu. Powstrzymanie objawów jest jedną z najważniejszych czynności, jak również zapobieganie odwodnieniu. Ważne w tym wszystkim byłoby podawanie dużej ilości płynów z elektrolitami (ale też, ze zdrowym rozsądkiem), by nie została zaburzona gospodarka wodna organizmu. Do tego może posłużyć także Regenerujący, który przywraca równowagę elektrolityczną.
W przypadku zatrucia poeliksirowego należy przede wszystkim skupić się na identyfikacji konkretnego eliksiru, który przyczynił się do stania się toksyną w organizmie poszkodowanego. Zastosowałbym tutaj także Eliksir Po-Zatruciowy oraz Regenerujący, niemniej jednak najważniejsze jest, w przypadku eliksirów zaawansowanych, a nawet czarnomagicznych, znalezienie odpowiedniego antidotum. Przykładowo Eliksir Krwinkowy, który zamienia krwinki w organizmie na kamienie, może zostać powstrzymany za pomocą prostego antidotum w postaci zagotowanych dwóch uncji wody z garścią liści mięty. Taki napar należy spożywać w odstępie dziesięciu minut po cztery łyki. Można pokusić się tutaj także o Sugervirus / bezoar.
W przypadku zatrucia jadem / trucizną najważniejsze jest usunięcie neurotoksyn z organizmu. Do tego zadania w większości wykorzystywane jest wspomniane przeze mnie zaklęcie, czyli Sugervirus, które usunie z ciała toksyczną substancję. Jeżeli to nie zadziała - pokusiłbym się o bezoar. Najważniejsza jest tutaj szybka reakcja, a także uleczenie miejsca, w którym doszło do potencjalnego ugryzienia, gdzie może powstać martwica tkanek (najlepiej zastosować Eliksir Czyszczący Rany i Wiggenowy). Nie należy zapominać także o wywarach wspomnianych wyżej (Po-Zatruciowy, Regenerujący), które przywrócą gospodarkę w organizmie do względnego porządku. Znane są także przypadki, gdzie takie zaklęcia i metody mogą nie być skuteczne. Przykładowym jest jad bazyliszka, rozprzestrzeniający się bardzo szybko po całym ciele, na którym to jedynym antidotum są łzy feniksa.
Można dojść do wniosku, że nie ma jednej, uniwersalnej metody na uleczenie zatrucia. Wszystko zależy tak naprawdę od przypadku, z którym będziemy mieli do czynienia. Musimy zadbać o własne bezpieczeństwo, a także najlepiej jest zawiadomić pomoc, zamiast radzić sobie z problemem samemu. Nie zawsze mamy przecież dostęp do poszczególnych eliksirów oraz antidotum.
Pozdrawiam,
Felinus Faolán Lowell
Ostatnio zmieniony przez Felinus Faolán Lowell dnia Sob Paź 31 2020, 12:37, w całości zmieniany 1 raz
Problem zatruć jest mi dobrze znany, niestety, nie mogę tego samego powiedzieć o zatruciach magicznych. Jeżeli rzeczonego zatrucia nie da wyleczyć się dobrą kawą, paroma litrami wody i dobrym snem, zaczynam panikować - bo nie jest to moja specjalizacja. Znam jednak podstawy i od tego też bym zaczęła, gdybym zobaczyła, że komuś dolega coś więcej, niż zwykłe odwodnienie po zbyt wielu szklankach ognistej Campbella.
Zatrucie może uwidocznić się na wiele sposobów. Może być lekkie i niegroźne - i w takiej sytuacji zawsze można ulżyć komuś bólu korzystając z Levatum Dolor, oraz zabrać nieszczęśnika do skrzydła szpitalnego - albo całkiem poważne i wtedy często nie ma czasu do stracenia. Zawsze można spróbować ratować się eliksirem (rdest ptasi, czystek, mięta pieprzowa).
Ogólnie rzecz jednak biorąc, jestem zwolenniczką strategii "poproś mądrzejszego o pomoc". W przypadku zatrucia - biegłabym do Pani lub do skrzydła szpitalnego.
Ufam, że jest Pani w dobrym zdrowiu,
Arleigh Armstrong Ravenclaw, VIII r.
Julia Brooks
Wiek : 22
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pierścień działania na palcu,pachnie lawendą
Zadanie, które nam Pani zleciła, jest ciężkie w odpowiedniej interpretacji, ponieważ istnieje rodzajów zatruć – od tych groźniejszych, wywołanych trucizną, po łagodniejsze, wywołane bakteriami. Zakładając jednak, że chodzi o zatrucie niezagrażające życiu, lecz zdrowiu, skorzystałabym z rozwiązanie, które znane jest ludzkości od tysięcy lat i nie jest związane stricte z magią. Rozwiązaniem, jakie proponuję, jest podanie zatrutej osobie… węgla aktywnego. Węgiel aktywny wykazuje właściwości adsorpcyjne, co oznacza, że wiąże cząsteczki na dużej powierzchni. W przypadku zażycia węgla przez osobę zatrutą zażyta substancja wiąże w przewodzie pokarmowym różne substancje, m.in. trucizny czy toksyny bakteryjne, a także niektóre medykamenty. Węgiel jest nie tylko niezwykle skutecznym lekarstwem, ale także powszechnie dostępnym – w razie potrzeby wystarczy zwęglić dowolną miazgę drzewną przy użyciu odpowiedniego zaklęcia, np. incendio. Co ciekawe, to właśnie sproszkowany węgiel drzewny ocalił życie mugolskiemu Papieżowi Aleksandrowi VI, który został otruty przez swoich przeciwników politycznych.
Magiczną alternatywą dla węgla może być eliksir po-zatruciowy. Jego przygotowanie jest jednak dużo bardziej czasochłonne, a poza tym bazą tego eliksiru jest właśnie węgiel z drewna brzozy, dlatego uważam, że lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie po prostu z pierwszej opcji.